Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ola684

Mamy na Październik 2016 cz.2

Polecane posty

Gość gość
Karola a Twojej córce przeszlo to AZS czy jej sie to jakis czas odnawia? Michałek obraca sie juz z brzuszka na bok lub plecki? Pozdrawiam Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawno dawno temu w czasach kiedy mamy paźdZiernikowe miały swe maleństwa w brzuszkach bylo ich znacznie więcej na forum wiem bo cały czas podczytywalam Wasze wpisy. Teraz wszystkie zajęte swoimi pociechami niech im się zdrowo chowają dzieciaczki. Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Malwa moja corka pod koniec stycznia kończy 2lata. Narazie tak od czerwca jest ladnie. Tylko uszy ma poderwane trochę ostatnio ciagle bo ciagle je drapie. Na pewno ja to swedzi ale jest to tez odruchowe. Czasami pojawia jej sie cos na twarzy ale wystarczy ze posmaruje emolientem i znika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola8912
Malwa a macie w domu jakiegoś zwierzaka moze? Moze to jego sierść. Ja polecam wizyte u alergologa. Pomoże Ci cos ustalic moze wpadnie na cos jeszcze. Moja corka jest na lekach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez 3 tyg po porodzie mieszkalismy u teściów i pies spał z nami w pokoju i nic sie nie dzialo. A jak sie przeprowadzilismy na swoje mieszkanie bez psa to dopiero wtedy pojawily sie te wykwity Radomir mial wtedy okolo 6 tyg. Z psem mamy na codzień styczność ale raczej ta opcje bym wykluczyła skoro przez 3 tyg nic nie było a wtedy byl najbardziej narażony. Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mial okolo 6 tyg jak pojawily sie pierwsze wykwity. Malwa Raczej obstawiam na typowe AZS wysuszenie tak jak sugerowala dermatolog. Bo teraz na buzi ma tylko 2 plami które już się regeneruja,a plecki moczą się w wodzie najdłużej a jak wiadomo woda wysusza i dlatego pytałam o emolienty. Ale dziękuję za podpowiedź z alergologiem i do tego doktora zawitam. A czy takim małym dziecia robia testy uczuleniowe? Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8912
Malwa moja córka miała robione testy z krwi jak miała 7 miesięcy. Miała robione bmk i kurz, ale jej nie wyszło nic. A skórne robiliśmy jak miała 1,5 roku i ten kurz wyszedł, kakao i curry. A jak z kupą? Robi normalną czy ze śluzem? Bo może faktycznie nie ma co się upatrywać przyczyny w Twojej diecie. Jak mu zejdzie to zrób próbę i zjedz np ser biały. Ja nie mogłam robić prób bo moja córka non stop miała zaostrzone. Jak sobie przypomnę jak wyglądała w tym wieku co Michałek jest teraz to mi się płakać chce. nie wiem jak ja to przetrwałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupa ok. Właśnie czekam aż mu się wszystko wygoi i będę robić testy z nabiałem. Wnioskuje,że Twoja córka miała bardzo dużo zmian skoro wspominasz,ze chce Ci sie płakać na samo wspomnienie. A synek nie ma żadnych problemow skornych?Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8912
Malwa nawet nie chce tego pamiętać. Szyja to było jedno wielkie odparzenie, w zgięciach nadgarstków, na policzkach, a na głowie jedna wielka rana :( na szczęście Michałek nic nie ma, żadnych zmian, ale codziennie ze strachem go oglądam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my wlasnie czekamy do neurologa i jest okropna kolejka do 20 jak nie dalej pewnie posiedzimy. To faktycznie cora sie musiala wycierpiec okropnie. Dobrze,ze Michałowi nic nie dolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniala
dawno mnie tu nie było, Jasiek waży już 6800 i 66,5 cm ma już 4 miesiace i niestety w ogóle nie podnosi główki podciągany za ręce, rehabilitujemy, za to dużo gaworzy, piszczy, krzyczy nie byliśmy jeszcze na drugiej dawce 6w1 i szczepiliśmy juz raz na pneumokoki i teraz nie wiem co robić bo trochę się boję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8912
