Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gość taki 1

Strasznie denerwuje mnie ta nagonka na osoby LGBT

Polecane posty

21 minut temu, taki obraz wasz napisał:
1 godzinę temu, Bimba napisał:

Tak samo jak do normalnych księży!

Nieprawda.

- Prawda!

1 godzinę temu, Bimba napisał:

Godzinę temu miałeś pretensje że ich przestępstwa są nagłaśniane!

I powinny być!

Powinny być, tak samo jak wszystkie inne. A jednak przestępstwa lgbt, murzynów czy "uchodźców" są wyciszane.

- Nie są wyciszanie!

Na pewno nie w Polsce.

Nikt nie przenosi nauczycieli do innych szkół za molestowanie (i gorsze rzeczy) ani murarzy na inne budowy.

Nikt nie uznaje nauczycieli czy murarzy czy informatyków za obywateli Watykanu i tam im robi fikcyjne "procesy".

1 godzinę temu, Bimba napisał:

Stawiają się wyżej  od normalnych ludzi

To tak jak lgbt.

- Nikt z lgbt nie stawia się wyżej, nie wymaga od skarbu państwa pieniędzy, nie wymaga zwolnienia z płacenia podatków, nikt z nich nie "podlega" prawu innego kraju żeby uniknąć kary!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Bimba napisał:

Tak samo jak do normalnych księży!

Godzinę temu miałeś pretensje że ich przestępstwa są nagłaśniane!

I powinny być!

Stawiają się wyżej  od normalnych ludzi, składają przysięgi ubóstwa i celibatu, korzystają z przywilejów za "bycie wzorem", więc sorry, ale od  takich ludzi mam prawo więcej wymagać.

Szacunku do symboli religijnych też mam prawo wymagać, chodźmy ze względu na tradycję. Prawo powinno być w wielu przypadkach bezwzględne to i połowę problemów można uniknąć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie "brak szacunku do symboli" nie stoi na równi z gwałtami na dzieciach na plebaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, DANIEL napisał:

Szacunku do symboli religijnych też mam prawo wymagać, chodźmy ze względu na tradycję. Prawo powinno być w wielu przypadkach bezwzględne to i połowę problemów można uniknąć. 

Nie ma szanujesz symboli religijnych innych religii a oczekujesz co szacunku do swoich? 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, Różniczka napisał:

Bimba słyszałaś o tym, Rydzyk bierze dotację w wysokości 7 mln na ochronę przed LGBT.  Fundacja Lux Veritatis o. Rydzyka dostanie kilka milionów na prowadzenie Centrum Ochrony Praw Chrześcijan

To tak jakby ubojnia bydła brała dotację od krów na ochronę rzeźników zabijanych przez krowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Nemetiisto napisał:

Nie ma szanujesz symboli religijnych innych religii a oczekujesz co szacunku do swoich? 🤔

W którym momencie momencie nie szanuję symboli innych religii? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Bimba napisał:

Dla mnie "brak szacunku do symboli" nie stoi na równi z gwałtami na dzieciach na plebaniach.

Ale co ty porównujesz przecież pośród LGBT, prawników,lekarzy itp też trafiają się pedofile. Takie zachowania powinno się karać i to nie jest wina wizerunku Matki Bożej że egzekwowanie prawa w tym kraju od lat leży i kwiczy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Porownuje bo gościu wyżej chciał mogę mówić że ludzie lgbt stawiają siebie ponad innymi.

Również jeśli chodzi o przestępstwa.

A jeśli chodzi o pe/dofilię to nie omija ona żadnej grupy, orientacji seksualnej, wyznania czy koloru skory.

Ale bardziej winny i obleśny w tym temacie jest dla mnie człowiek wykształcony, światły, przysiegajacy świadomie czystość Bogu niż pijany prymityw który ledwo się umie podpisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, DANIEL napisał:

W którym momencie momencie nie szanuję symboli innych religii? 

