małżeństwo i samotność cz.2

dzień dobry :D kawa, czy herbatka.. ........ Iwe coś malutko Ciebie tutaj :)... rano listę podpisaywałaś, a teraz co?? ....myślisz ,ze masz wolne ??? ... nie ma tak dobrze ;) Ja jeszcze się nie zabrałam do przeczytania tamtego topiku, ale nadrobię. .. Ja już poczułam ,ze zblizają się święta :). Jestem bardzo zadowolona, bo udało mi się zaprosić trochę rodzinki . Będzie u mnie babcia, jedyna jaka mi została ..ma osiemdziesiąt lat, a ze zdrówko jeszcze dopisuje, to gania, jakby miała z połowę tego :). Zawsze jestem w święta u niej, ale teraz nie chciałam, teraz to ja chciałam polatac przy niej :) .... ugościc jak najlepiej :)..bo u siebie w domu , to ona nie chce zeby jej pomagać, coś przygotować,... teraz chce zeby ona nic nie robiła:),..należy się jej :) . Będzie też moja ciocia:), jej syn , to mój chrześniak:), a córka, to chrzestna mojej córki :) ... a i jeszce ma byc mój tato , o ile \"nie nawali\" ........... moi rodzice rozwiedli sie gdy miałam dwa latka i jest to rodzinka z jego strony, zawsze utrzymywaliśmy kontakt, ale teraz cieszę się ,ze uda mi się zebrać ich wszystkich i to u mnie w domu :D. Art..mam nadzieję, że to nie moje określenie \"dziwolągi\" tak Cię obruszyło ;).... niegdy nie generalizuję wszystkich ... wiem ,ze są wyjatki :) E 29 jak czujesz potrzebę, to wołaj ,... bo to miłe ;).... a moze faktycznie ociągam się z pisaniem :O ..ale nie zawsze mam coś do powiedzenia, a smutkami dnia codziennego, to ile mozna Was zanudzać ?? ;) znikam, bo mi się kręcą...:(.... i zagladają w monitor.. Buziaki dla Wszystkich ..pa

uff,..... odkopałam w historii, skopiowałam,... ale musiałam kubeczki skasować :(...bo właśnie wszystko po nich nie wchodziło :(... no dobra już naprawdę znikam...papappap

Wszystkim tu piszącym życze Wesołych Świat , dużo usmiechu cieplych uczuć i odpoczynku od naszych codziennych zmartwień. Wesołych Świąt!!!

Witam Faktycznie mało mnie ostatnio tutaj. Zaćmienie umysłu mam ostatnio:P Jestem na urlopie wypoczynkowym:) mózg tez mi wypoczywa:D Może kiedyś to nadrobie, ale czytam Was codziennie:) Muszę lecieć do miasta mam coś do załatwienia:( Pa miłego dnia wszystkim

witam serdecznie........... zyczę wszystkiego najpiekniejszego w te święta, a i w każdy kolejny dzień:). Czytam sobie was - nas codziennie i próbuje cos madrego sklecić, ale jakoś mi nie wychodzi. Smutek mnie ogarnał niewyobrażalny i chyba znów zapanuje nade mna depresja,............ aż sie boję::(:(

latam ze sciera przy garnkach zapachy ze hoho no i malutko czasu mam wiec tylko pomacham ale caluje i sciskam no i papatki

