Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Marcinekek

Poznałem jej przeszłość

Polecane posty

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

Spotkamy się moze tu za 10 lat

Jesteśmy umówione. Tutaj jest zwyczajna dyskusją, nie życie. Nie pójdę na randkę i nie wywale jednym tchem - miałam x facetów, x zwiazkow, mam x zł długu, x dzieci. Bieresz? 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, agent of Asgard napisał:

Ja jestem ostrożny i chciałbym wiedzieć, czy jeśli w przeszłości były jakieś problemy, to zostały one przepracowane.

A ja nie, bo kazdy powie, co powie, raczej obserwowalabym zachowanie i wyciągnęła wlasne wnioski. A jeśli sam by sie chwalil to proszę bardzo. Mozna sie asekurować ale i tak nie zabezpieczysz się w 100% zawsze jest ryzyko, trzeba by z nikim nie wchodzić w relacje by mieć 100% gwarancji. A uczucia rządzą sie swoimi prawami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Electra napisał:

Jesteśmy umówione. Tutaj jest zwyczajna dyskusją, nie życie. Nie pójdę na randkę i nie wywale jednym tchem - miałam x facetów, x zwiazkow, mam x zł długu, x dzieci. Bieresz? 😂

O dzieciach warto wspomnieć przed randką, tak, jak podać widełki pensji w ogłoszeniu rekrutacyjnym. Odsiejesz niezainteresowanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niburdiama napisał:

A ja nie, bo kazdy powie, co powie, raczej obserwowalabym zachowanie i wyciągnęła wlasne wnioski. A jeśli sam by sie chwalil to proszę bardzo. Mozna sie asekurować ale i tak nie zabezpieczysz się w 100% zawsze jest ryzyko, trzeba by z nikim nie wchodzić w relacje by mieć 100% gwarancji. A uczucia rządzą sie swoimi prawami. 

Zgadzam się. Ja bywam bardzo wyrozumiała i wątpię by pojawił się u mnie jakikolwiek "niesmak", jak u autora. Nie robię problemu z takich rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niburdiama napisał:

A ja nie, bo kazdy powie, co powie, raczej obserwowalabym zachowanie i wyciągnęła wlasne wnioski. A jeśli sam by sie chwalil to proszę bardzo. Mozna sie asekurować ale i tak nie zabezpieczysz się w 100% zawsze jest ryzyko, trzeba by z nikim nie wchodzić w relacje by mieć 100% gwarancji. A uczucia rządzą sie swoimi prawami. 

Tak, to prawda, ale poznanie sposobu, w jaki myśli, pozwoli mi częściowo odpowiedzieć na pytanie, czy ten związek ma sens. 😉
Ja o takie rzeczy nie wypytuję, ale jeśli ktoś sam zaczyna, to dopytuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Lady S napisał:

Bardzo negatywnie wypowiadasz się o podejściach innych niż Twoje

Nic mi do tego kto komu dawał, ile razy i po co lub za ile. Mam łatwych znajomych i nie mam z tym problemu. Całe forum może mnie nazwać specyficzną, a ja nadal zapytam ile facet miał kobiet w życiu. 

Uważam dyskusję za zakończoną. Jakie preferencje mam i poglądy takie mam i smoesY mnie wasze podejście -nikogo nie znajdziesz. Tylko łatwi znajdą 🥱

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, agent of Asgard napisał:

O dzieciach warto wspomnieć przed randką, tak, jak podać widełki pensji w ogłoszeniu rekrutacyjnym. Odsiejesz niezainteresowanych.

Żadnych relacji online. Będę poznawać się normalnie tak jak lubię czyli w trybie offline. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, Ty jesteś taka wyjątkowa, a wszyscy inni są łatwi i płytcy.

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Electra napisał:

Żadnych relacji online. Będę poznawać się normalnie tak jak lubię czyli w trybie offline. 

W taki razie delikwent będzie już znał sytuację. 😉

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Lady S napisał:

Tak, Ty jesteś taka wyjątkowa, a wszyscy inni są łatwi i płytcy.

