jak potraktował mnie facet którego kochałam. Czy jest jeszcze dla nas nadzieja?

Po co tutaj piszesz jak chcesz zapomnieć o nim

Czy to źle że wysłałam mu znowu jakies smsy - takie jak ten powyżej, co przepisałam? XXX Żle , bardzo żle ..bo znów mu o sobie przypomniałaś , znów narzuciłas mu siebie .. On wie gdzie cię szukać , jeśli zechce to będzie wiedział jak cię znależć ale póki co on nie przejawia żadnej chęci w tym temacie . Chciał zakończyć tę znajomość więc pozwól mu na to i nie czekaj że się odezwie . Cieszy fakt że w końcu powoli do siebie dochodzisz po tym rozstaniu . Jeśli chcesz zapomnieć to nie licz dni od waszego ostatnie spotkania , od ostatniego pisania czy kontaktu . Zacznij patrzeć przed siebie , żyj dzisiejszym dniem a nie minionymi . Czy poczytałaś te zasady atrakcyjności które ci wkleiłam powyżej w linku ? jest ich tam sto a tu pierwsze dwie : ZASADA ATRAKCYJNOSCI NR 1 To, za czym sie ktos ugania, ucieka mu sprzed nosa ZASADA ATRAKCYJNOSCI NR 2 Kobiety, za którymi meżczyzni szaleja, nie zawsze sa wyjatkowe. One po prostu nie daja po sobie poznac, że im na facetach zależy.

te zasady można wcielać jak człowiek a jeszcze jakąś kontrole nad tym co się dzieje, a ja stracilam już kontrole i kontakt z nim wiec teraz chwytam się roznych metod żeby do niego trafic. Najgorsze jest to ze on ciagle udaje obrażonego, ze ciagle się gniewa i ze to niby znowu moja wina bo napisałam cos nie tak

On nie udaje obrazone, on ma cie gleboko w doooie, a tymi zebrzacymi smsami obrzydzilas mu sie calkowicie.

Straciłaś kontrolę ? Przecież te które tu wkleiłam są jak najbardziej w tej chwili do zastosowania , czyż nie ? Nie rozumiesz ich sensu ? Dziewczyno , ręce opadają gdy czyta się co ty wyprawiasz . Chwilę wcześniej pisałaś że już zapomniałam, już dociera że to nie wróci, jeszcze z 5 dni i kompletnie zrozumiesz a za sekundę piszesz że chwytasz się różnych metod żeby do niego trafić . A ja się pytam po co chcesz do niego trafiać ? Co chcesz od niego usłyszeć by dotarło do ciebie że on ciebie już całkiem skreślił ? Wiesz , czytam cię i próbuję cos doradzić , mam świętą cierpliwośc , ale i ja zaczynam ją tracić bo wszystko co się do ciebie mówi trafia jak grochem o ścianę. Masz klapki na oczach i całkowitą blokadę rozsądnego myślenia i realnego postrzegania rzeczywistości . Za miesiąc , może dwa gdy wreszcie zrozumiesz swój błąd będziesz wstydzić się spojrzeć na swoje odbicie w lustrze wiedzą że byłam tak nierozsądna . Powodzenia zyczę cokolwiek to dla ciebie znaczy.

* wiedząc że byłaś tak nierozsądna

100 provo. Kobieta z "klasą " uganiająca się za menelem pijącym wódkę w bramach czy parkach. Który ma ją w dodatku głęboko w poważaniu. Gdybyś poświęciła cały ten czas który spędzasz na pisaniu i wyciu do księżyca z powodu utraconej"miłości "swemu dziecku to byłby z tego jakiś pożytek. Brak słów. Pozdrawiam Asia