Samotnosć-macham do Ciebie.Zobacz stopke Daysy-tylko zamiast rozczarowanie wstaw smutek.Będzie dobrze, a jak ja to mówie to na pewno bedzie.Nie smuc sie-nie wolno.Wiem, że ten nastrój świąteczny robi swoje, ale postaraj sie.Mimo, ze jestem optymistką i we wszystkim doszukuje sie czegoś wesołego-tez mam czasem takie dni, ze nawet reklama płatków śniadaniowych wzbudza we mnie lawine łez....Taki dzień i tyle.... Ewentualnie na samotność i smutek moge zaproponowac terapie wstrząsową-moje dzieci-na 1 dzień-na caaałłłyyyyyy ,jjjjeeeeeeeeddddeeeeen, dddłłuuuuuuggggiiii dzień.Dobra nie bede taka wredna no świeta i te sprawy nie zrobie Ci tego-załóżmy, ze pół dnia.Gwarantuje-najpierw będziesz wściekła jak zobaczysz, ze demolują Ci mieszkanie, potem będziesz wyrywała włosy z głowy a na końcu.... na końcu pozostanie Ci tylko sie roześmiac z bezsilności bo one i tak zrobią swoje, ale smutna i samotna to juz z całą pewnością nie bedziesz. P.s.jeśli moje dzieci są niewystarczające(choc wątpie)babki pewnie mogą w przypływie dobroci dorzucic Ci na pare godzin jeszcze swoje pociechy hihi. Głowa do góry.Nie poddawaj sie i walcz.Ciepłe przytulasy.... Pozdrowienia dla pozostałych Kafeteriuszek i Kafeteriuszy Dobra lece lepic te pierogi.. Miłego dnia.

Już uwierzyłam że wszystko się skończyło , tak po prostu, bez żadnego udziału mojego. Ktoś podjął tę decyzję za mnie i już wszystko jasne... Dla mnie życie już sie skończyło będę żyła tylko dla mojego dziecka. Jestem już wrakiem , a nikt taką osobą się nawet nie zainteresuje, bo nigdy już nie będę tak szczęśliwa, nigdy nie zaufam już nikomu tak bardzo, tak bardzo. To wszystko było jedną wielką fikcją, teraz to dopiero nastanie prawdziwe życie bez zaufania, miłości, bez czułosci, bez nadziei. To pierwsze święta których w ogóle nie zauważam i od tej pory swięta będą dla mnie koszmarem. Mężczyzna którego na swojej drodze spotkałam to diabeł, który podszył się pod anioła, a teraz pokazał swoje rogi...

Dziewczyny i chłopaki:) Życzę Wam nadziei, własnego skrawka nieba, zadumy nad płomieniem świecy, filiżanki dobrej, pachnącej kawy, piękna poezji, muzyki, pogodnych świąt zimowych, odpoczynku, zwolnienia oddechu, nabrania dystansu do tego co wokół, chwil roziskrzonych kolędą, śmiechem i wspomnieniami. Wesołych Świąt! Nie mam na nic czasu,ale jest ok:) Agafiasłonce,rozchmurz się,jeszcze bedzie przepieknie jeszcze będzie normalnie-uwierz mi-buziaczki

Przemiłej chwili podczas Wigilii, marzeń spełnienia w dniu Bożego Narodzenia wrażeń moc w Sylwestrową noc, dużo uroku w Nowym 2007 Roku. Wam serdecznie tego życzę:)

kochani i ja tez chce juz dzis zlozyc wam zyczenia samych cudownych chwil, wiele milosci i ciepla, zrozumienia samych siebie i wszystkiego dookola, pieknej zielonej choinki i wiele wspanialych prezentow ale przedewszystkim spokoju i cudownej swiatecznej atmosfery caluje mocno i sciskam spadam dalej dzialac:):):)

...........WESOŁYCH,POGODNYCH,SZCZĘSLIWYCH ŚWIĄT.................

Wesołych, pogodnych świąt, dobroci od ludzi, miłości, nadzei na lepsze jutro, spełnienia marzeń tych małych i tych dużych. Wiary w siebie. I dziękuje Wam, ze jesteście:) Ściskam Was bardzo i całuje

Niech Wigilia i Święta Bożego Narodzenia upłyną Wam spokojnie i radośnie i aby Wasze marzenia zmieniły się w rzeczywistość a sukcesy przerosły oczekiwania.

http://ecard.optin.com.au/optusecard/wombat.php?refid=257341-1544059 Cicha-fantastyczne życzenia-zwłaszcza drugi wers.Oj przydałoby sie....WZAJEMNIE. Ale sie objadłam-znowu-a tak sobie obiecywałam, ze w tym roku to już na pewno tak nie będzie.Dobrze, ze przez ostatnie tygodnie nie miałam zbytniego apetytu i odżywiałam sie wodorostami(czytaj szpinak i brokuły)to moze nie bedzie tak zle. No dobra to lece ,lece.lece poszukac cos słodkiego,podkradne dzieciaczkom...hihi..Papa

IWE-dla Ciebie rownież duzy całus!!!!!!!