A co sie dzieje ze u neurologa jestescie? Tak profilaktycznie czy jakis problem zostal wykryty. Aniala musisz byc cierpliwa. Na pewno sie to wszystko wyrowna. Widzisz jak jest wesoly,tzn ze wynagradza Ci w inny sposob. A na brzuchu podnosi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Aniala spokojnie. Naprawde każde dziecko trzeba traktować indywidualnie :) duży chlopczyk, moze mu sie nie spieszy :) nasz z kolei masakra co wierc***eta. Jak trzymam go na kolanach opartego o siebie to sam się podnosi. Na sile juz nieraz próbuje go przytrzymać a on ma w nosie, złości się. I ja z kolei pytalam czy ten jego pęd do wszystkiego jest normalny. . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karola nas do neurologa wysłała pediatra ponieważ Radomir nie podnosi główki gdy się go podciaga do góry za rączki(ja oczywiscie tego nie robie,ale lekarze tak badaja). Neurolog stwierdził,że konieczna jest rehabilitacja ponieważ dodatkowo lewa strona ciałka jest bardziej spięta i to główka się nie podnosi ale na brzuszku tak zadziera ją do góry jakby gwiazdy chciał ujrzeć. Ale ogólnie rozwija się bardzo dobrze i stwierdził,że fajny z niego chłopak. I jak go tylko zobaczył to stwierdził,że bardzo podobny do tatusia. Po mnie nie ma nic chyba, że małe ADHD bo ja wszędzie szybko szybko i on też taki wierc***eta i gaduła okropny po mamusi.Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aniela widzę,że mamy ten sam problem z podnoszeniem główki a raczej jego brakiem. Powiedz mi jak wygląda taka rehabilitacja tak mniej wiecej? Chodzicie prywatnie czy na NFZ i czy widzisz jakieś efekty i poprawe? Jeśli prywatnie to ile kosztuje taka przyjemność?W domu też z nim cwiczysz oraz dlaczego zastanawiasz się nad szczepieniami dalszymi? Przepraszam za taki natłok pytań,ale wychodzę z założenia ,że kto pyta ten nie błądzi. Pozdrawiam Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aniela,Sepik jak na imię mają wasze pociechy?Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Malwa mój synek ma na imię Miłosz :) kurcze ostatnio mojemu tez jakieś suche plamki zaczynają się pojawiać na ciele. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8912
Sepik natłuszczaj od razu nie czekaj na jakieś większe zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłosz ładne i rzadko spotykane imię. Natluszczaj od razu tak jak Karola mówi. Lepiej zapobiegać niż leczyć. Sepik z tego co pamiętam miałaś termin na 10.10 a kiedy urodziłaś? Malwa Ciekawe co u k25i jak jej Michalinka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Dziękuję gość :) Gosc i Karola ja to mam chyba pecha do pediatrów. .. juz raz zmienialam. I chyba znow to zrobie. Ona właśnie kazala mi nie natluszczac o_O wogole jakas dziwna jest. .. o co nie zapytam to tak ma byc i juz :/ wysypki, krostki, suche plamki - tak ma byc :/ juz mam jej dość. Gosc ja mialam termin na 09.10 a urodzilam 05.10, a skurcze mialam juz z poniedziałku na wtorek (urodzilam w srode po 14.00).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Dziewczyny mam jakis balsam Emulinka i mustela. Takie natluszczanie wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
A możliwe jest żeby mój syn nie najadal sie mlekiem modyfikowanym? Daje mu hipp. Tylko on tez nie potrafi zjeść więcej niz 100 ml naraz. Zje i za 2 godziny znów głodny. ... odkąd zmienilismy na hipp to ma krotsze okresy snu. I tak naprawdę wg tego co pisze na opakowaniu je w takiej ilości jak miesięczne dziecko, ale symujac wszystkie posilki wychodzi tego więcej. Zmienilismy mu na hipp bo bardzo mało nam przytyl. Przez 3 tygodnie niecałe 200 g. A tak super rosl na początku. ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sepik nie pomoge wzgledem mleka modyfikowanego, bo karmię tylko piersią i u nas to standard,że w nocy mam pobudke co 2 godz czasami łaskawca da mi pospać 3 i to jest luksus. Mój to głodomir ale zauważyłam,że ostatnio szybciej się najada ale to pewnie przez to, że szybciej ssie pierś. Co do nawilżenia ja bym najpierw spróbowała jednym i zobaczyła jakie są efekty abyś wiedziała który tak naprawdę pomógł. A później co jakieś 2 -3 dni smarowałabym tym drugim aby się skóra nie przyzwyczaiłam. I oczywiście czy po którymś nie wystąpi reakcja alergiczna. Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Malwa od samego początku uzywalismy Emulinki, jak maly po porodzie mial sucha skore i mu luszczyla mu się. Musteli tez czasem juz uzywalam. Nic mu po tych balsamach nie jest. Żadnej reakcji uczuleniowej. Tylko nie wiem czy mam coś specjalnego uzywac do natluszczania? Czy po prostu wystarczy pierwszy lepszy, który nie uczula i skora akceptuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi sie,że wystarczy to co masz w domu. A ja smarowałas Miłosza na początku to pomagały te kremy na tą suchą łuszczącą skórę? Jeśli tak to po co inwestować pieniądze w kolejny specyfik sprobuj smarować ktoryms z nich na przykład przez 3 dni i później 3 dni drugim i obserwuj po którym jest lepsza poprawa. Tym który zwycięży smaruj skórę jak najczęściej aby jak najszybciej pozbyć się problemu. Nam tak dermatolog kazała testowac krem na suchą buzie i ten który wygrał stosuje cały czas a od czasu do czasu smaruje innym aby skora się nie przyzwyczaiła. Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny mój Maluch bije dziś rekord pobudek w nocy wstaje co 15 min z płaczem co on nigdy w nocy nie płakał. Do tej pory jak się budził to wołał "eee" i wiedziałam że czas na karmienie.Poglaskanie po główce i potrzymanie za rączkę w łóżeczku nie pomaga i muszę go brać na ręce za każdym razem. Ale wczoraj był bardzo marudny wieczorem i płaczliwy bez powodu. Raz to tak płakał,że nie mogłam go uspokoić i wszystko wpycha do buzi zabawki,pieluche tetrowa i oczywiście najlepsze na świecie swoje rączki. Gorączki brak, kupka była więc brzuszek odpada a na ząbki chyba za wcześnie. Mam nadzieję,że dziś już będzie wszystko ok i będzie wesoły tak jak zawsze. Czy stosujecie smoczki?? Bo mój synio nie chce. A rozmawiałam ostatnio z ortodonta i powiedziała, że smoczki tak do roczku są dużo korzystniejsze dla zgryzu niż ssanie kciuka. Boję się,że Radek będzie ssał kciuk jak na razie tylko w użyciu są całe rączki. Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola8912
Malwa a to nie skok? Między 14 a 19 tygodniem przypada kolejny skok rozwojowy. Mój jest właśnie w tym momencie skokowym. nie marudzi cały czas ale są dni jęczące. na szczęście wynagradza mi to uśmiechami i gaworzeniem :) a co do córki to tak, było to straszne. Teraz walczymy żeby nie zmieniło się w alergię wziewną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu ola - moja corcia tez tak miala, szyja odpazona, uszy naderwane, policzki straszne. tez badania byly na alergie na bialko. nic nie wyszlo, zmieniane mleko bylo itd. nic nie pomagalo. masc z kortyzonem zaleczyla wsztysko, dostalam tabletki na alergie i pomoglo dopiero. ale dopiero okolo rokuprzeszllo wsztysko i do tej pory jest ok. tylko jak przychodzi mroz to musze kremowac, kremowac i kremowac inaczej pojawiaja sie swedzace kropki. takze smarowac, smarowac , samarowac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sepik
Tak, z sucha luszczaca się skora po porodzie poradzily sobie te balsamy. Bede smarowac. A jutro podjadę do lekarza z nim zeby zerknal na to. Mój maly ssie smoczek. Ciagle go wypluwa a za chwilę znów chce. Taka zabawa z nim... ale nieraz ratuje nam sytuacje :D np owego balsamowania nie znosi a smoczek w buzi uspokaja go wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sepik i byłaś u lekarza coś poradził? Karola chyba to jednak będzie skok w dzień wszystko dobrze, śmieje się,gaworzy jak katarynka i jest pogodny. Ale noce dają się nam we znaki. Pobudka co 15-20 min jest meczaca ledwo człowiek przyłoży głowę do poduszki,a tu już jęki. Mam nadzieję,że mu to zaraz przejdzie. Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×