AnnaMaria1982 232 Napisano Kwiecień 12, 2020 ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Iwna 675 Napisano Kwiecień 12, 2020 Rodziny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sansey 116 Napisano Kwiecień 12, 2020 Normalności. Zaczyna mnie ta sytuacja uwierać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KateZRzeszowa 849 Napisano Kwiecień 12, 2020 Wolności i normalności teraz okazało się,ze moje życie było o wiele lepsze niż mi się wydawało i często narzekslam ,ze MUSZE gdzieś iść. Teraz bym poszła .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka Napisano Kwiecień 12, 2020 Lidla. Las mam na działce, z ludźmi rzadko się spotykam, w ogóle nie jestem specjalnie towarzyska. Brakuje mi możliwości po prostu pójścia do mojego Lidla, kupienia rzeczy, które pasują mi akurat tylko tam i nie robienia z tego wyprawy. W kolejce na 50 osób stać nie będę, dlatego mi najbardziej brakuje Lidla. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rzczej_gosc 84 Napisano Kwiecień 12, 2020 Wolności i decydowania o sobie. Beztroskich spacerów z dziećmi, Wypadów autem za miasto, Wyjazdów do rodziny Gości, zwłaszcza na urodzinach dzieci, Ruchu A tak najbardziej, to mojej normalności, zwyklych rzeczy. Maz w pracy, a nie Homeoffice przy trojce dzieci, najstarszy syn w szkole, a nie pseudolekcje online i przerabianie z nim materiału, wyjscie na plac zabaw z maluchami, pojscie z nimi po bułki itp. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Luka95 46 Napisano Kwiecień 12, 2020 Szczęśliwi ci, którzy odnaleźli wszystko czego potrzebują w niczym. Niczego mi nie brakuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nowe konto 10 Napisano Kwiecień 12, 2020 Gdybym mieszkała w domu z ogrodkiem, to pewnie wiele by mi nie brakowało, ale mieszkam w klitce w bloku z mikroskopijnym balkonem. Brakuje mi spacerów z dzieckiem. Chciałbabym móc pokazywać jej świat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
emigrantka 51 Napisano Kwiecień 12, 2020 Wolnosci, realizacji planow, polskich Swiat u mamy, bezpieczenstwa, spokoju, pracy, zakupow w duzym markecie bez strachu i pospiechu,teraz kupuje w malych sklepikach o 7 rano, gdzie drogo i gorszy asortyment.Latem zapewne plazy, koncertow i plywania w jeziorze (bedzie zapewne zabronione), lodow galkowych i z automatu (mozna zapomniec).Ale to nic w porownaniu z grozacym moim bliskim i mnie tez niebezpieczenstwie.Gdyby to bylo ograniczenie z czyjegos widzimisie to by bylo latwiej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AnnaMaria1982 232 Napisano Kwiecień 12, 2020 Brakuje mi kontaków z ludźmi. Brakuje wyjść z rodziną do restauracji, na basen, jezioro. Spotkan z przyjaciółką w kawiarni. Od 10 marca pracuje w domu i tęsknię za kolezankami z pracy. Jest nas 15 dziewczyn w biurze i brakuje mi naszych rozmow i wsparcia w strenujących sytuacjach związanych z pracą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AgsAgsAgs 768 Napisano Kwiecień 13, 2020 Rodziny. Spotkan z nimi. Tesknie za rodzicami, mieszkaja dwie ulice dalej a ja nie moge ich zobaczyc inaczej niz przez kamerke. Tesknie za spotkaniem z tesciami, szwagierka, jej mezem i coreczka. Nie widzielismy sie osobiscie juz cale miesiace bo zawsze bylo cos, ktores z dzieci przeziebione. Za innymi czlonkami mojej rodziny. I za ciastkami maslanymi z Lidla. Nie bede stala w kolejce by je specjalnie kupic, unikam sklepow tego typu. Tesknie za mozliwoscia zabrania dzieci na plac zabaw by spalily troche energii bo ich roznosi. Tesknie tez za praca w normalnej formie. Jak to wszystko sie skonczy, nie wiem kiedy wyjde z zaleglosci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
peperomia 79 Napisano Kwiecień 13, 2020 Normalnego macierzyńskiego, gdzie starsze dziecko w przedszkolu, a ja chodziłabym na długie spacery z wózkiem. Rodziców, rodziny. Weekendowych wycieczek. Zakupów w marketach budowlanych:) 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KKL 7 Napisano Kwiecień 13, 2020 Normalności. Wyjść do sklepu bez strachu Spotkań w galerii z koleżanka na zakupy i kawe Swobodnego poruszania się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666 Napisano Kwiecień 13, 2020 Wololalabym chodzić do pracy niż mieć pracę zdalną. Poza tym nie brak mi niczego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
13trzynascie 81 Napisano Kwiecień 13, 2020 Domu z podwórkiem albo chociaż balkonu. Mieszkam na drugim piętrze w bloku, wyjście wokół bloku na "spacer" z dzieckiem 7mcy to wyprawa a tak to myk, kocyk, czapeczka, ja w brudnych od kaszki lumpach na taras/balkon i po kłopocie. Pieniędzy. Wszystkie luźne pieniądze tracę na allegro kupując rzeczy dla córki. I najważniejsze - Pewności, że moje dziecko i moja rodzina będą zdrowi i nie złapią koronawirusa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
G.Andzia 0 Napisano Kwiecień 13, 2020 Wycieczek, pracy - serio, możliwości przebywania wśród innych ludzi, ale najbardziej jednak wyjazdów, bo często na weekendy jeździłam z rodziną i znajomymi w góry, a teraz nawet do lasu nie można iść, dramat, chociaż cieszę sie i doceniam to, że 5 min od domu mam działkę uprawną, a z 1,5 rocznym dzieckiem jednak na taką działeczkę wyjść to skarb! niektórzy nie maja nawet skrawka trawy więc doceniam bardzo to co mam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jatek 0 Napisano Kwiecień 13, 2020 Seksu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Eveline155 0 Napisano Kwiecień 14, 2020 Tego co przed pandemią, czyli kogoś dzięki komu nie czulabym się taka samotna i nieszczęśliwa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Antak 114 Napisano Kwiecień 14, 2020 Najbardziej mi brakuje SAMOTNOŚCI!! A druga rzecz to zakupy. To tyle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Antak 114 Napisano Kwiecień 14, 2020 Gdybym mieszkała w domu z ogrodkiem, to pewnie wiele by mi nie brakowało, ale mieszkam w klitce w bloku z mikroskopijnym balkonem. Brakuje mi spacerów z dzieckiem. Chciałbabym móc pokazywać jej świat Ach gdybym tak mogła mieć balkon. Tak sobie teraz jeszcze pomyślałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach