Pięćdziesięciolatki odchudzamy się nadal część 4

Na gimnastyce było bezproblemowo, jedynie takich pseudo pompek nie mogłam robić, bo nie chcę jeszcze całego ciężaru ciała opierać na tej ręce. Ale reszta super, no i trochę rozciągnięta się czuję. Miałam nadzieje, że prowadząca udzieli mi jakichś wskazówek dotyczących dodatkowej gimnastyki tej ręki - ale zastrzegła, że rehabilitantką nie jest i się nie zna... Yoanka, ależ Ci się to okno rozmnożyło !!! Z jednego prawie cztery wyszły ! Ale deszcz pada - to niewiele tego mycia widać. Anulka - szkoda, że nowy sprzęt taki niesympatyczny dla Ciebie. A taka byłaś zadowolona z jego zakupu... A czemu do kuchni ? Ja się na latanie za pociągiem nie piszę, biodra mnie bolą. Yoanka jęczy na ścięgno... więc raczej grzecznie bilety trzeba będzie kupić. Bońcia - dzięki za linka, pooglądam, ale czy coś zrozumiem ? Od wczesnego południa pada i mży na przemian. Prognozy nic lepszego na najbliższe dni nie pokazują... Kawa dla wstających (_)O, (_)O, (_)O, i pocieszenie - już PIĄTEK !!!

Saguś, fakt, jutro pomocnik będzie :-) Okna wszystkie umyte, obiad na jutro zrobiony, podrzutek zabrany. Jutro cmentarz. Pojutrze wracamy, w niedzielę. . . maratony :O Mania, nawet mnie nie denerwuj odchudzaniem. No jak ja się mam odchudzać ? ! ? ! Anoolka, ten balkon to loggia, jakie sześć metrów, do rozbiegu może mało, ale do mycia . . :O

na mnie wypadło otwieranie stronki....

Saguś, u mnie w domu gołąbki z mięsem i ryżem, w sosie pomidorowym albo grzybowym , zawsze ze śmietaną i . . . ziemniakami :D Te ziemniaki z sosem to super :D

Saguś - mój tata urodzony w Urszuli. Zawsze starałam się w tym dniu na cmentarz wpaść, jutro też spróbuję pojechać. Miłego świętowania u Siostry !

No i nie wiem, zeżarło, czy znowu przepychanie ?

Czwarty post ?

Piąty ?

Maniu - teraz to j muszę zadbać o mięśnie, a nie o kości, bo to one są niesprawne i przez nie palców nie mogą zacisnąć i siły nie mam w ręku.... Kurcze, może mi ktoś pomoże przepychać ?

dzięki Yoanka ! Sama to bym do jutra tu klikała. A Nutka to gdzie się zaszyła ? A może grzyby się pokazały i pracowicie zbiera ? Dobra, posty wylazły - to znika w wyrku. Dobrej nocy Kruszynki !

No, piatuczunieczek. Biedny Aniol musial pracowac w wolny poniedzialek wiec dzis wzial sobie wolne. Dobrze, bo bede miala cichy dzien bo inni jak cos beda chcieli to ich pogonie a Aniola jakos nie potrafie :O (ale cichy dzien.... nizej opisane) Mania dla rownowagi poczty nie moge otworzyc a musze wyslac pilnego maila do Doroty a w pracowym jej nie mam Kwiatki? No przeciez u mnie tylko pietruszka rosnie i zielsko zamias trawy a agacostam jeszcze nie kwitnie :P Widzisz nas z dragiem za pociagiem? Widzisz jak mi cycki zeby wybijaja, oko podbijaja? :D:D tez bym chciala to zobaczyc. Cala nadzieja ze Optusia siedzaca w pociagu nas nagra :D Sagus ja tez nie chneM gotowac a muszeM bo na gotowcach daleko nie zajade. Nie, nie o koszt chodzi a o wielkosc doopy :P No jak to na doope jeszcze komp? Nie zapomnij ze ja musze miec dobry sprzet do pracowych spraw bo jakby sie cos stalo to jestem pewna ze skarbowka zaraz by jakos to zwachala i kontrole mi na leb naslala! Laptop ma juz ponad dwa lata… wiec wole nie ryzykowac! A przeciez codziennie nie bede na gwizdek zgrywac a pozniej starch ze gwizdek tez moze sie zgwizdac :O:O Tablet do zabawy, lapcia bym na stale podpiela do telewizora a wtedy … zreszta moge odpisac od podatku to co se bede zalowac? Szmat nie kupuje, nie pale, nie pije (juz) wiec co? Na cos musze wydawac zeby czuc wartosc pracy :P Do grobu nie zabiore… Moja szkolna kolezanka… Do konca pracowala. Miala do mnie przyjechac ale zawsze na cos innego odkladala. A to na dzieci a to na wnuki. Nie pisalam wczeniej bo dziewczyny mialy urodziny, imieniny… nie chcialam. A kto chcial to zauwazyl z ekilka dni mialam ciche, znaczy czytanka krotka byla. Ale walnelo mnie to mocno bo dawno nie widzialam jej na skype i jednego dnia po pracy cos mnie zmusilo zebym weszla na bydgoska gazete i przejrzala nekrologi!!! Nigdy tego nie robilam :O Tak jakby chciala mi powiedziec ze juz nie moze ze mna gadac. Zmarla 4-ego, pogrzeb 7-mego a ja przeczytalam 10-tego czy 11-tego. Tak, tego miesiaca… Ciagle o tym mysle. W dzien jestem ok ale jak sie poloze do lozka, jak zgasze swiatlo to…. Dla siorki I powiedz ze to do gory nogami sle. O kurcze!!! Przeciez iles tam lat temu, chyba 45 byl moj slub!!!!! Opty dobrze ze chociaz jedna z nas cwiczy ;) ja to cwicze ale zajoba!!! Znowu problem – Wietnamczyk wyslal towar do klienta bez fakturki. Takie prezenty to niech robi ze swoich rzeczy znowu musze sprawdzac, kontrolowac i sie wsciekac bo jakos nie ma nikogo kto by to kontrolowal lub chociaz cos z tym zrobil… wszystko ja!!!! Nie wiem, jak ja te 17 miesiecy wytrzymam? Przed chwila byl tu Teflon, juz mialam lapac torbe i spier.. do domu bo mam dosc ale sie uspokoilam, pojde do domu po lunchu :P Obrazona, rzecz jasna! Czemu sprzet do kuchni? Bo tam miejsce, przeciez nie bedzie mi stac na srodku salonu a w kuchni moze sie gotowac nauczy? Przeciez pisalam ze Ty bedziesz w pociagu co druga linijke czytasz? Tylko grubasy se polataja :D Yoana no dobra, niech Ci bedzie.. te okna… A sosik z ziemniakami to samo miodzio!!!

Mam w doopie, ide do domu! Zebym jeszcze umiala w sobie znalesc tyle wrednosci zeby w poniedzialek nie przylesc do roboty wiem ze nie bede umiala !!!!!!Ale wsciekla jestem na maxa! (_)> (_)> (_)>

Obudziłam sie przed siódmą leże,przekręcam się z boku na bok,,wstałam...włączyłam komputer i pisze do Was! Od rana o Was myślę... Te przepychane strony to koszmar! Yoanko..masz rację...te ziemniaczki z sosem do gołąbków ,pyszne! Mam koło siebie bar...jak tam zachodzę to tylko taki zestaw zamawiam!Mniam,mniam. Wiedziałąm Opty,ż e dasz radę...a te pompki na rękach może nie wykonuj jeszcze! Pewnie z tego linka nic nie zrozumiesz ale usłyszysz jak leczą mózg małej muzyką,graniem... Dziś Basia jedzie do Szwajcarii na chrzciny wnuka od najstarszego syna i napewno juz zobaczy Matyldę! Anoolka no fajnie,że zaczął się piatuczunieczek ale dziś nie szczególnie się cieszę ..mam wyjazd znowu do Warszawy to trza zaopatrzyć przed świetem. A na całej trasie będzie padać! Anoolka..piszesz,, nie pale, nie pije (juz) wiec co?"nic juz na P...dziewczyno..marnujesz swoje życie!! Ale tu miałas rację,że focha w robocie strzeliłaś..niech sami wszystkiego dopilnuja i zap....ają! Maniu u mnie też taka psiowa pogoda...ale wczoraj nie było jakoś tak zimno...miałam wieczorem wizytę koleżanki tej o wspólnych kijków i jak odprowadzałam fajny był spcerek. Wiesz,nigdy nie jadałam gołąbków z kaszą gryczaną i pieczarkami..mówisz,że pyszne? Saguś ,szerokiej drogi i słoneczka życzę! Megi,Nutko,Goda a Wy gdzie się podziewacie? No ja lecę łazienkę odwiedzić i do pracy..dwie noce czekają mnie przery"pane!

Znowu "kontrolowane" wypalanie sciolki poszlo niekontrolnie! Smierdzi dookola. I znowu musze piac z zachwytu nad roletami! Super ze sie zdecydowalam tylko szkoda ze nie 6 lat temu... no ale mialam bardziej niecierpiace zwloki wydatki! Dziewczyny - ktorej za mocno slonce wali po oknach - polecam goraco! W stosunku do klimatyzacji chyba duzo tansze i latwiejsze do uzyskania zgody na instalacje (ja nie musialam nikogo pytac) No i znowu bylam u weta... $ 250 pozniej... no ma jakas bakterie. Balam sie ze to uczulenie ale chyba bakteria mniejsze zlo i latwiejsze do wyleczenia. Juz ja sie mam z tymi dzieckami ale jak nie pomoc! Dzis rano to strasznie wygladalo!! Szkoda ze nie zrobilam fotki... teraz juz nie wyglada tak zle ale dalej widac ze skora cala w ogniu i na pewno ja to strasznie swedzi. Dostala tabletki na zlagodzenie swedzenia i lezy spokojnie... bidulka moja kochana... ta to ma pecha a ja razem z nia!

Bońcia, rzuć grafikiem, kiedy jeździsz do Warszawy, zapraszam na kawę :D Anoolka, a skąd te bakterie ? Może skóra delikatna przez te płyny i za często kocyki pierzesz ? Dziś dałam popis - kaczka z jabłkami i jarzębiną, glazurowana syropem klonowym. Do klusek buraczanych :O Jeszcze mama kazała mi ciasta francuskiego narobić, było z jabłkami i rodzynkami i hurtowo do zamrażarki. Wracam i się, QOORVA odchudzam !

Cześć! 50tka skoczyła dzisiaj na licznik, przede mna rok wielkich zmian, oczywiście zaczęłam od ważenia i mierzenia, co tylko zepsuło mój humor z samego rana.. ale kiedyś przecież trzeba zacząć, z uwagi, że impreza urodzinowa dopiero jutro to mam dzisiaj mnóstwo czasu na przeglądanie sieci i dołączenie się do grupy wsparcia dla 50latek :) Potrzebuję zrzucić jakieś 15kg do 51 roku życia ;). I tak sobie czytam, co tam nam proponują na poprawę metabolizmu i spotkałam wiele opinii na temat jagód acai.. ale też przejrzałam kanał na yt Ewy Chodakowskiej i od samego myślenia, że mogłabym się tak naciągać przeszły mnie dreszcze.

Grupa wsparcia . . . No, może niezupełnie. Bo kierunek jest zasadniczo słuszny, tylko zwrot przeciwny Ale ŚWIEŻA KREW, nowe porządki, nowa nadzieja . . . :) Od opony do ikony . . . :)

Moze kawe kto postawi? Ja juz godzine dzialam. Bo oby dwie suczki na tabletkach. Ajsa dodatkowo - zapalenie ucha wiec przemyc, za 15 minut zakropic a chyba nie musze mowic jak pieski takie cos lubia.... Tyle ze chyba ta moja faworyta rozumie ze to co "mamusia" robi to dla jej dobra... Jeszcze mam jakis specjalny szampon i kazala ze dwa razy na tydzien dzieciunka wykapac. I tu problem bo wanny nie mam a prysznic duzy... bede sie z Ajsa gonic po kabinie.... musze chyba maty na podloge polozyc zeby sie nie slizgala bo z jej nozkami to moze sie zle skonczyc... Tez mam z tymi dzieckami :O Do budy, na lancuch! I bedzie po problemie :P

Kąp małe, kawa poczeka :P Sunie pierwszeństwo mają. Wiesz, co to za bakteria ? Posiew był ?

Nie wiem co to za bakteria, sprawdzala pod mikroskopem. Mowila ze to popularna i latwa do wyleczenia. Oc***alas? O 6 rano bede sunie kapala? Poza tym nasmarowalam mascia wiec chyba nieeeee... Dawaj KAWE bo jak nie to w leb

Terrorystom mówimy stanowcze NIE. Dość mam już terroru maminego Ale KAWA się należy, tak, czy siak :O (_)& (_)& (_)& ♡ ♡ ♡

Bońcia, współczuję jazdy, pogoda paskudna, pada i mgła wieczorem... Mimo wszystko - niech Ci się dobrze jedzie. Anulka - może faktycznie nie kąp pluszaków tak często... Może ta maść złagodzi swędzenie. To już kolejny raz jesteś z żaluzji zadowolona. Faktycznie - strzał w dziesiątkę ! Yoanka, rany, jaki popis kulinarny ! Od samego czytania w kompleksy można wpaść ! Może jutro się zmobilizuję i coś do zamrażarki naprodukuję. Takie gołąbki z kaszą gryczaną jadłam kiedyś w seniorkowie na jakiejś imprezie, z włoska kapustą, wspaniałe. Nawet przepis dostałam, ale nigdy nie zrobiłam.... Goda przez cały tydzień nawet na kawę nie wpadła... Nutka też nic nie pisze. Mania - znów Okupanta zabawiasz ? Kawa jest - to - dobrej nocy !

