małżeństwo i samotność cz.2

aalexia - podaj dokładną nazwę Twojego topiku, bo nie moge znaleźc. Albo napisz tutaj, jaki masz kłopot. Powodzenia Love jak miło, że zjarzałaś:) Ja Ciebie pamiętam:) Agrypina a MM ma bliżej do 50 niz 40:( Daysy - TM dobił 40, nie karm go tak dobrze, bo po 40 ciężko jest zrzucić zbędne kilogramy:) Dlatego właśnie ja ciata piekę tylko na weekendy:) bo faceci to łasuchy:) sama- samotność - ale się dziś rozpisałaś:) bbbooli - mió, że zawitałaś do nas:) TM ma chyba problem z alkoholem:( Potrzebuje terapii, skoro tak sie zachowuje w domu. Współczuję Ci i przytulam Kiedyś zakochana chyba ciut lepiej u Ciebie, bo nic nie piszesz:) Miłego wieczoru wszystkim:)

daysy - źle czytałąś, art nie zmienił zainteresowania:P Masz jeszcze szanse:)

daysy - zapomniałaś, że art:) to młody facet a ja jestem kobieta w średnim wieku;)

IWE..to że jesteś w średnim wieku to Cie nie znaczy,że nie możesz zmienić na mlodszy model:)

IWE już jestem - aalexia

IWE..mój mąż jest raczej konerem mięs w dodatku tych przerośniętych takanką tłuszczową(np.golonka) z wędlin wybiera te tłuste no i tennieszczęsny boczek wędzony:oChcialm mu pomagać w zrzuceniu kilogramów bo ma problem z serduszkiem i zerwanymi wiązadłami w kolanach z powodu wagi....ale to jak walka z wiatrakami..kocha jeść i tyle i chyba na jedzenie przelal swoją miłość:(

daysy ale ten młodszy model może mnie nie chce?:) aalexia napisz jaki masz problem

oj tak, ja też lubię golnkę duszoną w piwie:)

IWE czytałaś mó topik?

IWEnie będziemy dzielić skóry na niedzwiedziu;)Art..ma swojego smoka;)

IWE..wlasnie robię ją w piwie:)

aalexia - niestety nie mogłam znaleźć:( daysy - jasne;)

aalexia szukam Twojego topiku..wcześniej gdzieś go nakryłam i poczytałam...widzialam w Twoim życiu dużo podobych spraw które dotyczą tez mnie...ale teraz nie mogę go odszukać...

IWE teraz spróbuj - wiadomość wysłan 19. 10

Idę teraz z psem na spacer, a potem zapewne nie dopcham się do kompa. aalexia - podaj dokładna nazwę swego topiku, postaram się jeszcze dziś, trochę później tam zajrzeć, albo napisz tutaj jaki masz problem.

jak wy to robicie, że jestescie samotne w małżeństwie?

normalnie:P mąż po pracy albo ogląda tv, albo śpi, albo leci na piwko z kumplami, albo..... albo.... itd

A ja bym chciała mieć męża?

jak wam fajnie dziewczyny-czy Ty nas pytasz czy chcialabyś męża??

D O B R A N O C :) Słodkich snów

jak wam fajnie dziewczyny-moge Ci odstapić swojego M,jest po sporym przebiegu,ale jeszcze nie jest zatarty,części zamiennych na szrocie do niego nie znajdziesz bo to jedyny model w swoim rodzaju,ale moge Ci go poleciś żebyś zrezygnowała z chęci na faceta:oi zrozumiała tym samym naszą samotność:)

chętnie go wezmę

A powaznie to was pytam i tez chciałabym mieć męża.

możesz brać tylko musisz naszykować sobie wiadra do noszenia gruzu,nie licz,że wyniesie Ci śmieci,dodam,ze często zapomina a odresie zamieszkania i cholera wie gdzie sie podziewa,jak wypije to nie odzywaj sie bo możesz czasem tego żałowac(ale jak bedziesz wlazić po palcu do pupy to bedzie oki)Zaznaczam ,że na czasie będzie snieg a odrzucanie go to już moja fucha która przejdzie na Ciebie,mogę jeszcze pisać i pisać...przygotować sie musisz na pewną musztrę,ale to już inna bajka..powodzenia.

nie mozna brać wszystkich jedną miarką..są szlachetni mężczyźni i kto wie bo może i większość taka jest.Życze byś trafila na mężczyznę w pełnym znaczeniu tego sl;owa.

Ja mam faceta, ale chyba cos jest nie tak. jeśli chceszcz poczytaś to co mogę ci o moim związku napisać, to wal śmiało. jeśłi cie nie interesuje to trudno. Potrzebuję porady, co mam robić

napisz proszę co Cię niepokoi w Twoim związku...a porady ja Ci nie dam bo sama nie wiem jak sobie poradzić a co dopiero dawać rady komuś..moge jedynie pocieszyć...pisz.....

ok. już piszę

mam 24lata, jestem ze swoim prawie 5lat. Mój facet ma mieszkanie, prace. Ale nie traktuje mnie chyba poważnie. czuję, że mnie wykorzystuje. bynajmniej nie w seksie, bo tego tez mi nie daje za często. jak się doproszę to 2 razy w miesiącu.

fajnie wam dziewczyny...jedyne co mogę powiedzieć to to,że nalepiej jest porozmawiać z partnerem.Fakt tak sporadycznych stosunków jest dość niepokojący,ale to jeszcze też nie powód by popadać w flustracje.Napisalaś bardzo oglądnie.Dlaczego sądzisz,że Tpartneż Cie wykorzystuje..z tego co piszesz to sexualnie napewno nie:P..nie piszesz nic o dzieciech..macie??