Co wy jej tłumaczyć jakieś zasady atrakcyjności, jak do niej nic nie dociera bo to desperatka bez godnosci i nic już nie dotrze, będzie dalej skamlec o jego zainteresowanie pogrążasz się coraz bardziej i narażając się na wysmianie. Aż trudno uwierzyć że ta kobieta ma 32lata, wstyd po prostu... Współczuję jej córce głupiej matki, będzie się wstydziła za nia

dziś milosc jest slepa,coz zrobic

przestaje się odzywac. Serio. posłucham was już teraz na 100 procent jestem tego pewna. On jest caly czas obrażony. nie odzywa się . Tylko zdawkowe odpowiedzi. Znaczy moich 10 a jego 2 mam tego dość. przestaje pisać i teraz to on musi pierwszy napisac. Ja powiedziałam już mu wszystko. Już jestem pogodzona ze sobą, z jeog utratą, wiem ze nic nie zwojuje, może jak przestane się odzywac to on się zainteresuje, może będzie zazdrosny jak to taki typ. Popatrzcie jaki urażony, jak go to dotknęło, bo raptem tydzień temu napisałam mu pare dosadnych smsów dotyczących tego ze spotykał się ze mną dla jednego...

dziś znow cos pisalas dzisiaj?

pisałam. poprosiłam go o chwile rozmowy. Napisał tylko " co tam" ja napisałam czy się obraza dalej? i żeby tak nie robil, żeby mi powiedział czy chodzi o to ze się gniewa czy nie chce mieć ze mna kontaktu - nie odpisał mi, zyczylismy sobie udanego weekendu. i powiedziałam ze nie będę się więcej narzucać, i licze az sam się odezwie, chyba ze już nie chce zebysmy byli znajomymi

ona32, czytałem kilkanaście Twoich wypowiedzi, on chciał abyś go skusiła tymi zdjęciami. Czy myślisz że jego interesuje to co ty tak dosłownie do niego pierdolisz w tych sms-ach? TO człowiek niskiej kategorii społecznej, jego interesuje vóda piwo koledzy, oraz dupki i ciiipki.. Chciał twej ciipki, prosił o zdjęcia. Podesłałaś mu jakieś? oczywiście że nie, totalnie nie trafiłaś do niego, pisanie bzdur to można to faceta który ma wyższe wykształcenie i dla niego to będzie patologia jak ktoś setę vódy pije idąć z Tobą za rękę a obok niego idzie kolega. Zrozumiałaś wreszcie czy nie? Rozumiesz co go interesuje??? CZY ROZUMIESZ? umiesz czytać adin dwa tri Jego interesował sex z Tobą, spierdoliłaś to totalnie, bo pisałaś mu jakieś bzdury zamiast pokazać mu kawałek swojego ciała.... którego on tak pragnął, ale skoro dostał opierdol że tylko sex. Dupą byś zaświeciła i był by Twój, a później do zakochania blisko.. Rozumiesz o czym, ja i nie tylko ja do Ciebie piszę? kajasz się przed nim h.u.j. z tego wynika, on liczył na jakiś bodziec z twojej strony, tak qr.wa. zdjęcie twojej dup.ki nogi na szpilce czy spódniczce.. .Tak byś trafiła do tego prymitywa. Jeszcze raz zapytam, CZY UMIESZ CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM? 17STRON WĄTKU, a ty dalej wypisujesz do niego durne sms-y. Tak do niego nie trafisz nie trafiłaś... ZROZUMIAŁAŚ?? PRZECZYTAJ TO 3RAZY, zrozum że chodzi mu o bodziec którego nie dostał. UWAGA JESZCZE RAZ PRZECZYTAJ O CO MU CHODZI.

hehehe super temat :D

Nie potrafisz zacząć rozmowy bez pretensji ? - Co tam ? - Powolutku do przodu. A u Ciebie ?

