Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Vedma

Człowiek tłuste jajo w kasku.

Polecane posty

Któraś z Was pisała, że jeszcze w tym roku nie odpalała centralnego, bo zainwestowała w dobre okna, dach i docieplenie. Tymczasem ja otwierająca wszystkie okna na oścież o 7 rano: wtf?

To Ty nie wietrzysz? Tylko nie nazywaj wietrzeniem uchylenia okna na pół godziny.

Edytowano przez ZnadBuga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, szatanowska napisał:

Ja wietrzę jak mam gazy po jajkach z majonezem.

Po.hurtowuch ilościach grzybków w occie to dopiero muszą być jadowite bąki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, ZnadBuga napisał:

Któraś z Was pisała, że jeszcze w tym roku nie odpalała centralnego, bo zainwestowała w dobre okna, dach i docieplenie. Tymczasem ja otwierająca wszystkie okna na oścież o 7 rano: wtf?

To Ty nie wietrzysz? Tylko nie nazywaj wietrzeniem uchylenia okna na pół godziny.

Najgorzej, że są ludzie co nic nie wietrzą, nawet na 5 min dziennie. To dopiero komora gazoea.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, ZnadBuga napisał:

Któraś z Was pisała, że jeszcze w tym roku nie odpalała centralnego, bo zainwestowała w dobre okna, dach i docieplenie. Tymczasem ja otwierająca wszystkie okna na oścież o 7 rano: wtf?

To Ty nie wietrzysz? Tylko nie nazywaj wietrzeniem uchylenia okna na pół godziny.

Niektórzy mają rekuperacje i wymieniane powietrze na bieżąco. 24h/dobe… z odzyskiwaniem ciepła. 

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Czarnula40 napisał:

No crazy Monika vel Maciek dziś rano zmarł...

To ta osoba, co fałszywy blask miał też u siebie na tiktoku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, Dolores_lolek napisał:

Niektórzy mają rekuperacje i wymieniane powietrze na bieżąco. 24h/dobe… z odzyskiwaniem ciepła. 

Też mam i stwierdzam z pełnym przekonaniem, że nic nie zastąpi rozwarcia okien. Trzeba porządnie wietrzyć. Ja tam wietrzę i piec też chodzi. Ogrzewam se świeże powietrze i mam w dudzie waszo łekologje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Hellena.De.Vil napisał:

To ta osoba, co fałszywy blask miał też u siebie na tiktoku?

Miałam nadzieję, że wpadnie na mazury do damy na 🍷 i grzybka w occie. A tu klops.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oglądam sobie stare "mierzymy". Plany na lato były, oj były:

- tradycyjna, lniana koszula i pod spodem neonowy stanik skims,

- różowa mini-...enka bandażowa skims,

- chodaki -> swoją drogą one by pasowały do crowbojek xD

- krótkie bokserki z Zara - pod spodem oczywiście ciemny stanik,

- kwiatowe ...enki z dekoltem,

- długie dźinsy szerokie, do tego crocsy, na góre body z wyciętymi plecami...

Tymczasem kolejne lato się skończyło, a ona chodziła w jednej, męskiej koszulce XXL z HM...

  • Like 3
  • Thanks 1
  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, madziuszek napisał:

Oglądam sobie stare "mierzymy". Plany na lato były, oj były:

- tradycyjna, lniana koszula i pod spodem neonowy stanik skims,

- różowa mini-...enka bandażowa skims,

- chodaki -> swoją drogą one by pasowały do crowbojek xD

- krótkie bokserki z Zara - pod spodem oczywiście ciemny stanik,

- kwiatowe ...enki z dekoltem,

- długie dźinsy szerokie, do tego crocsy, na góre body z wyciętymi plecami...

Tymczasem kolejne lato się skończyło, a ona chodziła w jednej, męskiej koszulce XXL z HM...

A teraz sexi chiński bluzo koc jesień/zima/wiosna/24/25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, ZnadBuga napisał:

Oui. Też pierwszy raz na oczy zobaczyłam to zjawisko u fałszywego blasku. Na pudlu piszą prawdziwe imię i nazwisko tego mężczyzny, że miał dziecko, sprawy za molestowanie, hiva i się prostytuował

 

1 godzinę temu, ZnadBuga napisał:

Tym bardziej niech Dobry Bóg ma miłosierdzie nad nim. Boże, nie daj mu skończyć w piekle na wieki. Miej litość. 