Nie. Doświadczenie ma dla mnie znaczenie. Mogłaś mieć i dywizjon 303 między nogami co mnie to, no powiedz? Nie oceniam Cię, nie nazywam qrwa. Łatwa? Fakty należy nazywać po imieniu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moją miłość znalazłam przez internet i na szczęście w niczym jej to nie umniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślicie, że jeśli to dla mnie ważne to pójdę na randkę z kwestionariuszy i będę wypytywać. Nie. Jeśli znajomość przejdzie na poważniejsze tematy zapytam zwyczajnie w luźnej rozmowie w ilu był związkach i ile miał kobiet. Jeśli nie będzie chciał ma prawo nie odpowiedzieć. Tylko internetowo to może wyglądać jak przesłuchanie. W rozmowie to wychodzi samo, naturalnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hipotetycznie, gosciu zrywa z dziewczyną i szuka Ksiezniczki. Jest z Nia 2 lata i ona opowiada mu, że bywala w hotelach. Znowu z Nia zrywa i szuka nastepnej, która po 3 latach mowi, ze miala przygody i znowu zrywa. I tak po 10 latach jest sam i spotyka dziewczyne ktora chwali sie, epatuje, że jest czysta i miala tylko akty plciowe w zwiazku ale nie mowi ile tych zwiazkow, a On już miał na przyklad 10. I teraz musi się tlumaczyc dlaczego z tymi 10 kobietami sie wiazal i czemu az 10, a Ona ile razy uprawiala w zwiazku stałym i jak bardzo juz ma doswiadczona w zwiazkach, po ile razy dziennie, gdzie, jak,co z Nia robili w tych zwiazkach. I tak sobie uroczo gaworzą.

Bardzo dojrzale

🤣

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Lady S napisał:

Moją miłość znalazłam przez internet i na szczęście w niczym jej to nie umniejsza.

Cieszę się i nie umniejszam jej. Szczęścia życzę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Electra napisał:

Nic mi do tego kto komu dawał, ile razy i po co lub za ile. Mam łatwych znajomych i nie mam z tym problemu. Całe forum może mnie nazwać specyficzną, a ja nadal zapytam ile facet miał kobiet w życiu. 

Uważam dyskusję za zakończoną. Jakie preferencje mam i poglądy takie mam i smoesY mnie wasze podejście -nikogo nie znajdziesz. Tylko łatwi znajdą 🥱

Słowo „łatwy” to określenie dyskryminujące. W domyśle tego, co łatwo nam przychodzi, nie szanujemy.

Część osób, mających na koncie wiele „przygód” szuka tam dowartościowania lub rozpaczliwie chce rozpocząć nowy związek lub mieć choćby jego namiastkę. A część po prostu nie widzi wystarczających powodów do rezygnacji z potrzeb biologicznych.  Od jakiegoś czasu od osób typu drugiego o wiele mniej szanuję ludzi, którzy z powodu tych potrzeb tworzą pseudorelację, która drugiej stronie pokazywana jest jako rozwojowa, tymczasem ma już termin ważności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Lady S napisał:

Moją miłość znalazłam przez internet i na szczęście w niczym jej to nie umniejsza.

Ale przez Internet czy na stronie randkowej? 😉 To drugie to rzadkość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Niburdiama napisał:

teraz musi się tlumaczyc dlaczdgo z tymi 10 kobietami sie wiazal

Dlaczego miałby? 

3 minuty temu, Niburdiama napisał:

ile razy dziennie

Odwracasz kota ogonem. Dyskusją z Tobą jest jałowa bardziej niż opatrunek medyczny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Electra napisał:

Jesteśmy umówione. Tutaj jest zwyczajna dyskusją, nie życie. Nie pójdę na randkę i nie wywale jednym tchem - miałam x facetów, x zwiazkow, mam x zł długu, x dzieci. Bieresz? 😂

No raczej 🤣

Rob tak, żeby nie uciekl z powodu włączonego żelazka 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Electra napisał:

Nie. Doświadczenie ma dla mnie znaczenie. Mogłaś mieć i dywizjon 303 między nogami co mnie to, no powiedz? Nie oceniam Cię, nie nazywam qrwa. Łatwa? Fakty należy nazywać po imieniu. 

To nie jest fakt, tylko ocena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Lady S napisał:

Zgadzam się. Ja bywam bardzo wyrozumiała i wątpię by pojawił się u mnie jakikolwiek "niesmak", jak u autora. Nie robię problemu z takich rzeczy.

wiadomo, że kazdy chcialby kogos idealnego, wady nie sa zachwycające , ale niestety jak czegos sie nie da sprawdzic to nie ma sensu zajmowac sie tematem i spekulowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Electra napisał:

Nie. Doświadczenie ma dla mnie znaczenie. Mogłaś mieć i dywizjon 303 między nogami co mnie to, no powiedz? Nie oceniam Cię, nie nazywam qrwa. Łatwa? Fakty należy nazywać po imieniu. 