DZIWNa kobieta, słaba i beznadziejna. Tyle jej ludzie pisali aby do niego nie pisała głupot bo i tak ich nie zrozumie ta pisze mu wypracowania. A jemu chodzi o kawałek jej ciała, ale do niej to totalnie nie dociera.

zyczyliśmy sobie udanego weekendu, życzyliście, cxy ty mu życzyłaś:p jeez kobieto opanuj sie

gość dziś tylko że on nie odpisywał na takie zwyczajne smsy. Rozumiesz.. Że czekał chyba na przeprosiny czy chu* już wie co.. wiadomo ze zgrywa bardzo urażonego, bardzo obrażonego jakbym nie wiem co zrobiła... Czym go tak uraziłam jak ma mnie w d***e i podobno miał? napisałam co myslę i żeby przestał tak się zachowywać i ze nie będę już więcej mu się naprzykszała. Najpierw napisałam - czy możesz odpowiedzieć mi na jedno pytanie. on napisał "co tam?" To ja się rozpisałam, na co on nic nie odpisał. Zapytałam czy gniewa się na mnie czy może zdecydowal się definitywnie zakonczyc ta znakomosc. Nie odpisał. Życzyłam udanego weekendu. odpisał wzajemnie. I na tym się skończyło. Tak się dogadaliśmy. On gniewa się na mnie już 7 dni prawie. Za to ze napisałam mu te smsy, daje dobitnie do zrozumienia ze bardzo jest zagniewany ze go to tak dotknęło. To do diabła, może mu jednak nie zależało tylko na seksie, może jeszcze jest szansa. :(

qr..wa czy ty umiesz czytać? umiesz czytać umiesz czytać

gość dziś PRZECZYTAJ PRZECZYTAJ i jeszcze raz przeczytaj...

dziś jezuuu dziewczyno napisz mu tak ;czesc jest sobota moze skoczymy na piwko?' a ty ciagle o jakis pretensjach,narzucaniu sie ,pytania czy sie gniewa itp zadusisz tego chlopaka nie dziwie mu sie ze ma dosyc

gość dziś dam sobie glowe ze jakbym wyslala zdjecie to nic by nie zmieniło... Każdego faceta interesują dupki i ciiipki.. nieważne jakiej jest kategorii społecznej. I pisać to głównie on do mnie pisał, często pisał tak jakby chciał o seksie, czy pare razy chciał zdjęcia ale glownie to pisal bo chciał wiedzieć co , tak jakby kontrolować mnie, jak godzine nie odpisywałam to już był niespokojny, a z tą setka wódki to raz była taka sytuacja i nie szedł wtedy za rękę tylko siedzieliśmy na przystanku. Nie mogę nic już zrobić, musze czekac az on zacznie pisać znowu, licze na to ze się opamięta i wróci. Jak tylko nawiąże ze mna kontakt wyczekam jego słabości i napisze w taki sposób ze wszystko wroci. Cierpliwosci. Ja wiem co robię...

teraz jest sobota niech wyjdzie nachla się z tymi kolegami i może rozum mu wróci, i przestanie się tak obrażać, ja daje mu wolność nie ograniczam. i tak go odzyskam, on jeszcze przez jakiś czas będzie mój..

czy ty naprawde udajesz glupia czy jestes? On sie nie gniewa tylko nie ms najmniejszej ochoty utrzymywac kontaktu z debilem. tymi wszystkimi smsami pokazalas ze jestes niezrownowazona psychicznie i lepiej z toba nie utrzymyeac kontaktu. naprawde rak trudno zrozumic? ile razy juz pisalas ze sie do niego nie napiszesz? i co?

dziś cerpliwosci. Ja wiem co robię... x a to dobre hehe poprawilas mi humor ;););) dzieki

Czy ten caly topik to jakis zart?

Leć i w krzakach czatuj na niego w samym płaszczu. Jak naj****y będzie przechodził z kolesiami to go tam wciągnij,wypnij tyłek. Jak cię wydyma i zrobi drugiego dzieciaka to może wróci ci rozum.

hahaha

Autorko nie słuchaj tych oszołomów, działaj, pisz do niego każdego dnia a na pewno wróci. Haha żartowałam, śmieszny temat

18:21 To ryzykowne tak żartować odnośnie autorki :D :P ha ha