Proszę bardzo, nie szanujesz Ensō. Rysujesz je sobie kiedy chcesz bez sensu. Bawisz się kołem życia w teleturnieju. Nie protestujesz, gdy jedna z korporacji używa w reklamie muszli św. Jakuba a rządy państw pentagramu. Nie protestujesz, gdy powszechnie parodiuje się tàijítu. I co najgorsze, bezcześcisz durszlak! 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, oinkss napisał:

no własnie, czynienie zła nie zalezy od partii politycznej czy religii, tak sobie czytalam kiedys o legalizacji ped ofilii, ze radykalni lewacy tego chcieli np. taki Frits Bernard walczacy o prawa lgbt i pe dofilii (nie wiem czemu post wisi mi na czerwono jak napisze to slowo) No ja tego nie lubie zrownywac, uwazam, ze pissiory bardzo bredza zwrownujac ze soba lgbt i pe dofilie i to slabe, no ale czemu tylko ksieza, pe dofilia wsrod bogatych lekarzy, prawnikow, sedziow itp. pewnie ma sie dobrze,a oni tez powinni byc godni zaufania. A co z taka zatoka sztuki, jakos ucichlo,

W sumie to co my wymagamy, w czasach kiedy większość społeczeństwa myśli tylko z pomocą facebooka i tv. Jak coś polubi 1000 osób to w pustym móżdzku pojawia się myśl że to musi być prawda. Większość poważnych konfliktów poglądowych w naszym kraju to czysta rozgrywka polityczna. Jak tu ogłupić barani naród żeby zagłosował na tych samych ściemniaczy co przez ostatnie 20 lat. Ani Tusk, Kaczyński, Ziobro czy Schetyna nie są żadnymi nowymi twarzami, tylko szyldy się zmieniają. A przy pomocy wrażliwych tematów pilnują żeby ludzie skacząc sobie do gardeł nie wpadli na pomysł jakiejś prawdziwej zmiany. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kulfon

W pełni się z tobą zgadzam. Powiem więcej. Kiedy jestem w kościele i patrzę na konfesjonał w którym ksiądz spowiada, zastanawiam się czy ten ksiądz nie jest większym grzesznikiem niż ci spowiadani ludzie ?  I wiecie co ?  Ksiądz może się wyspowiadać do swojego kolegi księdza, który może być jeszcze większym grzesznikiem. I jest czysty. Kolega może wyspowiadać się temu i oboje są czyści. 

Niestety kler bardzo zapracował sobie na tak złą opinię. Najbardziej cierpią na tym księża z prawdziwego powołania. Kościół zapłaci ogromną cenę za swoją rozwiązłość i nie rozliczanie ze swoich grzechów. Puki co skutecznie przerzuca uwagę swoich wiernych na inne grupy ale to kiedyś się skończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę ze dyskusja stała się bardzo ostra. Zastanawiam się tylko czy cokolwiek zmieniła w myśleniu i pomogła osobom LGBT, czy wręcz przeciwnie.

A może są tu osoby LGBT ? Może opowiedzcie jak żyje wam się  w "wolnej" Polsce ????

Czy jak ujawniacie swoje preferencje jesteście stygmatyzowani ??

Czy może lepiej nie ujawniać i ukrywać się z tym dla świętego spokoju ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BennieAndTheJets1
9 minut temu, gość taki 1 napisał:

Widzę ze dyskusja stała się bardzo ostra. Zastanawiam się tylko czy cokolwiek zmieniła w myśleniu i pomogła osobom LGBT, czy wręcz przeciwnie.

A może są tu osoby LGBT ? Może opowiedzcie jak żyje wam się  w "wolnej" Polsce ????

Czy jak ujawniacie swoje preferencje jesteście stygmatyzowani ??

Czy może lepiej nie ujawniać i ukrywać się z tym dla świętego spokoju ???

Ja się kryć nie muszę ale mam specyficzne otoczenie. Budowałem je bardzo długi czas i nie żałuję. Gorzej maja osoby LGBT, Które takiego otoczenia nie mają. De’bile znajda się wszedzie, w każdej grupie społecznej bez względu na to kim są. Wiadomo, że idąc na randkę chcialoby się złapać za rączkę, dać buzi i to publicznie jest mało akceptowalne. No chyba, ze w gejowskim klubie. Ostatnio stałem na dworcu i patrzyłem jak się para hetero obściskuje, nikt nie zwrócił im uwagi. Może ja tez bym chciał dać buzi na pożegnanie? To mnie jedynie frustruje, brak normalnych interakcji, bo ktoś coś pomyśli, może zrobic. Reszta mnie mało interesuje, pogodziłem się z tym, że nie każdemu to pasuje. Mentalności ludzkiej nie zmienisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BennieAndTheJets1

W dodatku ten temat to takie pier’dolenie o Szopenie, Polska potrzebuje jeszcze kilku lat żeby dojrzeć i żadna interakcja tego nie zmieni. Tak jak mówiłem, z każdej strony są cepy i kre’tyni, nie ma ubarwiać, ze tak nie jest. Upolitycznianie jest chyba najbardziej krzywdzące. Bańka musi pęknąć, ktoś dostanie mocniej po ry’ju ale każda rewolucja tak wyglada. Osobiście wole stać z boku, tak czy siak wiem, że to się rozwiąże, a całe życie tu mieszkać nie muszę 🙃 Kościół katolicki przeżywa swój srogi upadek, kozioł ofiarny w postaci lgbt jest dla nich jak najbardziej przychylny. Uwzględniając zachowania niektórych osób z ‚branzy’ mają do czego się przyczepić, tak samo jak my do kościoła. Do wszystkiego można się przyczepić, każdy z nas myśli i jest manipulowany w inny sposób. Zacznijmy wiec mysleć swoim, a nie zbiorowym umysłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, gość taki 1 napisał:

Czy jak ujawniacie swoje preferencje jesteście stygmatyzowani ?

A co złego może być w ujawnieniu swojej demiseksualności? 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, gość taki 1 napisał:

Widzę ze dyskusja stała się bardzo ostra. Zastanawiam się tylko czy cokolwiek zmieniła w myśleniu i pomogła osobom LGBT, czy wręcz przeciwnie.

Na forach zazwyczaj tak to sie konczy niestety - tak zwana "opozycja" zazwyczaj przytacza podobne/ te same argumenty ktore poniekad mijaja sie calkowicie z tym co jest na rzeczy. 

*to ze osoby LGBT moga sobie robic co chca "w domu" ale niech sie z tym nie obnosza nie jest objawem tolerancji ale ostracyzmem. Osoby heteronormatywne nie tylko obnosza sie ze swoja orientacja w miejscach publicznych ale sa do tego zachecane, gdzie np. osoby homoseksualne sa narazone na agresje chciazby z powodu trzymania sie za reke co nie jest chyba "obnoszeniem sie ze swoja innoscia" - chca po prostu rownosci jak zostalo napisane powyzej. 

*Parady Rownosci sa nadal nie tylko pomocne ale wrecz konieczne: to nie jest "okazja do imprezowania" ale publiczna demonstracja majaca na celu normalizacje srodowiska ktore obecnie znajduje sie pod opresja wiekszosci, pokazanie mlodym ludziom ktorzy zmagaja sie ze swoja orientacja w sekrecie ze istnieja ludzie podobni do nich, oraz prezentacja nie tylko historii ale tez progresu- jakkolwiek maly w Polsce on jest; niedawno publiczny "coming out" rownalby sie ze smiercia, ale teraz jest juz troche lepiej wiec jest tez i nadzieja (zwlaszcza dla tych osob na swiecie w krajach gdzie np. homoseksualizm jest nadal karany smiercia). 

*argumenty o seksualizacji parad rownosci opieraja sie zazwyczaj na ekstremizacji ze strony mediow. 95% osob uczeszczajacych to ludzie mlodzi udzielajacy sie takze politycznie, rodziny z dziecmi, oraz osoby heteronormatywne wspierajace swoja rodzine i przyjaciol. Czy zdazaja sie ekstrema? Oczywiscie - taka jest natura ludzka i prawo statystyki; w duzej grupie osob zawsze kogos poniesie za daleko. Ludzie martwia sie ze ich dzieci zobacza kogos "z ___ujem na czole" ale nie martwia sie ze te same dzieci zobacza grupe konserwatywna rzucajaca obelgi, wykrzykujaca wulgaryzmy i atakujaca fizycznie osoby postronne? Czyli parade be, ale przemoc i nietolerancja cacy. Na festynach rozneglizowane kobiety wystepujace na scenie tez sa "wyzwolonymi kobietami" ktore sie konserwatywnym tatusiom podobaja ale jezeli osoba z mniejszosci sie skapa ubiera to juz jest obraza i demoralizacja dziecka. 

