In vitro z komórką dawczyni cz. 3

9 godzin temu, Krokus napisał:

Zrób sobie teraz badania na zespół antyfosfolipidowy i PAI. To badania z krwi także bezpieczne dla dziecka. Pewnie tego nie masz, ale warto sprawdzić. I w razie jakiegoś nieprawidłowego wyniku wdrożyć leki (typu Acard i heparyna). Sprawdź też TSH. 

Dzięki Krokus za podpowiedz.
Jakie badania robi się na zespół antyfosfolipidowy? 
TSH zleciła mi już lekarka u której byłam. Jak od lat biorę leki na tarczyce wiec na bieżąco muszę kontrolować TSH. Bezpośrednio przed transferem tez miałam kontrole. W ciąży TSH się zawsze podnosi i nie może przekraczać 2,5. 

Sywii, Monii i Nadzieja76, dziekuje za gratulacje. 
Kar Tobie również gratuluje i życzę dalszej pomyślnej drogi, 
a wszystkim tutaj obecnym dziewczyna życze żebyśmy były początkiem dobrej pasy. 

11 minut temu, Gościówka napisał:

Dzięki Krokus za podpowiedz.
Jakie badania robi się na zespół antyfosfolipidowy? 
TSH zleciła mi już lekarka u której byłam. Jak od lat biorę leki na tarczyce wiec na bieżąco muszę kontrolować TSH. Bezpośrednio przed transferem tez miałam kontrole. W ciąży TSH się zawsze podnosi i nie może przekraczać 2,5. 

Mi sie TSH nie podniosło. Miałam poniżej 1 w ciąży. Biorę cały czas Euthyrox 75. 

Badania na zespół antyfosfolipidowy:

1. Przeciwciała antyfosfolipidowe

2. Antykoagulant tocznia

3. Beta 2-glikoproteina 1

4. Homocysteina

5. D- dimer

6. APTT

Warto zbadać PAI-1

Powodzenia i gratuluję.

4 godziny temu, Gość kar napisał:

Mialam to samo przy indukcji poronienia, ciaza byla naturalna, ale nigdy nie pojawiło sie serduszko, wiec do szpitala musialam sie szybko decydowac na wywolanie bo bylam 2 tyg przed swoim weselem, tzw. poronienie zatrzymane podawali mi maksymalne dawki i nic, pacjentki przychodzily i odchodziły, przykro bylo tez na to patrzec jak trafialy pierwszego dnia zalamane pozniej bylo duzo lepiej i wychodzily szybciej ode mnie. Łyżeczkowanie tak jak piszesz bez przygotowania szyjki wielki strach, dlugo po tym plamilam okazalo sie ze nie wszystko wyczyscili, więc kolejne łyżeczkowanie, pozniej mialam problemy z endo 3mm przez co kolejna ciaza sie nie utrzymala i to byla moja ostatnia naturalna ciąża.

Bardzo mi przykro ze to Ciebie tez spotkało. Myślałam ze byłam wyjątkiem ale okazuje się są inne. U Ciebie chyba było nawet gorzej bo mi się wyzeczkowanie udało i nic nie trzeba było powtarzać. Krwawienia tez nie miałam jakiegoś dużego. Następna ciąże miałam na sztucznym cyklu przy in vitro wiec endo zostało dobrze przygotowane i minal prawie rok. 

5 minut temu, Krokus napisał:

Mi sie TSH nie podniosło. Miałam poniżej 1 w ciąży. Biorę cały czas Euthyrox 75. 

Badania na zespół antyfosfolipidowy:

1. Przeciwciała antyfosfolipidowe

2. Antykoagulant tocznia

3. Beta 2-glikoproteina 1

4. Homocysteina

5. D- dimer

6. APTT

Warto zbadać PAI-1

Powodzenia i gratuluję.

Dzieki za wypisanie tych badań. Pewnie sobie zrobię bez zaleceń lekarzy dla świetego mojego spokoju. 
TSH miałaś niskie jak na ciąże. Mi lekarz mówił ze w ciąży zawsze zwiększa się zapotrzebowanie na tyroksynę ale widać każdy ma jednak inaczej. Mnie się podnosiło. 

6 godzin temu, Gościówka napisał:

Dzieki za wypisanie tych badań. Pewnie sobie zrobię bez zaleceń lekarzy dla świetego mojego spokoju. 
TSH miałaś niskie jak na ciąże. Mi lekarz mówił ze w ciąży zawsze zwiększa się zapotrzebowanie na tyroksynę ale widać każdy ma jednak inaczej. Mnie się podnosiło. 

W przypadku wystąpienia zespołu antyfosfolipidowego, który nie jest dziedziczny i tak naprawdę przypadkowo może wystąpić u kogokolwiek, w 80% przypadków dochodzi do utraty ciąży, jeśli zespół jest nieleczony. A leczy się braniem Acardu 75 do 35-36 tyg ciąży i przyjmowaniem zastrzyków z heparyny przez całą ciążę i cały połóg. Dlatego wydaje mi się, że warto to zbadać dla świętego spokoju, żeby to wykluczyć.

7dpt progesteron tylko 11

Kar w jakiej formie bierzesz progesteron? Ja jak miałam niski to dostałam zastrzyki z prolutexu- pięknie podskoczył

1 godzinę temu, Gość kar napisał:

7dpt progesteron tylko 11

kar, ładuj progesteron, najlepiej Prolutex, crinone żel

4×100 mg luteina rano i wieczorem dopochwowo

5 minut temu, Gość kar napisał:

4×100 mg luteina rano i wieczorem dopochwowo

Na moje oko mało.

Ja biorę zawsze prolutex+Crinone żel+2x2progesterone besins 200mg. Do tego duphaston.

Przy takich dawkach, rano bez leków mam proga 25, a po załadowaniu i po prolutexie 60.

47 minut temu, Gość kar napisał:

4×100 mg luteina rano i wieczorem dopochwowo

Wg mnie też mało. Najlepiej zastrzyki z Prolutexu.

Kar to mało. Ja po transferze biorę 4x4 luteina dopochwowo i 4x4 podjęzykowo. Raz miałam do tego prolutex w zastrzykach. 

21 godzin temu, Slecna napisał:

Cześć to mój pierwszy post chociaż przeczytałam całe forum... Zastanawiam się czy jest tutaj może ktoś kto ma pierwsze dziecko z ciąży naturalnej i podszedł do kd? Czy obawy ze dzieci będą różne albo że będziecie je inaczej kochać zniknęły przy pierwszym usg? Bardzo chciałbym mieć więcej dzieci ale niestety już jest za późno na naturalne metody.... 

 

Witaj na forum! U mniej tak było. Mam 16 letniego syna z naturalnej ciąży i 13 miesięczną córeczkę z kd. Dzieci są nawet do siebie podobne oboje mają niebieskie oczy i jasne włosy,mimo iż nie są rodzeństwem genetycznym. Kocham tak samo i nie ma innej możliwości,bo przecież je urodziłam i nosiłam 9 mscy. Niewazne,że drugie dziecko przy pomocy medycyny. Skoro nie było innej możliwości. Na początku drogi miałam różne wątpliwości,ale zniknęły jak tylko zobaczyłam rosnącą betę ,a potem obraz na USG.

1 minutę temu, Moniii78 napisał:

Witaj na forum! U mniej tak było. Mam 16 letniego syna z naturalnej ciąży i 13 miesięczną córeczkę z kd. Dzieci są nawet do siebie podobne oboje mają niebieskie oczy i jasne włosy,mimo iż nie są rodzeństwem genetycznym. Kocham tak samo i nie ma innej możliwości,bo przecież je urodziłam i nosiłam 9 mscy. Niewazne,że drugie dziecko przy pomocy medycyny. Skoro nie było innej możliwości. Na początku drogi miałam różne wątpliwości,ale zniknęły jak tylko zobaczyłam rosnącą betę ,a potem obraz na USG.

