Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość K

Grzech Fatmagül 7

Polecane posty

GF Kochany Rahmi :) Fatmagul kazała mu biec za Kerimem by go uspokoił, żeby nie miał kłopotów przez łachudrę. A on, gdy przybiegł pod samochód Erdogana, też był bojowo nastawiony, chciał go szukać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRA, dziękuję za Dobranockę :) Chyba teraz jej posłucham, może zasnę ;) Cieszę się, że już niedługo wrócisz do swojego domu. Ponownie na nowo będzie organizować sobie codzienność. Może nie będzie źle :) Pamiętasz ile już za Tobą! Teraz będzie tylko lepiej :) No i nadrobisz zaległości w serialach ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, powinnam spać ;) Michał, ja już gaszę ;) Uważaj, bo rzucam kapciem w pstryczek, nie mam siły wstawać ;) > Z Dobranocką w słuchawkach mówię Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uff, ale się rozpisalas! Dobranoc! M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barnaby
Dzień dobry :). KO, jeśli nie będziesz szanować zdrowia i nie zaczniesz wysypiać się co najmniej 7 godzin na dobę, to większością głosów zarządzimy ciszę nocną. Litości! Jak Ty funkcjonujesz? Bardzo chciałabym, żebyś była aktywna, rano zaczynam od sprawdzenia, co zdarzyło się na forum, uwielbiam Twoje streszczenia i komentarze, ale nie kosztem snu. U mnie ciepło i świeci słońce, miłego dnia wszystkim :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani KO
Witajcie! Barnaby, :) Wiem, że masz rację, bo zdrowie jest najważniejsze! Ale taki mamy tryb życia i często chodzimy późno spać. Ja nie zasnę dopóki mąż nie wróci do domu, a on często długo pracuje. Dlatego trudno mi powstrzymać się i nie wejść na forum by czegoś nie napisać. Gdy w ciągu dnia mało się udzielam, to tym bardziej chcę się wygadać o GF :) A nocne towarzystwo Michała jest bardzo sympatyczne ;) :D Wiem, że powinnam coś zmienić i chyba ponownie zacznę udzielać się choć wyrywkowo w ciągu dnia by wieczorem nie zabierać czasu na sen :) Dziękuję Ci za troskę, bo czasem trzeba mi przypomnieć o najważniejszych sprawach :) GRA, Ty też wiele razy mi o tym przypominałaś , dziękuję :) Michale, ja ostatnia powinnam Cię upominać, ale Ty też musisz się przestawić z aktywnością na forum! ;) ;) ;) > Tęsknię za świętem w czwartek, kiedy oglądałam BBO :) :) > U mnie od rana słońce i nawet ciepło, jak na listopad :) Dla wszystkich dużo zdrówka i uśmiechów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzień dobry Wszystkim! Witaj KO - zmienniku na warcie! ;-) Wiem, że Ty wiesz i ja wiem, że te nocne posiedzenia to nic dobrego, ale w nocy jest cicho, spokojnie, można się delektować wpisami, wena przychodzi... Niemniej jednak spróbujemy to zmienić, ok? U mnie też słonecznie i jak na listopad-cieplo. Miłego dnia! M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzień dobry U mnie też dziś słonecznie, ale chłodno. Może na rozgrzewkę - przed dzisiejszym dniem, popatrzmy, jaki to krewki naród - ci Turcy. Biją się - wszyscy ze wszystkimi : https://youtu.be/9FSmVSti2QI Pozdrawiam wszystkich gorąco GRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GRA - ale fajna rozgrzewka! I ta muzyczka, niczym ze sceny bijatyki w "Jak rozpętałem II WŚ". Dobre, dobre! M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam sobie przerwę. GRA! :D Uśmiałam się na walecznych Turkach :D A czołówka grecka GF :D Kerima, Fatmagul i Rahmigo oszczędzili, ich nie można zastąpić ;) > Michał, ;) ;) ;) Zmienimy, zmienimy, na pewno spróbujemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajawka nowego filmu Engina. Już widzieliśmy, ale popatrzmy jeszcze raz. Tylko 20 sek. Znowu inny. GRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barnaby
