Sierpniowe mamy cd. 2016

Muusia blizna na pewno zblednie, zreszta pewnie jest tak nisko ze pod bielizna tego nie widać. Eh te teściowe...jak masz odwagę to możesz ja przy pierwszej okazji zapytać czemu tak sadzi, choć ja bym pewnie nie zapytała.

Muusia jak mała, jadła ? Lili daj znać co u Ciebie

musia ja ze swoją tez miałam dwa światy prawdopodobnie przez to że ona ma 4 synów a ja jestem zona najstarszego musiałam przetrzec szlaki , uwierz mi że ta kobieta potrafiła takie bzdury wymyslać i twardo w nie wierzyc. Na szczęscie mam to juz za sobą tzn. nie przejmuje się tym co ona myśli a i ona się przekonała że najgorsze dopiero przyszło następne synowe dopiero jej dają w kość. Mów co ci się nie podoba ,wyjasnij dlazcego tak myśli i rozpowiada nie daj się a uwierz będzie ci lepiej.

A u mnie dalej cisza...dwa dni po terminie. Idę dziś na kontrolne ktg

up

up up

Monia mala usnela wczoraj przed 21 a jadla o 18 i jak o 22:30 chciałam jej dać mleko to ani drgnela idop o północy jadl potdm o 5 i nie spala do 7 i o 7 usnela i j tez. Syn się obudził to mąż nim się zajął a my spalysmy do 10. Mąż śniadanie zrobil. Msls mu usnela i ba razie śp ale pewnie nedlugo sie obudzi. Mnie masz racje nie bede się tym przejmować. Ostatnio zdjęcia dla niej wywolalam ze ślubu i chrztu co kędyś pizaznaczala w albumach naszych. Kupiłam jej album i pidklejki do zdjec. Naz jej dal i pytam sie co oba na to a ona tylko dzieki mu powiedziała a mi ne podziekiwala ! Ne bde sie jyz nią przejmiwc . Tęskni m sie za tym wielkim brzuchem! Chociaż dużo wygodniej bez. Na wadze dzis jyz 53 kg W szoku jestem ze ta waga tak leci sama w dol

muusia to pieknie stracilas na wadze! tylko pozazdroscic dziewczyny jak wiecie to napiszcie mi prosze jak jest u Was w szpitalach bo troche sie denerwuje. Poczatkowo polozna kazala mi sie zglosic 7 dni po terminie do szpitala i mowila ze wtedy mnie przyjma i beda podawac oksytocyne na wywolanie porodu. a ostatnio jak bylam w szpitalu to lekarz powiedzial ze mam sie zglosic ale wcale nie przyjmuja na oddzial bo nie ma miejsc. i nie wiem co w zwiazku z tym…bede na badania przychodzic kontrolnie? a kiedy wywolaja porod? gdyby maly urodzil sie na dniach to nie mialabym tego problemu, bo z bolami musza mnie przyjac…ale jemu sie cos nie spieszy na swiat i zaczynam sie denerwowac, bo skoro maja mnie zbywac a po 2 tyg odeslac do innego szpitala to moze lepiej od razu szukac innego jedyne co mnie przy tym trzyma to ze jestem umowiona z polozna na porod, co niestety nie gwarantuje mi miejsca w szpitalu, musi zaczac sie akcja

Monika współczuję Ci takiej sytuacji, w którym szpitalu we Wrocławiu tak jest? Ja mam się zgłosić dzień po terminie do szpitala, mam skierowanie ale nie wiem czy mnie zostawia czy tylko zbadaja i wypuszcza. Byłaś dzisiaj na ktg? Jak wyszło?

W wojewódzkim na Kamienskiego. A Ty gdzie rodzisz?tez we Wrocławiu? Ja właśnie czekam na ktg

Nie, mieszkałam we Wrocławiu przeź jakiś czas i się zastanawiam co by było gdybym nadal tam mieszkała i musiała rodzic. Wyprowadziłam się w zeszłym roku.

Dziewczyny nie ma juz rejonizacji i można rodzić gdzie się chce. Ja juz wysiadam z moim małym. Caly dzień przy cycku i nie po to by jeść tylko po to by sobie cyckać. Albo poprostu przy mnie leżeć. Jak śpi i tylko wstaje to od razu się budzi. Jestem potwornie zmęczona psychicznie. Juz nawet bluźnie na niego w myślach!

RZSowa swietnie cię rozumie bo ja tak miałam trzy lata temu przy synu. Zdecydowałam sie go dokarmiać mm bo inaczej bym zwariowała. Piersią karmiłam przez 9 miesięcy mimo dokarmiania. Chłopak dużo potrzebował i to zostało do dzisiaj. Obecnie oczekuje córki ale termin mam na 28 sierpnia wiec jeszcze troche mi zostało. Całkiem przypadkowo trafiłam na forum i podczytuje was może od tyg. Nie pisałam bo jakoś mi tak dziwnie ale wydajecie sie dziewczyny naprawdę super i rzeczywiście poruszane są tematy godne uwagi

Rzosowa tego wlasnie najbardziej sie obawiam i chyba albo bede odciągać albo mm Rzosowa jak tak dalej bedzie to zwariujesz. Gdzie tu cos zrobic itd

Juz wam miałam pisać ze śpi od dwóch godzin ale właśnie się obudził . No ale spal 2 godziny. Wydaje mi się ze mleko mam malo kaloryczne dlatego tak często chce jeść. Choć nocki są ok. Jedno dwa karmienia. U małego dziesiata doba i zużytych 100 pampersów:))

jejku az sie boje tego karmienia jak to będzie dziewczyny to moze dokarmiajcie mlekiem kupnym? zycze Wam duzo wytrwalosci, mam nadzieje ze sie uspokoi troche

zazdroszcze Wam dziewczyny, ze juz tulicie swoje malenstwa ja jak narazie znosze dziesiatki telefonow, wizyty rodzicow, tesciow i ciagle pytanie kiedy… a skad ja mam wiedziec :( tak bardzo juz bym chciala

No ja się ugięłam i wysterylizowałam smoczek no i dziecka nie ma. Nie chciałam go wprowadzać, nawet nie kupowałam ale byl w szpitalnej wyprawce wiec się w końcu skusiłam. Stwierdziłam ze mały musi mieć silną potrzebę ssania:)

RZSowa smoczek to w koncu zadne przestepstwo! malutki niech ssie i slodko spi. Ty tez kochana odpoczywaj :)

Monika a co wyszlo na ktg?

wszystko ok

Mamy,a jakie kocyki polecacie. Teraz jast moda na kocyki z minky koszt owego kocyka okolo 150 zl warte sa swej ceny? A jak nie to jaki material najlepszy?

Moja juz w szpitalu smoka ciągle z czego bardzo się cieszę bo maly nie chcial:)

U mnie tez problemy z tym nieszczesnym karmieniem piersia. Maly jak sie budzi glodny to w ogole nie chce jej brac do buzi. Wypluwa i zaczyna sie jeszcze bardziej denerwowac. Przez 3 poerwsze dni jak przyszlismy do domu ze szpitala zastpial ok. 2-3 w nocy. Potrafil ssac piers przez 2h pozniej 15 min przerwy i znow to samo. W koncu sie wkurzylam, dalam mu smoczek i dziecko nadal spokojne, a wiec nie mleko bylo mu potrzebne a samo ssanie. Inna sprawa ze nawet w ciagu dnia jak sie obudzil glodny to wkurzal sie jeszcze bardziej gdy probowalam przystawic go do piersi. Bardzo chce karmic piersia i dlatego tez przezywam strasznie fakt ze mi to nie wychodzi. Ale nie chce tez zaglodzic mojego dziecka tym bardziej ze w dniu wypisu wazyl 2560. Obecnie stosujemy metode ze ja odciagam mleko - tyle ile moge i dokarmiamy go mlekiem.modyfikowanym. Na przyklad dzisiaj maly wypil ok. 450ml mleka z czego 3/4 do moje mleko. Teraz odciagnelam w pol godziny ok. 60ml.mleka wiec bedzie na nocne karmienie. Najwazniejsze dla mnie sa efekty - wczoraj byla polozna, wazyla malego i przybral na wadze w 3 dni 170g .

Monika co do wywolywania porodu to u mnie w szpitalu bylo tak ze lezalam na patologii ciazy z dwoma babkami ktore byly tydzien po terminie i wtedy tez zglosily sie do szpitala. Kazdego dnia rano mialy podawana oksytocyne tyle ze nadal ten porod nie nastepowal. Jak tam lezalam to mowily mi ze sa po trzech probach i nadal cisza. Na obchodzie lekarz powiedzial ze musza sie uzbroic w cierpliwosc i tyle. Pozniej jak lezalam juz na polozniczym widzialam ze jedna z dziewczyn urodzila dzien po mnie a druga w dzien mojego wypisu ze szpitala

Up

Luna przypomnij jako masz laktator? Ja pozyczylam avent Natural i prędzej reka mi odpadnie niz napompuje solidna porcje! Reka wczoraj 30 ml nakapslam Moja je juz po 90

Up

ale tu cisza…pewnie wszystkim sie goscie zlecieli w dlugi weekend zeby podziwiac maluszki

Ja dziś rano pisałam ale mi się nie pojawił post. Ogólnie jest chyba ok. Mały je i śpi. Smoczka jakoś nie chce ciągnąć a my tez na siłę mu nie dajemy. Niby piersi nie mam pełnych od mleka ale wystarczy ze się pochylę i juz mi leci. Wczoraj byłam na mieście po zakupy na dzisiejszy obiad. Więcej stalam w korkach i kolejkach niz kupowałam. Miasto zakorkowane , ulice w remontach. Pod marketem nie ma gdzie stanąć autem. Wszędzie pełno ludzi. Dopiero jak wracałam to się zorientowałam ze to długi weekend przecież i ludzie wtedy więcej kupują bo więcej jedzą. Jakieś głupie myślenie. Ludzie wariują w takich momentach.