Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Malagosia gratuluję raz jeszcze, cudownie czytać takie wiadomości ☺️

17 godzin temu, słoneczko1988 napisał:

Jutro też mój 6 dpt. II weryfikacja. Zobaczymy co życie przyniesie. 

Słoneczko, trzymam kciuki za dziś, niech beta leci ostro w górę, mocno Ci dopinguję ✊ a pierwsza weryfikacja jak wyszła? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W sumie dopiero 3 tygodnie po ostatnim transferze ale wracam już do gry! Dziś mam wizytę i zaczynam wszysko od nowa 😬 zostaje w tej samej klinice ale umówiłam się do innego lekarza. Może inna osoba będzie miała trochę inne, świeże spojrzenie 🤔 ostatnio przed stymulacją byłam 2 miesiące na pigułkach 🤔 ciekawa jestem aż czy znamy tak samo zrobią czy jeszcze w lipcu uda mi się kolejne podejście zrobić 🤔 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, kiteras napisał:

Kochane bardzo Wam dziękuje 😘 to była nasza pierwsza procedura, mamy słabe nasienie, u mnie niby wszystko ok, ale słabo Zareagowałam na symulację, przy amh 1,52 miałam 6 pęcherzyków, z czego pobrali 3 komórki, finalnie została 1, bo 2 się zdegenerowaly. Mieliśmy 1 zarodek i świeży transfer... dziewczyny macie może jakieś sposoby na poprawę jakości komórek jajowych ? Bardzo boje się powtórki tej sytuacji, chciałabym jak najbardziej zwiększyć szansę. Zastanawiam się, tez czy na ten moment warto poszerzać diagnostykę. Oprócz podstawowych badań mamy zrobione kariotypy - wszystko ok. Zastanawiam się nad immunologia, tylko nie wiem czy są ku temu podstawy. 

Ja jadłam q10 i trzymałam się płodnej diety 😉 nie wiem czy to rzeczywiście pomaga, czy tylko jest dla spokoju ducha ale na pewno nie zaszkodzi 😉 

Innych sposobów nie znam niestety. 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, kiteras napisał:

Kochane bardzo Wam dziękuje 😘 to była nasza pierwsza procedura, mamy słabe nasienie, u mnie niby wszystko ok, ale słabo Zareagowałam na symulację, przy amh 1,52 miałam 6 pęcherzyków, z czego pobrali 3 komórki, finalnie została 1, bo 2 się zdegenerowaly. Mieliśmy 1 zarodek i świeży transfer... dziewczyny macie może jakieś sposoby na poprawę jakości komórek jajowych ? Bardzo boje się powtórki tej sytuacji, chciałabym jak najbardziej zwiększyć szansę. Zastanawiam się, tez czy na ten moment warto poszerzać diagnostykę. Oprócz podstawowych badań mamy zrobione kariotypy - wszystko ok. Zastanawiam się nad immunologia, tylko nie wiem czy są ku temu podstawy. 

Kiteras jak brałam dhea eljot, ja mimiałatak.smamo jak ty, pierwsza stymulacja 3 komórki tylko, a amh 4.5 więc bardzo ładne,  mogę cie pocieszyć że druga po zmianie dawek i dłuższej stymulacji o komórek z czego 5 blastocyst !!!  Czesto tak jest że 1 słabo wychodzi nikt nie jest w stanie przewidzieć jak organizm zareaguje na stymulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, kiteras napisał:

Kochane bardzo Wam dziękuje 😘 to była nasza pierwsza procedura, mamy słabe nasienie, u mnie niby wszystko ok, ale słabo Zareagowałam na symulację, przy amh 1,52 miałam 6 pęcherzyków, z czego pobrali 3 komórki, finalnie została 1, bo 2 się zdegenerowaly. Mieliśmy 1 zarodek i świeży transfer... dziewczyny macie może jakieś sposoby na poprawę jakości komórek jajowych ? Bardzo boje się powtórki tej sytuacji, chciałabym jak najbardziej zwiększyć szansę. Zastanawiam się, tez czy na ten moment warto poszerzać diagnostykę. Oprócz podstawowych badań mamy zrobione kariotypy - wszystko ok. Zastanawiam się nad immunologia, tylko nie wiem czy są ku temu podstawy. 

