Kammka7 29 Napisano Sierpień 13, 2021 Dnia 7.08.2021 o 19:50, Igiełka napisał: DZIEWCZYNY NIE WIERZĘ WŁASNYM OCZOM BETA 206 !!!!!! Patrzę w ten wynik od godziny i po prostu nie wierzę!!!!! To się nie dzieje!!!! Igiełka transferowali ci zarodki z kd w 3 dobie a do 5 żadne nie dotrwały? To faktycznie dziwne. Gratuluje pięknej bety<3 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Igiełka 66 Napisano Sierpień 13, 2021 (edytowany) 11 godzin temu, Kammka7 napisał: Igiełka transferowali ci zarodki z kd w 3 dobie a do 5 żadne nie dotrwały? To faktycznie dziwne. Gratuluje pięknej bety<3 Tylko jedną taką próbę zrobiliśmy w Invimedzie z 2 zarodkami, a poza tym podano 6 trzydniowych i nic. Cały czas lekarz przekonywał, że warto trzydniowe, bo w organizmie mają lepsze warunki, bo co ma przetrwać to i tak przetrwa itd. Żałuję, że mu się dałam namówić, bo może żaden nie miał szans i tylko traciłam czas i pieniądze. Za to w Bocianie kategorycznie naciskali na pięciodniowe. Edytowano Sierpień 13, 2021 przez Igiełka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Igiełka 66 Napisano Sierpień 13, 2021 (edytowany) Rany Boskie dziewczyny Beta w 9 dpt: 206,37, w 11 dpt: 463,90, w 15 dpt: 2670,52. Czy to nie jest za dużo?! Wg kalkulatorów w necie jutro zaczynam 6 tydzień, więc w sumie mogłaby taka być, ale czy którejś się zdarzyło?! Zaznaczam, że 1 zarodek Edytowano Sierpień 13, 2021 przez Igiełka 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krokus 209 Napisano Sierpień 13, 2021 14 minut temu, Igiełka napisał: Rany Boskie dziewczyny Beta w 9 dpt: 206,37, w 11 dpt: 463,90, w 15 dpt: 2670,52. Czy to nie jest za dużo?! Wg kalkulatorów w necie jutro zaczynam 6 tydzień, więc w sumie mogłaby taka być, ale czy którejś się zdarzyło?! Zaznaczam, że 1 zarodek Nie za dużo. Ja w 15 dpt miałam 3034. Ciąża była pojedyńcza. 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Igiełka 66 Napisano Sierpień 13, 2021 1 minutę temu, Krokus napisał: Nie za dużo. Ja w 15 dpt miałam 3034. Ciąża była pojedyńcza. Dzięki ci kochana bo się o mało nie przewróciłam. Jak nic to nic, a jak już, to od razu klęska urodzaju... 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marysia 88 95 Napisano Sierpień 13, 2021 3 godziny temu, Krokus napisał: Nie za dużo. Ja w 15 dpt miałam 3034. Ciąża była pojedyńcza. Krokus a co u Ciebie? Byłaś już w Czechach na transferze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krokus 209 Napisano Sierpień 14, 2021 9 godzin temu, Marysia 88 napisał: Krokus a co u Ciebie? Byłaś już w Czechach na transferze? Piszę tutaj, bo wiem że kilka osób mi kibicuje. Jesteśmy już po procedurze. Testu beta HCG jeszcze nie robiłam, bo weekend, ale sikacz dziś wyraźnie wskazał ciążę. Zobaczymy w poniedziałek jaka beta. 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ada23 34 Napisano Sierpień 14, 2021 26 minut temu, Krokus napisał: Piszę tutaj, bo wiem że kilka osób mi kibicuje. Jesteśmy już po procedurze. Testu beta HCG jeszcze nie robiłam, bo weekend, ale sikacz dziś wyraźnie wskazał ciążę. Zobaczymy w poniedziałek jaka beta. Krokus a Ty w Czechach podchodziłaś do procedury z kd. czy az? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marysia 88 95 Napisano Sierpień 14, 2021 1 godzinę temu, Krokus napisał: Piszę tutaj, bo wiem że kilka osób mi kibicuje. Jesteśmy już po procedurze. Testu beta HCG jeszcze nie robiłam, bo weekend, ale sikacz dziś wyraźnie wskazał ciążę. Zobaczymy w poniedziałek jaka beta. Mam wielka nadzieje ze wysoka! Kciuki zaciśnięte!!!! 