Bardzo dziękuję że napisałaś. Podświadomie czuje ze u mnie też tak będzie i ewentualne dziecko będę kochać równie mocno co syna ale jednak człowiek ma mnóstwo dziwnych myśli będąc przed taka decyzja. Pozdrawiam serdecznie 

Dziewczyny, mam wreszcie wynik z receptywnosci. Umówiłam się na konsultacje ale dopiero na piątek, może Wy ogarnięcie jak rozumieć ten wynik

5 dzień Komórki NK 24 Sr.    N 10-80

7 dzień komórki NK 17.5 sr.  N 10-80 

Tu domyślam się że są w normie, ale wpisano w opisie: 

W obu częściach badanego materiału endometrium morfologicznie odpowiada danym klinicznym, w siódmej dobie progesteronu ogniskowo z wykładnikami aktywnego zapalenia.

Dodatkowo są jakieś markery er

5doba.  ++ w 100%komorek 

7doba.  ++/+ W 10% komórek 

Bcl-6 : w piatej dobie + w 1%komorek 

W siódmej dobie + w 70% komórek 

Co myśleć?

3 godziny temu, Bounty90 napisał:

Dziewczyny, mam wreszcie wynik z receptywnosci. Umówiłam się na konsultacje ale dopiero na piątek, może Wy ogarnięcie jak rozumieć ten wynik

5 dzień Komórki NK 24 Sr.    N 10-80

7 dzień komórki NK 17.5 sr.  N 10-80 

 

Tu domyślam się że są w normie, ale wpisano w opisie: 

W obu częściach badanego materiału endometrium morfologicznie odpowiada danym klinicznym, w siódmej dobie progesteronu ogniskowo z wykładnikami aktywnego zapalenia.

 

Dodatkowo są jakieś markery er

5doba.  ++ w 100%komorek 

7doba.  ++/+ W 10% komórek 

 

Bcl-6 : w piatej dobie + w 1%komorek 

 

W siódmej dobie + w 70% komórek 

 

Co myśleć?

Bounty a nie są troche za wysokie te NK? Bo mi sie wydaje ze powinny byc chyba ok 10. Kurcze chyba tez wychodzi ze masz miejscowo jakies aktywne zapalenie? Trzebaby to wyleczyc moze jakims antybiotykiem dopochwowym ale to moze niech lekarz sie wypowie. A tak ogolnie to chyba wyszlo ze masz okno implantacyjne w standardowych godzinach. A to bcl-6 to nie wiem co to jest. Naprawde masz duzo wiecej danych niz ja po badaniu ERA ktore bylo wysylane do Hiszpanii i kosztowalo 2 razy tyle...

39 minut temu, believer napisał:

Bounty a nie są troche za wysokie te NK? Bo mi sie wydaje ze powinny byc chyba ok 10. Kurcze chyba tez wychodzi ze masz miejscowo jakies aktywne zapalenie? Trzebaby to wyleczyc moze jakims antybiotykiem dopochwowym ale to moze niech lekarz sie wypowie. A tak ogolnie to chyba wyszlo ze masz okno implantacyjne w standardowych godzinach. A to bcl-6 to nie wiem co to jest. Naprawde masz duzo wiecej danych niz ja po badaniu ERA ktore bylo wysylane do Hiszpanii i kosztowalo 2 razy tyle...

Dzięki kochana za odpowiedź. Właśnie tak czytałam o NK ale to chyba znaczenie ma jaka jednostka, wydaje mi się że ten opis N 10-80 to chyba zakres norm. W piątek konsultacja telefoniczna z lekarzem, stresuje się 

49 minut temu, Bounty90 napisał:

Dzięki kochana za odpowiedź. Właśnie tak czytałam o NK ale to chyba znaczenie ma jaka jednostka, wydaje mi się że ten opis N 10-80 to chyba zakres norm. W piątek konsultacja telefoniczna z lekarzem, stresuje się 

Słuchaj, ja tylko wiem, że NK w macicy i NK z krwi to dwie różne bajki i nie maja tu zastosowania te same reguły. NK w macicy są niezbędne do implantacji, jakś reakcja się tam wytwarza...

Niewiele wiem na te temat, więc nie powiem więcej.

1 minutę temu, plastka-77 napisał:

Słuchaj, ja tylko wiem, że NK w macicy i NK z krwi to dwie różne bajki i nie maja tu zastosowania te same reguły. NK w macicy są niezbędne do implantacji, jakś reakcja się tam wytwarza...

Niewiele wiem na te temat, więc nie powiem więcej.