W trakcie stymulacji zalecane są duże ilości białka w diecie, koenzym Q10 też tylko nigdzie nie podają jakie dawki..  ja ostatnio brałam 600 -800.. wszystkie ciemne owoce bo zawierają najwięcej antyoksydantów np granat, jagody, truskawki, maliny. DHEA eljot też podobno moze poprawić ilość i jakość, z tym,że niektórzy twierdzą,że przy Endometriozie nie jest wskazany,ale jeśli nie masz takich problemów to na pewno warto spróbować 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, kiteras napisał:

Kochane bardzo Wam dziękuje 😘 to była nasza pierwsza procedura, mamy słabe nasienie, u mnie niby wszystko ok, ale słabo Zareagowałam na symulację, przy amh 1,52 miałam 6 pęcherzyków, z czego pobrali 3 komórki, finalnie została 1, bo 2 się zdegenerowaly. Mieliśmy 1 zarodek i świeży transfer... dziewczyny macie może jakieś sposoby na poprawę jakości komórek jajowych ? Bardzo boje się powtórki tej sytuacji, chciałabym jak najbardziej zwiększyć szansę. Zastanawiam się, tez czy na ten moment warto poszerzać diagnostykę. Oprócz podstawowych badań mamy zrobione kariotypy - wszystko ok. Zastanawiam się nad immunologia, tylko nie wiem czy są ku temu podstawy. 

1,5 to nie jest jakieś zawrotne amh. Więc ilość pęcherzyków nie była mała. Ale faktycznie mało oocytow. O pierwszej procedurze mowi się że jest na próbę. Żeby zobaczyć jak reaguje organizm. Więc myślę że ciebie kluczowe będzie zmiana leków lub dawek do symulacji i dobranie tak, żeby organizm lepiej zareagował. Najwięcej można u ciebie ma tym etapie podziałać właśnie stymulacją. Immunologia nie wpływa na jakość komórek. Podstawowym czynnikiem wpływającym ma jakość komórek jest wiek. Im jesteśmy starsze, tym więcej komórek (oocytow) degeneruje. Bo my wszystkie nasze oocyty mamy od urodzenia. One nie powstają w trakcie życia. Jednak są w formie niedojrzałej. Dojrzewa w każdym cyklu tylko 1 lub 2. A przy stymulacji więcej na raz. No i tu są głosy podzielone. Cześć osób uważa że nie mamy wpływu na ich dojrzewanie. Cześć że mamy. Ja raczej jestem po stronie tych drugich. Dlatego uważam że warto zmienic dietę na taką wspomagająca ich dojrzewanie (są rozpisane w internecie)  i już w trakcie stymulacji a nawet na dały okres starań zrezygnować z uzywek, kofeiny, alkoholu i cukru. Żeby oczyścić organizm. Ja wiem że grubasy i alkoholicy też mają dzieci. Ale może nie mają problemów z płodnością. A u nas każde pół procenta różnicy może mieć znaczenie i trzeba maksymalizowac szansę. Nawet jeśli to nie pomoże, to ma pewno nie zaszkodzi. Są też suplementy ktore mają wspomóc proces dojrzewania komórek przy stymulacji. Ja dostałam od lekarza miovelia, a potem miosytogin. Ale u mnie to kwestia pco. Więc to jeszcze coś innego. Wiem też że dozo dziewczyn brało Q10. 

Porozmawiaj z lekarzem. Niech przedstawi wam swój pomysł. Może ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, słoneczko1988 napisał:

Dziewczyny

Beta 20 😉

Niech pięknie rośnie!!!!! 🍀🍀🍀🍀✊🏻✊🏻✊🏻

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, słoneczko1988 napisał:

Dziewczyny

Beta 20 😉

W sam raz jak na 6 dpt. Idealnie. Gratuluję. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, słoneczko1988 napisał:

Dziewczyny

Beta 20 😉

Trzymam kciuki za piękny przyrost 👍✊✊✊✊✊🙂

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, słoneczko1988 napisał:

Dziewczyny

Beta 20 😉

Super, niech się towarzystwo zadomowi na całe 9 miesięcy 😉

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, słoneczko1988 napisał:

Dziewczyny

Beta 20 😉

Gratulacje

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, słoneczko1988 napisał:

Dziewczyny

Beta 20 😉

Gratulacje 🍀🍀🍀 tak się cieszę że Ci się udało będę trzymać dalej kciuki za wysoki przyrost ✊✊✊

