Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mojrozwod

Jak doprowadzić do rozwodu? żona mnie niszczy

Polecane posty

Gość gość
Ale z drugiej strony - powiedział ojcu, u którego mieszkają, co się dzieje w jego małżeństwie, a ojciec tej krzywdy syna nawet nie zauważył i jeszcze zbagatelizował problem. Bardzo chcę poznać wersję małżonki. Tam, gdzie jest miłość kłócą się i godzą na okrągło. Tu miłość autora wyparowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To musi byc prowo,bo jak to mozliwe,by mieszkajac z ojcem (nawet jesli za sciana wspolnego domu) ten ostatni nic nie slyszal/nie widzial,chocby od wnuczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd ty,autorze piszesz o roznych porach te opasle w tresc posty? Tobie raczej nie o porady chodzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autor. jeśli jestem zalogowany to pisze z pracy lub jak mojej zony nie ma w domu. niezalogowany pisze z telefonu siedzac w wc ojciec nic nie wiedział bo go praktycznie nie ma w domu. pracuje a potem jedzie do swojej partnerki. moja mama zmarla kilka lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle ze nie chcemy wiedziec az takch detali :/ co robisz w kiblu i o ktorej godz.....jak facet az tak bardzo moze bac sie swojej zony ze nawt pisac mu nie wolno,z kolegami nie wolno,o sex musi zebrac,,,,,ty sie cholpoie z tego nie podniesiesz albo jak juz to trafisz na druga taka sama,jestes jakos malo samodzielny i boisz sie podejmowac wlasnych decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to młody chlopak jest;)) Tylko ta harpia go udupiła, jak był jeszcze gołowąsem i on dopiero się budzi, biedaczyna. W tym wieku to jeszcze mógłby jako fircyk niezaobrączkowany po klubach śmigać i wyrywać panny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówiłem nie żenić się z DDA a wy mnie nie słuchacie jak macie chłopaka dziewczyne DDA to nie żencie sie bo nie dacie rady , Z DDA moze zenic sie tylko człowiek z duszą anioła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:25 Wiesz, że DDA istnieje już tylko w Polsce?:D Mam ojca alkoholika, ale nie zachowuję się jak żona autora. Jestem normalną dziewczyną, a ty przestań bawić się w psychologa bo ci to nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast "ale" wstawcie "i";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w USA jest 35 milionów DDA a Niemczech 4 miliony z tego 3 miliony kobiet DDA dlatego mówi sie o niemkach zimne , chłodne suki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cechy, które przypisywane są DDA pasują do ludzi, którzy wychowali się w normalnej rodzinie. Jestem inteligentna, dobra i atrakcyjna. Powinnam być sama ( i cała rzesza ludzi ) bo jakiś pajac z kafe tak uważa? ;) Nigdy nie byłam zimna. Kolejne pudło mądralo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie dajcie sie nabrac DDA nigdy sie nie przyzna ze ma cechy DDA tak samo jak alkoholicy oni tez mówią o sobie ze nie maja problemów z alkoholem ja wole określenie poranienia rodzinne ze strony ojca lub matki bo to jest prawdziwe określenie przyczyny czyli "zniewolenia " . DDA to jest wymysł ateistów lekarzy naukowców, pamietajcie ateiści lekarze mówią syndrom a religia zniewolenie ateisci mówią lęki a religia zniewolenie, ateiści mówia depresja a religia zniewolenie, ateiści mówią smutek a religia zniewolenie, ateisci mówią choroba alkoholowa a religia zniewolenie a zniewolenie to wiecie czyja to robota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś to tylko moze oznaczac ze jestes uwolniona i potwierdza moją tezę ale musiałbym cie poznac blizej i wtedy mozna wyrazic wiarygodną opinie co jestes warta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze tylko tobie wydaje sie ze nie jestes "zimna" zona autora tez nic zlego nie widzi w swoim zachowaniu," ,,,,,,,zimna ,cwana suka udajaca zakompleksiona ksiezniczke "Tylko ta harpia go udupiła" ,dobrze ktos powiedzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:58 A kim Ty jesteś, żeby oceniać innych? ;) Nie szufladkuje się tak ludzi. Trochę więcej empatii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:58 To nie tylko moja opinia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem znafcą kobiet , specem od miłości , rodziny i wiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znafcą jesteś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcą :) a ty polonistką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat bo mam ochote wylądowac z toba w łóżku choc to nierealne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację to nierealne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ps niedostepna zimna suka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akcja od wczoraj poszła zdecydowanie do przodu. Zrobiła mi wyrzuty straszne o to że zapomniałem czegoś kupić, potem że ona wraca a porządek w domu nie zrobiony itp. Ja idąc za waszymi radami miałem to w d***e. Wściekła się niesamowicie. Pięknie się nagrało jak w obecności dziecka nazwała mnie chamem i gburem. Specjalnie zapytałem ją czy uważa że powinna mnie obrażać w obecności dziecka żeby nie było wątpliwości. Oczekiwała ode mnie przeprosin nawet mi wymieniła co powinienem powiedzieć :) Powiedziałem ze robi aferę o bzdurę i nie uważam żeby takie przeprosiny były potrzebne. Dowiedziałem się że to nie ona robi aferę tylko ja bo gdybym ją przeprosił tak jak ona chce to by nie bylo żadnego problemu więc t o moja wina. Potem zagroziła brakiem sexu (normalka) i nie odzywamy się do siebie do dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawaj jej do zrozumienia, że seks z nią w ogóle Cię nie interesuje. Unikaj chamskiego zachowania, ale z uporem rób swoje. Chciałabym widzieć jej reakcje, kiedy zda sobie sprawę, że Cię traci. NIe zazdroszczę Ci, ale jako widz chciałabym uczestniczyć:) Miej dystans do tego, co Twoja małżonka będzie wypluwać z siebie, bo inaczej polegniesz. Ona gra o swoje wygodne, spokojne życie ze służącym w Twej osobie. Ucieknie się do każdej możliwej metody, by Cię zatrzymać, lub zniszczyć. Wychodź z domu np z córką na spacer. Dokumentuj Wasz wspólny czas. Żona odbierze Ci córkę, to pewne, zrobi z Ciebie nieudolnego ojca, więc miej coś przygotowane na tą okoliczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże..., taki facet się marnuje przy takiej zołzie. Muszę przyznać, że masz do niej anielską cierpliwość. Stawiaj się i nie daj sobą rządzić, a jak będzie się awanturować, że coś jest niezrobione, to to olewaj. Ewentualnie to Ty pierwszy zrób jej porządną awanturę, że coś jest niezrobione. Może wreszcie zauważy, że nie jesteś jej służącym i też potrafisz porządnie wrzasnąć. U mnie w domu, jak mąż miał kiedyś zły humor i czepiał się bez powodu, to mu powiedziałam, żeby się ode mnie odpier...ił i poszukał kozła ofiarnego gdzie indziej. Pomogło, był w szoku, bo na co dzień takiego słownictwa nie używamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet jest uzalezniony od sexu i zrobi wszystko zeby dostac d**e ona o tym doskonale wie i to wykorzystuje........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi to wyglada na prowo. Calkiem ciekawie napisane zreszta i ze znajomoscia ludzkich wariackich zachowan. Ot komus sie nudzi i plodzi wieloodcinkowa telenowele na kafeterii ku uciesze gawiedzi. Na poczatku zaintrygowala mnie ta historia ale teraz widze ze finalu zadnego tu nie bedzie, codziennie beda pojawiac sie kolejne odcinki tej opery mydlanej (podobne do poprzednich zreszta) z ktorych dowiemy sie, ze rzekoma malzonka kloci sie z autorem i autor ma juz dosyc itd.. Rzecz jasna nie doczekamy chwalebnego momentu w ktorym autor uroczyscie oswiadczy ze stalo sie, nastapil rozwod i oddycha pelna piersia. W koncu autorowi zabraknie pomyslow, sam sie znudzi swoja opowiastka a kafeterianie przelatywac przez temat beda tylko pobieznie. O ile temat nie utonie w morzu co chwila pojawiajacych sie tematow zakladanych przez forumowiczow. Plus daje ci autorze za "przyziemnosc" tematu. Latwo uwierzyc w twoja opowiastke, brzmi zyciowo nie powiem - zona hetera, dziecko w tle, cytowane dialogi takie zwyczajne i wszystko ogolnie bez zbytniej przesady. Tylko te codzienne aktualnosci jakie serwujesz ze "swojego" (akurat!!!) zycia daja do myslenia ze to prowokacja. Samo to ze piszesz o tym na forum kafe (ktore powinna zmienic nazwe na Farmazony.pl) i piszesz w powtarzajacych sie watkach zdradza cie. Ktoz wie, moze ktos kto naprawde przechodzi przez cos podobnego jak fikcyjny autor twojej opowiesci i przeczyta zyczliwe porady odpisujacych zdobedzie wiecej odwagi i inspiracji? Jak widac prowokacje moga tez sie do czegos przydac:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście,że prowo.Na dodatek z podejrzeniem,że pisze to kobieta.Faceci nie snuja takich watków jak szkolne rozprawki lub niekonczące się nowele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×