Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

MARCÓWKI 2018

Polecane posty

Gość Termin10
Hana jeszcze tak propo tego monitora.... Odkupowalam od pani rodzacej gdzues na slasku.. Jej maly byl wczesniakiem i w klinice w której rodzila nie chcieli wypuszczac do domu jesli rodzic nie okazal ze ma kupiony monitor... Nie wiem ktory ani dokladnie gdzie szpital... Fakt taki, ze smierc lozeczkowa zdarza sie nie tylko wczesniakom... Zrobisz jak uwazasz.. U mnie maz tez uwazal ze to "strata kasy" "marketing"sle lepiej straxic kase jak dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hana
Ja z reguły jestem panikara i wiem że czasem przesadzam. W tym wypadku chodzi o dziecko. Wole dmuchać na zimno. Kiedyś nie było i kobiety nie uzywaly, jak pisze kolezanka. Ja jestem zdania że po to mamy wszystkie te pomocne gadzety żeby było nam łatwiej. Kto zechce to skorzysta. Można zaoszczędzić na innych rzeczach. Termin, pomoglas podjąć mi decyzję. Jakiego używasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hana
Też jestem zdania że na dziecku nie ma co oszczedzac w takiej kwestii. Owszem kiedyś tego nie było i kobiety sobie radziły jak pisze kolezanka, ale ja uważam że w tych czasach jest tyle pomocnych gadżetów które mogą ułatwić nam wiele rzeczy, to nie średniowiecze. Dlaczego z nich nie korzystać. Tak jak pisze Termin, lepiej stracić pieniądze i spać ze spokojem i czystym sumieniem. Każda z nas może mieć swoje zdanie. Termin, pomoglas mi podjąć decyzję :-) Ja mam dziś wizytę i trochę się denerwuje czy wszystko dobrze. Pewnie pobierze mi ten wymaz, nie pamiętam nazwy. Bo ostatnio bylo jeszcze za wcześnie. Jestem też ciekawa ile waży maleństwo. U nas 35 tydz się zaczął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hana
O kurde, nie pokazało mi wczorajszego kom. Myślałam że nie dodało i klepalam dziś od nowa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak tam Hana po wizycie? Maluszek pewnie podrosl co? Pewnie chodzi Ci o wymaz GBS? Tez bede go miala w przyszlym tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swoja droga ja tez sie czasem naprodukuje na kafe a system mi tego nie dodaje. Wkurzajace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hana
Tak, tak, właśnie o ten :-) Ja będę mieć za dwa tygodnie i jeszcze jakiś drugi plus pierwsze ktg. Wizyta super, malutka przybrała prawie kilogram przez miesiąc. Mam piękne zdjęcia, jedno nawet jak się uśmiecha :-) Moja gin stwierdziła, że podobna do mnie :-) Ładnie przybiera na wadze, dziś miała 2342 a miesiąc temu 1441 Jest już ułożona główkowo i ma pepowine przy brodzie. Co to znaczy? Jakoś zmienilysmy temat i później zapomniałam dopytać. . A jak wy się czujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Termin10
Hejka, Hana ja mam Angel Care jakis tak sue nazywa, napewno zbajdzuesz. Jest jeszxze jedna chyba firma i tez maja ok. U mnie dwie znajomw mialy jedna ta conja druga druga i obie zadowolone... Ja tam korzystam z techniki i tyle. Przecież kiedys nie bylo np. Podpasek, pampersow, nawilzaczy, mleka modyfikowanego itd... I co mialabym teraz np wciskax w majtki szmaty przy okresue, dziecku zakladac tetry, nawilzac powietrze woda z wiadra i np dawac mleko krowie? :D przy pierwszym kupilam wózek uzywke za 400, teraz bliźniaczy powtstawowy za niewiele wiecej... Moje dziecko kazdego dnia na dworze po pare godz, wozek nadal sie trzyma, wiec po co mialam za nowy dac pare tysi? Ot i tu oszczędność na te na pozor "niepotrzebne gadzety". Gdybys karmila mm polecam Ci jeszxze czajnik bezprzewodowy z regulacja temperatury. Dobry "wynalazek" :) Ja gbs mialam pobrany w 33tc, no i test krzywej wtedy tez. Dziś mam wizyte u ginka i mysle ze juz sie dowiem co z porodem. U mnie ciezko. Starszak przestal robic drzemke w dzien wiec jestem na obrotach... Po nocy wstaje jak kaczka tak mnie boli spojenie łonowe ale koniec juz blisko... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hana
Dokładnie! :-) Mam nadzieję że będę karmić piersią, chciałabym ale z pierwszym dzieckiem ciężko było. Próbowałam aż w końcu że stresu pokarm mi zanikl. Co do wózka to tatuś u nas kupił wózek coreczce a ja wubrałam. Nie za miliony monet , ale nowy bo bo starszej córce mieliśmy pozyczony. Daj znać koniecznie jak będziesz po wizycie :-) Ja właśnie skończyłam robić faworki, a u was jak tłusty czwartek? Ja to jestem lasuch na słodkości :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Termin10
U mnie kama faworki przywiozla a ja nasmazylam oponek serowych :D ot co, zgaga będzie dzis bankowo haha... Ale pofolguje! Glukoza wyszla ok, morfologia, mocz tez, gbs ujemny, jak na koncowke 36tyg na wadze+10kg, no i cesarka raczej na poczatku marca ale kolejna wizyte mam 27.02i wtedy ustalimy. Wiec zaciskam uda zeby do niej dotrzymac, bo wolalabym miec umowiona i zeby moj gin ja zrobil niz zeby sie zaczelo i w biegu... A no i mlodzik wazy juz... Prawie 3200!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamita123
Przywitam sie na koniec bo dopiero postanowiałam zajrzec na forum tego typu. :) Tu najłatwiej. 36tc, drugi maluch, czekam jak i wy. Jestem po cc, ciagle cie wiem czy probowac sn czy upierac sie na cc. Narzekam jedynie na zgage i bolace kosci, biodra i miednice. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za kazda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, co myślicie o tym żeby przyczynić się do wywołania porodu przed planowanym terminem? Myślę tu o sytuacji w której maluszek osiąga sporą wagę a do końca zostało niewiele czasu. Nie twierdzę, że taka jest moja sytuacja ale dużo słyszałam o tym że kobieta rodzi spore maleństwo a po latach ma problem z wypadajaca macica itp. Chciałabym poznać wasze opinie. Ja za was też trzymam mocno kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hana
Ogólnie 38 tydz uważa się już za ciążę donoszona. Ja jestem w 35 i już mi jest źle i ciężko. Sama mam czasem myśli że krótko przed terminem będę robić wszystko żeby przyspieszyć. Chociaż o ten tydzień czy parę dni. Termin super ze wszystko ok. Zazdroszczę Ci tej cc trochę. Mam nadzieję, że u mnie pójdzie szybciej niż za pierwszym razem. Tyle godzin w bólu że na koniec nie wiedziałam czy żyje czy już umarłam. Nie dałam rady i w końcu lekarz wydusil mi dziecko z brzucha.. Coraz bliżej i coraz większy strach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Termin10
Mi jesli gin ta cesare zrobi wczesniej to ze wzgledu na swoj wyjazd no i ciaza donoszona i dziecko raczej spore skoro juz ma wage taka... 27.02 pewnie go bede namawiac na cięcie bo ja ja juz mam dosc. Mowil o piatku tylko ja nie spytalam ktory czy 2.03 czy 9.03... Jesli chodzi o wywolywanie tzn probowanie przyspieszenia to wydaje mi sue ze naprawde nie warto... Ja bym sie dziewczyny zwyczajnie bala.. Bo niby jak? Latanie po schodach? Dziki seks?... A jak cos zaszkodzi... Nie ma co, moze lepiej dac biologii zadzialac niz odwalac cuda... Ja z pierwszym wyladowalam w szpitalu w 38+5bo krwawilam i mialam lekkie skurcze i cos mi mówiło zeby jechać.. Wyszla ta infekcja... Wiec mialam nosa... Ale dobę lezalam i wysluchowalam ze po co mnie dyzurujacy zostawil,... A gdyby on pewnie nie mialabym teraz syna... Wsluchajcie sie w swoje organizmy i nic nie kombinujcie. Wszystko w swoim czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hana
No tak. Coś w tym jest. Chociaż ja chcąc nie chcąc mogę wywołać poród bo mieszkam na 4 piętrze i przynajmniej dwa razy dziennie wychodzę z domu.. co to była za infekcja? To był powód do cc czy jeszcze coś doszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest przed 5 a ja znowu spac nie moge. Ja bym osobiscie tez nie kombinowala z tym wymuszeniem porodu. Za bardzo bym sie bala, ze lozysko sie odklei albo zaszkodze poprostu dziecku. Jak juz tyle tygodni sie udalo dotrwac w ciazy to te kilka dni nas nie zbawia. Najwazniejsze zdrowie dziecka i wasze. No to u Was dziewczyny juz blizej niz dalej. Ja dopiero 33 tydzien wiec jeszcze troche przed nami. Kurcze ale mialam sen ze bylam na jakims balu na 150 tys osob a potem strasznie dlugo czekalam na taksowke i w koncu sie zaziebilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hana
Dobrze ze w czas zareagowałas i wszystko się dobrze skończyło. Ja do seksu mam niechęć chyba przez większość ciąży. Moje 3 znajome właśnie tak zrobiły, przed porodem kilka dni seks i za parę godzin poród. Co do spania to ja teraz nie mam problemu. Śpię normalnie i rano ciężko mi się obudzić. Tyle, że w nocy wstaje kilka razy do toalety, więc sen przerywany. Ciekawa jestem kiedy te nasze maluchy planują przyjść na świat :-) Spuchly mi nogi. Wam też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobietki czy wy też macie już na końcówce takie wahania nastrojów? Ja nie mogę nad sobą zapanować. Jestem tak bardzo agresywna, że gdybym mogła to bym kogoś pobiła. Wszystko mnie denerwuje. Wszystko. Ubieranie się, to że nie mogę jeść (dziecko leży lub kopie w żołądek), tego że jestem niska i wyglądam jak slonica w ciąży, że mnie plecy bolą, że mnie wszystko swędzi tam ze rozdrapie sobie zaraz leginsy na nogach. Wszystko absolutnie mnie k***a za przeproszeniem. No nie radzę sobie. Na szczęście nic mi nie puchnie, chyba bym wybuchła z tego wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Nie mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hana
Z tymi nastrojami mam podobnie. Kilka dni wkurw totalny o wszystko a później kilka dni spokoju. Wygląd też mnie dobija , ale już bliżej niż dalej. Trzeba zacisnąć zęby i jeszcze troszke wytrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarzec
U mnie kilka dni temu byl taki troche nerwowy nastoj ale chyba nie az taki. Uspokoilo sie i teraz jest ok. Hana nadal masz nogi spuchniete? Nie chce Cie straszyc ale ze spuchnieciem trzeeba jechac na izbe. W pierwszej ciazy bylam spuchnieta -nogitak ze butow nie moglam zalozyc****alce u tak tak ze obraczki nie moglam sciagnac. Pojechalismy na izbe- okazalo sie ze cisnienie bylo bardzo wysokie i jeszcze tego samego dnia wywolywali porod. Masz mozliwosc zmierzyc sobie cisnienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiedziałam, że to takie niebezpieczne :o goscMarzec czy wcześniej w ciąży miałaś wysokie ciśnienie czy raczej w normie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hana
Aż tak mocno nie. Ogólnie jestem spuchnieta. Na buzi też. Myślę że to kwestia wody w organizmie. Z ciśnieniem nigdy nie miałam problemu. Raczej książkowe. Nigdy wysokie. Buty też normalnie wkładam :-) Zmierze ciśnienie dla pewności. Dzięki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarzec
Wczesniej wszystko w normie. Cala ciaza bez zadnych problemow. Dopiero na koncowce jednego dnia spuchlam. Pielegniarki na izbie sie dziwily ze takie wysokie cisnienie. Pamietam jak powiedzialy ze zrobia ktg 15 min a robily przeszlo godzine bo ruchy dziecko bylo wtedy bardzo aktywne. Juz mnie nie wypuscili tylko wywolywali i na drugi dzien synek byl juz z nami. Lepiej dmuchac na zimne i jechac na izbe bo nigdy nie wiadomo. Byc moze ze poprostu woda zatrzymala sie w organizmie. Nie wiem nie jestem lekarzem ale chyba najwazniejsze to zdrowie i bezpieczenstwo mamy i dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarzec
Dziewczyny maly mnie dzisian tak kopie po zebrach i bokach ze nie daje rady. Za dlugo tez nie moge siedziec bo strasznie sie wypina. Na bokach tylko po kilka minut bo kopie jak szalony. Na wznak odpada bo brzuszek juz mega duzy i nie da rady mimo checi. Juz nie wiem co mam robic. U Was podobnie? W srode ide do mojej gin na wizyte. Jestem ciekawa ile maly przybral na wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Termin10
U mnie maly tez dzis wariuje az mnke na wymioty ciśnie ale to juz ten moment ze dzieciom ciasno... Moze pochodz troche i pobujaj sie na boki i zasnie urwis:) U mnie bez nerw, bez dołów itp... Czekam i licze zeby do 27.02 wytrzymac, do kolejnej wizyty.... Nogi i nic mi nie puchnie. W 1ciazy mialam spuchniete mega lydki ale to juz po powrocie do domu i w 2-3dni zeszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarzec
Zazdroszcze Ci termin ze jestes juz tak daleko. My dopiero koncowka marca wiec jeszcze troche. Wlasnie siedzimy w przychodni po pobraniu krwi i czekamy na taksowke. Miala byc minute temu. Mam nadziejs ze duzo sie nie spoznia. To kolysanie na boki czasami pomaga a czasami niestety nie no ale to taki aktywista chyba bedzie. A jak bylo z Waszymi pierwszymi ciazami? Dzieci byly bardzo *****iwe w brzuchu? Z Waszego doswiadczenia czy to sie przenioslo na real life i dzieci sa *****iwe na codzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarzec
Moje pytanie bylk czy dzieci sa aktywne na codzien? Kafe wycielo niektore slowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Termin10
Gość Marzec- tak.. Moj starszy kopal mnie non stop... Zaczal 19tc...nie bylo delikatnych ruchow, smyrania tylko kopy jakby karate cwiczyl... Teraz ma prawie 20msc... Na czterech usadzi go tylko książka... Tak to żywioł :) ale ogolnie grzeczny.. Nie mam problemu typu ze robi demolki itp. Slucha sie... Tylko no, energia go rozpiera... W sumie, moje geny, tego ukryć nie idzie... Drugi ulozenie na przedniej stronie macicy... Niby mniej w tym ułożeniu czuc ruchow... Owszem pierwsze poczulam kolo20-21tc i bylo to smyranie... Nie wiedzialam czy to dziecko czy gazy.. Z czasem sie rozkrecil... Tyle ze ten nie tyle kopie co sie rozpycha. Nue jest uderzenie bum bum tylko wyciaga mi ta skore a ja kwicze :D Wierz mi... Bardzo sie ciesze ze u mnie blisko koniec... I zaciskam kciuki zeby gin zrobil mi ta cc z tydz wcześniej bo juz mam naprawdę dość... A maly jesli faktycznie usg sie nie mylilo i w 36tc mial 3200 to faktycznie mozs byc duzy... I tak go czuje jakby siedzial mi doslownie pod 1warstwa skory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny ja już powoli robię liste co mi potrzebne i powoli kupuję ;P ostatnio natrafiłam na świetny laktator elektryczny, według dziewczyn które go już mają niczym nie różni się od tych za 400zł a kosztuje 71zł i darmowa wysyłka. Cicho pracuje i można z dwóch albo jednej piersi na raz odciągac pokarm, polecam: http://ali.pub/29ob0p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×