Facet mógł raz miec akt plciowy i zostać porzucony, a dziewczyna mogła mieć 1 partnera i robic z Nim wszystko całymi dniami i jak chcesz to porównać czy oszacowac wartosc każdej z tych osób przez pryzmat doswiadczenia? Nie wyczuwasz tego, że to nie ma sensu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, agent of Asgard napisał:

Tak, to prawda, ale poznanie sposobu, w jaki myśli, pozwoli mi częściowo odpowiedzieć na pytanie, czy ten związek ma sens. 😉
Ja o takie rzeczy nie wypytuję, ale jeśli ktoś sam zaczyna, to dopytuję.

Poznanie sposobu jak mysli jest kluczem do tej zagadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Electra napisał:

Dlaczego miałby? 

Odwracasz kota ogonem. Dyskusją z Tobą jest jałowa bardziej niż opatrunek medyczny. 

jestem po prostu za cwana na takie manipulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Niburdiama napisał:

Nie wyczuwasz tego, że to nie ma sensu?

Nie będę tłumaczyć Ci jak krowie na rozdrożu dlaczego bogate doświadczenie jest brakiem szacunku dla samego siebie, dlaczego nie odpowiada mi zaspokajanie chcicy jak głodu czy pragnienia i to nie ma nic do wyeksploatowania (jeden związek jeden seks a jeden związek i full opcja). Nie ogarniesz i tak. 

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Niburdiama napisał:

jestem po prostu za cwana na takie manipulacje

Na szczęście nie mamy nic ze sobą wspólnego i mieć nie będziemy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Niburdiama napisał:

No raczej 🤣

Rob tak, żeby nie uciekl z powodu włączonego żelazka 🤣

Jeśli ucieknie to mi, więc po co spina? Każdy z nas będzie mieć tak jak sobie wybierze i jak życie sobie ułoży. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, agent of Asgard napisał:

To nie jest fakt, tylko ocena.

Nie. Jeśli mógł Cię mieć każdy kto atrakcyjnością sprawił, że posiadł Cię tudzież zaliczył to nie jest to szumne kryterium oddania się. Jeśli fajna twarz lub zgrabna ... sprawia, ze można Cię mieć to nie jesteś skomplikowany w obsłudze i  maniu CięCię czyli... No łatwy. Inaczej nie wychodzi. Jeśli ktoś musiał się wykazać tylko dobrym bajerem lub atrakcyjnością, żeby Cię mieć to nie jesteś dobrem trudnodostępnym. Synonimem do nietrudnego w dostępie  jest słowo łatwy. 

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Electra napisał:

Nie będę tłumaczyć Ci jak krowie na rozdrożu dlaczego bogate doświadczenie jest brakiem szacunku dla samego siebie, dlaczego nie odpowiada mi zaspokajanie chcicy jak głodu czy pragnienia i to nie ma nic do wyeksploatowania (jeden związek jeden seks a jeden związek i full opcja). Nie ogarniesz i tak. 

Wolałbym, abyś wytłumaczyła, bo nie rozumiem, a zawsze można o tym podyskutować.
Jeśli ktoś żyje w zgodzie ze sobą, to moim zdaniem ma szacunek do samego siebie, mam tu na myśli sytuację, gdy ktoś uprawia sex, bo ma na to ochotę - a nie dlatego, że liczy na związek czy chce się dowartościować. Jeśli nikogo przy tym nie rani, nie okłamuje, gdzie tu brak szacunku do kogokolwiek? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Electra napisał:

Nie będę tłumaczyć Ci jak krowie na rozdrożu dlaczego bogate doświadczenie jest brakiem szacunku dla samego siebie, dlaczego nie odpowiada mi zaspokajanie chcicy jak głodu czy pragnienia i to nie ma nic do wyeksploatowania (jeden związek jeden seks a jeden związek i full opcja). Nie ogarniesz i tak. 

Ale bogate doświadczenie mozesz tez miec z 1 partnerem ktory robi z Toba wszystko czy to jest niedoświadczenie wg Ciebie bo z 1 osoba? Skoro lubisz grzebac to powiedz.

Ale też nie wiadomo czy Ty nie chcesz  czy ktoś nie chce Ciebie i stad nie mozesz?

Wszystko można interpretować roznie.

A ktos moze uważać, że niedoswiadczona to nie miała aktów płciowych, a jak miala 1 to juz jest wyeksploatowana bo moze wszystko z Nia robil? Ile osób, tyle poglądów.

 

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Electra napisał:

Na szczęście nie mamy nic ze sobą wspólnego i mieć nie będziemy. 

Dokladnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×