Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
coffeeja

Polska lepsza niz Grecja czy Wlochy

Polecane posty

46 minut temu, MaGo2 napisał:

Smutne to bardzo, ta jej odklejka. Bo to jest odklejka, żeby ktokolwiek musiał ZAAKCEPTOWAĆ fakt, że urodził się w danym miesiącu, jakby to była jakaś trauma. Rozumiałabym, gdyby urodziła się w dniu, w którym wydarzyła się jakaś tragedia, wypadek, czyjaś śmierć - tu ok, mogłaby mieć problem ze świętowaniem. Ale żeby całe życie musiała oswajać tę datę, to już normalne nie jest. Łinteł łondełlant jako temat tej epickiej imprezy - obstawiam, że wystąpi w tej sukni, którą włożyła na ślub brata. Jeśli te jej dekoracje będą równie PRZEPIĘKNE co te nietoperze, to powodzenia.

Co do najlepszej przyjaciółki... Ona kiedyś mówiła, że ci ich przyjaciele mają dzieci w zbliżonym wieku do ich dzieci. Przecież na urodziny tej dziewczynki przebrała się za Śnieżkę rodem z niemieckich filmów przyrodniczych. Czy to więc możliwe, że tą przyjaciółką jednak była teściowa? Zauważyłam, że ostatnio już o tamtych dzieciach nie wspomina, więc w sumie nie zdziwiłabym się, gdyby to były jej wymysły. 

Jeśli chodzi o żałobę i planowanie imprez - życie toczy się dalej, każdy radzi sobie inaczej, każdy ma inne podejście i nie nam to oceniać.

To jest któryś tam grudnia, a nie przykładowo 11 września. Mam koleżankę z która urodziny 31 grudnia, a druga 1 stycznia i żadna nie przeżywa tego, że data jest średnia bo nikt o tych urodzinach nie pamięta, bo ludzie mają czym innym głowy zajęte.

Przepraszam, ale Śnieżka z niemieckich filmów przyrodniczych skradła moje ❤️ 

Co do żałoby zaś to akurat też uważam, że życie leci dalej. Ja dwa dni po pogrzebie prababci poszłam na koncert i bawiłam się świetnie, a cztery dni po pogrzebie pradziadka na studniówkę. Nikt nie robił z tego powodu żadnych głupich insynuacji ani ja sama się za to jakoś nie katowałam.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Roxy87 napisał:

Dla mnie na weselu brata byla najlepsza wersja siebie i wyglądała przepięknie- o niebo lepiej niż na własnym...

Tak, chociaż raz miała ładny strój i makijaż 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znowu plastikowy shit ogląda, ciekawe ile dekoracji w tym roku MUSIAŁA kupić na Halloween, bo brakowało jej, a przecież w tym roku już może pół ulicy udekorować, bo roboty drogowe się skończyły 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i widzicie.. Julka by miała taaaakie urodziny, wszyscy na dzielni by jej zazdrościli, normlanie biba jakiej świat nie widział. Ale, że się w grudniu urodziła to się nie dało. No po prostu się nie dało i co zrobić? 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, JoloOo napisał:

No i widzicie.. Julka by miała taaaakie urodziny, wszyscy na dzielni by jej zazdrościli, normlanie biba jakiej świat nie widział. Ale, że się w grudniu urodziła to się nie dało. No po prostu się nie dało i co zrobić? 

Myślę, że powinna pozwać rodziców. W końcu ich wina. Było się mnożyć szybciej.

  • Haha 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pojechałabym w sumie do niej na te urodziny. Że też nie pomyślała, że jak nie ma kogo zaprosić, to może nas - fanki!

  • Like 2
  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Kasja78 napisał:

Pojechałabym w sumie do niej na te urodziny. Że też nie pomyślała, że jak nie ma kogo zaprosić, to może nas - fanki!

