Widzieliście nowe zgłoszenia do Szlachetnej Paczki?

a znacie kogoś kto dostał taką paczkę ?? Ja poważnie pytam znacie jakąś rodzinę , ale tak na żywo byliście u nich ?? widzieliście ?? jak to wygląda ?? A nie tylko z opisu ... bo ja się zastanawiam jak jest w realu ...

Moi rodzice przez 23 lata mieli wlasna firme. W sumie podatkow i zusow lacznie odprowadzili rzedu kilku milionow! Tak wiec to oni zarobili na wasze z****** emryturki. Zatrudniali kilkadzisiat osob! Przez wiele lat to oni harowali na innych, wlasnie takich jak wy! Przyszla choroba, czasy sie pogorszyly, mnostwo firm upadlo, w tym i moich rodzicow. Do Anglii ich nie sciagne, bo jak wczesniej pisalam, moja mama jest ciezko chora! Gdybym tate zabrala mamie, to ta by sie zaplakala. Psychicznie by tego nie zniosla, bo bardzo sie kochaja i zawsze stali twardo za soba. Siostra za wyniki w nauce dostaje teraz stypendium naukowe. Ja sama zarabiam spoko, nie biore zadnych benefitow i w Anglii zyje mi sie wspaniale. Aha, do MOPsu dostali sie nim wyjechalam do Anglii, a ja w tym czasie zmagalam sie rowniez z ciezka choroba i kilkanascie tyg w szpitalu lezalam. Zycia mojego nie znacie i gowno wiecie. Tylko krytykowac potraficie.

Moi rodzice przez 23 lata mieli wlasna firme. W sumie podatkow i zusow lacznie odprowadzili rzedu kilku milionow! Tak wiec to oni zarobili na wasze z****** emryturki. Zatrudniali kilkadzisiat osob! Przez wiele lat to oni harowali na innych, wlasnie takich jak wy! Przyszla choroba, czasy sie pogorszyly, mnostwo firm upadlo, w tym i moich rodzicow. Do Anglii ich nie sciagne, bo jak wczesniej pisalam, moja mama jest ciezko chora! Gdybym tate zabrala mamie, to ta by sie zaplakala. Psychicznie by tego nie zniosla, bo bardzo sie kochaja i zawsze stali twardo za soba. Siostra za wyniki w nauce dostaje teraz stypendium naukowe. Ja sama zarabiam spoko, nie biore zadnych benefitow i w Anglii zyje mi sie wspaniale. Aha, do MOPsu dostali sie nim wyjechalam do Anglii, a ja w tym czasie zmagalam sie rowniez z ciezka choroba i kilkanascie tyg w szpitalu lezalam. Zycia mojego nie znacie i gowno wiecie. Tylko krytykowac potraficie.

ja prdl a w Anglii biedy nie ma??? wam sie wydaje, ze tylko w polsce?? bo polak przyjezdzajac do anglii za pol stawki robi, ciu.la jak moze i odklada by po miesiacu wrocic i z 1000f zarobionych w polsce dostac 5000 i sie cieszyc jaki to teraz bogacz jest! ale w anglii ludzie za ten 1000 musza tez zyc! i myslisz, ze tu patoli nie ma? :D :D dzis czytalam o 40 letniej kobiecie, ktora rok temu zrezygnowala z pracy bo obczaila jak z kuponow moze sie utrzymac przynajmniej jedzeniowo (bo jej wspollokator placi za rachunki i wynajem) - fajnie, ze mozna tak wyzyc, ale glupota jest rezygnacja z pracy z emerytury by zyc na kuponach!! jedna laska z Anglii poszla w koncu siedziec bo sie okazalo, ze cos nakradla ale nazywana byla krolowa benefitow (i tak, tak, angielka z dziada pradziada nie zadna polka czy rumunka) bo tyle tego miala. tu tez jest bieda, oni nie wiedza JAK moze byc gorzej! ale wy tez nie :P pomyslcie sobie, ze na Ukrainie albo bialorusi zamiast 500zl na przezycie maja 200 (dokladnie tak samo jakby sie myslacy anglik porownal do polaka)