Wolałabym diabła zobaczyć niż Sukaddes wyskakującą zza pleców Fatmagül, gdy Kerim całował ją w rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzech Fatmagul Odcinek 100 Na posterunku .... Jest ranek .... Obecność Kadira i Omera na zewnątrz świadczy, że Kerim po bójce, raczej po łomocie jaki dał Erdoganowi noc spędził w areszcie .... (A Fatmagul go tak pięknie prosiła -Wróć szybko" :( ;) ) ... Od reporterki wiemy, że Erdogan też spędził tutaj noc, a Selim uciekł ... (Pewnie nie chciał im przeszkadzać w bójce i wrócił pokornie do domu! :P ) ... Zniecierpliwione czekaniem w domu Meryem i Fatmagul przyjechały na posterunek .... Kerim może już wrócić do domu, podpisał papiery i jeszcze ma okazję naubliżać Munirowi, a co będzie sobie żałował ;) .... A Kadir, jak dobry i cierpliwy ojciec czeka na zewnątrz na nieposłusznego syna ;) ... Erdogan ma gorzej, bo musi mieć opiekę wychowawcy z poprawczaka Yasaranów, w tej roli niezastąpiony Munir! ;) .... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Fatmagul nareszcie ożywiła się na widok Kerima -"Idzie!" ... W podskokach podbiegła do niego :) .... Ale Kerim nie mógł się cieszyć z biegnącej w jego stronę Fatmagul ... Wie, że tam w środku jest Erdogan! ... Nie chce by go zobaczyła! ... Złapał ją za ramię i szybko chciał zaprowadzić do samochodu! ... Już za późno! ... Fatmagul zobaczyła tego łajdaka! ... Nie wystraszyła się go! ..... Ale zareagowała podobnie tak, jak wiele razy robił to Kerim, ale w wersji delikatnej dziewczyny! .... Na początek krzyknęła -"Z czego się śmiejesz?!" ... Potem zaczęła go obrażać, wyzywać od bydlaków! ... Krzyczeć, że się go nie boi! ... Ma też po swojej stronie wielu świadków! .... Opluła go z daleka, szkoda, że bliżej nie stała! ... Podskakiwała i rzucała się, a Kerim mógł poczuć jak to jest, gdy ktoś jego powstrzymywał ;) ... Na nic były jego prośby by się uspokoiła ;) ;) .... (Do pełnego obrazu walecznej i cudownej Fatmagul brakowało mi skopania łachudry jej małymi glanami, choć w kostkę mogła go trafić!!!! ;) Szkoda, że Kerim mocno ją trzymał ;) ) ... To już koniec akcji na parkingu posterunku Policji! ... (Na żywo, pisała dla Was - KO :) P.S. Nie popieram przemocy! Ale też mam małe glany ;) :P ) ... Całej sytuacji przyglądała się również z ukrycia reporterka, która darowała sobie strzelającego po pijaku piosenkarza, a zwęszyła sensację tu, na parkingu .... "Jedź za niebieskim samochodem!" rozkazała kamerzyście .... To znaczy, ze będą śledzić Fatmaul i Kerima! ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ W drodze do domu Erdogan żali się Munirowi, że wszystkie kamery go nagrały!!! .... Widać, że nie jest zadowolony z występu przed kamerami ... A może żałuje, że nie był wyspany, ogolony, pewnie słabo wypadł .... Trudno Nil i takiego go rozpozna w mediach ;) .... W drodze do domu jest też Kerim z Fatmagul .... Ona nie żałuje swojego wystąpienia! :D ... Powinni wiedzieć, że się ich nie boi!!! :D ... (Brawa na stojąco! ;) ) .... Erdogan zaczął obawiać się kobiet?! :D ... Jak do tego doszło???!!! ... Boi się Hacer, bo napisała list do ojca Kerima! ... Ostrzegła w nim przed Mustafą i intrygami Yasaranów! .... Ale jest jeszcze waleczna Fatmagul! ... Jej też się boi?! ;) .... Munir popiera go! .... Przejęty dodał, że Mukaddes i Meltem już przeszły do działania, ale to Fatmagul jest najniebezpieczniejsza!!!!! ... (O rety!!! Górą kobiety!!! :D :D ) ... (A Munir jest trochę nieporadny z kobietami, więc nowe kłopoty u nich witamy! :D ) ... A do tego ojciec Mustafy wybrał złą datę na śmierć! ... "Nie miał kiedy umrzeć!"