MamaAniola 1189 Napisano Marzec 16, 2022 16 minut temu, Strusio85 napisał: Ja raczej nie mam nadziei. Czuję, że to jest to puste jajo - choć ponoć w większości przypadków przyrosty bety przy pustym jaju są słabsze. Udało się uniknąć łyżeczkowania? Poronienie nastąpiło samoistnie? Skąd się bierze to jajo ? No i właśnie to jest bardzo dobre pytanie - skąd to się bierze. Z tego co wiem to najczęstsze przyczyny to kwestie genetyczne i immulogiczne. My mieliśmy przebadany zarodek i gin stwierdziła, że nasz zarodeczek nie miał po prostu sił się rozwinąć (słabe wyniki nasienia). To oczywiście wszystko domysły, bo pewnosci mieć nie można. W moim przypadku potrzebne było indukowane poronienie w szpitalu (miało to miejsce gdzieś miedzy 9 a 10tc,moj organizm był cały czas przekonany, że ciąża się rozwija, bo nawet brzuszek mi się delikatnie zaokrąglił). Potem musiałam mieć łyżeczkowanie. Nie ma to wpływu na kolejne ciąże. W Twoim przypadku brak serduszka mnie tak nie niepokoi jak brak ciałka żółtkowego. Niestety... Trzeba poczekać do kolejnego badania. Przykro mi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rapita 356 Napisano Marzec 16, 2022 Strusio85 bardzo mi przykro nie pozostaje nic innego jak poczekać jeszcze ten tydzień wiem, że to będzie bardzo ciężkie dla Ciebie. Będę się modlić za Was... 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rapita 356 Napisano Marzec 16, 2022 Martusia jak tam po badaniu? Jak się ma Kacperek ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Strusio85 1271 Napisano Marzec 16, 2022 23 minuty temu, Rapita napisał: Strusio85 bardzo mi przykro nie pozostaje nic innego jak poczekać jeszcze ten tydzień wiem, że to będzie bardzo ciężkie dla Ciebie. Będę się modlić za Was... ... Nie jest źle..trening czyni mistrza i każda kolejna strata boli mniej...zwłaszcza, że nie wykształcił się nawet zarodek.. Dziś popłaczę - jutro będzie nowy dzień. Myślę, że USG za tydzień to tylko formalność. Ja już znam finał Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Strusio85 1271 Napisano Marzec 16, 2022 39 minut temu, MamaAniola napisał: No i właśnie to jest bardzo dobre pytanie - skąd to się bierze. Z tego co wiem to najczęstsze przyczyny to kwestie genetyczne i immulogiczne. My mieliśmy przebadany zarodek i gin stwierdziła, że nasz zarodeczek nie miał po prostu sił się rozwinąć (słabe wyniki nasienia). To oczywiście wszystko domysły, bo pewnosci mieć nie można. W moim przypadku potrzebne było indukowane poronienie w szpitalu (miało to miejsce gdzieś miedzy 9 a 10tc,moj organizm był cały czas przekonany, że ciąża się rozwija, bo nawet brzuszek mi się delikatnie zaokrąglił). Potem musiałam mieć łyżeczkowanie. Nie ma to wpływu na kolejne ciąże. W Twoim przypadku brak serduszka mnie tak nie niepokoi jak brak ciałka żółtkowego. Niestety... Trzeba poczekać do kolejnego badania. Przykro mi. Nie mam złudzeń. To raczej na pewno puste jajo. USG za tydzień to tylko formalność. Martwi mnie trochę beta - chciałabym się oczyścić samoistnie a jak organizm ja produkuje jak gdyby nigdy nic to pytanie czy zrozumie, że trzeba się jej pozbyć . Mam nadzieję, że się uda Porozmawiałam z mężem...nie może uwierzyć, że po raz 4 nas to spotyka byl pewien, że tym razem będzie ok. Jedno mnie pociesza...zdecydowanie coś było nie tak - dobrze, że ciąża kończy się na tym etapie niż później. Stratę w 12 tc trudno było mi przeżyć to był już mały człowiek . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Strusio85 1271 Napisano Marzec 16, 2022 55 minut temu, Natalia_1990_ napisał: Ciężko coś napisać Strusio przykro mi bardzo, liczyłam po cichu, że w końcu Ci się uda, tym bardziej, że to naturalna ciąża. Ja co prawda nie miałam nigdy pustego jaja, natomiast z tego co lekarz kiedyś mi tłumaczył, najczęściej bierze się to stąd, gdy dojdzie do połączenia wadliwych komórek, komórki źle się dzielą lub jest nieprawidlowa reakcja układu odpornościowego, ale jaki konkretnie jest powód w danym przypadku to nie da się określić. Może jeszcze wszystko będzie dobrze ❤ Skoro coś było z zarodkiem nie tak - to lepiej się stało tak jak się stało. Najważniejsze, że się udało naturalnie. Skoro raz się udało, wierzę, że mamy szansę na powtórkę. Nie poddam się na pewno. Wierzę, że za którymś razem się uda 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Iskrzynka 464 Napisano Marzec 16, 2022 36 minut temu, Strusio85 napisał: Nie mam złudzeń. To raczej na pewno puste jajo. USG za tydzień to tylko formalność. Martwi mnie trochę beta - chciałabym się oczyścić samoistnie a jak organizm ja produkuje jak gdyby nigdy nic to pytanie czy zrozumie, że trzeba się jej pozbyć . Mam nadzieję, że się uda Porozmawiałam z mężem...nie może uwierzyć, że po raz 4 nas to spotyka byl pewien, że tym razem będzie ok. Jedno mnie pociesza...zdecydowanie coś było nie tak - dobrze, że ciąża kończy się na tym etapie niż później. Stratę w 12 tc trudno było mi przeżyć to był już mały człowiek . Strusio nie mam słów, ogromnie współczuję Tobie i Twojemu mężowi, że znów musicie przez to przechodzić Bądźcie teraz dla siebie wsparciem. Tulę Cię mocno. Będę się modlić, żeby mimo wszystko zdarzył się cud i następne USG okazało się szczęśliwe. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzanna. 697 Napisano Marzec 16, 2022 43 minuty temu, Strusio85 napisał: Skoro coś było z zarodkiem nie tak - to lepiej się stało tak jak się stało. Najważniejsze, że się udało naturalnie. Skoro raz się udało, wierzę, że mamy szansę na powtórkę. Nie poddam się na pewno. Wierzę, że za którymś razem się uda Kochana musi się w końcu nam wszystkim udać 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martuska 1734 Napisano Marzec 16, 2022 1 godzinę temu, Rapita napisał: Martusia jak tam po badaniu? Jak się ma Kacperek ? Kacperek ma się dobrze. Waży 1543g i jest ułożony główką w dół Czekam teraz na wieści jak się ma twój Wituś 9 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jennn 453 Napisano Marzec 16, 2022 58 minut temu, Strusio85 napisał: Nie mam złudzeń. To raczej na pewno puste jajo. USG za tydzień to tylko formalność. Martwi mnie trochę beta - chciałabym się oczyścić samoistnie a jak organizm ja produkuje jak gdyby nigdy nic to pytanie czy zrozumie, że trzeba się jej pozbyć . Mam nadzieję, że się uda Porozmawiałam z mężem...nie może uwierzyć, że po raz 4 nas to spotyka byl pewien, że tym razem będzie ok. Jedno mnie pociesza...zdecydowanie coś było nie tak - dobrze, że ciąża kończy się na tym etapie niż później. Stratę w 12 tc trudno było mi przeżyć to był już mały człowiek . Strusio przykro mi, że Cię to spotyka i ponownie są komplikacje Trzymaj się, tulę mocno. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Luna_ 861 Napisano Marzec 16, 2022 (edytowany) 1 godzinę temu, Strusio85 napisał: Nie mam złudzeń. To raczej na pewno puste jajo. USG za tydzień to tylko formalność. Martwi mnie trochę beta - chciałabym się oczyścić samoistnie a jak organizm ja produkuje jak gdyby nigdy nic to pytanie czy zrozumie, że trzeba się jej pozbyć . Mam nadzieję, że się uda Porozmawiałam z mężem...nie może uwierzyć, że po raz 4 nas to spotyka byl pewien, że tym razem będzie ok. Jedno mnie pociesza...zdecydowanie coś było nie tak - dobrze, że ciąża kończy się na tym etapie niż później. Stratę w 12 tc trudno było mi przeżyć to był już mały człowiek . Cholera mam zły dzień i specjalnie weszłam żeby przeczytać tu dobre wieści bardzo mi przykro Strusio ale może jest szansa, że skoro tetaz zaskoczyło naturalnie to i kolejny raz naturalnie się uda? Będziesz też chyba już po kolejnym szczepieniu? Nie wiadomo skąd to się bierze i podobno z reguły nie zdarza się więcej niż raz chociaż moja przyjaciółka (naturalnie) miała puste jajo 2 razy z rzędu za to za 