Optus Okupanta nie zabawiam jeno manufakura działa bo popołudnie mi wypadło bo kuzyna żona nawiedziła i nie wypadało przy gosciu dziubac no to teraz dziubie , tak liczyłam ze jutro konkretnie na ogrodzie podziałam a tu guzik pada i pada :( to znowu bede dziubac :( Anoola no i racja za duzo wody s zkodzi a tym bardziej pieskom .Koniec z fijołkami w domu maja byc dwa wesołe brudne pieski :D NO i jak moje durnowate pomyslunki czasem dobrze sie sprawdzają :D ja tez bardzo z rolet zadowolona :D No jak wyobraze te bimbołki wybijajace zeby jak biegniecie za pociagiem to od razu gebula mi sie smieje . Akrzaczki nie zakwitły ??? Bonciu szerokiej drogi bez wybojów :D A gołabki to tak własnym pomysłem robiłam jak jeszcz e wegetarianska diete ciagnełam i osobiscie mi smakowało bardzo bo duzo grzybow to i smak fajny :D Jak przypomniałam to moze kiedys namotam kociołek :D Yoanka no powinnas na golke dostac z atakie jadłospisy bo ja juz w takie kompleksy wpadam jak pomysle o moich obiadach :( Gosciu juz Ci wyjasniono jak to forum działa ale tez jestem zdania ze nowa krew nowe porzadki to i moze zmobilizujemy sie znowu do odchudzania :D

U mnie za oknem tez brzydko. Przynajmiej pomoglo gasic te niekontrolowane pozary co mialy byc kontrolowane :O:O Co prawda mowili ze wlasnie dlatego wczorajszy dzien wybrali na wypalanie ze w razie cos nie tak pojdzie to deszcz pomoze. W sumie przy pochmurnej pogodzie mozna by bylo kilka okien machnac ale mi sie nie chce Moze jak jeszcze jedna kawe machne :O Bo w sumie to boli mnie prawa reka w nadgarstku. Kiedys mialam zrypana od pracy, jak w fabryce ciastek pracowalam, poczatki, na lini... I moze za duzo klikam??? Wczoraj nawet mialam problem z otworzeniam kropelek do Ajskowego ucha SKS! Jako ze na zewnatrz okna miotla i woda z weza traktuje to moze cos przelece? Bo przeciez czas szykowac pokoje goscinne, choinke ubierac :D Dobra, dobra, choinke dopiero na poczatku grudnia :P Boncia uwazaj na trasie ale pewnie syn z Toba jedzie? Moze zafunduj jedna noc w hotelu? Tymbardziej ze to weekend. Oj zaraz nic na "P" :D Przeciez duzo przeklinam, bo w robocie inaczej sie nie da i popierdziec sobie moge :D Wystarczy :P Yoana juz sobie obiecalam ze kocyki w tanszym plynie bede plukac, nie tak ladnie pachnacym. A plukac musze bo jak nie to klaczki im stercza jak u jakis ufoludkow i tak nalelektryzowane ze iskra przeskakuje jak chce poglaskac. Loj! Ales Ty mistrzyni kuchni! Ja tylko patrze zeby glod opedzic i jak najmniej sie narobic :P Mowisz ze masz terror? "Za chwile" wracasz do siebie, przezyjesz... maratony wytrzymujesz to i z terrorem se poradzisz :P Witaj gosciu sto lat z okazji urodzin Prosze, lepiej skoncz na czytaniu tego wszystkiego co polecaja na poprawe metabolizmu, nie praktykuj. Mi polecono chrom na poprawe gospodarki cukru. No i jak dawniej ze slodyczy najbardziej lubilam schabowego tak teraz z miesa najbardziej CIACHA tylko nie te na dwoch nogach tylko takie posypane cukrem lub polane czekolada! Opty Patrze na maluchy, spia spokojnie. Moze juz jest lepiej? Tabletki (dwa rodzaje) co 12 godzin... Co bedzesz sie meczyc przy produkcji golabkow? Odwiedz ta seniorkowa ktora je robila ;) Mania jak idzie produkcja? Znajac Ciebie to pewnie juz finiszujesz! Mowisz ze Czeste mycie skraca zycie? To czego mi kazala dzieciunka dwa razy na tydzien??? Ajsa zawsze miala jakies problemy ale nie az do tego stopnia. Pamietasz? pisalam ze mase siersci stracila. Pozniej dostala antybiotyk i jakby przeszlo. Wczorajsza wetka stwierdzila ze antybiotyk powinien byc dluzej brany ale poprzednia nie kazala ani do kontroli ani do ponowienia tabletek. Przeciez wiesz ze jakby kazala to ja na pewno bym nie zbagatelizowala. Krzeczki, te co na bilo zakwitky - przekwitly, inne sie szykuja ale jeszcze nie teraz. Pewnie czekaja na moje gosciowy :P No tak, Ty zawsze z mojego nieszczescia bys sie smiala :P jak bede wygladac jak mi cycki zeby wybija? Ani sie usmiechnac ani pogrysc :P

