Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość K

Grzech Fatmagül 7

Polecane posty

Strona ... Już po południu, czas na 41 KPA cz2. ;) Jeszcze tylko cenzura i korekta streszczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UWAGA ! Za chwilę wrzucam "kolejny odcinek" odc. 41 KPA cz. 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KARA PARA ASK Odcinek 41 (Cz. 2 ) Pelin nie udało się zatrzymać Ozgura .... Omer z Ardą pobiegli za nim! ... Na szczęście pogoń za uciekinierem skończyła się pomyślnie .... Zakuty w kajdanki już jest w rękach Omera i Ardy!!!! :) :) ... A w szpitalu Tayyar odlicza minuty do wywiezienia z kraju Hauseyina łodzią Ozgura! ... (Trudno, Tayyar będzie rozczarowany kolejną porażką ;) Ale jego rozczarowanie mnie cieszy, więc jest dobrze ;) ) ... Ozgur nie trafił na posterunek?! .... Ale bardziej dziwne jest to, że się tego domaga!!! ... A co on tam może chcieć! ... Omer pięścią przypomniał mu jakie ma opcje do wyboru, czyli dokładnie żadne ... Powinien dla własnego dobra zacząć mówić, co, gdzie, i jak ma zrobić z Huseyinem Demirem! ... Ozgur to bystrzak, skojarzył nazwisko Omera i Huseyina ..... WOW! .... (Ludzie Tayyara to nie żadne głupki!) ... Ale to nie konkurs kojarzenia podobieństw, więc za to nagrody nie będzie! ..... (Chyba, że dodanie podobnego siniaka na gębie drania, będzie dla niego nagrodą!) ... Omer za bardzo nalega, nie pozwala mu dojść do słowa! ;) ;) ... A tamten domaga się posterunku! .... Omer to też mu załatwi! ... Ponownie z pięści przypomniał Ozgurowi jak wygląda posterunek ;) .... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Elif też się nie nudzi ... Próbuje wyciągnąć plany budynku z fundacji Tayyara, pod pretekstem zmiany aranżacji wnętrza ... To też się raczej nie uda, bo Tayyar musi o tym wiedzieć .... Przypadkiem Asli dowiedziała się o jej planach i chce poznać szczegóły! ... Przesłuchanie Ozgura jeszcze trwa .... Skoro nie ma efektów i nawet bicie po twarzy nic nie daje, trzeba użyć podstępu ... Zamknięcie Ozgura przyniosło oczekiwany efekt! ... Drań zwiał z zamkniętego gabinetu, po drodze ukradł samochód i ucieka .... I o to chodziło!!!! ;) ... Teraz Omer, Arda i Pelin mogą go śledzić ;) ... Tak jak przypuszczali Ozgur przyjechał na łódź .... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Zanim Huseyin opuści kraj pożegna się z żoną ... Jeśli z żoną, to z Melike ... Ale on zadzwonił do Svietłany/Sevim???? .... Tę rodzinę zamierza z czasem sprowadzić do siebie ... Nie może powiedzieć dokąd, bo wie, że jej telefon może być podsłuchu ... Oczywiście tutaj ma rację ... Ipek i Tolga mają nagranie z tej rozmowy .... Huseyin już niedługo opuści kraj ... To chyba już! .... Coś zaczęło dziać się na łodzi ... Niestety pojawiła się inna łódź i przysłoniła im łódź Ozgura!!! ... Omer nie będzie siedział i czekał! ... Drugiej szansy nie będą mieli! ... Wkroczyli na łódź! ... Aresztowali załogę .... Ale niestety nie znaleźli Huseyina! ... Okazało się, że Tayyar zmienił łódź, bo coś podejrzewał! ... Kiedy Ozgur zniknął, było pewne, że Omer go dorwał ... Plany się zmieniły! .. Huseyin wypłynie inną łodzią!!!!! ... (A niech to!!!!! Bordowy wąsacz, znów ich przechytrzył!!!! ) ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Na nocną akcję do fundacji wybrały się Elif z Asli! .... Obie są przerażone, ale nie rezygnują .... Tej nocy nie wszyscy chodzą po Stambule ... Mert zaprosił Demet do swojego mieszkania ;) ... Jeśli jeden plan zawiódł, więc trzeba wymyślić następny ... Omer chce za pomocą Svietłany odszukać Huseyina ... Teraz nie mają pewności, czy Huseyin już nie uciekł z kraju ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Akcję Omera przerwał Mert ... Mert niepokoi się o Elif, może mieć kłopoty .... (Całkiem możliwe, że tak będzie ;) ) ... Przy pomocy Asli, która odciągnęła strażnika od wejścia, udało się jej dostać do środka .... Omer też przyjechał, ale jeszcze jest przed wejściem .... A Elif już buszuje w gabinecie Tayyara! ... Głośnym szukaniem przyciągnęła uwagę strażnika! ... Jeszcze chwila i ją nakryje! .... I w tym momencie pojawił się Omer! ... Zasłonił jej usta dłonią żeby nie darła się po nocy wołając pomocy ! .... Huseyin jeszcze podziwia Stambuł nocą! .... Jego rejs do nowego życia odbędzie się następnego dnia rano! ... A powinien dziękować za to Tayyarowi, bo tylko on tak się o niego martwi! ..... (Tayyar chyba przejął się radą Omera i dba o swojego przyszłego towarzysza w więziennej celi :D ) .... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Omer nie pochwala pomysłu Elif .... Ale z nią nie da się dyskutować .... Musiał się dołączyć do przestępstwa ... Pomógł otworzyć jej zamkniętą szufladę ..... Zaskoczył ją zbliżając się do niej .... To jest już inna Elif .... Zimna, nieprzystępna, obojętna, nie czuła na jego bliskość .... Interesuję ja tylko lista ..... Teraz wystarczy skopiować dane studentów i gotowe ... Już można uciekać! .... Omer z przyzwyczajenia złapał Elif za rękę, chciał by szybciej wyszli ... Ona zatrzymała się, nie pójdzie z nim! ... Stanęła jak wryta, a Omer poczuł szarpnięcie ręki ...... (No tak!!!! ... Przecież Elif ma czas na ucieczkę!!!!!! A znokautowany przez Omera strażnik pewnie jeszcze długo pośpi, aż go na obiad zawołają!!!! ) .... Omer przeprosił, puścił jej rękę, dopiero ruszyła się ! ... (Właśnie tak, ruszyła się, bo z łaską zrobiła sfochowane kroki w stronę drzwi!!! Omer uprzejmie je otworzył, bo automatyczne otwieranie o tej porze nie działa! Tak mała niedogodność!!! Przepraszamy Panią Elif!!!! A Dziękuję, to Omer może sobie sam powiedzieć, bo tylko straci czas na czekaniu !!!! ) .... Skopiowanie listy w samochodzie zajęło jej chwilę .... Teraz pojedzie sama do domu, już nie jest jej potrzebny, a według niej to pewnie nawet nie był! Sama mogła to wszystko zrobić!!! ) ... Ale Omer wie, że nie może narzekać, że go tak traktuje :( ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Na komisariacie ... Teraz najważniejszy jest adres Svietłany ... Ipek też jest zaangażowana .... Zapytała Pelin o Omera ... Jak się czuje, co u niego ... Jest pewna, że największym problemem Omera jest Huseyin, a o Elif kiedyś zapomni ... Pelin wyprowadziła ją z błędu ... Nie może porównywać swojego związku z Omerem i jego z Elif -"To nie jest miłość, kiedy mówisz żegnaj tak łatwo. Można zapomnieć o miłości, ale nie można zapomnieć, kiedy kochasz." .... (Piękne słowa Pelin, piękne!!! :) :) ) ..... Ipek stała smutna, zamyślona chyba coś właśnie zrozumiała :( .... Omer wrócił na komisariat ... Interesuje go tylko nowy adres Svietłany .... Ukradkowe spojrzenie Ipek po rozmowie z Pelin, było nie jasne dla Omera ... On nie zwraca na nią uwagi tak, jak ona by chciała .... Po nieprzespanej nocy Omer próbuje napisać do Elif SMSa .... (Kolejna nie przespana noc, a on piękny jak zawsze! :D Ja też tak chcę! :) ) .... Nie potrafi znaleźć słów, które mógłby jej wysłać :( .... Każde kasuje i w końcu nic jej nie wysłał ... I na razie nie wyśle, bo Ipek ma nowy adres Svietłany ... Zespół rusza na akcję! ..... (Znów trochę pobiegamy z Omerem! ;) ) ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Levent jest pod wrażeniem skuteczności Elif! .... Ale podziw znika, gdy słyszy imię Omera, bo to on jej w tym pomógł ... Levent jest żałosny, gdy ma pretensje, że Mert nie zadzwonił do niego, tylko do Omera!!!! :D ... (Już to widzę, jak Levent obezwładnia strażnika, a potem otwiera zamkniętą szufladę!!!! :D :D - "Oj, przepraszam panie strażniku, nie chciałem pana uderzyć" .. No dobra, nie ważne! ;) ) ... Było minęło, Leventa dużo ominęło i teraz lista studentów jest w rękach Elif .... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ W szpitalu pora na śniadanie .... Czyli Tayyar bez apetytu gania widelcem czarne oliwki po talerzu .... (Ona traci apetyt na widok śniadania, a ja, na widok jego przy śniadaniu :O ) ... Jeśli miał apetyt na coś innego, to już go stracił ;) ... Dowiedział się o nocnym włamaniu i doskonale wie, że to była Elif ;) ... Kamer nie ma w fundacji, ale on wie i bez tego ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Omer odnalazł kryjówkę Svietłany ... A ona już nie ma dokąd uciekać ... Huseyin uciekł, ona nie ma pracy, a dziecko rośnie ... Nie ma pewności, że Huseyin ją do siebie zabierze .... Elif ma listę, ale nie może jej otworzyć .... Tayyar zabezpieczył ją hasłem ..... Może Nilufer coś podpowie, ona już próbowała złamać szyfry Tayyara ;) ... (Czyli na coś przydało się mieszkanie z czerwonym Tayyarem wśród turkusowych mebli ;) ) .. Omer ma sposób by przekonać Svietłanę do współpracy ... Zaczął od Huseyina wmawiając jej, że Tayyar go zabije, kiedy skończą razem pracować.... Jeśli to dla niej za mało, to jej akta dostanie prokurator .... Wtedy pójdzie do więzienia ... Omer i jego matka zajmą się małym Burhanem ... Svietłana ma o czym myśleć ... A na ratunek Elif przyjechała Nilufer ... Levent może się tylko przyglądać, poprawiać krawat, ułożyć fryzurę, wypolerować lakierki lub po prostu popatrzeć .... Tu od brudnej roboty są kobiety! ... "Siostry Denizer.com. Złamiemy każdy kod" ;) ;) ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Svietłana zgodziła się .... Teraz musi wykonać do Huseyina telefon ... A Huseyin jednak wyleci z kraju ... Mały samolot już na niego czeka ... No to jeszcze musi poczekać, bo dzwoni Svietłana, .... Jest załamana, została z dzieckiem na ulicy, nie mają gdzie mieszkać, nie mają pieniędzy, a Burahn to cały czas płacze .... (Na razie plan Omera działa ;) ) ... Huseyin zabrania jej wracać do starego mieszkania .... Svietłana nalega by im pomógł, nie mają teraz nikogo .... Chce by zabrał ich ze sobą ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ A w szpitalu Tayyara zaraz coś trafi! ... Szykował się spokojnie do pracy, to nic, że lekarz zabrania, ale firmę trzeba ratować .... I wtedy zadzwonił Huseyin z wiadomością, że Sevim/ Svietłana i Burhan lecą z nim!!! .... (Są przecież jeszcze wolne miejsca! :D ) ... Wąsata twarz zaczęła wrzeszczeć, że powinien ratować własną skórę!!! ... To na nic, Huseyin jest odpowiedzialny za swoją rodziną i zdania nie zmieni! ... Skoro tak, to Tayyar życzy mu szczęśliwej drogi dokąd tylko chce, to już koniec jego udziału w tym temacie!!!! ... (Już nie będzie bracie Tayyarze-Huseyine bracie????!!! Przecież oni razem siedzieć mieli! W jednej więziennej celi!!! :D :D ) ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Huseyin podał adres Svietłanie, ale jej głos wydał mu się podejrzany ... Nie słychać w nim szczęścia .... Ale z czego ona ma się cieszyć ;) ...... Omer ma już adres prywatnego lotniska .... Huseyin będzie czekał tam na rodzinę .... I wcale się nie pomyli, bo spotka się jeszcze z bratem Omerem ;) ... Elif szybko dostała odpowiedź Tayyara na jej nocna wizytę w fundacji .... Ciekawe co jest w kopercie?! .... Svietłana i zespół Omera są w drodze na lotnisko ... Jeszcze podsłuchy i będą gotowi do akcji ... Ale akcjaaaaa!!!!! .... W kopercie od Tayyara Elif dostała nagrania z Nilufer w intymnej sytuacji z Fathim i z Asli popychającą swoją matkę w szpitalnym pokoju, która wtedy zmarła uderzając się w głowę!!! :O .... ( A to przykurcz, parszywiec wąsaty!!!!! Ludzie zbierają różne pamiątki rodzinne, ale coś takiego zbierać???!!!) .... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ Svietłana zanim wyszła z samochodu do Huseyina jeszcze się wahała ... Nie chciała go zdradzać .... Ale argumenty Omera i wizja w więzieniu ponownie ją przekonały ..... Huseyin doczekał się na "żonę" i syna ... Omer i jego zespół są gotowi do akcji ... Czekają na Svietłanę, która musi tylko wyprowadzić Huseyina na zewnątrz hangaru ..... Svietłana chyba zrealizuje zadanie, chce porozmawiać z nim na zewnątrz!!!! ... Wszystko idzie dobrze ... Ale Svietłana zaczyna mówić dziwnie .... Huseyin zaczyna coś podejrzewać! ... /c.d.n./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/c.d./ No nieeeeee!!!!! .... Burhan o wszystkim powiedział ojcu!!!! .... Huseyin zaczął uciekać! ... Omer biegł za nim!!!! .... Dogonił go!!!! Ale Huseyin nie ma godności!!!! ... Zaczął błagać o wolność!!!! .... Przecież są braćmi, od jednej matki, nie może mu tego zrobić!!!! .... (To zostawię bez komentarza!!!!! ) ... Omer nawet nie miał zamiaru mu darować!!!! .... Huseyin zniszczył zbyt wiele osób by mógł być wolny .... Teraz skruszony przestępca i morderca stał się ofiarą losu! ... (A z tym, to się mogę zgodzić!!!! Ofiara losu, Huseyin Demir! ) .... Huseyin błaga o wolność! ... Płacze, krzyczy jest wrakiem człowieka, nic z niego już nie będzie, praktycznie to jest martwy! ... Omer opuścił broń! ... Albo jest zdziwiony, albo mu nie wierzy! ... Przecież dopiero co chciał uciekać, zaczynać nowe życie! ... (Omer nie zna jeszcze zawartości teczki! W niej, są same złe rzeczy, dużo złych rzeczy, od których pomieszało się Huseyinowi w głowie! To na pewno przez to, on jest niewinny, on przecież tak niechcący chciał wygodnie żyć!!!!) ... Huseyin dalej przekonuje Omera by go puścił! ... Tam gdzie odejdzie, nie będzie wolny od swoich zbrodni ... Najlepiej będzie, jeśli Omer go zastrzeli ...."Albo zastrzel mnie, albo mnie puść!!!!" .... Taki wybór dał Omerowi!!! ... Hyseyin jest żałosny prosząc o to!!!! ... Omer zamiast brata i ojca, teraz widzi w nim mordercę!!! ... Huseyin jest mordercą nie tylko 3 osób, ale ich wszystkich! :( ... Pozbawił ich marzeń, nadziei :( :( .... Teraz odsiedzi swoją karę w więzieniu myśląc o nich, o tych których skrzywdził .... Na pewno nie będzie wolny!!!! ... Omer w końcu założył bratu kajdanki :( .... To smutny widok ze względu na Omera :( :( .... To smutny widok, gdy brat mierzy z broni do brata :( :( ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Kasia
Wysłałam post z podziękowaniami za życzenia i się nie wyświetlił :( Później się okaże czy nie pokażą się dwa bo ponowiłam wysyłanie.Nie rozumiem o co chodzi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Kasia
Witajcie:) Uszczknęłam chwilę dla siebie:) Z góry przepraszam za bałagan jaki może powstać:( Miałam problemy z wysłaniem postu :) Podzieliłam go na dwa i robię jeszcze jedno podejście. > Barnaby:) Bardzo dziękuję za życzenia! Tak jest.Sytuacja z moim zdrowiem jest już opanowana .Gdyby ludzie mieli tylko takie problemy zdrowotne,świat byłby szczęśliwy :) ....Miłości i pogody ducha mówisz? Tego nigdy za wiele więc...biorę!! W każdej ilości:) ...a takie piękne sny również ...w każdej ilości;) > Elfiku:) Pomarzyć można:)Rejs po Bosforze z EA w roli przewodnika ...hmm... Nieważne,że nie rozumiałabym co mówi.Słuchałabym jak! mówi:) Wcześniej bym co nieco przeczytała, a potem bym tylko patrzyła i patrzyła, i słuchała pięknego głosu przewodnika . Hmmmm....♡ Dziękuję za życzenia i piękne piosenki.Wszystkie ! Nie wiedziałam,że Halit Ergenç tak dobrze śpiewa :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Kasia
GRA:) Bardzo dziękuję za życzenia i piękną piosenkę Celine Dion. Mimo,że kocham Go nieustannie,to zakochu/ję się ponownie i ponownie za każdym razem gdy Go widzę:) > KO:) Dziękuję! Jakie piękne wierszowane życzenia !! Zdrówko( ogólnie biorąc) już jest:), uśmiechy są i na pewno zgodnie z życzeniami nadal będą :) a marzenia ? ...niech spełniają po kolei by można było nadal marzyć :) > Michale:) Bardzo dziękuję za życzenia :) Masz moc ....wróżbito ;)! P.S. KO :) Widzę streszczenie ale przeczytam je trochę później. > Serdecznie Wszystkich pozdrawiam !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Kasia
KO:) Dziękuję ! Pyszny deser :). Nie wiedziałam czy lepiej wziąć do niego dużą łychę ,bo wiadomo...:) czy malutką łyżeczkę aby dłużej się nim delektować .... Wybrałam malutką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barnaby
Kasiu, jeśli dobrze pamiętam, to Halit Ergenç jest z wykształcenia śpiewakiem operowym. Nieźle mówi po angielsku, w filmie dok. "Kısmet, turecka telenowela zmienia świat" jest jego wypowiedź. Dopiero oglądam KPA i padł mi router, muszę go zresetować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia54
Dobry wieczór :). Nie zaglądałam tu do Was, bo mnie pochłonęła proza życia. Kasiu, cieszę się bardzo, że już jesteś w domu. Zatem sytuacja z Twoim zdrowiem opanowana. I na dodatek masz dzisiaj Imieniny. Powrót do domu to świetny prezent dla Ciebie i dla Twojej Rodziny :). Życzę Ci bardzo dużo zdrowia, spełnienia marzeń i filmowych wzruszeń z EA razem z nami :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyt. „Ipek zadzwoniła do Nedret!!!! ... Nie wierzę, że poprosiła ją by powstrzymała Elif przed badaniami DNA! ... Nie chce by kłamstwo się wydało .... To jasne, że chce chronić Omera, ale chyba też i Elif .... Prawda może ją ponownie załamać i jeszcze bardziej znienawidzi Omera???? ... (Chyba o to chodzi? A pani ciocia ma przy okazji powód do radości i wysuszyć zęby na słońcu!!!! ) ... „ No więc ja nie wiem co mam o tym myśleć. Czy Ipek nie załatwia tutaj swojej własnej sprawy? Omer mówi do Leventa – cyt. "Posłuchaj mnie! Jeśli zależy ci na Elif, nie pozwól jej wpaść w kłopoty! Ale jeśli spróbujesz jej dotknąć, nawet oczami, to stanę się twoim problemem!".... Omer opuścił Elif, wiemy, że z ważnych powodów, teraz zamierza chyba iść sam przez życie, nie zdejmować zaręczynowej obrączki i kochać Elif do końca swoich dni, bo tylko to ma dla niego sens. Wygląda na to, że od niej wymaga chyba tego samego skoro mówi do potencjalnego rywala, żeby nie śmiał dotknąć jej nawet oczyma. Czy takimi samymi „pogróżkami” będzie odganiał także jej następnych zalotników? :D :D. Kpię tu sobie trochę z Omera, bo jestem na niego zła za to głupie kłamstwo i że nie zdobył się na odwagę, żeby powiedzieć Elif prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziś na Dobranoc przygotowałam W pierwszym klipie - zdjęcia Engina i Tuby z podpisem " Real Love " ( prawdziwa miłość) ? Niestety, chyba tylko się przyjaźnią - chociaż razem pięknie wyglądają . W klipie hiszpańska piosenka " Voy e amarte " ( Będę Cię kochać ), którą śpiewa Carlos Riviera : "https://youtu.be/_ImtAWgnT5E W drugim klipie hinduska piosenka "Mere haath mein " czyli "W mojej ręce / kiedy jesteś mój " i przegląd epizodów z KPA . Śpiewają Salaman Khan i Katrina Kaif : "https://youtu.be/-uRatK3UNc8 W trzecim klipie różne zdjęcia Engina i turecka piosenka "Simdi hayallerdesin" czyli "Twoja wyobraźnia ", którą śpiewa Cemali : "https://youtu.be/FgM0iQ6ksYk I na koniec zdjęcia Engina i klip przygotowany przez hinduskich fanów na urodziny Engina w tym roku. Piosenkę z filmu " Tiger zinda hai " ( Tygrys jest żywy ) śpiewają Salaman Khan i Katrina Kaif : "https://youtu.be/wHP-8q3sNl0 Dziś było na życzenie - trochę hinduskich melodii. Fani Engina są na całym świecie, w Indiach, jak widać - też. Miłych snów z Enginem. Dobranoc GRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-"To nie jest miłość, kiedy mówisz żegnaj tak łatwo. Można zapomnieć o miłości, ale nie można zapomnieć, kiedy kochasz." .... (Piękne słowa Pelin, piękne!!! ) ..... Ipek stała smutna, zamyślona chyba coś właśnie zrozumiała ....” Ipek dostało się od Pelin, gdy powiedziała, że Omerowi będzie łatwiej zapomnieć swą miłość do Elif niż to, że Husseyin jest mordercą. W sumie nie wiem po co Ipek dodała, że jak życie dowodzi o każdej miłości można zapomnieć. Czy kolejny raz chciała zamydlić Pelin oczy, przytaczając swój własny przykład jakoby nic już do Omera nie czuła? Na wszelki wypadek zaznaczę, że to może być SPOJLER, bo już sama nie wiem skąd to wiem czy z bieżącego oglądania czy z poprzedniego :D. A przecież nie jest to prawda, bo ona nigdy o swojej miłości do Omera nie zapomniała i nadal go kocha. No i te słowa Ipek, że Omer zapomni o miłości do Elif, obróciły się przeciwko niej, gdy Pelin, nie do końca świadoma co w rzeczywistości stało się między Omerem a Ipek (na razie tylko ona to wie) w przeszłości a teraz chyba zła na nią, że lekceważy siłę miłości Omera i Elif, wypaliła, że widocznie jej miłość nie była prawdziwa, skoro tak łatwo z niej zrezygnowała. Po tych słowach Ipek od razu posmutniała. Nie wiem czy bardziej dlatego, bo Pelin niesprawiedliwie ją osądziła czy dlatego, że zdała sobie sprawę, że Omer jest bezpowrotnie dla niej stracony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przygotowałam jeszcze dokumentację z KPA - specjalnie dla naszego "Elfa". Powinna się z tym zapoznać w celach porównawczych z O K. Powinno się obejrzeć przed snem : Uprzedzam - pierwszy klip - 29:39 min. "https://youtu.be/6B8XlEM71wI Drugi klip - tylko 3:50 min. "https://youtu.be/h6IYcdx0kWk Miłych marzeń sennych. Dobranoc GRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barnaby
KPA 41 Fatih ma pretensje do Nilufer, że nie jest dla niego wsparciem tak, jakby jej nie znał. Po to porwał właśnie ją, szantażując Elif, że jest histeryczna, niestabilna emocjonalnie, niedojrzała. Nie wiem, na co on liczy, oczekując od niej siły charakteru, dumy i odporności psychicznej. Gdyby była silna i dumna, nie zwątpiłaby w siostrę, nie odwróciłaby się od niej, wierzyłaby, że Elif działa dla jej dobra, nie zdradziłaby, że policja ma plan odbicia jej z rąk porywaczy. Może Fatih, krzycząc na nią, chce ją do siebie zniechęcić, żeby nie przychodziła do tak depresyjnego miejsca, jak więzienie i nie cierpiała patrząc na niego za kratami/szybą. Nie lubię postaci Fatiha (nie lubię to za mało powiedziane), nie chcę wprowadzać spojlera, ale największe świństwo jeszcze przed nim. Dziwna jest jego miłość do Nilufer, to raczej fascynacja fizyczna, niż głębokie uczucie. Bez wahania, bezwzględnie uderza w jej rodzinę powodując jej cierpienie – drugi wyjazd do Rzymu Elif był już w trakcie trwania ich związku, a on szantażował Elif wyjawieniem prawdy o udziale Asli w śmierci Derin. Fatih traktuje Nilufer jak laleczkę, którą można manipulować; żona nie jest partnerką, pełnoprawnym człowiekiem, autonomiczną istotą ludzką. Cały czas jest gotowy do posłużenia się nią, jeśli akurat będzie mu to potrzebne w gangsterskim fachu. Przy takim backgroundzie jego zdemoralizowanie do pewnego stopnia można przyjąć do wiadomości, ale nie zaakceptować. Według niego bycie lepszym od ojca oznacza bycie lepszym (?) gangsterem, a nie lepszym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×