ja znam jedną rodzinę, która w zeszłym roku zakwalifikowała się do paczki. Mieszkamy w jednej wiosce:) Mają trójkę dzieci, zadbane, dobrze ubrane, z nadwagą niestety. On pracuje, ona nie, w domu jak to w domu normalnie mają, luksusów nie ma, ale biedy też nie. Kilka razy spotkaliśmy się w sklepie w mieście i jak zobaczyłam co ona kupuje to się załamałam:O Jak się wydaje tyle na syfiaste jedzenie to nic dziwnego, ze się choruje i płacze, że bieda. Ona kupuje np. 5 butelek jakichś oranżad, kolorowych napoi, soków, wafelki, ciasta, gotowe ciasta, zupy w proszku, cały wózek tym wypełniony. Nam po opłatach zostaje 700zł na osobę i w życiu tego nie przejemy, jest nas trójka, w tym syn lat 19 więc je jak dorosły. Na życie idzie nam 1200zł, a nie żałujemy sobie niczego no, ale u mnie nie ma słodkich napoi, jak mamy ochotę na jakiś słodki napój to wode gazowaną rozrabiamy z sokiem, który sama robię. Ciasto upiekę, nie kupuję gotowych. I ja tak samo jak ona nie pracuję. Czy oni nadawali się do SP to nie wiem i nie mnie to oceniać, ale przynajmniej mieli czym palić całą zimę, bo tak to zawsze węgiel na krechę brali i w ratach spłacali. Kiedyś im nawet mąż dał trochę drzewa, bo mamy dużo, a na węgiel musieli czekać.

nie wierze w twoj***ajki o firmach. Co to znaczy ze mama by sie zaplakala? normalnie postawa leni i nierobów:O Jak trzeba to trzeba jechać pracowac i na chleb zarabiać. Ludzie z honorem to wiedza, a nie jak twoi wyciagają łapska by im dać. Ty też zamiast ich rozpieszczać laptopami to wysyłałabyś lepiej po parę funciaków by rodzice z mopsu nie koszystali. Ja bym na to w życiu nie pozwoliła, moja rodzina nigdy nie koszystała z żadnych zasiłków i korzystać nie będzie, bo choc firmy nikt u nas nie prowadzi to każdy ma swoją godność i chęci do pracy.

Ja znam jedną rodzinę, która brała udział w tej akcji dwa lata temu. Ta rodzinka od pokoleń to leniwa patologia. Wtdy mięli 4 dzieci, dziś mają już 6. Najstarsza córka ma 19 lat i jest w zaawansowanej ciąży z jakiś typem, oboje nie pracują. Żyją w bloku socjalnym, pobierają wszelkie zasiłki. Ojciec kupił sobie w wakacje golfa 3. Wiem, że dostali wtedy dużo rzeczy. Córka, która wtedy miała 17 lat chciała perfumy Escady, które potem sprzedała. Żal mi samotnych starszych ludzi i tym chętnie pomagam, ale jak widzę, że rodzinka ma 4,5 dzieci a od lat borykają się z biedą to ich mi w ogóle nie szkoda i takim odebrałabym wszelką pomoc. Jak można zrobić tyle dzieci, będąc bezrobotnym? Rozumiem, że czasem się może noga powinąć i ludzie tracą pracę, ale wtedy normalni, zdrowi społecznie ludzie robią wszystko by ją znaleźć, a ci co robią? Dzieci. Szlachetna paczka rozleniwia, umacnia patologie w przekonaniu, że wszystko im się należy i wszystko dostaną i tak się też dzieje.

oni tam mają niektórzy ponad 500zł na osobę po opłatach i wydatkach na leki. No ja przepraszam bardzo, ale jak jest ich załóżmy piecioro to mają 2500zł na jedzenie. Koszt dobrej zupy to 15zł, a można się najeść, nie wiem co oni chcą żreć? wołowinę i łososie dzień w dzień? bo za taką kwotę to i na dobrego steka im starczy i na łososia od czasu do czasu, ale trzeba umieć gospodarować pieniędzmi. Ja dziś ugotowałam zupę, wydałam 15zł, na dwa dni będzie, na drugie zrobię mielone (7zł), surówka (3zł), ziemniaków nie licze, bo mam swoje. Jutro będzie natomiast na drugie danie gulasz z kaszą i gulasz będzie na dwa dni, koszt gulaszu: 14zł mięso, kasza 4zł. I tak oto mam za 43zł obiady na 3dni, na 4 osoby. I ja nie oszczędzam. To oni nie mogą? No chyba, ze codziennie zamawiaja sobie gotowe jedzenie to wtedy może im braknąć.

https://www.szlachetnapaczka.pl/wybor-rodziny/action,step4,ids,13,idw,429,idf,543689.html#position Jak to uszkodził nogę? To znaczy co mu dolega? Może utyka jak ktoś napisał jak wiekszość pijusów:D Mają gospodarkę, najstarszy nie pracuje, więc robota musi być na gospodarce, a jak jest robota to znaczy, że mają ziemię, zwierzęta no cokolwiek. Więc warzywa jakieś mieli na pewno, może nawet mięso także ta kwota nie jest mała.