- przeżywa Munir .... Erdogan trochę przejął się smutnym losem Mustafy, jego ojciec też nie żyje .... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ W Izmirze .... Mustafa czeka na pogrzeb ojca ... A Resat też czeka, ale na efekty jego pracy .... Czas płynie, a on ani Meltem, ani Fatmagul i nawet żony nie przekonał by były cicho i nie wydały ich w sądzie! ... Mustafa ma teraz na głowie pogrzeb ojca, ale to słaba wymówka dla Resata, gdy czeka praca! .... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ W willi ... Kerim czuje się lepiej, ale lekarstwa powinien brać nadal ... Fatmagul dba o to :) ... Kiedyś robiła to Meryem, ale teraz to jej zajęcie :) ... Oboje przepraszali się za zachowanie pod posterunkiem ... On podniósł na nią głos, a ona niepotrzebnie uniosła się na na tamtego łajdaka :) :) ... Ale już nie chcą o tym rozmawiać, koniec tematu .... Po prostu oboje reagują na tamtych tak samo ;) .... Kerim zastanawia się, dlaczego Hacer napisała ten list ... Fatmagul wie od Fahrettina, że Hacer jest w ciąży i chce być bezpieczna z dzieckiem ... Ale też z obawia, że Mustafa może zrobić coś złego .... Fatmagul nie widziała w jego zachowaniu niczego podejrzanego, gdy był w restauracji ... Kerim zapewnia ją, że teraz nie zostanie sama ani w domu, ani pracy :) :) ... Ale za rączkę też musi ją potrzymać, przecież jest dla niego najważniejsza :) .... Deniz jest jeszcze w willi, czeka na ojca ... Już nie rzuca się na brata, gdy go widzi .... Nabrała dystansu ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Fahrettin załatwił Hacer kryjówkę w domu z dala od miasta ... Zanim jej pomoże z paszportem musi się upewnić, czy nie jest podstawiona przez Yasaranów ... Muntas zostanie z nią i będzie jej pilnował ... U Yasaranów ... Już od progu widać, że lepiej do tego domu nie wchodzić .... Na początek złe wiadomości, bo Erdogan znów coś nawywija! ... Selim nadal nie potrafi milczeć w sprawach, które powinien przemilczeć :D ... Dzięki jego bystrości i szczerości już wiadomo, że samochodu Erdogana nikt nie ukradł, bo to sam Erdogan go tam zostawił :D ... A adres, to mają od Mustafy! :D :D ... Na pusto Munir starał się przekręcić to w inną prawdę, że przecież ten adres był w aktach sprawy, ty baranie Selimie!!! :D ... Perihan swoje wie, sama słyszała, jak rozmawiali o Mustafie ;) ... Hilmiye jest ślepa! ... Popiera ich współpracę z Mustafą, bo za tym musi kryć się jakiś dobry plan .... (Ciekawe jakie ona korzyści dla siebie widzi w tej wspaniałej współpracy???!!! ) ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Teraz na pierwszym planie w rozkładzie dnia Yasaranów jest list Hacer! ... Oczywiście padło już pytanie skąd Erdogan o nim wie, ale to była wymijająca odpowiedź ;) ... Żadne nazwisko nie padło, więc to tajemnica ;) ... A Erdogan gdy jest pilnie potrzebny, to go jak zwykle nie ma! ... Nawet w piekle nie odbiera! ... Erdogan nie jest teraz w piekle, ale w niebie! ... Bo Nil powiedziała mu Dzień dobry! ... Ach jaki piękny dzień na kolejne kłamstwa! ... "Co to była za noc! ... Erdogan odzyskał samochód, ale jakiś pijak go zaatakował! ... Był tam też piosenkarz, którego zamknęli za strzelanie na prawo i lewo! ... Ale o tym wszystkim na pewno napisali już w gazetach i Nil sobie o tym poczyta" ;) ... (A jeszcze nasikał w cudzej piwnicy!!!! Tym się nie pochwalił??? :P ) ... Erdogan jest szczęśliwy ... Nil zgodziła się, by podwiózł ją do pracy, a później pójdą na kolację .... Już myśli o kolacji, a jeszcze do domu na śniadanie nie wrócił! ;) ;) ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ W willi ... Czas iść do pracy ... Dziś nikt