W sumie chciałam starać się o wyjazd służbowy do Francji to mogłabym wpaść i "zachwycać" się jej umiejętnością organizacji imprezyxD

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zobaczcie propozycje ubioru naszej seksi Elsy na nadawczym haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Kasja78 napisał:

Zobaczcie propozycje ubioru naszej seksi Elsy na nadawczym haha.

Widziałam. Nie widzę jej w tych wdziankach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

widze ze teraz juz tylko urodziny w glowie a trackery i 'lepsza ja prodzekt' juz upadl. 

  • Like 2
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, coffeeja napisał:

widze ze teraz juz tylko urodziny w glowie a trackery i 'lepsza ja prodzekt' juz upadl. 

Gdzie bieganie? Gdzie joga? 

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A mnie trochę jej żal. Widać, że szuka pomysłu na siebie, że szuka czegoś co da jej radość i szczęście. Problem w tym, że te zajawki są tylko na chwilę i tylko na chwilę dają jej to poczucie. Przez nastoletnią ciążę i brak partnera w wychowywaniu dziecka musiała szybko dorosnąć. I teoretycznie tak się stało, ale praktycznie widać, że emocjonalnie to dzieciak. Teraz nie dopuszcza do siebie myśli, że już ma 30lat. Ona potrzebuje ciągłej uwagi i takiego głaskania po głowie, że cokolwiek zrobi czy nie zrobi jest w porządku. Wydaje mi się, że praca i wyjście do ludzi by jej bardzo pomogło.

Co do żałoby to kiedyś tak było, że rok żałoby, czarne ciuchy zero zabaw itd. Bo co ludzie powiedzą? Ale przecież to nie jest tak. Żałoba wcale nie twa rok,  to są etapy, każdy przechodzi to we własnym rytmie i czasie. Myślę, że właśnie takie imprezy, czy rzeczy, które dają nam przyjemność pomagają nam przetrwać ten trudny czas. I też wiadomo nie każdemu, jeden chce się wyłączyć z życia towarzyskiego drugi potrzebuje tego kontaktu jeszcze bardziej. Tak samo np jest z chodzeniem na cmentarz, jeden chodzi codziennie czy co kilka dni, inny jest tam bardzo rzadko, bo jest to dla niego za trudne. Nie nam oceniać.

  • Like 2
  • Thanks 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, TokyoTokyo napisał:

A mnie trochę jej żal. Widać, że szuka pomysłu na siebie, że szuka czegoś co da jej radość i szczęście. Problem w tym, że te zajawki są tylko na chwilę i tylko na chwilę dają jej to poczucie. Przez nastoletnią ciążę i brak partnera w wychowywaniu dziecka musiała szybko dorosnąć. I teoretycznie tak się stało, ale praktycznie widać, że emocjonalnie to dzieciak. Teraz nie dopuszcza do siebie myśli, że już ma 30lat. Ona potrzebuje ciągłej uwagi i takiego głaskania po głowie, że cokolwiek zrobi czy nie zrobi jest w porządku. Wydaje mi się, że praca i wyjście do ludzi by jej bardzo pomogło.

Co do żałoby to kiedyś tak było, że rok żałoby, czarne ciuchy zero zabaw itd. Bo co ludzie powiedzą? Ale przecież to nie jest tak. Żałoba wcale nie twa rok,  to są etapy, każdy przechodzi to we własnym rytmie i czasie. Myślę, że właśnie takie imprezy, czy rzeczy, które dają nam przyjemność pomagają nam przetrwać ten trudny czas. I też wiadomo nie każdemu, jeden chce się wyłączyć z życia towarzyskiego drugi potrzebuje tego kontaktu jeszcze bardziej. Tak samo np jest z chodzeniem na cmentarz, jeden chodzi codziennie czy co kilka dni, inny jest tam bardzo rzadko, bo jest to dla niego za trudne. Nie nam oceniać.