Ja tez do gosc z Anglii - dlaczego piszesz, ze twoi rodzice zapieprzali na takich jak my??? Sorry, na mnie nikt oprocz matki i ojca nie zapieprzal, wiec powiem po mesku - wez sie p*****l:O

Wiecie co? Zyjcie w tym swoim zawistnym i przykrym zyciu. Ujadajcie, plujcie na innych, wysmiewajcie etc. Nienawisc niszczy was od srodka i bardzo wam wspolczuje w gruncie rzeczy. Zdrowia zycze i wiecej zyczliwosci do ludzi

I co lepsze - piszesz z oburzeniem, ze zapieprzali na takich jak my, tylko, bede zlosliwa:), akurat Twois sa/byli w Mopsie i szlachetnej paczce, a nie my, wiec tak sie sklada, ze to my zapieprzalismy na Twoja rodzime:)

Gosciu dobrze napisal:wiecej zyczliwosci ujadacze

Ty gosc z Anglii naprawde widzisz, zeby ktokolwiek siemtu nasmiewal z powaznie chorych lub samotnych?? Jesli tak to jestes po prostu niemadra, jak i klania Ci sie czytanie ze zrozumieniem. Jestes skrajnie naiwna jesli myslisz, ze 15letni cwaniak proszacy o dodatekdo gry na konsole jest i powienien byc istota calej tej szlachetnej paczki! Pozdrawiam tez

O d**e was potluc rodacy polacy.Czytam to wszystko i ciesze sie,zze nie mieszkam juz w tym kraju pelnym chorej nienawisci.Pozdrawionka rowniez zw Anglii:)

"gość z Anglii" nie rozumie najwyraźniej o czym i o kim jest temat. Nie o ludziach którym powinęła się noga, którzy faktycznie są biedni z powodu ciężkiej choroby czy nieszczęścia typu wypadek, pożar domu, którzy mają na głowie chorych krewnych i żyją z głodowych zasiłków. Nie o biednej staruszce której zostaje 100 zł po opłaceniu wszystkiego. Temat jest o rodzinach w których ludzie latami nie pracują bo "nie mogą znaleźć pracy" albo z powodu takich strasznych chorób jak cukrzyca, nadciśnienie, problemy ze wzrokiem albo gastryczne, czy jeszcze mniej określone bóle pleców czy nóg. O ludziach którym PO ODLICZENIU WYDATKÓW- wszystkich rachunków (tak, w tym za telefony czy kablówkę) i ewentualnych leków zostaje 500-600 zł za osobę. To serio jest jakaś bieda? Miewałam tyle, miewałam i mniej, trzeba być wybitnie głupim i mało gospodarnym (albo po prostu bezczelnie rozczeniowym) żeby twierdzić że taka kwota nie wystarcza na wyżywienie, środki czystości, łóżko, kołdrę czy książki dla dzieci. Sama idea szlachetnej paczki jest słuszna- realizacja to jest jedna wielka kpina. Nic dziwnego że normalnych, pracujących, oszczędnych ludzi szlag trafia.

ten gość z Anglii to chyba prowokacja:D "Bo moich rodzicow NIE STAC na to, by codziennie kupowac bzdety pt: czekolada" Kto normalny zjada czekolade dzień w dzień? Twoja rodzina jakas nienormalna jest, chcą codziennie wpieprzać po czekoladzie? Może jeszcze na osobę, co?:D xxx "Ja w tym roku kupuje dwa laptopy dla mojej rodziny z Polski. I ktos pozniej, waszego pokroju, moze obsmarowac moja rodzine, ze jak to mozliwe, ze maja az dwa laptopy w domu na stanie!" To ty zamiast im tą kuchenke gazową co dostali, ręczniki i pościel kupujesz laptopy? :O xxx "Przez wiele lat to oni harowali na innych, wlasnie takich jak wy!" jak to takich jak my? co ty bredzisz? Nie mierz innych miarą swojej roszczeniowej rodzinki, my nie dostajemy gazówek i kartonów słodyczy od ludzi dobrej woli:O xxx "Gdybym tate zabrala mamie, to ta by sie zaplakala. Psychicznie by tego nie zniosla, bo bardzo sie kochaja i zawsze stali twardo za soba." I dlatego, że twoja matka to histeryczka to my mamy ich utrzymywać? No z******ty powód:O I żeby nie było nie piję do paczki, ale skoro rodzice są w MOPSie to znaczy, że cos tam ciągną z naszych podatków. Tylko dlatego, że mamusia za tatusiem by płakała.

Baba z Anglii po prostu obrazila sie ze w tym temacie wyśmiewane sa rodziny pasożytnicze bo poczula sie osobiście dotknięta. Wiec wymyslila historyjkę od milionera do zera Ten tekst o czekoladzie ewidentnie swiadczy o tym ze dla niej sp to "nalezy sie".

Ujadajcie ujadajcie na raz dwa trzy, w tempo panowie i panie. No raz raz. Hahahhha polaczkowo buhahahahaaa

Żenująca postawa zachowujesz się jal dziecko taka moby mądra a wyliczasz i licytujesz kto na kogo pracuje . Nie wstyd ci ? I tobie się może noga powinąć .

"Pani Wioletta i pan Grzegorz wychowują dwójkę dzieci: Karolinę(19l) i Stanisława(10l). Na co dzień pani Ewa zajmuje się domem i wychowaniem dzieci. Pan Grzegorz uprawia domowe gospodarstwo, które dostarcza domownikom warzyw, owoców, drób. Dodatkowo Stanisław choruje na dziecięce porażenie mózgowe - porusza się na wózku inwalidzkim ( niewładne obie nogi).Finanse rodziny to renta Stasia(560zł), zasiłek rodzinny(109zł), zasiłek pielęgnacyjny(153zł, świadczenia pielęgnacyjne(1200zł) i wsparcie 500plus, utrzymanie z gospodarstwa 180 zł. po odliczeniu kosztów utrzymania na życie pozostaje 478 zł.na jednego członka rodziny." maja swoje warzywa, owoce, mięso i im mało prawie 500zł na osobę??? to jakieś kpiny? ze swoimi owocami, warzywami i drobem oni powinni na osobę wydawać 250-300zł. Mają więc i tak za dużo. I jeszcze bezczelnie piszą, że chcą dżemy, warzywa w puszce:O Przecież mają swoje to nie łaska była zrobić przetworów?

Nie, nikt tu sie nie smieje z chorych. Chyba ze jest ich w rodzinie kilku, wtedy boki zrywac, takie jaja. Pasozyty chrzanione smia grupowo chorowac.

tu nikt nikomu niczego nie wylicza. Taki jest fakt, że na rodziców gościa z Anglii my pracujemy i to dlatego, że mamuśka jest histeryczką:D a dorosła 16 letnia krowa musi codziennie napchać się malinową Milką:D

Do gosc z 15:34 Zycze ci zeby twoje dziecko mialo porazenie mozgowe. W d***e bylas, gowno widzialas. Nie masz bladego pojecia jakie k***a koszty sa przy takim dziecku. Kup im wozek inwalidzki debilko, skoro to takie.banalne.

O nie, dzemu dla niepelnosprawnego dziecka sobie zazyczyli. Tej patologii sie w d****h przewraca od luksusu. Buraka niech zje, bezczelny.

zamurowało mnie totalnie... Nie ogarniam jakim trzeba być człowiekiem, żeby pisać, jak wspaniale zyje się za granicą i pisać jednocześnie o schorowanych rodzicach w polsce, którzy muszą korzystac z pomocy mopsu i żebrać o podarki od obcych ludzi... To jak dobrze ci sie wiedzie, to nie możesz wysyłac im pieniedzy, żeby mogli chociaz godnie spędzic starość? Bez żebrania? Ja bym sobie nie potrafiła w takiej sytuacji spojrzeć w lustro, a ta osoba śmie życzyc innym więcej zyczliwości... Pochodze ze wsi, nie z jakiejs ubogiej rodziny ale rodzice są teraz na emeryturach z krusu i mają tego całe jedno g****o. A że zarabiam jak na polskie warunki bardzo dużo, to rodzice mają prywatną opiekę medyczną, opłacane zakupy i rachunki. W zyciu nie pozwoliłabym na to, żeby po latach ciężkiej pracy musieli prosić się o jakies zapomogi, a ja bym sobie pisała z warszawy na kafeterii jak wspaniale żyje mi się jako manager w miedzynarodowej korporacji. Obym jak najmniej w zyciu poznawała takich ludzi jak to gowno z anglii

Sie uj***las tej Milki. Dziecko mialo podac zyczenie, wiec powiedzialo o slodyczach. Zal d**e ci sciska, ze ktos moze miec takie zyczenie. Co ci k***a dolega paniusiu? W pampersa zaraz popuscisz z cisnienia.

Ja tez znam takich jednych 5 dzieci. Ona udaje szczesliwa mamusie. Maja 3 synow i 2 corki. Biede klepia od zawsze totalna. Nie wiem ile ona miala lat jak urodzila pierwsze z 16moze. Wszystkie zasilki jakie moga jeszcze do urzedu chodzi zeby jej mieszkanie przyznali bo wynajmuja oczywiscie od dnia 500+ bo tak to mieszkali u jej tesciowej. Ech brak slow

Tyyy, panienko, co funduje rodzicom prywatna opieke medyczna. Ta z Anglii pisala o tym, ze jej rodzina dostawala pomoc, gdy ona lezala w szpitalu i jeeszcze w pl byla. Tak wiec czep sie psiego ogona!

ale chyba wyraźnie napisała, że żyje w anglii od bliżej nieokreslonego czasu dostatnio a rodzice dalej muszą żebrać mopsu?