E 29 - masz racje nie przejmuj się tym:) Święta Bożego Narodzenia są raz w roku:D Ja z tej okazji wypiłam dziś 4 drinki:P Specjalnie wódeczke mroziłam i do tego sok grejfrutowy - pycha:) Piłam w tym roku 4 a może 5 raz:) Słodkich snów wszystkim

Miłego świętowania:) Chyba zrobie sobie drinka:) a co mi tam - bede piła Wasze zdrowie:) Pa buziaczki

czesc babki u mnie rownież swietowania ciąg dalszy.Ale złapałam lenia, az ciezko bedzie sie znow wdrozyc w to wszystko.... O rany julek -ja juz wysiadam, ale mi słodko... Wszystkiego dobrego i duzo odpoczynku. papa no to co?gorzka herbatka nie? a potem znowu cos słodkiego a co!hihi IWE-macham do Ciebie,widze Ty tez sie nie oszczedzasz-eeeeeeeeee raz wolno, a pozniej,pozniej...to dopiero w Sylwestra-a to kuuuuuuupa czasu.

E 29 - masz racje, a potem dopiero w sylwestra:( Ale to juz niedługo:P Poczekam Miłego wieczoru

I jutro znowu do pracy:( Żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce:P Pozdrawiam

:) Nie wszyscy idą jutro do pracy:P Ja wypoczywam. To znaczy, nie wiem czy wypoczne, bo teraz trzeba posprzątać mieszkanie po świętach. Słodkich snów

Witajcie poświątecznie Swięta święta i po świetach.....szybko zleciało i apetyt lepszy i ciągle sie coś chce:Pwystarczy już tego i ile można:O... She>>uczę się i uczę ale coś mało mi do głowy wchodzi,może masz jakieś dobre pomysły....pomóż mi bo mam przerażenie w oczach a egzamin zapasem.....:P Iwe>>z chęcią posiedziałabym z tym drinkiem(choć miałam gości w 1 święto)ale nauka....zazdroszczę ci,bo sama lubie siedzieć sobie z drinkiem....:) E29>>no właśnie,widać nie tylko ja jestem wyjątkiem,że nie siedze na kafe przy MM.....:O Daysy>>jak ci upłynęły święta? Ciepła>>:D cicha>>jak miło,że o nas pamiętasz:) Margo>>:) Agafia>>trudno ci na pewno,ale jesteś młoda i dasz sobie rade,ja wiele razy zastanawiałam się jak dawałabym rade sama i czy dam rade,że samemu jest ciężko.....zrób coś dla siebie i tylko dla siebie,pamiętaj sobie,że jesteś super kobietą:) Pozdrawiam i miłego dnia i dla naszych panów też:)

Ach jak fajnie być na urlopie:D Ale jutro do pracy, a tam ...... wole nie myśleć o tych paierach, które na mnie czekają:( Słonecznego dnia pa

witam po swietach:) nieprzejedzona ale zadowolona:) bylo milo goscilam sie wiec w domku czysciutko a dzis spadam z lukim z domku bez obiadu i nie martwie sie o mm:):):)...ale musze przyznac ze byl grzeczny przez cale swieta:) tylko co mi z tego??? ale chociaz obylo sie bez awantur...to juz cos:)widze ze E29 i IWE podtrzymywaly topik przez swieta:):):) fajnie bo chociaz nie zaginelismy w akcji:):):)hihi pozdrawiam papatki

A ja już ugotowałam na dzisiaj kapuśniak:) kwaśnej zupki mi sie dziś zachciało. :)

Ojej,ojej....oj...oj ,jak mi niedobrze IWE-na kapusniak wpadne innym razem bo dzis nie jestem w stanie docenic jego palety smaku.Ja zamiast gara zupki mam dzban herbaty zielonej, jeszcze tylko mieta i bede jak nowa. obiecuje,przysiegam i nie wiem co jeszcze (dwa palce u gory), ze w przyszłym roku to juz na pewno ...hihi..(te dwa palce były oczywiscie skrzyzowane). She, Ciepła -jestem ciekawa jak swieta? Ciepła miała miec mase gosci o ile pamietam,jestem ciekawa jak udało sie spotkanie w gronie rodzinnym i czy babcia dała sie ugościc? She-jak rozwiazałas problem z przygotowaniem swiat (bo wiem,ze byłas bardzo zaskoczona gdzy padło na Ciebie)? Pozdrawiam wszystkich piszących (Daysy,naszą Samotność,Margo, Agrypine,Cichą i wszystkich, o ktorych standardowo z cała pewnoscia zapomniałam)oraz czytających.... Miłego dnia i duzo słoneczka bo u mnie za oknem dzis bardzo pochmurno oraz ponuro.

Witajcie Ale ten czas predko leci..jeszcze pamiętam szał przed swietami a to już po nie tylko po całym szale,ale i po Świętach. Smutny to byl czas dla mnie.Dziwnie sie czulam,że przy Wigilijnym stole nie bylo męża,brakowalo mi go szczerze mówiąc.Zdawalam sobie tez sprawę ,ze to ostatnie świeta z tatą bo choroba powala go z nóg a diagnozy lekarzy są niepomyslne. W pierwszy swiąteczny dzień odwiedził nas M...nie zapomnial o prezentach dla dzieci,ja też dostalam choć dziwiło mnie dlaczego jak bylismy razem-zapominał.Widze,że on sie zmienil jak nie jesteśmy już razem.Mowil mi ,że bardzo chce wrócić do nas,że tęskni i takie tam slodkosci ,ale jakos trudno jest mi się dac zlapac na to.Serce moze i by chcialo jego powrotu,ale ja sie boję ,ze kiedyś zaś dowali mi rogi:( Jak mąz byl w domu z zyczeniami zadzwonil do mnie kolega z którym bylam kiedys na kolacji.Zaprosił mnie z dziecmi do siebie na 2 dzien swiąt a mąz wyjąkal tylko..\"widzę,że prędko szukasz zastępstwa\":P Ten facet to fajny gość,jest bardzo cieply,mily..czuje się fajnie przy nim,ale to tylko kolega bo ja nie szukam zastepstwa... Dziś czuje sie trochę rozbita bo odwiedziny M nie dzialają na mnie dobrze i musi minąć pare dni bym mogla wrócić do rownowagi. Pozdrawiam Was Gwaizdeczki serdecznie,opisujcie jak wyglądaly Wasze Świeta Może Sama-samotność do nas coś napisze?? i Art??

....moj Boże a cóz tu tak cicho :o

Hej:) jeszcze tylko dwa dni i znowu wolne:) Nie chce mi się wstawać do pracy,dzieci same w domu:(wczoraj moja corka zostawiła małego z dziadkiem a ten pozwolil mu wyjść na dwór a sam pojechał sobie gdzieś.Synuś poszedl do kolegi,był caly dzień bez jedzenia,jak wrociłam z pracy to pierwsze co to szukałam syna. Nie mogę zostawiać dzieci pod opieką mojego ojca bo to jeszcze gorzej niz jakby byli sami i jeszcze mlodego ząb boli-ma dziure w mleczaku-wczoraj już było za późno zeby dentystka go przyjęła ale powiedziala ze dzis rano ma córka z malym podejść to go przyjmą,ale jakoś mam przeczucie że tylko tak na odczepnego wczoraj powiedziala a dzis będzie problem bo jedna dentystka i przyjmuje tylko 8 osób,oczywiście tych zarejestrowanych a ja nie mam czasu aby iść stać pod przychodnią od 6 zeby sie zarejestrować:(ale smucę, ide sobie pozdrawiam i miłego dnia zyczę