Nie bede taka... Zrobie! (_)> (_)> (_)> Ajsa duzo spi... taka jakas jest... Ale niech JEST!!!

Dobry wieczor:) Przysiadlam rano do pisania,ale nie udalo sie.Zdazylam tylko przeczytac,pozniej kuchna:),w poludnie pojechalam jednak do hurtowni kwiatow,moglam w spokoju wybrac jeden rodzaj stoczykow,do tego skromne podklady pozniej bede dekorowac zielonymi galazkami,bukszpanem ,co uwielbiam juz byla mala przymiarka.Przydaloby sie pare szyszek moze spotkam jutro na spacerze.

Maniu:) odniose sie do poprzednich wpisow.Moja chrzesna podczas wizt w kraju,odwiedzala stomatologa,podobno u nich leczenie kosztowalo wtedy majatek.Twierdzila tez ze ziemniaki sa u nich drozsze od cytrusow. Mnie udalo sie w tamtym tygodniu kupic spodnie po raz pierwszy bez mierzenia,i o dziwo po przyjsciu do domu okazalo sie ze sa dobre. Opty:) Piszac o zapiekance mialam na mysli robione na bazie z ziemniakow,albo makaronu,do tego wedlina,pieczarki,zolty ser ,zalane jajkami i smietana .Robilam dla syna ,a i sama sprobowalam odrobine. Anoolka:) Smutne co piszesz o swojej koleznce,mysle ze dala Ci znak,chcac sie z Toba pozegnac.Jesli chodzi o tablet,dobija sie do mnie babka,numer znam juz na pamiec,zeby zlapac nastepnego glupiego.Sprzet niby za 1 al,a umowa na trzy lata,tyle bowiem wynosi oplata za internet.W sumie koszt 1200 zl,pwenie trzy razy drozej wychodzi niz w rzeczywistosci.

Boncia:) Zerkne pozniej na poczte,chetnie zobacze maluszka.Ostatnio czas mi sie skurczyl porzadnie,a jak usiade do komputera to z kolei ciezko sie oderwac. Tez chcialabym miec juz jedna sprawe za soba ,a trzeba jeszcze czekac. Yoanka:) Nutka:) Goda:) Pozdrawiam serdecznie ,zycze milego wieczoru i udanego dnia:)

Maniu:) odniose sie do poprzednich wpisow.Moja chrzesna podczas wizt w kraju,odwiedzala stomatologa,podobno u nich leczenie kosztowalo wtedy majatek.Twierdzila tez ze ziemniaki sa u nich drozsze od cytrusow. Mnie udalo sie w tamtym tygodniu kupic spodnie po raz pierwszy bez mierzenia,i o dziwo po przyjsciu do domu okazalo sie ze sa dobre. Opty:) Piszac o zapiekance mialam na mysli robione na bazie z ziemniakow,albo makaronu,do tego wedlina,pieczarki,zolty ser ,zalane jajkami i smietana .Robilam dla syna ,a i sama sprobowalam odrobine. Anoolka:) Smutne co piszesz o swojej koleznce,mysle ze dala Ci znak,chcac sie z Toba pozegnac.Jesli chodzi o tablet,dobija sie do mnie babka,numer znam juz na pamiec,zeby zlapac nastepnego glupiego.Sprzet niby za 1 al,a umowa na trzy lata,tyle bowiem wynosi oplata za internet.W sumie koszt 1200 zl,pwenie trzy razy drozej wychodzi niz w rzeczywistosci.

To jeszcze ja.Jesli chodzi o golabki robie z miesem i ryzem ,na przyszly tydzien zapas juz mam.Zapomnialam spytac Manie:) czy pierogi z serem to inaczej kopytka/tak sie u nas nazywaja/,jak rowniez Yoanke:) o koptyka buraczane jesli dobrze przeczytalam.Wlasnie ugotowaly sie buraczki. Sagus:) Zycze udanego wypoczynku.