Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Marcinekek

Poznałem jej przeszłość

Polecane posty

6 minut temu, agent of Asgard napisał:

Poza tym, kobieta, która dodaje takie zdjęcia i oczekuje podziwu, często ma zaburzone poczucie wartości. Może czuje się brzydka albo niewystarczająco atrakcyjna i w ten dziwny sposób szuka potwierdzenia swojej atrakcyjności. To tak naprawdę smutne. U źródeł wielu postaw leżą ludzkie lęki. Ty też masz swoje, Electro. Taka kobieta chce słyszeć, czytać, że jest atrakcyjna. Ty z kolei chcesz słyszeć lub czytać, że jesteś niezwykła, wyjątkowa i wyróżniasz się na tle innych kobiet. W większości swoich tematów to podkreślasz, porównujesz się do innych kobiet, sugerujesz, że one (w odróżnieniu do Ciebie) są zawistne i lubią plotkować. A nie widzisz tego, że tak naprawdę zachowujesz się identycznie, tylko chcesz słuchać komplementów na temat charakteru, a nie ciała. Być może dlatego, że sama uważasz, iż Twoje ciało nie jest idealne.

Bzdura. 

Tak, jestem dla siebie wyjatkowa. Kogoś takiego jak ja zwyczajnie chce. Nie chce od nikogo słychać komplementów, zwyczajnie nie wstydzę się swoich poglądów. Gdybym to robiła na randce a in owszem. Tu anonimowo? Pffff. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, agent of Asgard napisał:

Dla większości normalnych facetów postawa „jaką mnie Panie Boże stworzyłeś, taką mnie masz” jest bardzo nieatrakcyjna.

Jest mniejszość. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Electra napisał:

Jest mniejszość. 

Tak, ale część Twoich oczekiwań wyklucza zdrowych emocjonalnie mężczyzn.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, agent of Asgard napisał:

Tak, ale część Twoich oczekiwań wyklucza zdrowych emocjonalnie mężczyzn.

Będę sama albo ze zwichrowanym człowiekiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, agent of Asgard napisał:

Electra, Ty nie szukasz zwyczajnego faceta. Mężczyzna, który zaakceptuje Twoje wyśrubowane oczekiwania, musi być BARDZO specyficzny.

Ludzie, którzy wyśmiewają innych na FB (a widuję takich często) to chamy z niskim poczuciem wartości. Mi także nie podobają się wyuzdane albo wulgarne stroje, ale nie zaczepiam takich osób i nie piszę im, że brzydko wyglądają, bo zwyczajnie nie mam takiego prawa. Wiesz, kto tak robi? Mężczyźni, którzy wiedzą, że ich partnerki tego oczekują, więc budują w nich złudne poczucie pewności siebie. Oraz mężczyźni, którym takie panie się podobają, ale wiedzą, że nie mają u nich szans. 
Po co ktoś miałby tak ekscytować się sprawą, która go nie interesuje?

Pieknie to ująłeś, co mialam na mysli. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, agent of Asgard napisał:

Tak, ale część Twoich oczekiwań wyklucza zdrowych emocjonalnie mężczyzn.

Faceci akceptują kobiety takie jakimi są. Nie każdy wymaga od kobiety perfekcyjnego wyglądu, spania u kosmetyczki, modnego wyglądu. Są faceci którzy chcą zwykłą przeciętną kobietę i to ich w niej zachwyca. Nie podobają mi się favevi wystylizowani. Jeden pochwala botoks i sztuczność, inny chce naturalnie. Jeden korzysta z życia, zalicza, a inny nie ma popisu. Samo życie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Electra napisał:

Przyjdzie czas przyjdzie pora. Nikogo nie zgrywam. Jestem porządną. 