3 razem córeczkę, która wczoraj skończyła rok Edytowano Marzec 16, 2022 przez Luna_ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Strusio85 1271 Napisano Marzec 16, 2022 (edytowany) 13 minut temu, Jennn napisał: Strusio przykro mi, że Cię to spotyka i ponownie są komplikacje Trzymaj się, tulę mocno. Chyba wszechświat sprawdza moja siłę i wytrzymałość Dziękuję Edytowano Marzec 16, 2022 przez Strusio85 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Strusio85 1271 Napisano Marzec 16, 2022 7 minut temu, Luna_ napisał: Cholera mam zły dzień i specjalnie weszłam żeby przeczytać tu dobre wieści bardzo mi przykro Strusio ale może jest szansa, że skoro tetaz zaskoczyło naturalnie to i kolejny raz naturalnie się uda? Będziesz też chyba już po kolejnym szczepieniu? Nie wiadomo skąd to się bierze i podobno z reguły nie zdarza się więcej niż raz chociaż moja przyjaciółka (naturalnie) miała puste jajo 2 razy z rzędu za to za 3 razem córeczkę, która wczoraj skończyła rok Mam taką nadzieję Może faktycznie za wcześnie zaszłam w te ciążę, lepiej było przejść cykl 3 szczepień -ale kto by się spodziewał , że się akurat od razu uda... Pod koniec marca mam 3 szczepienie. Miało być w ten poniedzialek ale ze względu na ciążę dr Paśnik przesunął je 2 tyg później - będzie pod koniec marca. Ponoć te puste jaja często się zdarzają oby to był 1 i ostatni raz ...i obym się sama oczyściła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AniaKo 120 Napisano Marzec 16, 2022 14 minut temu, Strusio85 napisał: Chyba wszechświat sprawdza moja siłę i wytrzymałość Dziękuję Strusio ja nadal Ci kibicuje . I wierzę że będzie dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AniaKo 120 Napisano Marzec 16, 2022 (edytowany) Dziewczyny czy któraś z was miała w ciąży niskie ft4 U mnie wyszło 9.93 pmol/l W zakresie referencyjnym pokazuje za niski ciągle mi coś z tymi badaniami " wyskakuje " . Dzisiaj Pani w punkcie poboru zapytała czy tyle badań jest konieczne Edytowano Marzec 16, 2022 przez AniaKo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Strusio85 1271 Napisano Marzec 16, 2022 2 minuty temu, AniaKo napisał: Strusio ja nadal Ci kibicuje . I wierzę że będzie dobrze Dziękuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maddalena 90 Napisano Marzec 16, 2022 7 godzin temu, Strusio85 napisał: No niestety kochane... Raczej nic z tego. Pęcherzyk jest pusty ....chyba nie będzie mi dane być matką ... Bardzo przykro Strusio … tak bardzo mi przykro … Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martuska 1734 Napisano Marzec 16, 2022 13 minut temu, Strusio85 napisał: Mam taką nadzieję Może faktycznie za wcześnie zaszłam w te ciążę, lepiej było przejść cykl 3 szczepień -ale kto by się spodziewał , że się akurat od razu uda... Pod koniec marca mam 3 szczepienie. Miało być w ten poniedzialek ale ze względu na ciążę dr Paśnik przesunął je 2 tyg później - będzie pod koniec marca. Ponoć te puste jaja często się zdarzają oby to był 1 i ostatni raz ...i obym się sama oczyściła Pierwsza ciąża mojej bratowej to puste jajo płodowe. Oczysciła sie sama. Potem urodzila jeszcze 4 dzieci. Pamiętaj, że jeśli to się potwierdzi puste jajo to nie wyrok. To duża szansa, że kolejna ciąża rozwinie się prawidłowo. Życzę Ci wszystkiego dobrego i jestem z Tobą myślami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Strusio85 1271 Napisano Marzec 16, 2022 11 minut temu, Maddalena napisał: Bardzo przykro Strusio … tak bardzo mi przykro … Niestety...po raz kolejny los złamał mi serce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Strusio85 1271 Napisano Marzec 16, 2022 11 minut temu, Martuska napisał: Pierwsza ciąża mojej bratowej to puste jajo płodowe. Oczysciła sie sama. Potem urodzila jeszcze 4 dzieci. Pamiętaj, że jeśli to się potwierdzi puste jajo to nie wyrok. To duża szansa, że kolejna ciąża rozwinie się prawidłowo. Życzę