Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Żonaty walczy o mnie, nie daje spokoju ale boi sie rozwodu

Polecane posty

Gość gość
To bądź tą drugą, co za problem ? I czekaj na rozwój sytuacji. Myśli nad sprawą. Faceci żonaci są fajni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczególnie dopóki są żonaci to są fajni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie relacje też są fajne. Gorzej jak on chce się rozwieść, a Ty nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde. Byłabym w stanie rozgrzeszyc faceta co wdaje sie w romans, ale bez rozwodu, i bez krzywdzenia zony. Ku...wa rozgrzeszylabym. Ale choc małą odrobine jest mi żal takich kobiet, ktorym wlasnie tacy zonaci mowią,ze ich kochają, zeby czekały na rozwód. Jakim gnojem trzeba byc,ze tak robic tej drugiej kobiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zajmij sie swoimi sprawami autorko i zobaczysz co będzie ale nie czeja zbyt długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami męczenie się ze sobą nie ma sensu. Znajdź sobie też drugiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak od razu mówi, że się boi rozwodu to znaczy, że tego rozwodu nie chce tak naprawdę a to, że się boi to jest taka furtka żeby uciec jak się z nudzisz mu bo przecież ci mówił, że się boi. Jak mężczyzna chce się rozwieść to to robi i niczego się nie boi i nie mówi do kobiety, że się boi bo to oznaka słabości. Nie chce rozwodu to szuka wymówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba mieć niskie poczucie własnej wartości, by tak łatwo oceniać ludzi, których się nawet nie zna. Dla niektórych wyśmiewanie i obgadywanie innych to sposób na życie (obnażający tylko kompleksy), a tymczasem każdego roku ludzie biorą śluby i się rozwodzą, a przyczyn i jednego, i drugiego jest tyle, ile tych par. Bezsprzeczne jest tylko to, że osoba rozwodząca się, szanująca siebie i byłego małżonka, powinna wchodzić w związek dopiero po oficjalnym zakończeniu poprzedniego, tj. po rozwodzie. Rozwód z powodu osoby trzeciej weźmie tylko ktoś skrajnie głupi i niedojrzały do małżeństwa. Przyczyną rozstań dojrzałych ludzi są sprawy wewnętrzne, a nie zewnętrzne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu, ze jak juz będzie miał rozwód to wtedy niech przyjdzie. Zobaczysz, że nie przyjdzie z rozwodem bo nie zlozy pozwu. Miałam tak kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami pojawienie się tej "drugiej" motywuje do podjęcia decyzji o rozstaniu/rozwodzie. Każdy ma prawo, w każdym wieku do szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niech weźmie rozwód i wtedy się zjawi. Pożyjemy :) zobaczymy:) Większość facetów udaje tylko nieszczęśliwych a potem zakończy romans bo dziwnym trafem doszli z żoną porozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy na jakiego się trafi. Na pewno nie dawaj mu ultimatum i nie poganiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiego ultimatum? Dlaczego dziewczyna miałaby chcieć się spotykać z żonatym? Niech uporządkuje swoje sprawy i dopiero wtedy uderza do innych. To nie ultimatum, tylko przyzwoitość i kultura osobista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:58 To chyba rada jakiegoś żonatego, który chciałby korzystać z innych kobiet, oszukując je i odkładając w czasie swój rozwód, który nigdy nie nastąpi. Wolni dla wolnych, kobiety. Nie dajcie się okłamać takim gogusiom. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takiego, żeby nie kazała mu wybierać, żona albo ona, niech sam zdecyduje. Dlaczego ? Jest w tym coś ekscytującego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma w tym nic ekscytującego. Nikt nie każe wybierać. Nie rozwodzi się, to nie, nic nie musi, ale od wolnych kobiet ma się odwalić. Wolni dla wolnych. Jak jest niemoralny i szuka romansu, to niech romansuje z równie niemoralnymi mężatkami, a wolne kobiety mają się zakochiwać się w wolnych mężczyznach i z nimi tworzyć rodzinę. Z żonatymi rodziny nie założą, a każda naiwna kochanka żałuje po latach swojej głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolna kobieta nie musi się od razu zakochać. Taki "układ" niektórym pasuje. Co później się ma wydarzyć to i tak się stanie. Poza tym każdy zasługuje na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znamto
Nie żal mi porzuconych kochanek. Mają to na co zasługują. A już kanał jak żona ładna a kochanka szpetna, bo i tak się zdarza. Jak można iść do łóżka z takim paszczurem. A potem się trują bo kochanek do żony wrócił i nachodzą jego żonę w pracy i cyrk wyrabiają. Takie powinno się zamykać w specjalnym ośrodku. Dlatego facet nie zostawia żony i nie wiąże się z kochanką bo to w większości wariatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:33 Ale masz kompleksy, gościu. Kompleks za kompleksem wyłazi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź go sobie i płac alimenty na jego dzieci i jego żonie ze swojej pensji :p, dopiero kobieta odżyje jak się takiego dopka pozbędzie. Tych alimentów to minimum 1500 zeta jakoś będzie :p.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalibaba
Odejdź od niego a im szybciej tym dla Ciebie lepiej...będziesz czekała wieki, aż Ciebie porzuci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ooo,5 stron prowo nadal się pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100%racji. Może facetowi znudziła się rodzinka i chciałby się wyrwać ale nie chce alimentów płacić to znajdzie naiwną która jeszcze dobrze zarabia i będzie dokładać się do jego wydatków koniecznych czyli alimentów, utrzymywać dom i wszystko co potrzeba bo on taki biedny :D zostawił dla niej rodzinę i jest bez grosza :D. Niekoniecznie to prowo. Takich cwaniaków nie brakuje którzy patrzą żeby naiwna ich utrzymywała po części :D a oni tacy zakochani :D w tej drugiej oczywiście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamykam temat.... Uważam,ze zakochał sie we mnie...to sie zdarza,moze i pokochał...ale nie ma dobrej sytuacji finansowej zeby odejsc.... Zakoncze to bo go rozumiem., Ja sama zarabiam srednio, nawet on mi troche pomagał. Tu nie chodzi o to,ze szuka bogatej-wie,ze nią nie jestem Uważam jednak,ze w Polsce zeby sie rozwieźć trzeba jednak byc przy tej kasie...czesto rozwod daje facetom po kieszeniach. I jak taki moze dalej sobie ukladac zycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sąd bierze pod uwagę możliwości zarobkowe mężczyzny. A może to niech On zawalczy o dzieci, a ona płaci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestan go tlumaczyc! Jak ktos juz napisal, sad bierze pod uwage finansowe mozliwosci ojca. Jak sie tak boi ze spadnie jego poziom zycia tzn ze teraz sie nic nie doklada? no zastanow sie? Juz cie bajeruje tym rozwodem od sierpnia i dalej nic sie nie zmienilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech nie daje, tylko nie czeka. Po prostu niech on będzie z "doskoku". Niech ma swoje życie poza nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę,że prowo się skończył,jakoby autorka zamyka temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn zadna z was nie wierzy ani troche,że on do mnie ma jakiekolwiek inne uczucie niz atrakcja, odmiana i chęć przespania sie ze mną? I wymysla bajki ,ze standard zycia bedzie inny zeby mnie zniechęcic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×