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krokus 209 Napisano Sierpień 14, 2021 2 godziny temu, Ada23 napisał: Krokus a Ty w Czechach podchodziłaś do procedury z kd. czy az? KD. Mamy jeszcze dwa zamrożone, wysokiej klasy i genetycznie zdrowe, bo zrobiliśmy PGS. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ada23 34 Napisano Sierpień 14, 2021 36 minut temu, Krokus napisał: KD. Mamy jeszcze dwa zamrożone, wysokiej klasy i genetycznie zdrowe, bo zrobiliśmy PGS. Krokus jeśli to nie będzie problemem napisz,czy to Twoja pierwsza procedura z kd. i który transfer. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krokus 209 Napisano Sierpień 14, 2021 11 minut temu, Ada23 napisał: Krokus jeśli to nie będzie problemem napisz,czy to Twoja pierwsza procedura z kd. i który transfer. To moja druga procedura z KD. W pierwszej procedurze (inna klinika i inny kraj) zaszłam w ciążę za pierwszym razem. Poroniłam zdrową i świetnie rozwijającą się ciążę w 2 trymestrze z powodu braku heparyny i nadkrzepliwości krwi, którą zdiagnozowano mi już po poronieniu. Potem w tej samej klinice przetransferowałam kolejnych 5 teoretycznie wysokiej klasy blastocyst w czterech transferach. Miałam z tego 2 biochemy i 2 razy beta zero - bardzo byłam potem niezadowolona z tamtej kliniki bo zmieniła się lekarka i koordynatorka i wszystko zeszło na psy. Przestałam im ufać. Dlatego zdecydowałam się na nową procedurę w Czechach. I na razie wygląda, że znowu udało się za pierwszym razem. U mnie sprawdzają się świeże transfery. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krokus 209 Napisano Sierpień 14, 2021 17 minut temu, Ada23 napisał: Krokus jeśli to nie będzie problemem napisz,czy to Twoja pierwsza procedura z kd. i który transfer. Wcześniej miałam wiele procedur z własnymi komórkami i beta nie drgnęła ani razu. Mimo bardzo dobrego AMH. Raz zaszłam w ciążę naturalnie, ale straciłam na wczesnym etapie. U mnie problemem jest wiek. Zaczęłam się starać o ciążę w wieku 39 lat dopiero. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ada23 34 Napisano Sierpień 14, 2021 26 minut temu, Krokus napisał: Wcześniej miałam wiele procedur z własnymi komórkami i beta nie drgnęła ani razu. Mimo bardzo dobrego AMH. Raz zaszłam w ciążę naturalnie, ale straciłam na wczesnym etapie. U mnie problemem jest wiek. Zaczęłam się starać o ciążę w wieku 39 lat dopiero. A w Polsce do procedury kd.w jakiej klinice podchodzilaś?Jestem na etapie wyboru kliniki i nie wiem gdzie sie zdecydowac . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krokus 209 Napisano Sierpień 14, 2021 6 minut temu, Ada23 napisał: A w Polsce do procedury kd.w jakiej klinice podchodzilaś?Jestem na etapie wyboru kliniki i nie wiem gdzie sie zdecydowac . W Polsce nigdy nie podchodziłam do procedur KD. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ada23 34 Napisano Sierpień 14, 2021 17 minut temu, Krokus napisał: W Polsce nigdy nie podchodziłam do procedur KD. za poniedziałkową bete 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amore 80 64 Napisano Sierpień 14, 2021 Witam wszstkich .Dawno mnie tutaj nie bylo, poniewaz zapomnialam chasla i nie potrafie go odzyskac. WCzesniej pisana jako amore . Wiec chcialabym o sobie przypimniec ,jestem w ciazy blizniaczej w ktorej na poczatku mialam due problemy ,krwawienie Co tydzien odwiedzalam szpitale i mialam lozysko przodujace. Obecnie jestem w 22 tyg. I 3 dni lozysko sie przesunelo w gure i spodziewamy sie cloaca i dziewczynke. Gratuluje nowym mamusia ktorym wlasnie sie udalo i dowiedzialy o te piene wiadomosci ze sa wciazy 🥰🥰🥰.Tezymam molto kciuki za Krokusa daj znac jutro jaka beta, ora trzymam za wszystkie kciuki ktore sie strana aby w konicu zobaczyly te 2 upragnione kreski. 2 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amore 80 64 Napisano Sierpień 14, 2021 Przepraszam za bledy ale telefono robi mi zarty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alicja1993 52 Napisano Sierpień 15, 2021 Dziewczyny podeszłam do 3 procedury Lekarz który mnie badal powiedział ze mam niewydolność jajnikow nie orodukuje hormonu lh. szansa na stymulacje i uzyskanie dobrej jakosci komórek jest marna. Przepisał mi hormon wzrostu i gonapeptyl kolejna wizyta za 3 tyg i wtedy rozstrzygniemy czy dalej w to br niemy czy jest sens czy nie... I tu juz w glowie mam co jeśli nie musze znalesc klinike dobra z komórkami dawczyni teraz koronawirus jak jest w Czechach bez zaszczepienia sie nie wjade prawda? Dlugo sie czeka na pierwsza wizyte? Jesli nie czechy to w Polsce jest klinika godna polecenia? I na jakiej to jest zasadzie np podchodze do. Kd w Czechach i tamci lekarze przygotowują mnie do transferu czy musze szukac lekarza tu w Polsce? Wiem ze tu podchodze do 3 procedury tu juz mysle o. Kd ale musze miec plan B. Jesli mi powie. Ze nic z tego. Musze uderzyć w klinike z kd Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krokus 209 Napisano Sierpień 15, 2021 (edytowany) 55 minut temu, Alicja1993 napisał: Dziewczyny podeszłam do 3 procedury Lekarz który mnie badal powiedział ze mam niewydolność jajnikow nie orodukuje hormonu lh. szansa na stymulacje i uzyskanie dobrej jakosci komórek jest marna. Przepisał mi hormon wzrostu i gonapeptyl kolejna wizyta za 3 tyg i wtedy rozstrzygniemy czy dalej w to br niemy czy jest sens czy nie... I tu juz w glowie mam co jeśli nie musze znalesc klinike dobra z komórkami dawczyni teraz koronawirus jak jest w Czechach bez zaszczepienia sie nie wjade prawda? Dlugo sie czeka na pierwsza wizyte? Jesli nie czechy to w Polsce jest klinika godna polecenia? I na jakiej to jest zasadzie np podchodze do. Kd w Czechach i tamci lekarze przygotowują mnie do transferu czy musze szukac lekarza tu w Polsce? Wiem ze tu podchodze do 3 procedury tu juz mysle o. Kd ale musze miec plan B. Jesli mi powie. Ze nic z tego. Musze uderzyć w klinike z kd Odpowiem jeśli chodzi o procedury w Czechach. Pierwsze spotkanie z lekarzem może być przez Skypea. Na tym spotkaniu można zadać wszelkie pytania. Lekarz zaleci badania, jeśli jakiekolwiek dodatkowe badania są konieczne. Możesz wszystkie badania zrobić w Polsce i im przesłać. U mnie wszystko zaakceptowali. Przygotowania możesz zacząć w Polsce, jeśli masz lekarza, który przepisze odpowiednie recepty. Klinika czeska też może ci wysłać recepty, które możesz zrealizować w Polsce. Jeśli podchodzisz do świeżego cyklu, z dopasowaniem Twojego cyklu i cyklu dawczyni to prawdopodobnie będą chcieli żebyś była jeden cykl na pigułkach antykoncepcyjnych, potem zastrzyk domięśniowy z Diphereline. I po zakończeniu antykoncepcji przyjdzie okres i od 1 lub 2 dnia okresu zaczynasz przyjmowanie estrogenów (Estrofem lub Progynova). To już jest ten właściwy cykl transferowy. Oni ci podadzą bardzo precyzyjnie przewidywaną datę transferu także będziesz mogła z wyprzedzeniem kupić bilety lotnicze i zarezerwować hotel. Jak już endometrium będzie dobre (powyżej 7mm) to zaczniesz brać progesteron. W tym samym dniu dawczyni ma punkcję, partner musi oddać nasienie i zapładniane są komórki. A po 5 dobach, jeśli podajesz blastocysty, masz transfer. Musisz tylko patrzeć jakie są wymagania Czech jeśli chodzi o kwarantanne i testy na Covid. Bo jesli musisz byc przed procedura na przyklad 5 dni w Czechach na kwarantannie, to musisz tam pojechac odpowiednio wczesniej. Edytowano Sierpień 15, 2021 przez Krokus Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krokus 209 Napisano Sierpień 15, 2021 A no i zapomniałam dodać, że na dawczynię w Czechach się nie czeka zazwyczaj wogóle. Jest dostępna kiedy Ty jesteś gotowa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alicja1993 52 Napisano Sierpień 15, 2021 A koszta jakie są z lekami i wszytskim do tranferu czyli wychodzi na to ze w Czechach będziemy na 1 wizycie i potem juz na tranferze tak? I daja jakas gwarancję zarodkow? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krokus 209 Napisano Sierpień 15, 2021 2 godziny temu, Alicja1993 napisał: A koszta jakie są z lekami i wszytskim do tranferu czyli wychodzi na to ze w Czechach będziemy na 1 wizycie i potem juz na tranferze tak? I daja jakas gwarancję zarodkow? Gwarancja jest 2 wysokiej klasy blastocyst jeśli nasienie jest dobre. Koszt 4950 eur bez leków ani procedur dodatkowych. My dobraliśmy sporo dodatków. Jak napiszesz do klinik to ci wyślą swoje cenniki. Do Czech możesz przyjechać na sam transfer. Ale wtedy musisz mieć w Polsce kogoś kto ci dwa USG wykona. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ada23 34 Napisano Sierpień 16, 2021 Dnia 14.08.2021 o 17:51, Amore 80 napisał: Witam wszstkich .Dawno mnie tutaj nie bylo, poniewaz zapomnialam chasla i nie potrafie go odzyskac. WCzesniej pisana jako amore . Wiec chcialabym o sobie przypimniec ,jestem w ciazy blizniaczej w ktorej na poczatku mialam due problemy ,krwawienie Co tydzien odwiedzalam szpitale i mialam lozysko przodujace. Obecnie jestem w 22 tyg. I 3 dni lozysko sie przesunelo w gure i spodziewamy sie cloaca i dziewczynke. Gratuluje nowym mamusia ktorym wlasnie sie udalo i dowiedzialy o te piene wiadomosci ze sa wciazy 🥰🥰🥰.Tezymam molto kciuki za Krokusa daj znac jutro jaka beta, ora trzymam za wszystkie kciuki ktore sie strana aby w konicu zobaczyly te 2 upragnione kreski. Amore,możesz napisać w,której klinice podchodzilaś do procedury kd?,która to twoja procedura i za ,którym razem się udało? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maja12 108 Napisano Sierpień 16, 2021 Dnia 11.08.2021 o 08:32, kate.kk napisał: I jak efekty? Udało się? Właśnie ten z genetycznym to jest fenotypowe plus genotypowe. Wtedy jest robiony test CGT u partnera i następuje dopasowanie dawczyni odpowiedniej również pod tym względem genetycznym. To ma wyeliminować ponad 300 chorób genetycznych, które mogłyby powstać. To mi trochę przypomina serial z netflixa, ale rzeczywiście opcja jest warta rozważenia i teraz trochę