Ci wszystkiego dobrego i jestem z Tobą myślami Oby tak było ... mi wystarczy choć 1 dziecko...jak się uda mieć choć 1 to będę wniebowzięta. Dajesz nadzieję 🥰 dziękuję i nawzajem 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martuska 1734 Napisano Marzec 16, 2022 44 minuty temu, AniaKo napisał: Dziewczyny czy któraś z was miała w ciąży niskie ft4 U mnie wyszło 9.93 pmol/l W zakresie referencyjnym pokazuje za niski ciągle mi coś z tymi badaniami " wyskakuje " . Dzisiaj Pani w punkcie poboru zapytała czy tyle badań jest konieczne Jesteś pod opieką endokrynologa? On zleca te badania ? Ja ft4 badalam tylko na samym początku ciąży około 8 tygodnia. Potem wizyty co 4-6 tygodni. Za każdym razem tsh, potas i sód, nic więcej. Z zaleceń mam brać euthyrox i suplementować jod. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AniaKo 120 Napisano Marzec 16, 2022 2 minuty temu, Martuska napisał: Jesteś pod opieką endokrynologa? On zleca te badania ? Ja ft4 badalam tylko na samym początku ciąży około 8 tygodnia. Potem wizyty co 4-6 tygodni. Za każdym razem tsh, potas i sód, nic więcej. Z zaleceń mam brać euthyrox i suplementować jod. Nie mój gin mi zlecił. Przed ciąża do ivf badałam i było ok. Tsh mam w normie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martuska 1734 Napisano Marzec 16, 2022 1 godzinę temu, AniaKo napisał: Nie mój gin mi zlecił. Przed ciąża do ivf badałam i było ok. Tsh mam w normie Myślę, że jednak warto wziąść skierowanie do endokrynologa od rodzinnego. W ciąży powinien Cię przydać w ciągu 7 dni. Co specjalista to specjalista 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martuska 1734 Napisano Marzec 17, 2022 Zuzanna czy dziś jest twój wielki dzień? Czy jednak jutro ? 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzanna. 697 Napisano Marzec 17, 2022 16 minut temu, Martuska napisał: Zuzanna czy dziś jest twój wielki dzień? Czy jednak jutro ? Dziś . Wracam w strachu z pobrania krwi. Po wyniku od razu dam znać . Buziaki 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rapita 356 Napisano Marzec 17, 2022 15 minut temu, Zuzanna. napisał: Dziś . Wracam w strachu z pobrania krwi. Po wyniku od razu dam znać . Buziaki Czekamy 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AsiaWin 996 Napisano Marzec 17, 2022 41 minut temu, Zuzanna. napisał: Dziś . Wracam w strachu z pobrania krwi. Po wyniku od razu dam znać . Buziaki Zuzanna bardzo mocno trzymam kciuki 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jennn 453 Napisano Marzec 17, 2022 1 godzinę temu, Zuzanna. napisał: Dziś . Wracam w strachu z pobrania krwi. Po wyniku od razu dam znać . Buziaki Zuzanna czekamy, ja mam przeczucie, że będzie dobrze 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gladiola 289 Napisano Marzec 17, 2022 17 godzin temu, Strusio85 napisał: Ja raczej nie mam nadziei. Czuję, że to jest to puste jajo - choć ponoć w większości przypadków przyrosty bety przy pustym jaju są słabsze. Udało się uniknąć łyżeczkowania? Poronienie nastąpiło samoistnie? Skąd się bierze to jajo ? Tak mi przykro Strusio przytulam Cie do serca Mialam to wstretne puste jajo płodowe w ostatnim podejściu i pamietam jaka bylam u gina zadowolona, ze jestem w ciszy, a on mi mowi, ze nie wyglada to za dobrze... Oczyscilo sie samo po odstawieniu lekow... Teraz zaczynam 9t i mimo, ze tydzien temu widzialam bijace serduszko to ciagle sie boje Mysle, ze u Ciebie to w ogóle jest piekny cud, ze zaszlas naturalnie. Widocznie, tak jak piszesz, z tym zarodkiem cos musiało byc nie tak. Zaraz kolejne szczepienie, jestescie na dobrej drodze i na pewno w koncu sie uda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MamaAniola 1189 Napisano Marzec 17, 2022 Właśnie wracam z połówkowych. Synek rośnie jak na drożdżach, ma już 544g! Wszystko w porządku. 14 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach