Najlepszy proszek do prania to...........wasze opinie?

persil i niekoniecznie przywieziony z Niemiec

oj jest trochę prawdy z tym Persilem. Oryginalny, niemiecki jest trochę lepszy ;)

a jaka jest roznica miedzy persilem a innym proszkiem?

krajowe, innych nie uzywam

od kilku lat używam tylko jego. od ponad dwóch w postaci żelu

A ja od 2 lat uzywam "E" uniwersalny - do białego i koloru - takie białe opakowanie I naprawde jest b. dobry, a przy tym niedrogi

3 kg biały 3 kg kolor w Biedronce za 19,90 zł

ariel ale niestety przywieziony z niemiec .Wszystkie polskie proszki to podroby wiec szkoda kasy nawet na te drozsze pa

rynku - Ariel- ze sprawdzonego zrodla ..

Ja też uważam, że Ariel ale szczerze powiedziawszy nie widzę różnicy między polskim a niemieckim.

Ja swego czasu lubilam Bryze z platkami mydla, a teraz po kolei wyprobowuje proszki (Vizir, Ariel i Persil) ale nie widze miedzy nimi jakiejs roznicy...

"E 2 W 1 JEST DOBRY I TANI I ŚLICZNIE PACHNIE

Persil megapearls... niemiecki :)

E bardzo ladnie pachnie, polecam

Zdecydowanie Persil, próbowałam wielu proszków ale ten wg mnie jest najlepszy:)

teraz używam, różnicy nie widzę

A ja uważam że najlepszy jest Bonux.Mam 7 letniego syna i Bonux jest jedynym proszkiem, który doprał ubrania mojego synka (trawa , keczup, czekolada i różne inne plamy ).Pozdrawiam:)

to brzmi jak reklama z TV :D

nie wiem czy to sposób używania czy nie, ale zdecydowanie niemiecki Persil, Ariel czy nawet Vizir są lepsze niż ich polskie odpowiedniki. Podobnie jest z szamponami i odżywkami do włosów... Mieszkam przy granicy i "testuję' to od wielu, wielu lat...

Ja ostatnio kupuję proszek Dash lecz niemiecki ,ale bajecznie dopiera i pachnie zabójczo .Kupuję go na targu w mieście jakaś babka zwozi z niemiec produkty i nawet szampony stamtąd są lepsze .A z polskich to używam E są lepsze niż kiedyś ładnie pachną i tak jak ktoś wcześniej napisał są tanie .

na te proszki niemieckie i polskie gdzie zostaly wyprodukowane to sie zdziwiecie :O uzywam bonuxa i jest ok jak wasze wszykie inne proszki

ja bym chciala sprobować żelu do prania ale jak go użyć? wlać jak proszek czy włożyć do pralki do środka?

ja używam niemieckiego Spee ale kiedyś był lepszy ... dash też kiedyś używałam i byłam zadowolona,nie wiem czy jeszcze jest prosze Dali w tabletkach ale był na prawdę świetny

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... Robilam test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu : http://tnij.org/testosobowosci

ja kupuje proszki do prania w Polsce: do białego wizir i do kolorów. czarne rzeczy piorę w perwoll black. zamiennie używam do prania białych rzeczy płynu perwoll zamiast proszku wizir. Prałem w wielu proszkach ale ariel,persil wizir są najlepsze-po prostu za dobrą chemie trzeba zapłacić. proszki z niemiec to jedna wielka sciema kupowane w najtańszych hurtowniach i sklapach (lidl,kaufland itp) nie róznią się niczym poza ceną i efektem psychologicznym od tych markowych kupionych w Polsce. piorę raczej w niskich temp (35-50stopni) a do zmywarek i naczyń polecam kostki ludwik-lepiej rozpuszczaja zanieczyszcenia niż calgonit i inne badziewia i nie ma po nich osadu. płyn ludwik oczywiście do mycia garnków. oprócz tego ludwiku używam do mycia....felg aluminiowych w samochodzie,jest do tego bardzo dobry;)

A ja kupuję E, Bryzę, Dosię. Szkoda mi kasy na persile i inne ariele, a póki co nasze ciuchy aż tak brudne nie są i nawet przy tych tańszych proszkach 40 stopni wystarcza żeby ładnie się wszystko wyprało:)

i na zawsze WIZIR zapach efekt wydajnosc przyzwyczajenie Vizir .

Ja uważm że proszki niemieckie są lepsze, tak samo jak ukrainskie gorsze od polskich. Sami producenci odpowiadają, że "produkty mogą róznic się składem ze względu na miejsce produkcji i przyzwyczajenia regionalne konsumentów. Zawsze wychodzimy na przeciw oczekiwaniom naszych klientów..." czyli że jesteśmy brudne świnki