Niezdecydowany chłopak

Hejka, na portalu randkowym poznałam fajnego faceta, zaczelam z nim sie spotykać,bardzo miło spędzałam z nim czas. Zaprosił mnie na swoje urodziny jako jego koleżanka. Pojechałam. Na imprezie przy swoich znajomych przedstawił mnie jako swoją dziewczynę co mnie to zaskoczylo, zaczął przytulać się, pocałował mnie ale mialam wrażenie że bardziej chciał pokazać się przy kolegach. Później kolejne spotkania były przytulenia, buziaki , pocałunki itd jedynie co mnie poprosił zebym czasem 

 Przejela inicjatywę bo on jest nie śmiały. I tak zleciały dwa miesiące spotkań . Postanowiłam po dwóch miesiącach zapytać go jak to jest z nami, na dzień kobiet dał mi złoty naszyjnik , na moje pytania jak to jest wkoncu z nami że tu przytulenia, buziaki czy jesteśmy para czy jak. A on na moje pytanie że nie wie, że sam jeszcze nie wie czego chce czy chce związku czy nie. Mimo moich pytań podkreślenia że zako...ę się i nie chce później żeby okazało się ze jednak on nie chce, podkreślił jeszcze raz ze potrzebuje czasu , zdystansowalam się a on znowu zaczął przytulać trzymać za rękę całować ale związek nie narazie. Nie wiem co mam o tym myśleć, nie wiem o co mu chodzi

A lat macie po?

1 minutę temu, Serce napisał:

A lat macie po?

28 

Zabawa i tyle.

46 minut temu, Nikolanikola76 napisał:

Hejka, na portalu randkowym poznałam fajnego faceta, zaczelam z nim sie spotykać,bardzo miło spędzałam z nim czas. Zaprosił mnie na swoje urodziny jako jego koleżanka. Pojechałam. Na imprezie przy swoich znajomych przedstawił mnie jako swoją dziewczynę co mnie to zaskoczylo, zaczął przytulać się, pocałował mnie ale mialam wrażenie że bardziej chciał pokazać się przy kolegach. Później kolejne spotkania były przytulenia, buziaki , pocałunki itd jedynie co mnie poprosił zebym czasem 

 Przejela inicjatywę bo on jest nie śmiały. I tak zleciały dwa miesiące spotkań . Postanowiłam po dwóch miesiącach zapytać go jak to jest z nami, na dzień kobiet dał mi złoty naszyjnik , na moje pytania jak to jest wkoncu z nami że tu przytulenia, buziaki czy jesteśmy para czy jak. A on na moje pytanie że nie wie, że sam jeszcze nie wie czego chce czy chce związku czy nie. Mimo moich pytań podkreślenia że zako...ę się i nie chce później żeby okazało się ze jednak on nie chce, podkreślił jeszcze raz ze potrzebuje czasu , zdystansowalam się a on znowu zaczął przytulać trzymać za rękę całować ale związek nie narazie. Nie wiem co mam o tym myśleć, nie wiem o co mu chodzi

Wygląda to na manipulanta, daje sprzeczne sygnały: z jednej strony nie chce się deklarować, z drugiej przedstawia Ciebie znajomym jako dziewczynę i daje zobowiazujace, raczej drogie prezenty. Potrzeba więcej śmiałości, by przedstawić partnerkę jako dziewczynę znajomym  niż powiedzieć osobie, która nam się podoba i daje nam zielone światło, że chcemy zwiazku. Wyglada na to, że coś mu w Tobie nie do końca odpowiada, ale chętnie będzie się z Tobą na razie umawiał.

16 minut temu, Niby normalny napisał:

musisz czuć choćby bąka jak puszczę.

nie ma nic fajniejsze jak kobieta mówiąca fuuuuu byś się wstydził 

Niby normalny, czy coś się stało? Chodzi mi o to, że dzisiaj masz wyjątkowo nietrafione żarty. 

4 minuty temu, Niby normalny napisał:

To nie jest żart, ja po prostu lubię tą reakcje 

Co za czasy. Kiedyś kawaler szedł się zastrzelić, gdy przy pannie bąka puścił.

10 godzin temu, Nikolanikola76 napisał:

[...] Nie wiem co mam o tym myśleć, nie wiem o co mu chodzi

W tym przypadku nie jest istotne, co on tam sobie 'widzimisię', ale Twoje odczucia, potrzeby i oczekiwania. Skoro pozwalasz facetowi sobą manipulować, bawić się Twoimi emocjami i odgrywać przedstawienie przed znajomymi, on ma po temu zielone światło i będzie to robił. Jeśli czujesz się źle w takiej relacji, zakończ ją, bądź naucz się głośno określać swoje stanowisko. 

10 godzin temu, Nikolanikola76 napisał:

[...] Zaprosił mnie na swoje urodziny jako jego koleżanka. Pojechałam. Na imprezie przy swoich znajomych przedstawił mnie jako swoją dziewczynę co mnie to zaskoczylo, zaczął przytulać się, pocałował mnie ale mialam wrażenie że bardziej chciał pokazać się przy kolegach. [...]

A mimo wszystko dałaś z siebie zrobić zabawkę. On zwyczajnie Cię wykorzystał dla własnych potrzeb i wizerunku. Gdybyś zareagowała zdziwieniem i przy znajomych zapytała, czy to oficjalna prośba o związek, wyznaczyłabyś mu istotną granicę. Zamiast tego zaczęłaś grać w jego grę.

10 godzin temu, Nikolanikola76 napisał:

[...] czy jesteśmy para czy jak. A on na moje pytanie że nie wie, że sam jeszcze nie wie czego chce czy chce związku czy nie. [...]

Facet, który kocha i któremu zależy, wie i dąży. Skoro Twój po dwóch miesiącach wciąż nie jest w stanie się zdeklarować, to znak, że większego zaangażowania i uczuć brak. Myślę, że lepiej byłoby się zdystansować i poszukać faceta, który będzie Cię chciał i będzie traktował Cię poważnie. Ostatecznie, jesteś wolna. 

Dnia 13.03.2021 o 09:37, samiec_mewy_srebrzystej napisał:

Jest pewna możliwość (poza tym co pisze koleżanka futerkowa, czyli że idzie tylko o seks). Postaraj się wybadać, czy czasem przed poznaniem Ciebie nie był w poważnym związku, bo jeśli laska go rzuciła, a on chce ją odzyskać, to to jest jedna z metod stosowanych na rozmiękczenie byłej (nie mówię, że zawsze skuteczna, ale stosowana). Jednak nawet w takim wypadku dobra wiadomość jest taka, że jak była nie wymięknie (albo wymięknie za późno), to nowy związek może się zakorzenić bardziej niż poprzedni

Wybór należy do Ciebie: możesz jeszcze chwilę poczekać, a potem w tę albo w drugą. Możesz nie naciskać. Jak chcesz.

O sex raczej nie bo od dwóch miesięcy znajomośc a sexu nie było. Jak z nim się widzę to nawet nic nie próbuje tylko pocałunki są przytuli się ale nic więcej nie ma nie próbuje nawet

Dnia 12.03.2021 o 21:01, Nikolanikola76 napisał:

Hejka, na portalu randkowym poznałam fajnego faceta, zaczelam z nim sie spotykać,bardzo miło spędzałam z nim czas. Zaprosił mnie na swoje urodziny jako jego koleżanka. Pojechałam. Na imprezie przy swoich znajomych przedstawił mnie jako swoją dziewczynę co mnie to zaskoczylo, zaczął przytulać się, pocałował mnie ale mialam wrażenie że bardziej chciał pokazać się przy kolegach. Później kolejne spotkania były przytulenia, buziaki , pocałunki itd jedynie co mnie poprosił zebym czasem 

 Przejela inicjatywę bo on jest nie śmiały. I tak zleciały dwa miesiące spotkań . Postanowiłam po dwóch miesiącach zapytać go jak to jest z nami, na dzień kobiet dał mi złoty naszyjnik , na moje pytania jak to jest wkoncu z nami że tu przytulenia, buziaki czy jesteśmy para czy jak. A on na moje pytanie że nie wie, że sam jeszcze nie wie czego chce czy chce związku czy nie. Mimo moich pytań podkreślenia że zako...ę się i nie chce później żeby okazało się ze jednak on nie chce, podkreślił jeszcze raz ze potrzebuje czasu , zdystansowalam się a on znowu zaczął przytulać trzymać za rękę całować ale związek nie narazie. Nie wiem co mam o tym myśleć, nie wiem o co mu chodzi

Impreza była tylko pretekstem do związku. Dzięki imprezie dowiedziałaś się że jesteście parą to jakiś żart