nie zostaje w domu? .... TA boi się sama zostać, bo Meryem skutecznie ją nastraszyła :D ... Ale teraz ona nas nie obchodzi, a później też to się nie zmieni ! :D ... Fatmagul chodzi za Kerimem krok w krok! :) :) Uśmiechając się, spotykają swój zakochany wzrok Ale co to? Dotyk anioła?! To Fatmagul dłonią dotknęła jego ciepłego czoła! I jak ma wyrazić wdzięczność za to szczęście, Które znów dotknęło go bezszelestnie?! Czy wystarczy pocałunek w jej dłoń? Wystarczy! Za wcześnie jeszcze na usta czy skroń. Czas do pracy nagli! A tam z tyłu TĄ! przysłali diabli!!! Niech już znika, niech gdzieś precz idzie! Zawsze popsuje najwspanialsze chwile! A w lodówce jeszcze tort został. Kerim o niego prosił, więc go dostał. Od Fatmagul zrobiony z miłością. Na pewno będzie smakował zebranym gościom! Nie tylko torty Kerimowi smakują. Zje wszystko co dłonie Fatmagul przygotują. Dziś jest okazja na ten pyszny tort. Mogą znów świętować swój pierwszy wspólny rok! :) :) /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ W Ankarze ... Do Meltem zadzwoniła reporterka Sinem, ta która była pod posterunkiem by potwierdzić jej udział w sprawie Fatmagul ... Słyszała, jak Fatmagul wykrzykiwała jej imię, bo będzie zeznawać na jej korzyść ... Meltem nie chce rozmawiać z nią o tej sprawie, niczego nie potwierdziła ... Ale chce by Fatmagul wygrała ;) ... Reporterka w tym czasie jest pod domem Kadira!!! .... Zamierza porozmawiać z nimi o sprawie Fatmagul .... Ale nikt nie chce z nią rozmawiać ... Nie chcą być sensacją dla prasy! ... Fatmagul nie wierzy w zaangażowanie reporterki, bo do tej pory nikt z prasy o nic jej nie pytał! ... Teraz między nimi zadania są podzielone ... No proszę! Mukaddes zauważyła, że w tym jest logika! Deniz chce by historia Fatmagul trafiła do prasy, niech inni zobaczą jacy są Yasaranowie ... Meryem też uważa, że to przed sprawą zrobi zamieszanie i to może być dla nich korzystne ... A Kerim myśli o uczuciach Fatmagul ... Martwi się, jak ona sobie z tym poradzi, gdy wszyscy dowiedzą się co ją spotkało, nie dadzą jej spokoju :( ... (Najlepiej będzie jeśli ona sama podejmie decyzję ;) ) ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Hacer ukrywa się, ale Sami powinien wiedzieć, że u niej jest wszystko dobrze ... Sami ma dla Hacer wiadomość od Mustafy .... "Umarł jego ojciec" ... No właśnie ile w tym prawdy??? ... Sami ma podejrzenia czy to nie jest pułapka, bo to jego matka chorowała .... Z Mustafą niczego nie mogą być pewni, być może w ten sposób chce wzbudzić w Hacer litość! ... (Sami to bardzo dobry anioł stróż, przed tamtym szatanem! ;) ) ... W Ildirze ... Już po pogrzebie ... Mustafa przyjmuje kolejne kondolencje od znajomych ojca ... Zadzwoniła do niego Hacer .... Chciała się upewnić, czy jego ojciec na prawdę nie żyje .... Tak, to prawda, a Mustafa jest załamany, czuje się winny jego śmierci ... Teraz potrzebuje jej i ich dziecka! ... On tak bardzo chce być ojcem! .. Hacer nie uwierzyła w jego słowa, wie dobrze co on o tym myśli! .... Na pewno się nie spotkają i nie porozmawiają ... "Żegnaj Mustafo!" -pożegnała się Hacer .... (A to nie oznacza - Do zobaczenia! :D ) ... W tym czasie koledzy Mustafy, skromni rybacy widzą, że coś złego wokół niego się dzieje! ... Widzą, że Mustafa zadaje się z Yasaranami, a zeznawał przeciwko nim na sprawie Fatmagul ... "O co tutaj chodzi?! To nie ma sensu?!" .... Nawet oni nie potrafią znaleźć odpowiedzi! ... A odpowiedź jest przerażająca! .... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ W restauracji ... Trwa rodzinna narada nad tym, czy Fatmagul powinna porozmawiać z reporterką Sinem ... Każdy ma swoje zdanie ... Kadir do tej pory nic nie mówił, bo rozważał jakie będą z tego korzyści, a jakie straty ... Przecież sędziowie mogą się do nich zniechęcić ... Meryem myśli, że rozgłos się im przysłuży, tak jak w innej sprawie, gdy ludzie się wzburzyli na wyrok sądu .... Kerim ostrzega Fatmagul, że jej zdjęcia znajdą się w prasie ... Ale Mukaddes, jak zawsze z wrodzoną wrednością zauważa, że nikt nie czyta wiadomości z trzecich stron gazet, a tam są prawdzie dramaty! .. A Fatmagul coraz bardziej jest skłonna na wyjawienie swojej historii -"Jeśli zacznę mówić tamci się wystraszą. Dosyć tego milczenia!. Może ktoś, kto jest w jeszcze trudniejszej sytuacji nabierze odwagi? Niech wszyscy się dowiedzą! .... (A ja się wzruszyłam, gdy Fatmagul swoją odwagą zaskoczyła ich wszystkich! :( ) .... Słowa Fatmagul zaskoczyły ich ... To jej decyzja, ale na pewno sugestie wszystkich na nią wpłynęły ... Kerim miał łzy w oczach, gdy Fatmagul z przekonaniem popatrzyła na niego :) ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Fatmagul jest na terapii ... -"No i zaczęłam mówić. Najpierw rozmawiałyśmy przez telefon. Ona ma na imię Sinem i jest bardzo miła. Na prawdę ciekawi ją moja historia. Jest wrażliwa i uważna. Opowiedziałam jej o swojej największej traumie. Przynajmniej starałam się. Nagle stałam się bardzo odważna. Prawda?" ... A obok Fatmagul siedział Kerim :) ... Kerim -"Od początku byłaś odważna. Nie znam drugiej takiej osoby. Opowiedziałaś wszystko, niczego się nie bałaś!." Fatmagul -"Opisałam całe zło, które mnie spotkało" ... Kerim -"To było jak Twój krzyk. I wszyscy tchórze to usłyszeli." (W czasie, gdy oni o tym mówili u Yasaranów każdy osobno z nosem w swojej gazecie czytał historię Fatmagul! ;) Reakcje ich były odpowiednie! Szok! Złość! Nie dowierzanie! :D ) ... Fatmagul -"Mustafa mnie uratował. Gdyby się ode mnie nie odwrócił zostałabym z nim i żyła z poczuciem winy i piętnem tej, której przebaczono. Ale ja nie jestem niczemu winna!. Więc dlaczego mam milczeć. Mój los po raz kolejny się odmienił gdy Mustafa mnie odtrącił i uważam, że dobrze się stało. Wreszcie czuje się silna. Na tyle, aby stanąć z podniesionym czołem na przeciw tych, którzy zgotowali mi ten koszmar." ... Kerim -"Jesteś taka silna, że nawet mnie mogłabyś unieść. Ale wciąż wstydzę się przed nią, gdy rozmawiamy o tamtym zdarzeniu. Nie mogę jej spojrzeć w oczy." .... Fatmagul -"To już za nami" ... Kerim -"Jeszcze nie! Ja udaję, że tego nie było. Im bardziej ty okazujesz mi miłość, tym bardziej się wstydzę i złoszczę na to, co wtedy zrobiłem. Chcę by te bydlaki poniosły zasłużoną karę! Ale nawet jeśli będzie najsurowsza, to nie uciszy moich wyrzutów sumienia! Tamta noc jest moją karą! Naszą karą. I tak będzie dopóki oni nie przyznają się do winy. Oni, a potem inni im podobni! Głos Fatmagul będzie zachętą dla innych kobiet! .... (Mogliśmy na chwilę zobaczyć Erdogana, którego telefony olewa Nil i Selima robiącego bajzel w swoim pokoju ;) ) .... Fatmagul -"Zanim ukarze ich system sprawiedliwości, wymierzy im karę sumienie społeczne. Wszędzie gdzie się zjawią ludzie dadzą im odczuć, że są winni." (O nie!!! Selim ze złości rozbił lustro! Toż to przynosi nieszczęście :P ) ... Kerim -"Nie sfałszują prawdy swoimi gierkami, ani intrygami." ... Fatmagul -"Już na to nie pozwolimy. Wszystko zaczęło się od jednego głosu. A potem dołączyły do niego inne." ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ W willi ... Jest wieczór .... W wieczornych wiadomościach telewizyjnych mówią o Fatmagul ..... Wszyscy znają już szczegóły jej historii ... Jest przedstawiana jako bestialsko skrzywdzona dziewczyna, ale też odważana, nie uginająca się przed szantażem swoich oprawców! ..... Emocje są duże gdy ogląda się takie wiadomości .... Mukaddes już chyba wszystkie paznokcie poobgryzała, taka się wczuła!!! ..... Na terapii ... (To ciąg dalszy tamtej terapii, bo są tak samo ubrani) ... Fatmagul -"Rozprawa jest w czwartek. Jestem bardzo przejęta. Tym razem mamy szansę wygrać." .... Kerim -"Oczywiście, że odwołają się od wyroku. Jednak w końcu mogą trafić do więzienia." Fatmagul -"Oby" ... Terapeutka zadała im pytanie -"Czy myślicie, że Wasz związek się rozwinął?" ... Kerim -"Oooo! Przed nami jeszcze długa droga. Wiedzieliśmy o tym od początku." ... Fatmagul -"Na początku nie wierzyliśmy, że może nam się udać. Przynajmniej ja. Sądziłam, że starasz się do mnie zbliżyć, żeby uciszyć wyrzuty sumienia. I bardzo mnie to wkurzało." ... Kerim -"Owszem. Sumienie nie dawało mi spokoju. Tak będzie przez całe życie. Ale ja zobaczyłem Fatmagul wcześniej. Za nim nadeszła ta nieszczęsna noc. Pomyślałem wtedy, a gdybym tak ożenił się z tą dziewczyną?" ... Terapeutka -"Co czujesz, gdy to słyszysz?" ... Fatmagul jest smutna i ma łzy w oczach -"Jest dwóch Kerimów. Jeden to ten, który siedzi teraz koło mnie. A ten drugi, to Kerim z Ildiru." ... Terapeutka -"Przecież obaj są tą samą osobą." ... Fatmagul -"Wiem, ale nie potrafię go usunąć ze wspomnień z tamtej nocy. Przypomina mi to, o czym tak bardzo chcę zapomnieć. Jak to wytłumaczyć? Chcę dotknąć i natychmiast coś każe mi się wycofać. Ślub, suknia ślubna, wesele to wszystko straciło dla mnie znaczenie." :( :( .... Terapeutka -"Tak jak powiedział Kerim. Przed Wami jeszcze długa droga." ... Fatmagul do Kerima -"Ale to, co ci powiedziałam to prawda. Nie chcę się rozstawać. Ze względu na Ciebie chcę się z tego wyzwolić Chcę byśmy mieli dzieci. Bądź cierpliwy." .... Kerim był tym poruszony i powiedział -"Ja zaczekam. Niech tylko uda Ci się dokonać tego cudu. Nie chciałem jej do niczego zmuszać, ale chyba jednak to robiłem. Dlatego byłem nawet gotowy by odejść." Terapeutka -"Powiedziała Ci żebyś został" ... Kerim -"Stał się cud! I powiedziała mi, że mnie kocha, ale przedtem wyznała mi, że mi ufa i to było dla mnie najważniejsze." :) :) .... (Czyż nie pięknie razem płakali? Ja też się popłakałam, ale na pewno mniej pięknie :( ) .... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ W Izmirze ... Jest dzień rozprawy .... Fatmagul, Kerim, Meryem, Kadir, Mukaddes, Deniz, Fahrettin i Muntas jadą do sądu .... A pod sądem doznali szoku!!!! ... Zebrał się tłum ludzi, przyszli ze wsparciem dla Fatmagul!!! :D :D :D .... Wyrzykując słowa poparcia! :D ... Są dziennikarze ... Reporterka Sinem ... Doktor Nil .... Meltem ... Terapeutka Fatmagul ... Fatmagul i jej bliscy nie mogli uwierzyć, że to dzieje się na prawdę .... Udało się im!!!! .... Teraz nie są sami!!! ... Fatmagul idzie do sądu wśród wspierającego ją tłumu i w myślach mówi: -"Wszystko zaczęło się od cichego szeptu, który przerodził się w krzyk" .... Za Fatmagul idą jej bliscy ... Oczywiście cieszą się takiego poparcia :) .... Kerim jest niedaleko i zadowolony patrzy na ten tłum ... Kiedy dostrzegł ojca, pierwszy raz nie spojrzał na niego ze złością .... Przed wejściem do sądu na Fatmagul czekała Meltem ... Jest tu dla niej ... Uścisnęła jej dłoń by dodać je odwagi ... Zjawił się też Mustafa, ale on ukrył się w tłumie, bo to tchórz ... Na korytarzu sądu są już Yasaranowie ... Ale tylko męska część klanu (Dokładnie to czterech bałwanów! + Yasar) .... Fatmagul przyszła z Kerimem ..... Na ich widok podniosła głowę wyżej, przecież nie ma się czego wstydzić! :) :) ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×