Ktos kto sam o sobie tak mowi to raczej nie jest wiarygodne. Co innego gdyby inni tak o Tobie mówili right? Poza tym masz tak wyuzdane słownictwo, styl wypowiedzo, ze jest mocny dysonans. Dla mnie to juz wystsrczy, zeby stwierdzic, ze to jest podejrzane i nawet jak 1000 razy mi powiesz jaka jestes porzadna to nie sprawi, że Ci uwierze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, agent of Asgard napisał:

Poza tym, kobieta, która dodaje takie zdjęcia i oczekuje podziwu, często ma zaburzone poczucie wartości. Może czuje się brzydka albo niewystarczająco atrakcyjna i w ten dziwny sposób szuka potwierdzenia swojej atrakcyjności. To tak naprawdę smutne. U źródeł wielu postaw leżą ludzkie lęki. Ty też masz swoje, Electro. Taka kobieta chce słyszeć, czytać, że jest atrakcyjna. Ty z kolei chcesz słyszeć lub czytać, że jesteś niezwykła, wyjątkowa i wyróżniasz się na tle innych kobiet. W większości swoich tematów to podkreślasz, porównujesz się do innych kobiet, sugerujesz, że one (w odróżnieniu do Ciebie) są zawistne i lubią plotkować. A nie widzisz tego, że tak naprawdę zachowujesz się identycznie, tylko chcesz słuchać komplementów na temat charakteru, a nie ciała. Być może dlatego, że sama uważasz, iż Twoje ciało nie jest idealne.

Dokladnie. Nie wiem czy Ty czytasz w moich myslach, ale opisujesz je nawet lepiej niż ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Niburdiama napisał:

Ktos kto sam o sobie tak mowi to raczej nie jest wiarygodne. Co innego gdyby inni tak o Tobie mówili right? Poza tym masz tak wyuzdane słownictwo, styl wypowiedzo, ze jest mocny dysonans. Dla mnie to juz wystsrczy, zeby stwierdzic, ze to jest podejrzane i nawet jak 1000 razy mi powiesz jaka jestes porzadna to nie sprawi, że Ci uwierze. 

Bo przebywałam zawsze z facetami. Nie musisz. To jest poza dyskusją. Chętnie będę kobieca przy kimś odpowiednim. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Niburdiama napisał:

uwierze

Nikogo do niczego nie będę przekonywać. Zawsze byłam naturalną w kontaktach i pozwalałam komuś na ocenę własną. Nie będę na nikogo "robić się", odbiór pozostawiam drugiej stronie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Electra napisał:

Nie reklamuje się, nie jestem tu w celach matrymonialnych. Tak. Chce żeby facet wiedział, że nie będzie mieć vampa w szpilkach w łóżku, bo jestem zwyczajna. Nie mam fiksacji z wyglądem -mam zmarszczki, popękane naczynka i mnóstwo defektów z którymi nie robię nic, bo je akceptuje. Porządni ludzie mogą lubić seks, zaskoczę Cię. 

I co z tego co Ty chcesz? Liczy się to, czy ktoś to kupi. Mnie nie przekonałaś, co więcej uczyniłaś dzis negatywne wrażenie, że masz coś do ukrycia, bo za bardzo się reklamujesz i to jest nieautentyczne. Cos tu nie gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Electra napisał:

Faceci akceptują kobiety takie jakimi są. Nie każdy wymaga od kobiety perfekcyjnego wyglądu, spania u kosmetyczki, modnego wyglądu. Są faceci którzy chcą zwykłą przeciętną kobietę i to ich w niej zachwyca. Nie podobają mi się favevi wystylizowani. Jeden pochwala botoks i sztuczność, inny chce naturalnie. Jeden korzysta z życia, zalicza, a inny nie ma popisu. Samo życie. 

Tu nie chodzi o stan faktyczny, tylko o sposób, w jaki go obrazujesz. Można zakomunikować „mimo wieku nie mam dużego doświadczenia - mam nadzieję, że znajdę partnera, przy którym się otworzę”, ale Ty komunikujesz coś w rodzaju „jestem kiepska w łóżku i mam nadzieję, że mężczyznę zachwyci ten fakt, a jeśli nie, to niech spier-dala”.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Electra napisał:

Bo przebywałam zawsze z facetami. Nie musisz. To jest poza dyskusją. Chętnie będę kobieca przy kimś odpowiednim. 