Ne no.... Jeśli molestowanie jest potwierdzone to niech tam mu jeszcze dorzucą trochę drewna pod kocioł... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, madziuszek napisał:

Oglądam sobie stare "mierzymy". Plany na lato były, oj były:

- tradycyjna, lniana koszula i pod spodem neonowy stanik skims,

- różowa mini-...enka bandażowa skims,

- chodaki -> swoją drogą one by pasowały do crowbojek xD

- krótkie bokserki z Zara - pod spodem oczywiście ciemny stanik,

- kwiatowe ...enki z dekoltem,

- długie dźinsy szerokie, do tego crocsy, na góre body z wyciętymi plecami...

Tymczasem kolejne lato się skończyło, a ona chodziła w jednej, męskiej koszulce XXL z HM...

I szory, pancerne szorty nie można o nich zapomnieć 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Kingeczka napisał:

Podobno wyrostek, płuco do wycięcia i się nie wybudziła, ale nie wiem ludzie mogą ściemniać.

Ej aj di es.

Na tę okazję mam piosenkę zespołu Qry:

Mam znowu doła

Znów pragnę śmierci

Wracają stare lęki

I nie mogę w nocy spać

Ból przemijania

Choroby, wojny, rozpacz

Wszystkie ciemne strony życia

Dręczą mnie, ach, ... mać

Brazylijski serial już nie cieszy jak kiedyś

Nawet seks jest banalny i nie kręci mnie

Może jestem nienormalny, za krótko byłem w wojsku

Może w lecie jakiś komar adidasa sprzedał mi.

 

 

Edytowano przez wyszlonamoje
  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, evoiva napisał:

I szory, pancerne szorty nie można o nich zapomnieć 😉

Tymi pancernymi szortami mogłaby wybić w ścianie to okno, o którym tyle rozprawiała...

  • Haha 9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, !GA napisał:

Tymi pancernymi szortami mogłaby wybić w ścianie to okno, o którym tyle rozprawiała...

Nimi to by mogła glebogryzarkę zastąpić jakby wprawiła je w ruch okrężny 😅

  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Parę drinków, jedna impreza gubi człowieka. Wypada się z normalnego rytmu na jakiś czas i się "robi, bo musi". To teraz se wyobraźta tankowanie dzień w dzień z okazyjnymi przerwami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skopiowane z neta.

Bylam w Warszawie w ubieglym tygodniu. To już jest tak zabudowany blokami mordor, że nie ma gdzie wyprowadzać psów. Znalezienie miejsca do parkowania na obrzeżach miasta zajeło mi pol godziny. Byłam z psem, w odwiedzinach u znajomych pierwszy raz w nowym mieszkaniu na jednym z tych nowych osiedli. Koszmar to mało powiedziane. Dokoła inne bloki, można sobie z sąsiadem z bloku naprzeciwko podać ręce przez balkon, a miedzy blokami kostka, żwir i kilka wątłych miniaturowych wierzb. Nie wiem, jak można chcieć mieszkać w czymś takim, a placić za to po milion za klitke to szalenstwo. Wszędzie pozaciągane rolety, bo inaczej jesteś w Truman Show. Psychiatrzy nie nadążają wypisywać recept na prochy antydepresyjne i ja się nie dziwie, bo to są warunki do życia dla mrówek, nie dla ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, ZnadBuga napisał:

Skopiowane z neta.

Bylam w Warszawie w ubieglym tygodniu. To już jest tak zabudowany blokami mordor, że nie ma gdzie wyprowadzać psów. Znalezienie miejsca do parkowania na obrzeżach miasta zajeło mi pol godziny. Byłam z psem, w odwiedzinach u znajomych pierwszy raz w nowym mieszkaniu na jednym z tych nowych osiedli. Koszmar to mało powiedziane. Dokoła inne bloki, można sobie z sąsiadem z bloku naprzeciwko podać ręce przez balkon, a miedzy blokami kostka, żwir i kilka wątłych miniaturowych wierzb. Nie wiem, jak można chcieć mieszkać w czymś takim, a placić za to po milion za klitke to szalenstwo. Wszędzie pozaciągane rolety, bo inaczej jesteś w Truman Show. Psychiatrzy nie nadążają wypisywać recept na prochy antydepresyjne i ja się nie dziwie, bo to są warunki do życia dla mrówek, nie dla ludzi.

Kraków powoli robi się podobny. Byłam ostatnio na takim właśnie nowym osiedlu. Na dziedzińcu od środka jak kopiec termitów....

Edytowano przez SheriDANKA ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, ZnadBuga napisał:

Skopiowane z neta.

Bylam w Warszawie w ubieglym tygodniu. To już jest tak zabudowany blokami mordor, że nie ma gdzie wyprowadzać psów. Znalezienie miejsca do parkowania na obrzeżach miasta zajeło mi pol godziny. Byłam z psem, w odwiedzinach u znajomych pierwszy raz w nowym mieszkaniu na jednym z tych nowych osiedli. Koszmar to mało powiedziane. Dokoła inne bloki, można sobie z sąsiadem z bloku naprzeciwko podać ręce przez balkon, a miedzy blokami kostka, żwir i kilka wątłych miniaturowych wierzb. Nie wiem, jak można chcieć mieszkać w czymś takim, a placić za to po milion za klitke to szalenstwo. Wszędzie pozaciągane rolety, bo inaczej jesteś w Truman Show. Psychiatrzy nie nadążają wypisywać recept na prochy antydepresyjne i ja się nie dziwie, bo to są warunki do życia dla mrówek, nie dla ludzi.

To są paczkomaty. Dlatego wina trzeba żeby to przetrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, SheriDANKA 😜 napisał:

Kraków powoli robi się podobny. Byłam ostatnio na takim właśnie nowym osiedlu. Na dziedzińcu od środka jak kopiec termitów....

Niestety potwierdzam... W Krakowie każdy wolny skrawek jest zabudowywany. Jeszcze żeby to było jakoś spójne z istniejącymi juz budynkami, ale gdzie tam. Powstają metalo-szklane koszmarki, które nijak się mają do zabytkowego charakteru miasta i są po prostu brzydkie. 

W tym mieście ostatnim ciekawym i dobrym pod kątem architektonicznym budynkiem jest Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha, które powstało w 1994 roku. Od tego czasu każdy nowy budynek jest brzydszy od poprzedniego. 

O nowych osiedlach to nawet szkoda mówić. Blok na bloku blokiem pogania. Wszędzie kostka, zero zieleni. Żadnej infrastruktury typu przedszkole, szkoła, sklepy. Później zdziwienie że w mieście korki jak z tych nowych osiedli wszyscy muszą przyjechać bliżej centrum żeby podrzucić dzieci do żłobka czy szkoły plus załatwić sprawy typu lekarz, dentysta, fryzjer czy zakupy. 

Ja kocham Hutę, tę stara część. Stamtąd nie trzeba się ruszać bo wszystko jest na miejscu. Żłobek, przedszkole, szkoła, sklepy, apteki, fryzjer, szewc, krawiec, plac targowy a nawet teatr. Nie mówiąc już o przestrzeniach między blokami, ilości zieleni i terenów do rekreacji jak park lotników czy zalew nowohucki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Krakowski Precel napisał:

Niestety potwierdzam... W Krakowie każdy wolny skrawek jest zabudowywany. Jeszcze żeby to było jakoś spójne z istniejącymi juz budynkami, ale gdzie tam. Powstają metalo-szklane koszmarki, które nijak się mają do zabytkowego charakteru miasta i są po prostu brzydkie. 

W tym mieście ostatnim ciekawym i dobrym pod kątem architektonicznym budynkiem jest Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha, które powstało w 1994 roku. Od tego czasu każdy nowy budynek jest brzydszy od poprzedniego. 

O nowych osiedlach to nawet szkoda mówić. Blok na bloku blokiem pogania. Wszędzie kostka, zero zieleni. Żadnej infrastruktury typu przedszkole, szkoła, sklepy. Później zdziwienie że w mieście korki jak z tych nowych osiedli wszyscy muszą przyjechać bliżej centrum żeby podrzucić dzieci do żłobka czy szkoły plus załatwić sprawy typu lekarz, dentysta, fryzjer czy zakupy. 

Ja kocham Hutę, tę stara część. Stamtąd nie trzeba się ruszać bo wszystko jest na miejscu. Żłobek, przedszkole, szkoła, sklepy, apteki, fryzjer, szewc, krawiec, plac targowy a nawet teatr. Nie mówiąc już o przestrzeniach między blokami, ilości zieleni i terenów do rekreacji jak park lotników czy zalew nowohucki. 

Mnie  ciekawi po co to budują, przejeżdżam często koło różnych nowych bloków i widać że pełno pustych mieszkań,po kilka lat.

Edytowano przez Kingeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, SheriDANKA 😜 napisał:

Kraków powoli robi się podobny. Byłam ostatnio na takim właśnie nowym osiedlu. Na dziedzińcu od środka jak kopiec termitów....

U mnie w małym mieście powstało na obrzeżach małe osiedle okolo 6 bloków myślałam że to koniec, a oni dostawiają kolejne 6, tak że sąsiedzi będą mogli sobie szklankę cukru pożyczyć przez balkon bez wychodzenia z domu, dramat znajomy ma tam mieszkanie mówi że ściany z papietu wszystko słychać. Ci którzy byli pierwszym rzędem bloków będą w całkowitym cieniu nowo powstających bloków, super sprawa jak kury w klatkach będą żyć, o cenie tych mieszkań nie wspomnę nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, madziuszek napisał:

Oglądam sobie stare "mierzymy". Plany na lato były, oj były:

- tradycyjna, lniana koszula i pod spodem neonowy stanik skims,

- różowa mini-...enka bandażowa skims,

- chodaki -> swoją drogą one by pasowały do crowbojek xD

- krótkie bokserki z Zara - pod spodem oczywiście ciemny stanik,

- kwiatowe ...enki z dekoltem,

- długie dźinsy szerokie, do tego crocsy, na góre body z wyciętymi plecami...

Tymczasem kolejne lato się skończyło, a ona chodziła w jednej, męskiej koszulce XXL z HM...

Nie zapominajmy o ikonie ubraniowej całego lata, legendarnych czarnych szortach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, evoiva napisał:

U mnie w małym mieście powstało na obrzeżach małe osiedle okolo 6 bloków myślałam że to koniec, a oni dostawiają kolejne 6, tak że sąsiedzi będą mogli sobie szklankę cukru pożyczyć przez balkon bez wychodzenia z domu, dramat znajomy ma tam mieszkanie mówi że ściany z papietu wszystko słychać. Ci którzy byli pierwszym rzędem bloków będą w całkowitym cieniu nowo powstających bloków, super sprawa jak kury w klatkach będą żyć, o cenie tych mieszkań nie wspomnę nawet.

A jak to się zapali, to płonie wszystko na raz 😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Wsedno napisał:

A jak to się zapali, to płonie wszystko na raz 😏

Bloki w których się wychowałam z końcówki lat 70- tych są o niebo lepszym rozwiązaniem, odstępy między blokami po kilkadziesiąt metrów, nikt nikomu w garnki nie zagląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, evoiva napisał:

Bloki w których się wychowałam z końcówki lat 70- tych są o niebo lepszym rozwiązaniem, odstępy między blokami po kilkadziesiąt metrów, nikt nikomu w garnki nie zagląda.

Ostatnie podziwiałam jak ktoś "mądry" zbudował 4 przeszklone bloki w odległości 5m od siebie i 5m od domków jednorodzinnych. Non stop całe okna pozasłaniane (okno od podłogi do sufitu, okno-1m ściany-okno-0.5m ściany-okno-okno, z czego okno na 1.5m) nie mówiąc o tych z domków z oknami w dachu). Gdzie tu logika? Wygoda? Komfort? Prywatność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, SheriDANKA 😜 napisał:

Jest nowa produkcja. Ja dzisiaj pasuje jak w sumie od 3 jej ostatnich filmików już😅

Mam doła więc pooglądam kogoś kto ma gorzej 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Hellena.De.Vil napisał:

To ta osoba, co fałszywy blask miał też u siebie na tiktoku?

Tak, podobno miał HIV...najpierw wyrostek, po wyjściu ze szpitala dostał zapalenia płuc (podobno nie leczony HIV plus osłabienie operacją, na live już miał duże duszności) dostał zapaści i się nie wybudził...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, Sowa z Mazur napisał:

Mam doła więc pooglądam kogoś kto ma gorzej 😉

Znowu dostałaś halogenem w oczy? 😞 

  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×