Sama w domu? Co myślicie, czy warto budować dom będąc samotną osobą?

Będę mieszkać tam sama. Mam obawy głównie dotyczące mojego samopoczucia i strachu, wiecie sama w domu w nocy…

1 minutę temu, Kasiaaa napisał:

Będę mieszkać tam sama. Mam obawy głównie dotyczące mojego samopoczucia i strachu, wiecie sama w domu w nocy…

Mam ten sam dylemat ale coraz bardziej jestem za ale już nie takiego dużego. Małe, ciepłe gniazdko

11 minut temu, Kasiaaa napisał:

Będę mieszkać tam sama. Mam obawy głównie dotyczące mojego samopoczucia i strachu, wiecie sama w domu w nocy…

Po zbudowaniu pierwszego domu miałem ochotę budować kolejne. Coraz mniejsze. Finalnie zamieszkałem w bloku w samym centrum i chociaż wychowałem się w domu i całe wcześniejsze życie mieszkałem w domach, nie wyobrażam już sobie aby tak mieszkać. Chyba, że jakiś letniskowy?

Dom to nieustanne zajęcia z nim związane. Jeśli to lubisz, buduj. Bać się nie ma czego.

Ja właśnie mieszkam w bloku i mam dość. 

Chętnie za to wracam do rodziców, do domu jednorodzinnego. Całkiem inne życie. 

Jednak mam obawy. Może ktoś mieszka sam w domu? Może ktoś jest w trakcie budowy? 

Tak już planujesz że będziesz sama do końca życia? Może warto poszukać i związać się z kimś chociażby z rozsądku.

. 

Skoro masz dość mieszkania w blokowisku to sama sobie odpowiedziałaś. Jak masz obawy to kup sobie piesela niech lata po posesji i ochrania. A dom wybuduj mniejszy. Własny dom to jest to. Spokój, nikt Ci nad głową nie biegaa, możesz wyjsc z kawą na taras się porelaksować. Poczuć zapach koszonej trawy, posłuchać ptaszków. Wokół domu i ogólnie jest zawsze coś do zrobienia ale takie uroki posiadania własnej chatki. 

Pewnie, ze budowac. Dla poczucia bezpieczenstwa mozna wziac psa.

7 minut temu, AZS56 napisał:

Pewnie, ze budowac. Dla poczucia bezpieczenstwa mozna wziac psa.

Zalozysz kamery i alarmy i bedziesz bezpieczna no chyba, ze chcesz sie budowac na pustkowiu. Nieruchomosc to nadal najlepsza forma ulokowania kapitalu.

Roznica jest taka, ze np. w czasie lockdownu siedziesz i opalaszsie na Tarasie czytajac wiadomosci.

2 minuty temu, Niby normalny napisał:

zawsze są plusy i minusy, tylko po co taka duża powierzchnia dla jednej osoby.

Sa przeciez domy roznej wielkosci.

To zalezy od sytuacji i sa projekty przygotowane na ewent, pozniejsza rozbudowe.

2 godziny temu, Hellies napisał:

Tak już planujesz że będziesz sama do końca życia? Może warto poszukać i związać się z kimś chociażby z rozsądku.

Chyba żartujesz?! 

Jeśli stać Cię i marzysz o domku to buduj. Dlaczego bycie samej ma przeszkadzać Ci w spełnianiu marzenia? Stać Cię na dom to na jakiś alarm i dobre rolety antywłamaniowe też powinno znaleźć się. Teraz jesteś sama, nigdy nie wiesz kiedy to zmieni się. Poza tym nie rozumiem Twojego myślenia, druga osoba nie jest talizmanem szczęścia i spokoju, złe rzeczy mogą Cię tak samo spotkać czego oczywiście nigdy Ci nie życzę. 

4 godziny temu, Hellies napisał:

Tak już planujesz że będziesz sama do końca życia? Może warto poszukać i związać się z kimś chociażby z rozsądku.

Z rozsądku? I kto to mówi..?;)

12 minut temu, Niby normalny napisał:

Dokładnie  ogólnie traumy z dzieciństwa zwłaszcza psy ale i inne zwierzęta w moim otoczeniu zawsze były agresywne,albo musiały mnie obszczać, więc nie mam do nich zamiłowania aczkolwiek też ich nie krzywdzę.

Lecz sie tym czym sie strułeś. Spraw sobie psa. Od szczeniaka ucz. To czego go nauczysz będzie obrazem Twojej osobowości.

14 minut temu, Niby normalny napisał:

Nie ma szans.

nie umiem się nimi opiekować,

nie lubię czegoś do czego nie mam zaufania

po za tym nie mam z kim go zostawiać ja też chodzę do pracy i mam zostawiać psa w domu samego na 10 godzin ? zwłaszcza szczeniaka, widzę po mojej siostrze jak jest uwiązana z psem ani nie może gdzieś zostać na noc jak jej chłopak w pracy na delegacji jest ani nie umie go wychować bo nigdy nie miała większego zwierzaka jak psa czy kota.  

Dla dobra mojego jak i zwierzęcia lepiej gdybym go nie miał.

Jak ktoś od dziecka miał zwierzęta i normalną rodzinną atmosfere to nie ma z tym problemów.

 

Od czegoś musisz zacząć. Masz jakieś pomysły, czy czekasz aż inni Ci podpowiedzą?

6 minut temu, Niby normalny napisał:

 

9 minut temu, Niby normalny napisał:

nie dzięki nie chce zostać starą panną z kotami, po za tym co to za początek?

 

A kto Cię ocenia. Więc jakie masz pomysły?

12 minut temu, Niby normalny napisał:

Mocna lina ,syzyfowe szukanie kogoś.

To już Coś:)

Powodzenie!

17 godzin temu, Kasiaaa napisał:

Będę mieszkać tam sama. Mam obawy głównie dotyczące mojego samopoczucia i strachu, wiecie sama w domu w nocy…

Zależy jak duży dom i gdzie położony. Ja mam domek c. a. 70 m. kw. na wsi, niby koło dużego miasta, ale to akurat taka okolica, że:

1. trochę na uboczu, tj. z dala od głównych tras komunikacyjnych, niby nie tak daleko od "metropolii", ale też nie blisko

2. nie na tyle atrakcyjna, żeby ludzie z miasta zaczęli kupować działki i okolica przekształciła się w przedmieście 

3. młodzi i sprytni dali dyla do miasta, bo w okolicy słabe gleby niskiej kategorii i z rolnictwa się nie wyżyje 

4. zostali głównie starzy ludzie i trochę młodej patoli 

No i żyję sobie jakoś, nikt mnie nie nęka i nie obawiam się o życie i mienie, aczkolwiek drzwi mam wszędzie porządne i zamki w nich też solidne. Do bycia samemu, w pustym domu, nocą bez miejskiego hałasu tła trzeba się przyzwyczaić po prostu

4 godziny temu, crazy_little_blond_lady napisał:

faktu, ze ktos moze mi łazić po dole, w momencie, gdy ja spie.

Są dwa proste rozwiązania. Dom parterowy albo spać też na dole.

16 minut temu, BoniBluBuka napisał:

Ty jesteś facetem a kobieta w dużym domu to może być zachęta dla włamywacza. Zwłaszcza gdzieś na zadupiu

To już nie te czasy, że można odciąć kabel od telefonu. No i po co ktoś miałby się włamywać?

Przed chwilą, BoniBluBuka napisał:

Zeby okraść i zgwałcić. 

To już się nie zdarza. Chyba łatwiej wygrać w Totka?

2 minuty temu, BoniBluBuka napisał:

W 997 się zdarza

To powtórki z 1997.

2 minuty temu, Nemetiisto napisał:

To powtórki z 1997.

Nieprawda! Teraz mają prawie-klona Fajbusiewicza

14 godzin temu, KKeira napisał:

Chyba żartujesz?! 

Może z tym rozsądkiem to trochę przesadziłem. Szczególnie jeżeli autorka miała już bolesne przeżycia przez jakichś facetów i po prostu chce być sama.

11 godzin temu, kardulaki napisał:

Z rozsądku? I kto to mówi..?;)

Obym nie wywołał wilka z lasu. Można się łudzić dopóki człowiek jest w miarę młody, ale niestety z roku na rok się starzejemy i tak po 40-tce jak ktoś czuje się samotny i mu z tym ciężko żyć to dlaczego nie próbować oprzeć potencjalnego związku na przyjaźni i zrozumieniu. Może z czasem przerodzi się to w coś więcej. To tylko rozważania.  

Warto, ale mniejszy oczywiscie (sa takie teraz drewniane w jeden dzien do postawienia,bo cale sciany gotowe maja).Ogrod przy domku pasuje wlasnie do samotnej osoby, a nie rodziny z dziecmi, ktore wszystko zdepcza.Im asfalt lub sama trawe z grillem

25 minut temu, Doktor Siurek napisał:

Nieprawda! Teraz mają prawie-klona Fajbusiewicza

Kurde, od 15 lat nie mam TV.🥴

17 godzin temu, goz napisał:

w sumie myślę podobnie, dom zawsze tańszy w kosztach utrzymania niż blokowa czynszówka, poza tym można sobie wywiesić tabliczkę z napisem "uwaga zły pies"  

Do tego wściekły kot:) 

16 godzin temu, Niby normalny napisał:

mieszkam w bloku, mieszkając samemu nie potrzebne mi więcej niż dwa pokoje.

 

Ile masz lat? 

Mieszkałem w domu jednorodzinnym, później w bloku, później znowu w domu jednorodzinnym, później w domu jednorodzinnym sam, później w bloku i znowu z nową rodzina w domu jednorodzinnym.

Budowanie domu jednorodzinnego dla samotnej osoby jest nieuzasadnione ekonomiczne, drogie w utrzymaniu, problemowe i bardzo trudno się wycofać z czegoś takiego.