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, słoneczko1988 napisał:

Dziewczyny

Beta 20 😉

Super! Gratuluję 💚

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Luna_ napisał:

W sumie dopiero 3 tygodnie po ostatnim transferze ale wracam już do gry! Dziś mam wizytę i zaczynam wszysko od nowa 😬 zostaje w tej samej klinice ale umówiłam się do innego lekarza. Może inna osoba będzie miała trochę inne, świeże spojrzenie 🤔 ostatnio przed stymulacją byłam 2 miesiące na pigułkach 🤔 ciekawa jestem aż czy znamy tak samo zrobią czy jeszcze w lipcu uda mi się kolejne podejście zrobić 🤔 

Luna, czy Twój poprzedni lekarz to dr Dworniak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, malagosia napisał:

Kochane jestem po usg. Jest pęcherzyk, jest już zarodek 🍀 za półtorej tygodnia idziemy posłuchać ❤️. Zostaje cały czas obstawiona lekami. Czekam cały czas na wyniki krwi hemoglobiny glikowanej. Lekarka spodziewa się nie za dobrego wyniku wiec mam dodatkowy lek wypisany wtedy. 
 

chce Wam powiedzieć ze to jest cud i nie wierze jeszcze w niego. Ale pamiętajcie proszę, niezależnie co się dzieje nie poddawajcie sie. Każda z nas już litry łez wypłakała i bała się. Ale musimy walczyć. I mimo leków, procedur itp, dalej rozwijajcie miłość z partnerem. Może u mnie Glowa odpuściła, może antybiotyk mi pomógł, może to cud. Ale musimy walczyć. 

tak jak mówiłam, broni nie składam 🙂 walczę dalej!!? ❤️🍀❤️🍀

Super:-) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, słoneczko1988 napisał:

Dziewczyny

Beta 20 😉

Gratuluję:-*

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, kiteras napisał:

Kochane bardzo Wam dziękuje 😘 to była nasza pierwsza procedura, mamy słabe nasienie, u mnie niby wszystko ok, ale słabo Zareagowałam na symulację, przy amh 1,52 miałam 6 pęcherzyków, z czego pobrali 3 komórki, finalnie została 1, bo 2 się zdegenerowaly. Mieliśmy 1 zarodek i świeży transfer... dziewczyny macie może jakieś sposoby na poprawę jakości komórek jajowych ? Bardzo boje się powtórki tej sytuacji, chciałabym jak najbardziej zwiększyć szansę. Zastanawiam się, tez czy na ten moment warto poszerzać diagnostykę. Oprócz podstawowych badań mamy zrobione kariotypy - wszystko ok. Zastanawiam się nad immunologia, tylko nie wiem czy są ku temu podstawy. 

Biorę koenzym q10 i piję inofem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wam dziewczyny za wsparcie, to dopiero początek,  teraz zaczynam się bać czy wszysyko się dobrze skończy I jak to sie wszystko rozwinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, słoneczko1988 napisał:

Dziękuję wam dziewczyny za wsparcie, to dopiero początek,  teraz zaczynam się bać czy wszysyko się dobrze skończy I jak to sie wszystko rozwinie

Uwierz mi ze każda z nas tak ma 🙂. Ale myśl pozytywnie! Trzeba wierzyć 🍀🍀🍀 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, słoneczko1988 napisał:

Dziękuję wam dziewczyny za wsparcie, to dopiero początek,  teraz zaczynam się bać czy wszysyko się dobrze skończy I jak to sie wszystko rozwinie

Wszystkie niestety się z tym mierzymy, na każdym etapie pojawia się obawa, że coś pójdzie nie tak. No ale w pewnym momencie nie mamy już na nic wplywu, tak jak Ty teraz, a jedyne co możesz zrobić to praca nad własną głową. Wiadomo, że stres nie działa korzystnie, bo zaraz za nim wzrasta poziom kortyzolu. Mi od pewnego czasu pomaga układanie myśli na zasadzie  "cudownie byłoby gdyby ...." . Nie strasz się że nie wyjdzie, bo tego nie wiesz a póki co jest wręcz odwrotnie, beta wskazuje że się uda.  Życzę żeby to co pomyślisz po "cudownie byłoby gdyby...." sie spełniło. Trzymam kciuki i dużo spokoju !

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, słoneczko1988 napisał:

Dziewczyny

Beta 20 😉

Aaaaaa widzisz!!!! Bardzo dobra wiadomość!! 🤗🤗🤗🤗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Caffea napisał:

Luna, czy Twój poprzedni lekarz to dr Dworniak?

Tak. Czyżby również Twój? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, margareta napisał:

Wszystkie niestety się z tym mierzymy, na każdym etapie pojawia się obawa, że coś pójdzie nie tak. No ale w pewnym momencie nie mamy już na nic wplywu, tak jak Ty teraz, a jedyne co możesz zrobić to praca nad własną głową. Wiadomo, że stres nie działa korzystnie, bo zaraz za nim wzrasta poziom kortyzolu. Mi od pewnego czasu pomaga układanie myśli na zasadzie  "cudownie byłoby gdyby ...." . Nie strasz się że nie wyjdzie, bo tego nie wiesz a póki co jest wręcz odwrotnie, beta wskazuje że się uda.  Życzę żeby to co pomyślisz po "cudownie byłoby gdyby...." sie spełniło. Trzymam kciuki i dużo spokoju !

Dziękuję,  bardzo miłe i mądre słowa ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję Wszystkim, które przekazują pokrzepiające serca wieści ☺🥰

Moja stymulacja po wczorajszej wizycie na razie wstrzymana. Po usg okazało się, że dostałam owulację, której nigdy niby naturalnie nie miałam (tylko że zawsze kontrolowano mnie gdzieś do 18 dnia cyklu a wczoraj 33 dzień cyklu więc nieźle 🤨).  Wstrzymano estrofem, mam brać przez 10 dni dufaston, czekac na krwawienie, i rozpoczac ponownie branie estrofemu od pierwszego dnia cyklu i zadzwonic zeby przyjsc na ponowna kontrolę i mam nadzieję zastrzyki na stymulację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, czarnamamba777 napisał:

Gratuluję Wszystkim, które przekazują pokrzepiające serca wieści ☺🥰

Moja stymulacja po wczorajszej wizycie na razie wstrzymana. Po usg okazało się, że dostałam owulację, której nigdy niby naturalnie nie miałam (tylko że zawsze kontrolowano mnie gdzieś do 18 dnia cyklu a wczoraj 33 dzień cyklu więc nieźle 🤨).  Wstrzymano estrofem, mam brać przez 10 dni dufaston, czekac na krwawienie, i rozpoczac ponownie branie estrofemu od pierwszego dnia cyklu i zadzwonic zeby przyjsc na ponowna kontrolę i mam nadzieję zastrzyki na stymulację.

Strasznie długie masz cykle, no nic czasami trzeba poczekać chociaż wszyscy tutaj wiedzą jak przeciaganie w czasie potrafi wkurzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Luna_ napisał:

Tak. Czyżby również Twój? 

Tak, to moj 'byly' lekarz. Nie ma co wylewać pomyj, bo to napewno fachowiec, ale jesli chodzi o umiejętności interpersonalne .... ta kwestia pozostawia wiele do życzenia.  Jeszcze długo po wizytach bardzo  przeżywałam to co mówił. Na pierwszym spotkaniu powiedział  ''Pani NIGDY nie zajdzie w ciąże naturalnie', potem przypominal mi o tym co jakis czas, kompletnie mnie załamując. Wychodziłam z kliniki z dołem jak stad na Marsa, niedoinformowana, bo doktor nigdy nie był skory do odpowiedzi. Dlaczego z Niego nie zrezygnowalam? Nie chciałam zmieniać lekarza w trakcie procedury, no i myślałam ze moze to i dobrze, ze prowadzi mnie ktoś, kto jest całkowitym moim przeciwieństwem, ktoś pragmatyczny, nie kierujący sie emocjami, ze to co ja oczekuje jest nie ważne, bo ważne sa rezultaty. Zawsze bede szanować Pana Doktora, ale niesmak pozostał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, słoneczko1988 napisał:

Strasznie długie masz cykle, no nic czasami trzeba poczekać chociaż wszyscy tutaj wiedzą jak przeciaganie w czasie potrafi wkurzyc

Spoko jestem cierpliwa wolę poczekać żeby wszystko było na tip top. Boję się tylko czy to ten estrofem nie pobudził nagle moich jajników do takiej reakcji i nie rozchwiał dodatkowo i tak już rozchwianych hormonów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×