Oprócz ciąży i braku partnera dostałabym to, że ona była jedną z tysięcy tzw. eurosierot, czyli rodzice wyjechali z młodszym dzieckiem na emigrację, starszy brat miał swoje życie, a ona została z babką, która też nie miała ani energii, by się nią zaopiekować bardziej niż zapewnić dach nad głową i pełną miskę. Tutaj widać brak relacji z rodzicami w wieku nastoletnim, bo wtedy człowiek się kształtuje.

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, piekielneoczy napisał:

Widziałam. Nie widzę jej w tych wdziankach. 

Kompletnie nie pasują do jej sylwetki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, piekielneoczy napisał:

Oprócz ciąży i braku partnera dostałabym to, że ona była jedną z tysięcy tzw. eurosierot, czyli rodzice wyjechali z młodszym dzieckiem na emigrację, starszy brat miał swoje życie, a ona została z babką, która też nie miała ani energii, by się nią zaopiekować bardziej niż zapewnić dach nad głową i pełną miskę. Tutaj widać brak relacji z rodzicami w wieku nastoletnim, bo wtedy człowiek się kształtuje.

Dokładnie tak. Ona jara się zabawą w dom, tak jakby dopiero teraz, będąc matką od 10 czy ilu tam lat, wchodziła w dorosłość. W towarzystwie brata zachowuje się jakby był jej partnerem, dla Agi w filmach była często uszczypliwa. Rodzice nie tryskali entuzjazmem, gdy zaszła w drugą ciążę. Tyle dobrego, że tym razem trafiła na normalnego faceta. Pierwsza ciąża zabrała jej młodość i beztroskę, a druga pogłębiła jej samotność. A przecież to były lata, gdy buduje się trwałe relacje i przyjaźnie z rówieśnikami. Ciekawa jestem jaka ona jest w takich relacjach, skoro przez 10 lat we Francji nie zbudowała sobie grona choćby znajomych, nawet wśród Polonii francuskiej, na pewno byłoby łatwiej niż z Francuzami. Na pewno są w Paryżu i okolicach jakieś kluby czy centra polonijne, bo przecież we Francji jest wielu Polaków. Gdyby choć raz na 2 tygodnie poszła między ludzi w swoim wieku, odpoczęłaby psychicznie od domu i dzieci, na pewno dobrze by to na nią wpłynęło. No ale ona twierdzi, że lubi być w domu. Super, też lubię i często wolę zostać w domu niż wyjść. Ale jednak każdy rodzic potrzebuje towarzystwa innych dorosłych. 

Przekonała się, że czytanie kołczingowego pier.dol.olo i siła przyciągania nie działają, na pieniądze jednak trzeba pracować, a ona nigdy nie nauczyła się pracować na cały etat czy choćby pół. Gdy pracowała na etat przez kilka miesięcy, to nie dawała rady. Smutne.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O matko, skąd ona bierze pomysły na te głupie rolki? Widać, że to zerżnięte od kogoś, przetłumaczone na polski. Wg ostatniej rolki nie jestem dziewczyną 😅

  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rolka: być dziewczyna - to wszystko brzmi jakby miała max 15 lat 

  • Like 2
  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, MaGo2 napisał:

Kompletnie nie pasują do jej sylwetki 

Do tych ...enek mimo wszystko trzeba mieć trochę biustu i jakkolwiek to zabrzmi okrutnie, to u niej będzie to źle wyglądać, tak samo jak u kobiety z ogromnym biustem. Nie ta figura, nie ten fason. O wiele lepsza byłaby ...enka z wesela brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, MaGo2 napisał:

O matko, skąd ona bierze pomysły na te głupie rolki? Widać, że to zerżnięte od kogoś, przetłumaczone na polski. Wg ostatniej rolki nie jestem dziewczyną 😅

 

38 minut temu, kotusdf napisał:

Rolka: być dziewczyna - to wszystko brzmi jakby miała max 15 lat 

Dokładnie! Wychodzi, że albo jestem facetem albo jakąś dziwną wersją dziewczyny albo zwyczajnie jestem dojrzałą emocjonalnie i nie potrzebuję takiego pitu pitu jak w gimnazjum🫣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba Julka got lost in translation i nie dodała "być 12-letnia dziewczyną"

  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

instagramowe mamy nie mówią Ci wystarczająco.... skąd ona bierze te pomysły 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a na tiktoku: "Mezczyzni nigdy nie zrozumieją tego uczucia…" 
ona przechodzi chyba jakiś kryzys wieku średniego 30 latki że czuje się taka nie zrozumiana 

  • Like 1
  • Thanks 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, kotusdf napisał:

instagramowe mamy nie mówią Ci wystarczająco.... skąd ona bierze te pomysły 

Pewnie zobaczyła, ze dobrze się to klika u innych, tylko jak zwykle u niej wykonanie beznadziejne.

  • Like 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

chyba dostałam bana na tiktoku ale i tak w sumie nic nie stracę XD bo tam tandetna treść. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, kotusdf napisał:

a na tiktoku: "Mezczyzni nigdy nie zrozumieją tego uczucia…" 
ona przechodzi chyba jakiś kryzys wieku średniego 30 latki że czuje się taka nie zrozumiana 

Jak patrzę na te jej ostatnie tik toku i reelsy to widzę siebie tak sprzed 17 lat, gdy byłam w gimnazjum i chciałam być taka "dorosła" i prawilam dokładnie takie same życiowe mądrości🫣

  • Like 1
  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, kotusdf napisał:

instagramowe mamy nie mówią Ci wystarczająco.... skąd ona bierze te pomysły 

Skąd ona bierze taką składnie?  Już nawet ktoś jej napisał w komentarzu, że to nie jest poprawnie, a ona ciągle swoje...

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, JoloOo napisał:

Skąd ona bierze taką składnie?  Już nawet ktoś jej napisał w komentarzu, że to nie jest poprawnie, a ona ciągle swoje...

Tłumaczy pewnie słowo po słowie bo nawet nie wie, że język tak nie działa . 

Instagram mums don't tell you enough

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Kasja78 napisał:

Tłumaczy pewnie słowo po słowie bo nawet nie wie, że język tak nie działa . 

Instagram mums don't tell you enough

No ok. Ale to bym jeszcze zrozumiała jakby wrzucała coś w translator i tłumaczyła na język, którego nie zna. A tutaj przecież mówi po polsku. Więc nie dość, że pokazuje, że ma ogromne braki w podstawowej edukacji to jeszcze pokazuje, że ma głęboko w nosie pracę nad tym.

Generalnie to jej współczuję. Polskiego zapomina i ten język będzie coraz bardziej "Kali jeść, Kali pić". Francuskiego też nie ogarnie wyżej niż na B1 bez żadnej chęci do nauki. Finalnie zostanie w takim swoim dziwnym świecie gdzie nigdzie nie będzie się czuła swobodnie. Nawet z własnymi dziećmi będzie mieć problem żeby się dogadać. Strasznie to jest dołujące. Poza tym Francuzi to też tacy trochę rasiści i jak mówisz niepoprawnie to niby nic Ci nie powiedzą ale co pomyślą to już inna sprawa. Więc też jej będzie ciężko znaleźć francuskie znajome, prace czy nawet coś załatwić w administracji, bo zawsze będzie traktowana jako człowieka drugiej kategorii. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ooo vloguś. Jedzenie. I Alex na miniaturce. Robi wszystko by ktoś chciał to oglądać. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Julki pasją jest zwiedzanie sklepów spożywczych. Jak jej nie wstyd takich rzeczy mówić... Jeszcze rozumiem starsze babki na osiedlu, co dla nich największą atrakcją jest kręcić się po biedronce dwie godziny, ale dziewczyna niespełna 0-letnia, która mogłaby zrobić coś ze swoim życiem... Brak słów. I wielka podnieta fluorescencyjnymi orenżadami, w sumie jej dziecko już nie ma zębów, to niech pije. A to dopiero pierwsza minuta.

  • Like 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×