*argument za pedofilia nigdy nie mial podloza naukowego. 60% dzieci ktore byly molestowane doswiadczyly tego ze strony czlonka rodziny lub osoby z bliskiego otoczenia, a osoby ktore zostaly zatrzymane/ aresztowane ze strony neurologicznej wykazuja wyraznie cechy psychopatyczne i brak empatii- pedofilia nie ma w ogole zwiazku z orientacja ale z poczuciem wladzy nad osoba atakowana, epigenetyka. Badanie nawet wykazuja ze prawie 50% osob ktore molestuja dzieci nie sa  pedofilami (te sklonnosci moga byc zaobserwowane na podstawie zmian w mozgu) i te ataki sa bardziej zwiazane ze sklonnosciami psychopatycznymi. Wystarczy Google - The neurobiology and psychology of pedophilia - recent advances and challenges. 🙂 

*"niech se robia co chca, ale dzieci nie moga adoptowac" - znaczna wiekszosc osob nieheteronormatywnych nie chce adoptowac dzieci, a te co chca, powinny miec prawo. Prosta prawda jest taka ze proces adopcji jest bardzo selektywny i do niego zaliczaja sie wywiady srodowiskowe, sprawdzanie finansow, itp. itd. Statystycznie dziecko adoptowane (i nie ma tutaj znaczenia czy przez pare heteroseksualna czy nie) ma o wiele wieksze szanse na dobre zycie niz te w rodzinach gdzie mama i tata se zrobili je zeby miec 500+, a bo sie stalo i juz jest, u nastolatkow ktorzy sami jeszcze nie dorosli. Jezeli ktos jest przeciwko adopcji ze strony osob LGBT znaczy ze jest przeciwko adopcji w ogole, bo nie rozumiem jaki wplyw na dziecko bedzie miala plec rodzicow? Do orientacji sie nie indoktrynuje niestety. 🙂 

____

Szczerze to jeszcze nigdy nie uslyszalem powaznego argumentu przeciw osobom LGBT- 95% o ile nie wiecej ma podloze religijne (katolickie/ chrzescijanskie - wiele religii nie ma problemu z nieheteronormatywnymi orientacjami), a religia jest rzecza subiektywna i moralnosci prezentowane przez rozne wyznania nie sa uniwersalne i zazwyczaj ludzie odwolujacy sie do nich nie sa konsekwentni w ich realizacji. 

Mozemy miec tylko nadzieje ze mentalnosc ludzka jest jednak zdolna do rozwoju 🙂 i sadze ze jest, trzeba sie tylko postarac, poczytac. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A nie są ???

Jeśli ktoś mieszka w dużym mieście to jeszcze nie jest tak wytykany. Ale pomyśl o małych miasteczkach i wsiach. Tam jest traktowany jak trędowaty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

1 godzinę temu, gość taki 1 napisał:

Widzę ze dyskusja stała się bardzo ostra. Zastanawiam się tylko czy cokolwiek zmieniła w myśleniu i pomogła osobom LGBT, czy wręcz przeciwnie.

Na forach zazwyczaj tak to sie konczy niestety - tak zwana "opozycja" zazwyczaj przytacza podobne/ te same argumenty ktore poniekad mijaja sie calkowicie z tym co jest na rzeczy. 

to ze osoby LGBT moga sobie robic co chca "w domu" ale niech sie z tym nie obnosza nie jest objawem tolerancji ale ostracyzmem. Osoby heteronormatywne nie tylko obnosza sie ze swoja orientacja w miejscach publicznych ale sa do tego zachecane, gdzie np. osoby homoseksualne sa narazone na agresje chciazby z powodu trzymania sie za reke co nie jest chyba "obnoszeniem sie ze swoja innoscia" - chca po prostu rownosci jak zostalo napisane powyzej. 

Parady Rownosci sa nadal nie tylko pomocne ale wrecz konieczne: to nie jest "okazja do imprezowania" ale publiczna demonstracja majaca na celu normalizacje srodowiska ktore obecnie znajduje sie pod opresja wiekszosci, pokazanie mlodym ludziom ktorzy zmagaja sie ze swoja orientacja w sekrecie ze istnieja ludzie podobni do nich, oraz prezentacja nie tylko historii ale tez progresu- jakkolwiek maly w Polsce on jest; niedawno publiczny "coming out" rownalby sie ze smiercia, ale teraz jest juz troche lepiej wiec jest tez i nadzieja (zwlaszcza dla tych osob na swiecie w krajach gdzie np. homoseksualizm jest nadal karany smiercia). 

argumenty o seksualizacji parad rownosci opieraja sie zazwyczaj na ekstremizacji ze strony mediow. 95% osob uczeszczajacych to ludzie mlodzi udzielajacy sie takze politycznie, rodziny z dziecmi, oraz osoby heteronormatywne wspierajace swoja rodzine i przyjaciol. Czy zdazaja sie ekstrema? Oczywiscie - taka jest natura ludzka i prawo statystyki; w duzej grupie osob zawsze kogos poniesie za daleko. Ludzie martwia sie ze ich dzieci zobacza kogos "z ___ujem na czole" ale nie martwia sie ze te same dzieci zobacza grupe konserwatywna rzucajaca obelgi, wykrzykujaca wulgaryzmy i atakujaca fizycznie osoby postronne? Czyli parade be, ale przemoc i nietolerancja cacy. Na festynach rozneglizowane kobiety wystepujace na scenie tez sa "wyzwolonymi kobietami" ktore sie konserwatywnym tatusiom podobaja ale jezeli osoba z mniejszosci sie skapa ubiera to juz jest obraza i demoralizacja dziecka. 

argument za pedofilia nigdy nie mial podloza naukowego. 60% dzieci ktore byly molestowane doswiadczyly tego ze strony czlonka rodziny lub osoby z bliskiego otoczenia, a osoby ktore zostaly zatrzymane/ aresztowane ze strony neurologicznej wykazuja wyraznie cechy psychopatyczne i brak empatii- pedofilia nie ma w ogole zwiazku z orientacja ale z poczuciem wladzy nad osoba atakowana, epigenetyka. Badanie nawet wykazuja ze prawie 50% osob ktore molestuja dzieci nie sa  pedofilami (te sklonnosci moga byc zaobserwowane na podstawie zmian w mozgu) i te ataki sa bardziej zwiazane ze sklonnosciami psychopatycznymi. Wystarczy Google - The Neurobiology and Psychology of Pedophilia: Recent Advances and Challenges

*"niech se robia co chca, ale dzieci nie moga adoptowac" - znaczna wiekszosc osob nieheteronormatywnych nie chce adoptowac dzieci, a te co chca, powinny miec prawo. Prosta prawda jest taka ze proces adopcji jest bardzo selektywny i do niego zaliczaja sie wywiady srodowiskowe, sprawdzanie finansow, itp. itd. Statystycznie dziecko adoptowane (i nie ma tutaj znaczenia czy przez pare heteroseksualna czy nie) ma o wiele wieksze szanse na dobre zycie niz te w rodzinach gdzie mama i tata se zrobili je zeby miec 500+, a bo sie stalo i juz jest, u nastolatkow ktorzy sami jeszcze nie dorosli. Jezeli ktos jest przeciwko adopcji ze strony osob LGBT znaczy ze jest przeciwko adopcji w ogole, bo nie rozumiem jaki wplyw na dziecko bedzie miala plec rodzicow? Do orientacji sie nie indoktrynuje niestety.

____

Szczerze to jeszcze nigdy nie uslyszalem powaznego argumentu przeciw osobom LGBT- 95% o ile nie wiecej ma podloze religijne (katolickie/ chrzescijanskie - wiele religii nie ma problemu z nieheteronormatywnymi orientacjami), a religia jest rzecza subiektywna i moralnosci prezentowane przez rozne wyznania nie sa uniwersalne i zazwyczaj ludzie odwolujacy sie do nich nie sa konsekwentni w ich realizacji. 

Mozemy miec tylko nadzieje ze mentalnosc ludzka jest jednak zdolna do rozwoju i sadze ze jest, trzeba sie tylko postarac, poczytac. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, gość taki 1 napisał:

Widzę ze dyskusja stała się bardzo ostra. Zastanawiam się tylko czy cokolwiek zmieniła w myśleniu i pomogła osobom LGBT, czy wręcz przeciwnie.

A może są tu osoby LGBT ? Może opowiedzcie jak żyje wam się  w "wolnej" Polsce ????

Czy jak ujawniacie swoje preferencje jesteście stygmatyzowani ??

Czy może lepiej nie ujawniać i ukrywać się z tym dla świętego spokoju ???

Na forach zazwyczaj tak to sie konczy niestety - tak zwana "opozycja" zazwyczaj przytacza podobne/ te same argumenty ktore poniekad mijaja sie calkowicie z tym co jest na rzeczy. 

to ze osoby LGBT moga sobie robic co chca "w domu" ale niech sie z tym nie obnosza nie jest objawem tolerancji ale ostracyzmem. Osoby heteronormatywne nie tylko obnosza sie ze swoja orientacja w miejscach publicznych ale sa do tego zachecane, gdzie np. osoby homoseksualne sa narazone na agresje chciazby z powodu trzymania sie za reke co nie jest chyba "obnoszeniem sie ze swoja innoscia" - chca po prostu rownosci jak zostalo napisane powyzej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Parady Rownosci sa nadal nie tylko pomocne ale wrecz konieczne: to nie jest "okazja do imprezowania" ale publiczna demonstracja majaca na celu normalizacje srodowiska ktore obecnie znajduje sie pod opresja wiekszosci, pokazanie mlodym ludziom ktorzy zmagaja sie ze swoja orientacja w sekrecie ze istnieja ludzie podobni do nich, oraz prezentacja nie tylko historii ale tez progresu- jakkolwiek maly w Polsce on jest; niedawno publiczny "coming out" rownalby sie ze smiercia, ale teraz jest juz troche lepiej wiec jest tez i nadzieja (zwlaszcza dla tych osob na swiecie w krajach gdzie np. homoseksualizm jest nadal karany smiercia). 

argumenty o seksualizacji parad rownosci opieraja sie zazwyczaj na ekstremizacji ze strony mediow. 95% osob uczeszczajacych to ludzie mlodzi udzielajacy sie takze politycznie, rodziny z dziecmi, oraz osoby heteronormatywne wspierajace swoja rodzine i przyjaciol. Czy zdazaja sie ekstrema? Oczywiscie - taka jest natura ludzka i prawo statystyki; w duzej grupie osob zawsze kogos poniesie za daleko. Ludzie martwia sie ze ich dzieci zobacza kogos "z ___ujem na czole" ale nie martwia sie ze te same dzieci zobacza grupe konserwatywna rzucajaca obelgi, wykrzykujaca wulgaryzmy i atakujaca fizycznie osoby postronne? Czyli parade be, ale przemoc i nietolerancja cacy. Na festynach rozneglizowane kobiety wystepujace na scenie tez sa "wyzwolonymi kobietami" ktore sie konserwatywnym tatusiom podobaja ale jezeli osoba z mniejszosci sie skapa ubiera to juz jest obraza i demoralizacja dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

argument za pedofilia nigdy nie mial podloza naukowego. 60% dzieci ktore byly molestowane doswiadczyly tego ze strony czlonka rodziny lub osoby z bliskiego otoczenia, a osoby ktore zostaly zatrzymane/ aresztowane ze strony neurologicznej wykazuja wyraznie cechy psychopatyczne i brak empatii- pedofilia nie ma w ogole zwiazku z orientacja ale z poczuciem wladzy nad osoba atakowana, epigenetyka. Badanie nawet wykazuja ze prawie 50% osob ktore molestuja dzieci nie sa  pedofilami (te sklonnosci moga byc zaobserwowane na podstawie zmian w mozgu) i te ataki sa bardziej zwiazane ze sklonnosciami psychopatycznymi. Wystarczy Google - The Neurobiology and Psychology of Pedophilia: Recent Advances and Challenges

*"niech se robia co chca, ale dzieci nie moga adoptowac" - znaczna wiekszosc osob nieheteronormatywnych nie chce adoptowac dzieci, a te co chca, powinny miec prawo. Prosta prawda jest taka ze proces adopcji jest bardzo selektywny i do niego zaliczaja sie wywiady srodowiskowe, sprawdzanie finansow, itp. itd. Statystycznie dziecko adoptowane (i nie ma tutaj znaczenia czy przez pare heteroseksualna czy nie) ma o wiele wieksze szanse na dobre zycie niz te w rodzinach gdzie mama i tata se zrobili je zeby miec 500+, a bo sie stalo i juz jest, u nastolatkow ktorzy sami jeszcze nie dorosli. Jezeli ktos jest przeciwko adopcji ze strony osob LGBT znaczy ze jest przeciwko adopcji w ogole, bo nie rozumiem jaki wplyw na dziecko bedzie miala plec rodzicow? Do orientacji sie nie indoktrynuje niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

*"niech se robia co chca, ale dzieci nie moga adoptowac" - znaczna wiekszosc osob nieheteronormatywnych nie chce adoptowac dzieci, a te co chca, powinny miec prawo. Prosta prawda jest taka ze proces adopcji jest bardzo selektywny i do niego zaliczaja sie wywiady srodowiskowe, sprawdzanie finansow, itp. itd. Statystycznie dziecko adoptowane (i nie ma tutaj znaczenia czy przez pare heteroseksualna czy nie) ma o wiele wieksze szanse na dobre zycie niz te w rodzinach gdzie mama i tata se zrobili je zeby miec 500+, a bo sie stalo i juz jest, u nastolatkow ktorzy sami jeszcze nie dorosli. Jezeli ktos jest przeciwko adopcji ze strony osob LGBT znaczy ze jest przeciwko adopcji w ogole, bo nie rozumiem jaki wplyw na dziecko bedzie miala plec rodzicow? Do orientacji sie nie indoktrynuje niestety.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to jeszcze nigdy nie uslyszalem powaznego argumentu przeciw osobom LGBT- 95% o ile nie wiecej ma podloze religijne (katolickie/ chrzescijanskie - wiele religii nie ma problemu z nieheteronormatywnymi orientacjami), a religia jest rzecza subiektywna i moralnosci prezentowane przez rozne wyznania nie sa uniwersalne i zazwyczaj ludzie odwolujacy sie do nich nie sa konsekwentni w ich realizacji. 

Mozemy miec tylko nadzieje ze mentalnosc ludzka jest jednak zdolna do rozwoju i sadze ze jest, trzeba sie tylko postarac, poczytac. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W każdej grupie będą ci, którzy krzyczą najgłośniej. Często przynosząc wiele szkód swojej grupie. Ale czy to że ktoś z aktywistów LGBT robi coś kontrowersyjnego, oznacza że cała brygada jest be?

Jeden facet mnie zranił i okazał się ch... Czy wszyscy są źli? Raczej nie.

Nigdy nie zrozumiem ciemnoty naszego narodu. Zero tolerancji. Każdy niech patrzy na siebie. A w sypialni nikogo nie krzywdzi. Daje przyjemność i ją dostaje. Wtedy świat będzie piękniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Darekh87 napisał:

Szczerze to jeszcze nigdy nie uslyszalem powaznego argumentu przeciw osobom LGBT- 95% o ile nie wiecej ma podloze religijne (katolickie/ chrzescijanskie - wiele religii nie ma problemu z nieheteronormatywnymi orientacjami), a religia jest rzecza subiektywna i moralnosci prezentowane przez rozne wyznania nie sa uniwersalne i zazwyczaj ludzie odwolujacy sie do nich nie sa konsekwentni w ich realizacji. 

Mozemy miec tylko nadzieje ze mentalnosc ludzka jest jednak zdolna do rozwoju i sadze ze jest, trzeba sie tylko postarac, poczytac. 

Niestety większość jest tak leniwa że nie chce im się nawet poczytać. Lepiej posłuchać jakiegoś świrniętego ideologa. To niestety jest normą. Bo ksiądz powiedział że to jest złe. Po co myśleć samodzielnie skoro taki autorytet jakim jest ksiądz twierdzi że to jest złe. Niestety pseudo-autorytet. To jest tak jak z głoszoną przez księży ideologią Gender. Ogromna większość ludzi uważa ją za bardzo złą bo przecież kler tak twierdzi. Tylko zapytajcie tych ludzi co to jest, na czym polega ta ideologia. Ogromna większość tych ludzi niema pojęcia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.09.2020 o 14:19, gość taki 1 napisał:

I to przeważnie przez osoby hetero którym w życiu osobistym zbytnio nie wyszło. 

Co w tym takiego złego że dwie osoby tej samej płci, pragną być razem ? Przecież nikomu nie robią żadnej krzywdy.

Przecież poza tym niczym innym się nie wyróżniają ? Po co komuś zaglądać pod pierzynę, zamiast pilnować siebie i swoich spraw ?

Dla mnie nie ma w tym nic złego. Po prostu niektórzy ludzie mają mocno zawężone horyzonty i takim osobom nie przetłumaczysz. Oni mają swoje teorie i koniec, dla nich "normalność" to tylko kobieta i mężczyzna i każda inna miłość nosi znamiona zboczenia. Oczywiście te same akty miłosne w wykonaniu osób heteroseksualnych (np. se..ks ana..lny) to już nie jest coś wbrew naturze (główny argument ho...mofobów) tylko po prostu eksperymenty łóżkowe kochającej się pary 🙂Le...sbijki też są chore no bo jak kobieta może być zaspokojona bez penisa? Żaden facet nie potrafi tego znieść, że jednak TAK SIĘ DA i nie są oni niezbędni. Niby się tym brzydzą, ale jednak podniecają się tego rodzaju por...nografią i bardzo chętnie by się z taką parką zabawili gdyby mieli okazje. Mam przyjaciela ge...ja i to co on opowiada to jest po prostu niewiarygodne. Ci co najdobitniej wyrażają swoją niechęć dla ho...moseksualistów często sami przejawiają tego rodzaju ciągoty tylko nie akceptują siebie i nie mogą pogodzić się z własną tożsamością. Myślę, że osoba, która nie ma rozterek na punkcie swojej seksualności będzie po prostu do takich rzeczy podchodziła neutralnie, bez większych emocji. Nie musi być PRO L.G.B.T ale zwyczajnie będzie miała w nosie kto z kim śpi i co robi pod kołdrą bo nie ma na tym tle żadnych kompleksów. Uważam, że zdrowy człowiek nie będzie oceniał drugiego człowieka przez pryzmat orientacji seksualnej bo będzie miał zupełnie inne, dużo istotniejsze wytyczne. Każda skrajna postawa moim zdaniem wzbudza podejrzenia i ma to potwierdzenie w rzeczywistości. Wiem o tym bo mam informacje z pierwszej ręki. Kumpel mi opowiada, że jest mnóstwo ogłoszeń typowych "Sebixów", którzy mają żony i rodziny a mimo to ciągnie ich do eksperymentów z mężczyznami. Nikt by się po nich tego nie spodziewał a jednak - na co dzień oczywiście wypierają to z siebie i by nikt ich nie posądził o takie skłonności a na boku swoje robią. To, co charakteryzuje osoby ze środowisk mocno konserwatywnych to przede wszystkim obrzydliwa hipokryzja i uważam, że w większości przypadków taka postawa ma drugie dno 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.09.2020 o 14:19, gość taki 1 napisał:

I to przeważnie przez osoby hetero którym w życiu osobistym zbytnio nie wyszło. 

Co w tym takiego złego że dwie osoby tej samej płci, pragną być razem ? Przecież nikomu nie robią żadnej krzywdy.

Przecież poza tym niczym innym się nie wyróżniają ? Po co komuś zaglądać pod pierzynę, zamiast pilnować siebie i swoich spraw ?

Dla mnie nie ma w tym nic złego. Po prostu niektórzy ludzie mają mocno zawężone horyzonty i takim osobom nie przetłumaczysz. Oni mają swoje teorie i koniec, dla nich "normalność" to tylko kobieta i mężczyzna i każda inna miłość nosi znamiona zboczenia. Oczywiście te same akty miłosne w wykonaniu osób het...erose...ksualnych (np. se..ks ana..lny) to już nie jest coś wbrew naturze (główny argument ho...mofobów) tylko po prostu eksperymenty łóżkowe kochającej się pary 🙂Le...sbijki też są chore no bo jak kobieta może być zaspokojona bez pe...nisa? Żaden facet nie potrafi tego znieść, że jednak TAK SIĘ DA i nie są oni niezbędni. Niby się tym brzydzą, ale jednak podniecają się tego rodzaju por...nografią i bardzo chętnie by się z taką parką zabawili gdyby mieli okazje. Mam przyjaciela ge...ja i to co on opowiada to jest po prostu niewiarygodne. Ci co najdobitniej wyrażają swoją niechęć dla ho...mose...ksualistów często sami przejawiają tego rodzaju ciągoty tylko nie akceptują siebie i nie mogą pogodzić się z własną tożsamością. Myślę, że osoba, która nie ma rozterek na punkcie swojej seksualności będzie po prostu do takich rzeczy podchodziła neutralnie, bez większych emocji. Nie musi być PRO L.G.B.T ale zwyczajnie będzie miała w nosie kto z kim śpi i co robi pod kołdrą bo nie ma na tym tle żadnych kompleksów. Uważam, że zdrowy człowiek nie będzie oceniał drugiego człowieka przez pryzmat orientacji se...ksualnej bo będzie miał zupełnie inne, dużo istotniejsze wytyczne. Każda skrajna postawa moim zdaniem wzbudza podejrzenia i ma to potwierdzenie w rzeczywistości. Wiem o tym bo mam informacje z pierwszej ręki. Kumpel mi opowiada, że jest mnóstwo ogłoszeń typowych "Sebixów", którzy mają żony i rodziny a mimo to ciągnie ich do eksperymentów z mężczyznami. Nikt by się po nich tego nie spodziewał a jednak - na co dzień oczywiście wypierają to z siebie i by nikt ich nie posądził o takie skłonności a na boku swoje robią. To, co charakteryzuje osoby ze środowisk mocno konserwatywnych to przede wszystkim obrzydliwa hipokryzja i uważam, że w większości przypadków taka postawa ma drugie dno 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×