Aha czyli w innych okolicznościach nie bedziesz? To kiedy jestes soba? Teraz czy na randce? Kiedy zakladasz i zdejmujesz maskę? Czy każdego dnia jestes kims innym w zależności kto jest akurat obok? I to ma być wiarygodne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Electra napisał:

Nikogo do niczego nie będę przekonywać. Zawsze byłam naturalną w kontaktach i pozwalałam komuś na ocenę własną. Nie będę na nikogo "robić się", odbiór pozostawiam drugiej stronie. 

deklarujesz, a robisz coś przeciwnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Electra napisał:

Bo przebywałam zawsze z facetami. Nie musisz. To jest poza dyskusją. Chętnie będę kobieca przy kimś odpowiednim. 

ja tez przebywalam zawsze z facetami, a nie wyrażam się jak Ty wiec gdzie jest różnica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, agent of Asgard napisał:

Tu nie chodzi o stan faktyczny, tylko o sposób, w jaki go obrazujesz. Można zakomunikować „mimo wieku nie mam dużego doświadczenia - mam nadzieję, że znajdę partnera, przy którym się otworzę”, ale Ty komunikujesz coś w rodzaju „jestem kiepska w łóżku i mam nadzieję, że mężczyznę zachwyci ten fakt, a jeśli nie, to niech spier-dala”.

Dokladnie.

Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie czujesz się z tym komfortowo tłumacząc przed Nami ? A sama oczekujesz od innych tego, co Ci sie nie podoba. 

Nie trzeba przeprowadzać expertyz i traktowac kogos instrumentalnie bombardując pytaniami jak na egzaminie. To w końcu nie jest casting na faceta marzen,tylko wystarczy podejsc jak do czlowieka, z taktem. Jeżeli będzie chciał się otworzyć, zaufa Ci to może coś wyjawi, a moze nie wyjawi. Nie kazdy lubi sie zniewalać historiami o stałych zwiazkach i jak to jezdzili razem na wczasy nad morze, a potem szli razem spac i tak się kochali. I w czym taka wiedza Ci pomoże? Ze zwizualuzujesz sobie to jak facet,który Ci sie podoba powoli zdejmował innej dziewczynie przewiewna tkaninę z ramion i calowali się namietnie? 

Pomaga Ci ta wiedza? Moze lubisz sie torturować i sobie to wizualizować, ale nie kazdy tego potrzebuje.

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pozniej Ci opowie o następnym zwiazku jak jezdzili razem w góry, podziwiali zabytki, delektowali się i odkrywali razem magie astronomii obserwując gwiazdy i delikatnie smyrali, ściskali za dlonie, a potem spędzali upojne noce razem w cichej chatce? To chcesz uslyszec i ma Ci w czymś pomóc jak ktos z kims byl szczesliwy i porównywać się czy z Toba jest bardziej czy mniej i czy tez pojedziecie w te same góry a On powie Ci to samo co Jej kiedys jak bardzo Cie kocha? Taka chcesz prawde uslyszec? O taka szczerość Ci chodzi?

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, Marcinekek napisał:

Cześć Wszystkim 

Od roku jestem z dziewczyną, wszystko jest wporzadku ale zawsze musi być jakies ale. Jakiś czas temu powiedziała mi o swoich facetach, których miała jak była sama a raczej to były niezobowiązujące znajomości po rozstaniu się ze swoim facetem i trwało to ok rok czasu. Powodziala mi że miała kilku facetów ale jak zaczęła opowiadać dalej to trochę mnie to zaskoczyło. Były takie sytuacje że sypiała z facetami poznanymi na dyskotekach, były takie 2 czy  3 sytuacje. A kolejna rzeczą która mnie zdziwiła to akcja że swoją koleżanką. Poznały facetów którzy pracowali w delegacji z innego miasta i był taki układ że przychodziły do ich wynajmowanego mieszkania i sypiały z nimi w swoich pokojach. Jakoś nie jestem uprzedzony co do takich sytuacji ale nie podobają mi się takie akcje. Wiem co było to było i nie ma co się nad tym zastanawiać sam miałem kilka kobiet tylko z tyłu głowy jest taki niesmak po tm wszystkim co mi powiedziała. Chciała być lojalna w stosunku do mnie i dlatego wyznała mi swoje tajemnice. Co o tym myślicie jakie byście mieli odczucia po takich wyznaniach. Nie ma się czy przejmować czy jednak trochę za dużo tego? Pozdrawiam i życzę miłego dnia. 

Chciałbym poznać powody. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, marinero napisał:

Nie zauwazasz problemu lub swiadomie nie chcesz go dostrzec omijajac jadro problemu.

Jego zycie, jego wybory ale skoro ktos mu zwala na glowe swoje byle zycie i jego problemy bez jego zgody, niespodzianie a ten ktos ma zajac na najblizsze lata miejsce kolo n iego jako para ,to ma prawo!  a nawet obowiazek!  sie zastanawiac co sie stalo?! i dlaczego to sie stalo?!

Wyrazil na tym forum swe watpliwosci  co do prawa tej osoby do zwalania mu na glowe takiego ciezaru i w konsekwencji  zasadnosci wiazania sie z osoba ktora mu sprawia takie niespodzianki ,jest ciekawy  naszego zdania 

To co on "robil" nie jest przedmiotem  tematu:)

Jak nie widać problemu to znaczy, ze go nie ma 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, agent of Asgard napisał:

Chciałbym poznać powody. 

Hipotetycznie gdyby facet mi nagle po roku fantastycznej znajomości opowiedział tego typu historie to bym mu powiedziala: a potem sie przebudziłeś 🤣 aktorke tez miales i jakas piosenkarke? dobra, wez juz nie konfabuluj tylko podaj mi cukier do kawy i jak gdyby nigdy nic delektowalabym sie kawa. 😎

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie problem bylby w takim przypadku, gdyby ktoś zatail cos, zapomnial mi wspomnieć o czymś naprawde istotnym tj. o dziecku, o małżeństwie, o jakiejś strasznej chorobie np bezpłodność, o nałogach, o tym, ze preferuje mezczyzn, ze zamierza na stale mieszkać w USA, ze ma długu pol miliona, cos naprawde istotnego, co może mieć wplyw na przyszłość. A nie to co tam sobie robil albo nie robił, bo to przeszlosc, a poza tym mógł to podkoloryzować.

Edytowano przez Niburdiama
  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, Niburdiama napisał:

tłumacząc przed Nam

A ja myślałam, że my zwyczajnie dyskutujemy? Tłumaczenie? Skądże znowu. Nie wstydzę się siebie, nie mam zamiaru tłumaczyć się. Twoje śmieszne podejście jakobym chciała słuchać szczegółów o poprzednich związkach, gdzie pisze Ci, że interesuje mnie tylko ich ilość jest dość zabawna. Nie byłabyś ze mną nigdy, a ja z Tobą. Nie oznacza to, ze nie spotkamy nikogo z kim będziemy dogadywać się i z kim będziemy szczęśliwi. Czas pokaże komu i jak życie ułoży się, a raczej jak każde z nas sobie je ułoży. Mam zamiar bardzo świadomie i ostrożnie wchodzić w związki. Z kimś podobnym do mnie, podobnymi wartościami, światopoglądem i stylem życia. Nie imprezuje, nie żyje mediami społecznościowymi, nie uprawiam seksu poza związkami, jestem nudnie rodzinna. Czy kiepska w łóżku? Niedoświadczona. Nie wynika to z moich kompleksów, a raczej świadomości którą mam (mam porównanie) jak wygląda seks z kimś doświadczonym, a z kimś o małym doświadczeniu. 

 

Twierdzisz, że jestem specyficzna. Spotykałam facetów którzy dają mi sygnały "jesteś akuratna". Nawet jeśli nie jestem dla siebie idealna. 

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Niburdiama napisał:

Dla mnie problem bylby w takim przypadku, gdyby ktoś zatail cos, zapomnial mi wspomnieć o czymś naprawde istotnym tj. o dziecku, o małżeństwie, o jakiejś strasznej chorobie np bezpłodność, o nałogach, o tym, ze preferuje mezczyzn, ze zamierza na stale mieszkać w USA, ze ma długu pol miliona, cos naprawde istotnego, co może mieć wplyw na przyszłość. A nie to co tam sobie robil albo nie robił.

Masz takie podejście, a ja mam inne. Mogę? Dla mnie podejście do kobiet, seksu i siebie jest istotne tak jak to co wymieniłaś. 

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Niburdiama napisał:

Hipotetycznie gdyby facet mi nagle po roku fantastycznej znajomości opowiedział tego typu historie to bym mu powiedziala: a potem sie przebudziłeś 🤣 aktorke tez miales i jakas piosenkarke? dobra, wez juz nie konfabuluj tylko podaj mi cukier do kawy i jak gdyby nigdy nic delektowalabym sie kawa. 😎

Ja jestem ostrożny i chciałbym wiedzieć, czy jeśli w przeszłości były jakieś problemy, to zostały one przepracowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Masz bardzo niezdrowe poczucie wyższości nad innymi, Electro. Aż przykro, że jesteś tak zafiksowana na samej sobie.

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Electra napisał:

A ja myślałam, że my zwyczajnie dyskutujemy? Tłumaczenie? Skądże znowu. Nie wstydzę się siebie, nie mam zamiaru tłumaczyć się. Twoje śmieszne podejście jakobym chciała słuchać szczegółów o poprzednich związkach, gdzie pisze Ci, że interesuje mnie tylko ich ilość jest dość zabawna. Nie byłabyś ze mną nigdy, a ja z Tobą. Nie oznacza to, ze nie spotkali nikogo z kim będziemy dogadywać się i z kim będziemy szczęśliwi. Czas pokaże komu jak życie ułoży się, a raczej jak każde z nas sobie je ułoży. Mam zamiar bardzo świadomie i ostrożnie wchodzić w związki. Z kimś podobnym do mnie, podobnymi wartościami, światopoglądem i stylem życia. Nie imprezuje, nie żyje mediami społecznościowymi, nie uprawiam seksu poza związkami, jestem nudnie rodzinna. Czy kiepska w łóżku? Niedoświadczona. Nie wynika to z moich kompleksów, a raczej świadomości którą mam (mam porównanie) jak wygląda seks z kimś doświadczonym, a z kimś o małym doświadczeniu. 

Zycze Ci jak najlepiej, ale jak dla mnie za bardzo skupiasz się na tej sferze i za bardzo tym emanujesz, a mnie to odstrasza i ja preferuje ludzi hermetycznych i ceniących prywatność wiec na pewno mamy odmienne stanowiska. I takie same 24 godziny wiec sprawdźmy jak to będzie. Spotkamy się moze tu za 10 lat i pogadamy jak to wyszło 🤣albo i nie 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Lady S napisał:

Masz bardzo niezdrowe poczucie wyższości nad innymi, Electro. Aż przykro, że jesteś tak zafiksowana na samej sobie.

Masz prawo mnie tak odbierać. Nie wnikam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Electra napisał:

Masz takie podejście, a ja mam inne. Mogę? Dla mnie podejście do kobiet, seksu i siebie jest istotne tak jak to co wymieniłaś. 

Postępujesz jak uwazasz. Twoje zycie, Twoja sprawa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poza tym co to za rozstrzał: albo ktoś nie może żyć bez seksu albo nie zalicza co popadnie. No przecież to absurdalne. Bardzo negatywnie wypowiadasz się o podejściach innych niż Twoje, robisz z tego czarnobiały obraz i siebie stawiasz zawsze po białej stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×