jestem w kropce, bo nie wiemy co zrobić. Na razie czytam o tym więcej, ale opinii niewiele. Z tymi 2 na raz lub jednym to tez z tego co czytałam to nie można tego traktować zero jedynkowo. Jakiś wpływ ma tutaj czynnik immunologiczny i u niektórych nie uda się transfer 1 zarodka i analogicznie u innych nie uda się podając 2. W zasadzie nie wiem do końca od czego to zależy, ale widzialam jak dziewczyny na grupie wlasnie związanej z immunologią na facebooku o tym pisały. My podchodziliśmy z tą klasyczną gwarancją i się udało. Ale wtedy nie było tej opcji, a to tak jak piszesz brzmi całkiem sensownie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maja12 108 Napisano Sierpień 16, 2021 17 godzin temu, Alicja1993 napisał: Dziewczyny podeszłam do 3 procedury Lekarz który mnie badal powiedział ze mam niewydolność jajnikow nie orodukuje hormonu lh. szansa na stymulacje i uzyskanie dobrej jakosci komórek jest marna. Przepisał mi hormon wzrostu i gonapeptyl kolejna wizyta za 3 tyg i wtedy rozstrzygniemy czy dalej w to br niemy czy jest sens czy nie... I tu juz w glowie mam co jeśli nie musze znalesc klinike dobra z komórkami dawczyni teraz koronawirus jak jest w Czechach bez zaszczepienia sie nie wjade prawda? Dlugo sie czeka na pierwsza wizyte? Jesli nie czechy to w Polsce jest klinika godna polecenia? I na jakiej to jest zasadzie np podchodze do. Kd w Czechach i tamci lekarze przygotowują mnie do transferu czy musze szukac lekarza tu w Polsce? Wiem ze tu podchodze do 3 procedury tu juz mysle o. Kd ale musze miec plan B. Jesli mi powie. Ze nic z tego. Musze uderzyć w klinike z kd Nie nastawiaj się negatywnie, może akurat uda się to podejście z Twoimi komórkami. My podchodziliśmuy w invimed Katowice u dr Sodowskiej i polecam, bo opieka bardzo dobra. My mieliśmy gwarancję 3 dobrej jakości zarodków z 3 doby, w sumie mieliśmy 5 zarodków, 4 były transferowane, 1 się zdegradował. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krokus 209 Napisano Sierpień 16, 2021 U nas chyba biochem. Beta tylko 683 na 15 dzień po transferze. Poprzednio w tym dniu miałam 3034. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krokus 209 Napisano Sierpień 16, 2021 U nas chyba biochem. Beta tylko 683 na 15 dzień po transferze. Poprzednio w tym dniu miałam 3034. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amore 80 64 Napisano Sierpień 16, 2021 6 godzin temu, Ada23 napisał: Amore,możesz napisać w,której klinice podchodzilaś do procedury kd?,która to twoja procedura i za ,którym razem się udało? To jest moje drugie pidejscie do procedura z komorka dawczyni. Pierwsza to bylo ciazy biochemiczna a za drogim razem blizniaki. Klinika znajduje sie w hiszpani w Malaga rincon della vitoria. A nazywa sie rincon . Ha mialam procedure ze swiezymi komorkami blastki 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amore 80 64 Napisano Sierpień 16, 2021 1 godzinę temu, Krokus napisał: U nas chyba biochem. Beta tylko 683 na 15 dzień po transferze. Poprzednio w tym dniu miałam 3034. Hey jeszcze nie wszystko stracone czasami po prostu moze byc inplantacja puzna w czwartek powturz bete. Trzymam mocno kciuki. 683 to piena veta navet na 15 dzien ha w 15 dniu mialam 1125 a sa blizniaki takze 683 jest . Trzymam kciuki i gratuluje bo jestem pewna ze ci sie udało 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach