Wsedno 2195 Napisano sobota o 09:06 45 minut temu, Olejrycynowy napisał: Ale ona zacznie coś ze sobą robić. Zobaczycie już weszły kroki-10 tys. Schudła, ale bakłażana dalej brak, bo niekoniecznie rozmiar się liczy, tylko jędrne i kształtne ciało nieważne, czy 34 czy 38,40. Gdzie tam schudła? Może trochę na Mazurach. Ale ja mam wrażenie, że ona ekspresowo nabiera obżerając się w Residąs. Albo Mac albo Starbucks albo jakieś odgrzewane gotowce. Przecież ona na tym live jest nieźle ulana, wielki eksplodujący w topiku biust i wał pod nim 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GabrielaNowicki 727 Napisano sobota o 09:08 Szczerze wątpię, żeby ona poznała jakiegoś bakłażana. Na tinderze to raczej FWB. A jak w domu siedzi całymi dniami, to poznanie kogoś na serio serio i do tego sensownego graniczy z cudem boskim. Paradoksalnie właśnie w realnym zyciu jest łatwiej kogoś poznać tylko trzeba żyć, pracować, spotykać sie.... Na tindrze to jest niekończący się casting na najsilniejsze ogniwo. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SheriDANKA ;-P 1173 Napisano sobota o 09:10 (edytowany) 39 minut temu, Kingeczka napisał: Wiadomo,że LoDa nie będzie🥹 Jak to nie? Na ostatnich lajvach mówiła ,że musiałby być habibi, tylko dolarsowy! Inny nie! Edytowano sobota o 09:10 przez SheriDANKA ;-P 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sowa z Mazur 356 Napisano sobota o 09:12 Przed chwilą, evoiva napisał: Nie wydasz bo nie kochasz gotować jak siwa, i nie masz w kajeciku tylu unikatowych przepisów Dobra, wydam ale za rok i za 30 zł od ebooczka 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SheriDANKA ;-P 1173 Napisano sobota o 09:18 (edytowany) 10 minut temu, GabrielaNowicki napisał: Szczerze wątpię, żeby ona poznała jakiegoś bakłażana. Na tinderze to raczej FWB. A jak w domu siedzi całymi dniami, to poznanie kogoś na serio serio i do tego sensownego graniczy z cudem boskim. Po tych jej ostatnich lajvach jak pierniczy wulgarnie te swoje opinie i nie przyjmuje innych do wiadomości, obraża swoich rozmówców i obserwatorów => to jest męcząca kozica w c.h.v.j! Człowieka męczy same pół godziny jej "rozmowy", a raczej monologu, a co dopiero chęć dalszego poznawania Siwej .... I tak wiem, że w realu jest milutka, mała, grzeczna dziewczynka. Jednak to przecież w necie najczęściej się poznaje, a potem dopiero na żywo, szczególnie u niej z takim trybem życia. Tak pewnie wybiera swoje "ofiary" A przypominam, że miała się zabunkrować na zimę w apartamentowcu, a lata po prajmaniach..... Edytowano sobota o 09:20 przez SheriDANKA ;-P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sowa z Mazur 356 Napisano sobota o 09:28 Przed chwilą, Wsedno napisał: Gdzie tam schudła? Może trochę na Mazurach. Ale ja mam wrażenie, że ona ekspresowo nabiera obżerając się w Residąs. Albo Mac albo Starbucks albo jakieś odgrzewane gotowce. Przecież ona na tym live jest nieźle ulana, wielki eksplodujący w topiku biust i wał pod nim W jej diecie nie ma deficytu kalorii. Żeby ona jeszcze jadła czipsy chodząc po bieżni a nie w łóżku. Aktualnie trwam na diecie ale staram się by była na zawsze. Z gotowców jem jedynie paluszki rybne i gnochi raz na jakiś czas. Jednakże i te paluszki żegnam bo puchnę po wszystkim z pszenicą. Czipsy raz na miesiąc lub trzy, tylko z chilli i żadnych czekoladek, ciastek, batonów, cukierków, słodzenia cukrem. Ciasto upiekłam po ponad roku a i tak połowę oddaję Nie zapominajmy, że według totalnej biologii kobieta tyje bo chce zwrócić uwagę samca 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sowa z Mazur 356 Napisano sobota o 09:32 3 godziny temu, Kingeczka napisał: Zawał, udar, to tylko niektóre zagrożenia braku ruchu... Oraz obżarstwa i chlania 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GabrielaNowicki 727 Napisano sobota o 09:46 Której z was zależy żeby ona miała ruch, żeby się dobrze odżywiała, żeby miała przyjaciół i chłopa, żeby miała posprzątane, żeby nie chlała, żeby nie kłamała....etc. Mnie to lata i powiewa, dzięki tej megalomance mamy kabaret do oglądania każdego dnia. Posmiejemy się, potrigerujemy, a potem wrócimy do naszych spraw. Mężów, dzieci, znajomych, pracy, obowiązków i przyjemności, których oczywiście szusz nie mamy, bo jesteśmy brzydkie, głupie i samotne 2 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bubbletea 312 Napisano sobota o 10:04 35 minut temu, Sowa z Mazur napisał: Nie zapominajmy, że według totalnej biologii kobieta tyje bo chce zwrócić uwagę samca Offtop, ale patrząc na Karolinę i jej męża co się przestawił na facetów, zaczynam w to wierzyć 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czarnula40 363 Napisano sobota o 10:21 13 godzin temu, Kingeczka napisał: Zastanawiam się czy dama ćwiczy chociaż 3 minuty dziennie np. jakieś przysiady itp. Oczywiście, jak jej żarcie na podłogę spadnie 1 1 8 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mi a 1678 Napisano sobota o 10:41 Ona schudła bo na kilka miesięcy odstawiła anty*depre* , ale teraz znowu bierze i już zaczyna przybierać. Ona miała zawsze dobrą przemianę, ale nigdy chyba aż tak się nie obżerała. W pasie jest szeroka jak bąk, na live było widać, jeszcze miała dres jak facet z piwnym brzuchem. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Laadonna 631 Napisano sobota o 10:49 Mam nadzieję że niedługo zobaczymy ją w tych różowych leginsach z hello Kitty. Nie mogę doczekać się tej stylówy 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Syreni śpiew 6494 Napisano sobota o 11:05 24 minuty temu, Mi a napisał: Ona schudła bo na kilka miesięcy odstawiła anty*depre* , ale teraz znowu bierze i już zaczyna przybierać. Ona miała zawsze dobrą przemianę, ale nigdy chyba aż tak się nie obżerała. W pasie jest szeroka jak bąk, na live było widać, jeszcze miała dres jak facet z piwnym brzuchem. Bierze? Bo ostatnio zapierała się, że wcale nie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mi a 1678 Napisano sobota o 11:35 20 minut temu, Syreni śpiew napisał: Bierze? Bo ostatnio zapierała się, że wcale nie. Bo pewnie są to inne leki niż antyde*presanty, np. stabiliza*tory (nie znam się na tych lekach, tak ogólnie napisałam na leki od psych*iatry). Ona gadała, że nie bierze anty bo niby lekarz stwierdził, że nie są jej potrzebne, ale bierze coś wieczorem co nie jest lekiem nasennym, ale ułatwia jej zasypianie. A mimo to dziwiła się, że lepiej sypia;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sowa z Mazur 356 Napisano sobota o 11:35 Przed chwilą, Bubbletea napisał: Offtop, ale patrząc na Karolinę i jej męża co się przestawił na facetów, zaczynam w to wierzyć śmiechłam 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sowa z Mazur 356 Napisano sobota o 11:42 Przed chwilą, Laadonna napisał: Mam nadzieję że niedługo zobaczymy ją w tych różowych leginsach z hello Kitty. Nie mogę doczekać się tej stylówy Nie wiem dlaczego po przebudzeniu to sobie wyobrażałam myślałam dlaczego jej ogólnie taki styl nie pasuje i ... figura, koślawy chód, stara twarz, język i sposób bycia żula. Czy tak czy w Armani/Gucci ja ją i tak widzę z petem i Żubrem w puszce pod klatką. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Syreni śpiew 6494 Napisano sobota o 11:59 22 minuty temu, Mi a napisał: Bo pewnie są to inne leki niż antyde*presanty, np. stabiliza*tory (nie znam się na tych lekach, tak ogólnie napisałam na leki od psych*iatry). Ona gadała, że nie bierze anty bo niby lekarz stwierdził, że nie są jej potrzebne, ale bierze coś wieczorem co nie jest lekiem nasennym, ale ułatwia jej zasypianie. A mimo to dziwiła się, że lepiej sypia;) Chwaliła się, z tego co pamiętam, hydroksyzyną, a wcześniej pregabaliną. To faktycznie nie są antydepresanty. No wielkie zdziwienie, że lepiej śpi, bo jedno i drugie ma takie działanie uboczne. Może by tak ulotki przeczytała? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
evoiva 2545 Napisano sobota o 12:59 3 godziny temu, Sowa z Mazur napisał: Dobra, wydam ale za rok i za 30 zł od ebooczka Jak mnie będzie staC to kupię Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
evoiva 2545 Napisano sobota o 13:04 1 godzinę temu, Syreni śpiew napisał: Chwaliła się, z tego co pamiętam, hydroksyzyną, a wcześniej pregabaliną. To faktycznie nie są antydepresanty. No wielkie zdziwienie, że lepiej śpi, bo jedno i drugie ma takie działanie uboczne. Może by tak ulotki przeczytała? Brałam trzy miesiące hydro spałam jak dziecko, ale u mnie dodatkowo był ogromny stres i trauma. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biednakicia 2519 Napisano sobota o 13:10 3 godziny temu, Bubbletea napisał: Offtop, ale patrząc na Karolinę i jej męża co się przestawił na facetów, zaczynam w to wierzyć że co?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kingeczka 925 Napisano sobota o 14:50 5 godzin temu, SheriDANKA napisał: Jak to nie? Na ostatnich lajvach mówiła ,że musiałby być habibi, tylko dolarsowy! Inny nie! Chciałaby Habibi a będzie co najwyżej Benny Hill. 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Szara mysz 472 Napisano sobota o 15:13 Biorac pod uwagę cofanie się w rozwoju cesarzowej -misie, grzybki, truskawkowa posciel itp.zastanawia mnie czy napisze tez list do świętego Mikołaja 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kingeczka 925 Napisano sobota o 16:10 7 godzin temu, GabrielaNowicki napisał: Szczerze wątpię, żeby ona poznała jakiegoś bakłażana. Na tinderze to raczej FWB. A jak w domu siedzi całymi dniami, to poznanie kogoś na serio serio i do tego sensownego graniczy z cudem boskim. Paradoksalnie właśnie w realnym zyciu jest łatwiej kogoś poznać tylko trzeba żyć, pracować, spotykać sie.... Na tindrze to jest niekończący się casting na najsilniejsze ogniwo. Roo.chacze wybiorą pełno fajniejszych lasek, zadbanych a nie psiej madki. A żeby budować trwałą relacje to trzeba z domu wyjść by się z jakimś zapoznać i zżyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kingeczka 925 Napisano sobota o 16:15 6 godzin temu, Bubbletea napisał: Offtop, ale patrząc na Karolinę i jej męża co się przestawił na facetów, zaczynam w to wierzyć Co ona z siebie zrobiła, kiedyś nie była taka ogromna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kingeczka 925 Napisano sobota o 16:32 7 godzin temu, Sowa z Mazur napisał: W jej diecie nie ma deficytu kalorii. Żeby ona jeszcze jadła czipsy chodząc po bieżni a nie w łóżku. Aktualnie trwam na diecie ale staram się by była na zawsze. Z gotowców jem jedynie paluszki rybne i gnochi raz na jakiś czas. Jednakże i te paluszki żegnam bo puchnę po wszystkim z pszenicą. Czipsy raz na miesiąc lub trzy, tylko z chilli i żadnych czekoladek, ciastek, batonów, cukierków, słodzenia cukrem. Ciasto upiekłam po ponad roku a i tak połowę oddaję Nie zapominajmy, że według totalnej biologii kobieta tyje bo chce zwrócić uwagę samca Wow ale dyscyplina dama niczego nie potrafi sobie odmówić więc belzebub będzie rosnąć i Bimbałki się będą wydłużać, żeby chociaż robiła sobie mniejsze porcje i nie posiadała... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kingeczka 925 Napisano sobota o 16:40 -Nie podjadała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kingeczka 925 Napisano sobota o 16:42 1 godzinę temu, Szara mysz napisał: Biorac pod uwagę cofanie się w rozwoju cesarzowej -misie, grzybki, truskawkowa posciel itp.zastanawia mnie czy napisze tez list do świętego Mikołaja A potem pieluchy ,smoczek .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sowa z Mazur 356 Napisano sobota o 17:18 Przed chwilą, Kingeczka napisał: Wow ale dyscyplina dama niczego nie potrafi sobie odmówić więc belzebub będzie rosnąć i Bimbałki się będą wydłużać, żeby chociaż robiła sobie mniejsze porcje i nie posiadała... Ponad rok temu jadłam jak ona. Depresja, strata pracy i bum... widmo cukrzycy, rozmiar 46. A, że marzę jeszcze o posiadaniu rodziny to albo jem jak świnka albo marzenia. Najtrudniej było eliminować produkty. To szkodzi a to nie. Zrozumiałam, że nie lubię słodyczy a jem by zjeść. Jak ktoś ma zdrowe podejście do jedzenia to i 3 batoniki w tygodniu przy zdrowej diecie, ruchu nie zaszkodzą. Ale nie 20 Pawełków, 5 czekolad, micha makaronu, pączki, czipsy, lura z 50g cukru i kurs barłog-lodówka-barłog. Sama się zaorała. Gada o tych leginsach, mówi że seksi wyglądają w nich dziewczyny, które ćwiczą a ona wygląda grubo choć uważa, że ma ładne nogi. Wyglądają bo ćwiczą, bo mają świeże, zadbane twarze. 5 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wyszlonamoje 2437 Napisano sobota o 20:31 (edytowany) 4 godziny temu, Kingeczka napisał: Co ona z siebie zrobiła, kiedyś nie była taka ogromna. Nieszczęście duszy, to i często nieszczęście na wadze. Sama coś o tym wiem. Tusza <=> Dusza. I niekoniecznie tu mowa o otyłości, działa to w obie strony. Edytowano sobota o 20:34 przez wyszlonamoje 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kingeczka 925 Napisano niedziela o 07:33 Kiedy legginsy ludzika Michelin i majtki uciskowe Jabba? 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach