Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ola684

Mamy na Październik 2016 cz.2

Polecane posty

Gość gość
Mamy a jak wy usypiacie swoje maluszki? Nosząc, wożąc w wozku czy moze usypiaja przy piersi? Macie jakieś sztuczki tzn.dobre rady Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8912
Mój usypia różnie. Czasami sam, ze smoczkiem,czasami przy piersi, ale co raz częściej widzę że chce zasypiać na rękach. Chyba go do tego przyzwyczaiłam. Byliśmy dziś na kontroli u kardiologa. Pani dr mówi że wszystko jest ok. Szmerek jest bardzo cichy więc się wyrównuje, ekg dobre. Kontrola w maju lub czerwcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniala
Karola super, że wszystko dobrze z serduszkiem. Malwa przepraszam, że dopiero teraz odpisuje. Nasz synek ma na imię Jaś. My na rehabilitację chodzimy na nfz są to zajęcia 45 min raz w tygodniu. Pytałam pani rehabilitantki czy mogłaby przyjezdzać do domu ale na razie mówi, że nie jest to potrzebne. ćwiczymy troszkę w domu ale jest to bardziej prawidłowa pielęgnacja czyli układanie dużo na brzuszku tak, żeby mały nie zadzierał głowy a próbował odpychać się od podłoża rękami - tak jakby pchał rękami w podłoze. Podnoszę i odkładam Jasia bokiem do podłoża - nie podnoszę pod pachy ani nie kładę rąk pod głowę przy podnoszeniu bo wtedy mały się spina pręży i odchyla do tyłu. Pieluszkę, ubranka zakładam obrotami czyli prawą ręka chwytam lewą nóżke przy biodrze i na bok to samo na drugą stronę. Poza tym robimy ćwiczenia typu leżenie na pleckach nóżki uniesione i jego rączki są na jego kolankach i robimy obroty na bok ( ja trzymam mu te rączki przy kolankach) albo leżenie na plecach uniesione nóżki i pukam nożkami. Tydzień temu mały jeszzce głowy nie unosił od tygodnia jeszcze wiecej kładę na brzuch i dzis widzę, ze Jasiek próbuję główkę podnosic przy podciaganiu ( nie powinnam sama go podnosić tylko chciałam sprawdzic) Dziś bylismy na szczepieniu 6w1 boję się szczepić ale również obawiam się nie szczepienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aniela dziękuję bardzo za tak dokładny opis co i jak w związku z rehabilitacją. Super, że pokazała Ci jak wykonywać te wsZystkie czynności. Powiedz mi jeszcze czy Jasiu wytrzymuje te 45min ćwiczeń?My pójdZiemy na rehabilitację prywatnie ponieważ u nas najbliższy termin na NFZ to kwiecień nie mam zamiaru tyle czekać. Czyli po tygodniu widzisz już efekty to super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniala
Jaś spokojnie wytrzymuje, ćwiczenia mamy rano więc jest wyspany:) my już ćwiczymy dłużej ale od tygodnia intensywnie kładę go na brzuchu i widzę, ze to baaardzo dużo daje i z pewnością to, że Jaś jest coraz starszy ( ma ponad 4 miesiące)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze,ze widzisz poprawę i dzielnego masz synka skoro tyle wytrzymuje. Mój bardzo dużo leży na brzuszku a jak mu się zaczyna nudzić to obracam go chwilę na plecy i znów na brzuszek. Ale musi być wyspany, bo inaczej się denerwuje i nici z leżenia. Pierwszą wizytę rehabilitacyjna mamy w piątek 27.Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Ja ostatnio w dzien usypiam malego w lozeczku. Mamy bieguny zamontowane i sprawdza się to super. Do tego butelka i szybko zasypia. W nocy jeszcze szybciej to idzie. Tak jakby wiedział, że jest noc i budzil się tylko na jedzenie. Ale u nas czesto wszystko zmienia się z dnia na dzień :) wiec jutro może być już inaczej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
A dzisiaj byliśmy sprawdzić te suche miejsca na skorze i lekarz nam powiedzial, ze może to przez mleko, ze to alergiczne. Jakas masc na E nam przepisal, ale to ze sterydami. .. i nie uzylam dziś jej...boje sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8912
Sepik nie wiem co Ci radzić. Ja miałam wrażenie, że jak sięgnęłam pierwszy raz po sterydy to później nic już nie pomagało. To trudne decyzje. My jutro mamy szxczepienie,ale mały jest marudny, że sama już nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniala
U nas sa takie suche miejsca na stopach przy kostkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętam, że ja jako dziecko miałam takie suche placki na stopach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Narazie nie użyje tej maci. Bedziemy balsamowac i jeszcze raz balsamowac. Oby pomoglo. I pomalutku wrocimy do bebilonu. Karola jak tam po szczepieniu? To juz trzecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
I maly przytyl nam 200 g w tydzień, wiec chyba ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8912
Sepik to drugie szczepienie,trochę opóźniliśmy ale wcale się tym nie przejmuję. mały właśnie odsypia wrażenia. Waży 6100 czyli w 6 tyg przybrał 900 g.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Siemka. Marcelinka wazy 6600g mierzy 74cm. Jest tylko na piersi. Smoczka nie chce. My juz po 3dawce szczepien 6w1 i drugiej pneumokokow. Teraz wizyta kontrolna gdy skonczy 9mies. Mielismy badanie sluchu bo w szpitalu miala podawany antybiotyk ktory mogl uszkodzic sluch wiec zalecili badanie jest ok. 6tyg w ortezie cala dobe zlecialo w usg wyszlo ze jest ok ale po badaniu organoleptycznym lekarz zalecil jeszcze 3tylko na noc i wczoraj juz minely te 3tygodnie ortezka pozegnana. Teraz muszą minac 3tygodnie bez ortezy i wtedy idziemy do kontoroli. Lekarka namawiala nas na rozszerzanie diety. Dziw e wszedzie trąbią ze zalecanie jest 6mies wylacznego kp a ona mowi ze to nie koniecznie zeby juz probowac. Bez sensu jak pokarm bedzie to poczekam te 6mis na samej piersi. U nas nie ma problemow ze skorą uzywamy kosmetykow nivea. Włosów juz mamy tyle ze mozna wiazac pytke:) czasem jej spineczke przepinam zeby jej do oczek nie wchodzily:) Czytam Was na bieząco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Co do usypiania to w dzien ją nosze i zasypia na mnie siadam sobie i spi u mnie na klacie. Spi kolo 12 tej i kolo 18 tej na mnie okolo 40min. A na noc je i zastpia przy piersi i od razu jak usnie przenosimy do lozeczka. W nocy jej nie budzie na karmienie bo skoro dobrze przybiera to sensu nie widze spi 8-9h. Mogloby być juz tak zawsze. Kazdy mi mowi zeby zaczna wychodzic to nie bedzie spania. A zęby juz chuba w drodze bo gryzie piers i wszystko co wezmie do raczki bierze do buzi i strasznie sie slini. Caly czas puszcza babelki ze sliny wszedzie slina:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
U nas w miejscu na zgieciach stup kolo kostek bglo suche to bepanthenem ze dwa razy posmarowalam i zeszlo. Nie balsamuje jej codziennie tylko co pare dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karola to ładnie przybrał na wadze oby tak dalej. K25i a ile Marcelina ma tyg,bo nie moge sobie przypomnieć czy jest z sierpnia czy już września? Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Z 3go wrzesnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
K25i ale super, że w nocy tak ładnie śpi. Faktycznie masz jeszcze czas na rozszerzenie diety. A myślisz już jak się do tego zabrać od jakiego produktu zaczniesz,bo chyba rozpoczyna się od ziemniaka,marchewki. Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8912
Pediatrzy mająswoje utarte widzi mi się odnośnie diety. Moja też przy córce sugerowała żeby zacząć wcześniej, jak powiedziałam, że aktualny schemat jest 6 mcy kp lub mm tylko i wyłącznie to stwierdziła, że ona już tyle schematów przerobiław ciągu swojej pracy, ale ja stwierdziłam, że zaczekamy i nie dyskutowała :) lubie ją bo nie narzuca mi, tylko proponuje i pozwala decydować. Np szczepienie mmr mówiłam jej, że chcę przesunąć bo się boje i wypada nam sezon grypowy i też nie było problemu. Mój Michałek ma 3,5 miesiąca i szczerze to jak na niego patrzę, to nie wyobrażam sobie dać mu wcześniej niż jak skończy pół roku. Z marchewką trzeba uważać, najlepiej zacząć od ziemniaka, cukinii, dynii są łagodne dla tych małych brzuszków. I wydaje mi się, że też nie ma co pędzić tylko powoli, po trochu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Ja tez sie nie chce spieszyc z dietą i bylo mi to dziwne ze tak namawia. W broszurach ktire dala jest zeby w pierwszych dwoch tygodniach rozszerzania dawac na przemiac marchewka, brokół, dynia. A Wy mamy olanujecie dawać te słoiczki czy same bedziecie przygotowac? Bo ja uwazam ze lepiej samemu ale nie znam sie. Napiszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja raczej sama będę przygotowywał posiłki z produktów sezonowych. Chyba, że będę mu chciała urozmaicić i nie będę mogła dostać jakiegoś produktu bo to nie sezon na dane warzywo to wtedy podam słoiczek albo poszukam mroŻonego np.wspomniana dynia mi się kojarzy, że jest dostępna około listopada.Nasze pociechy będą mieć rozszerzana dieta akurat na wiosne/lato według mnie dobra pora ponieważ są świeże warZywa i owoce. Mąż ma rodzinę na wsi więc będę się starała od nich kupować albo od zaprZyjaźnionego wozaka który wiem, że ma swoje plony. Ale zobaczymy jak to wszystko się uda. Plany sobie,a zycie sobie. Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie mamy nadal pierzecie ciuszki dzieci w proszku dZiecięcym? Bo ja stwierdziłam,że jak mi się skończy proszek dziecięcy to zrobię próbę i wypiorę parę ciuszków w normalnym, aby zobaczyć czy nie będzie reakcji alergicznej. Kupiłam Lovela i jestem z niej niezadowolona nie rozpuszcza się dokładnie pomimo dwóch płukań i ciemne rzeczy musze płukać pod bieżącą wodą(na szczęście tylko parę sztuk ma ciemnych ubranek). Próbowałam sypać mniej proszku ale i tak nic to nie daje. Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8912
Ja córce gotowałam sama i teraz też będę. Najlepsze było to jak raz dałam jej tubkę owocową hipp bo byłyśmy długo na mieście. Wszystkie te owoce jadła już wcześniej, apo tym dostała wysypki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Polozna mi mowila, ze najlepszym rozwiązaniem jest przygotowywanie posiłków dziecku z własnych warzyw i owoców. My akurat mieszkamy w domu wiec z tym nie będzie problemu bo zawsze na dzialce cos sobie posadzimy. Ale jeśli mamy zaproponować dziecku warzywa czy owoce z hipermarketu to ona jest za sloiczkiem. Oczywiście bez przesady z tymi sloiczkami. Znajome traktują bardziej ten słoiczek jako zastępczy posiłek gdy nie mialy czasu ugotowac cos wlasnego. Mysle, ze jak kiedyś nas przypili to pewnie siegniemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Malwa my pierzemy tez w loveli, ale kapsulkach. Zawsze wkladamy kapsulke do siateczki i dopiero wtedy do bebna. Ja jestem z nich zadowolona. A do woreczka wkladamy bo kilka razy zdarzyło się, że nie do konca się rozpuscila, ale to tylko w przypadku gdy pralismy w niższej temperaturze i krociutki program.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Day and night
Witajcie dawno mnie nie było. Mój mały dziś kończy 3 miesiące waży ponad 7 kg ;-) niestety mamy problem skóry tylko twarz takie czerwone placki ni masakra widzę ze połowa z Was się z tym zmaga.ja natluszczam Oilatum a może któraś z Was poleci coś innego? Sepik mój był na bebilonie teraz jest na bebiko zjada 150 ml w nocy budzi się raz bądź dwa razy. W niedziele chrzciny trzymajcie kciuki ;-) Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k25i
Te czerwone placki na policzkach to miewal synek mojej siostry od przegrzewanego mieszkania, chodzili regularnie na specery i przestaly mu sie robic. Zaden lekarz tego nie zalecil tylko masci co pogarszaly a jej tak ciotka doradzila bo to samo przerabiala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Day and night a czemu zmienialas na bebiko? No biedaki nasze z ta skóra. Mój akurat ma dwie plamki na buzi, ale prawie niewidoczne. Za to rączki nóżki brzuszek taki szorstki i w krosteczkach. Powodzenia na chrzcinach! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×