Dzięki za odpowiedź. Chyba nie pozostaje mi nic innego jak się uzbroić w cierpliwość do piątku

Bounty, zdecydowanie nie stresuj się na zapas. Ja miałam w badaniu z krwi nk 27, oczywiście panikowałam, ale na konsultacji u Paśnika okazało się, że ważne są też inne parametry, chyba cytokin wówczas. Także samemu nie ma co interpretować, bo to jest zbyt skomplikowany układ

Dziewczyny czy ktoraś wogole miala takie objawy, dolegliwości po transferze od 3 dpt praktycznie bol jak na miesiączke ale taki naprawde uporczywy, raczej nie jestem przewrazliwiona, caly czas na lekach przeciwbolowych, beta niby oznacza ze doszlo do implantacji, niski progesteron, plamienia, zawroty glowy nawet zaburzenia widzenia, dzis 8dpt bylam u lekarza no ale na ta chwile nic nie moze stwierdzic wiadomo jest za wczesnie 8dpt, balam sie ze ciaza pozamaciczna ale tego tez jeszcze nie widać, nie ma stanu zapalnego, jama brzuszna tez ok. Bylam 2 razy w ciazy naturalnej zakonczone niepowodzeniem ale nigdy takich objawów. Biore accofil ale juz pare dni wiec chyba tez nie to. Clexane, acard, luteina ( zwiększona dawka) estrofem, encorton, metyle, wit. D3, letrox 50mg ( tarczyca wogole po zwiekszeniu dawki podskoczyla z 1,7 do 2,0 ) taki standard.

1 godzinę temu, Gość kar napisał:

Dziewczyny czy ktoraś wogole miala takie objawy, dolegliwości po transferze od 3 dpt praktycznie bol jak na miesiączke ale taki naprawde uporczywy, raczej nie jestem przewrazliwiona, caly czas na lekach przeciwbolowych, beta niby oznacza ze doszlo do implantacji, niski progesteron, plamienia, zawroty glowy nawet zaburzenia widzenia, dzis 8dpt bylam u lekarza no ale na ta chwile nic nie moze stwierdzic wiadomo jest za wczesnie 8dpt, balam sie ze ciaza pozamaciczna ale tego tez jeszcze nie widać, nie ma stanu zapalnego, jama brzuszna tez ok. Bylam 2 razy w ciazy naturalnej zakonczone niepowodzeniem ale nigdy takich objawów. Biore accofil ale juz pare dni wiec chyba tez nie to. Clexane, acard, luteina ( zwiększona dawka) estrofem, encorton, metyle, wit. D3, letrox 50mg ( tarczyca wogole po zwiekszeniu dawki podskoczyla z 1,7 do 2,0 ) taki standard.

Ja taki dokładnie ból miałam. Właśnie w 2 czy 3 dniu po transferze. Dość mocny. Implantacja odbyła się pomyślnie.

Kar, jak dzisiejsza beta?

Hej dziewczyny, chcialabym sie dowiedziec o AZ. Jakie suplementy bralyscie przed? Kwas foliowy, witamine D? Cos jeszcze? 

7 godzin temu, Mkk napisał:

Hej dziewczyny, chcialabym sie dowiedziec o AZ. Jakie suplementy bralyscie przed? Kwas foliowy, witamine D? Cos jeszcze? 

Ja suplementuje cały czas jeszcze witaminę c, cynk, magnez, potas. Dodatkowo olej z nasion wiesiołka podobno ma dobry wpływ na endometrium, ale biorę od miesiąca dopiero więc nie wypowiem się czy Faktycznie pomogło rpzy transferze 

10 godzin temu, plastka-77 napisał:

Kar, jak dzisiejsza beta?

Robilam dzis rano przy okazji morfologii, więc wyniki popoludniu

Witam

9 godzin temu, Mkk napisał:

Hej dziewczyny, chcialabym sie dowiedziec o AZ. Jakie suplementy bralyscie przed? Kwas foliowy, witamine D? Cos jeszcze? 

a gdzie podchodzisz do AZ?

1 godzinę temu, Gość kar napisał:

Robilam dzis rano przy okazji morfologii, więc wyniki popoludniu

czekamy zatem...