Planowanie płci dziecka

DZIECI 9 LATEK..5 LATEK I SŁODZIAK 2 LATEK..

A TY MASZ DWÓJKĘ CZY TO POSZYWA SIE KTOŚ PO CIEBIE

bajaderka no niezly tupet ma ta rodzinka :( a skad niby pieniadze na budowe tego domu.. maja nadzieje ze zrzutka ludzi pozwoli im postawic chałupe? mysle ze kwoty 100tys minimum nie uzbieraja.. wiec o czym mowa wogóle... ehhh

aha napisals ze koszty zalatwienia formalnosci chca zeby ludzie dobrego serca pokryli... wiec rozumiem ze tą stówke maja juz odłozona, działke tez... :)

no i mówie tu o domu malym, postawionym najnizszymi kosztami a ekipa to bedzie sasiad wiesiek i woj zbyszek zeby taniej

Zuzia 2012 masz dzieci jednej płci?

widze że jestesmy dwie ;) nie źle :) rozdwoiłma sie czy jak ;) ? heheheh w kazdym razie chcialam zuzi napisac ze istnieje cos takiego jak internet mobilny, ja 90 % moich postów strzelam z mojego iphone :) biduniu pewnie i tak nie bedziesz wiedziała o czym pisze :) nie jestem z tych zwapniałaych staroswieckich babsztyli co calymi dniami przy biurku przesiaduja i wpiprzają ciasteczka :)

NIE MAJA SZANS NA BUDOWE DOMU NA WED ZA 100 TYSIĘCY KTO IM TYLE DA..A ZA TAKA KWOTĘ TO NIE WIELE SIĘ NABUDUJE....Z JEDNEJ STRONY SZKODA DZIECI..W TYLE OSÓB W JEDNYM POKOJU..MASAKRA...A Z DRÓGIEJ STRONY SZLAK TRAFIA ZE RODZICE TYCH DZIECI TACY BEZMYSLNI..ZE DOROBILI SIE TAKIEJ GROMADY..BIEDNYCH DZIECI.. .. DOBRE NA AUTO TEZ SZUKALI.. MOZE I JA BYM POSZUKAŁA..PRZYDAŁO BY SIE WIEKSZE...A LE JA PRACUJE ZEBY NIC MOIM CHŁOPAKOM NIE BRAKOWAŁO A NIE PISZE ZE SZUKAM SPONSORA.... FAJNIE SIE PISZ ALE CZY KTOS MI Z TA CÓRKA DORADZI..?????/

JA NIE JESTEM POKRZYWDZONA PRZEZ LOS . A DOŁA W CIĄŻY CO DRUGA MA.. TO NORMALNE...GDY SIE CZEKA I MARZY A WYCHODZI TO DRUGIE..

tak zuziu mozemy poradzic! chcesz miec pewnosc ze bedzie corka to pojedz do domu dziecka i przygarnij sierote! zaloze sie ze nawet jakbys na glowie stawała to czwarty bedzie syna !

zuzia pogrzeb w topku dziewczyny pisza zeby sie kochac na kilka dni przed owulacja, ale Ty podobno juz tak robilas i dalej zonk wyszedl. szkoda mi Cie bo wiem co czujesz... inni to maja czasem od razu a tobie moze nie bedzie nigdy dane, smutne to..

Zuzia , więc masz już całkiem spore dzieci, ja mam dwójkę 8 latek i 2 latka.:) Świete słowa, no wiesz chyba tak myślą że ludzie z dobrego serca pobudują im dom a druga sprawa może dla nich tą drobną kwotą jest przypuśćmy 1.000zł bo jak by tak każdy po tyle by dał to pewnie na dom by uzbierali. Ciort ich wie na ile liczyli w każdym razie pisali że działkę mają blisko tej chałupy tylko jeszcze trzeba ją przekwalifikować na budowlaną bo jest jeszcze rolna ale z tym podobno problemów mieć nie bedą bo ktoś juz im się zaoferował że pokryje koszty załatwienia tejże sprawy.Niestety grosza nie mają.:) Bezmyślność do kwadratu:)

A JA WIERZE ZE BĘDĘ MIAŁA CÓRKI I TO DWIE..JEST TAK WRÓZBA KTÓRĄ SIE SPRZWDZA MOZNA ILOSC I PŁEĆ DZIECKA WYWRÓŻYC..I INNE DATY NP.SLUBU I TD..DATY..I TO SIE SPRAWDZA. .DLA ZAINTERESOWANYCH NAPISZE WIECEJ....JEST TEZ COS TAKIEGO JAK CHIŃSKI KALENDARZ PŁCI..CIEKAWE..MUSZE POTEM SPRAWDZIĆ CZY ZGADZA MI SIĘ Z CHŁOPAKAMI..UCIEKAM BO JESTEM SPÓŹNIONA.. A TO LINK DO TEGO KALENDARZA..http://f.kafeteria.pl/profil.php?autor=503343

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3266471

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3266471 POMYŁKA LINKÓW TEN POWINIEN DZIAŁAĆ..POSPRAWDZAJCIE CZY Z WASZYMI DZIECMI ZAJSCIE I PŁEC SIE ZGADZA... A TY BAJADERKO MASZ DZIECI W MOIM WIEKU... TO PARKA...

z tego kalendarz wynika ze powinnam miec 2 córki a mam 2 synów

ja powinnam miec córke i syna, bzdura

no widzisz :( taka tragedia Cie w zuciu spotkala :( corki i tak miec nie bedziesz nigdy bo na nia nie zaslugujesz ;)

DO swieta slowa..OCENIASZ INNYCH ..A MOŻE TY NA PISZESZ COŚ O SOBIE....ILE MASZ LAT ..MASZ MĘŻA I CZY MASZ DZIECI...OCENIASZ INNYCH...A SAMA NIE NA PISZESZ CZY MASZ DZIECI I CZY JE PLANOWAŁAŚ ITD.... A CO DYCH iphone ITD..MNIE NIE KRĘCĄ TAKIE ZABAWKI....JUŻ Z NICH WYROSŁAM.. TO DOBRE DLA MOICH DZIECI... nie jestem z tych zwapniałaych staroswieckich babsztyli co calymi dniami przy biurku przesiaduja i wpiprzają ciasteczka A CO DO TEGO HASŁA.. JA NIE SIEDZĘ PRZED KOMPEM NA DARMO BO PRACUJE PRZEZ INTERNET W DOMU.. STAROŚWIECKA NIE JESTEM..ŚMIESZNE.. STAROŚWIECCY LUDZIE NIE PLANUJĄ DZIECI TYLKO WPADAJĄ... A CO DO CIASTECZEK..WIĘKSZOŚĆ KOBIET JAK JEST Z CÓRKA W CIĄŻY MA OCHOTĘ NA SŁODKIE..

Czesc Dziewczyny!!! Wooow, jak goraca sie tutaj zrobilo.... LUCYNKA30 nie martw sie jestesmy razem, ja dzis mam 5dc i kolejne szanse, mam nadzieje ze juz niedlugo bedzie fasolka u kazdej z nas :) :) :) Pozdrowionka i kolorowych snow

do swiete slowa - obserwuję od kilkudziesięciu stron tego wątku Twoje wypowiedzi i nie powiem momentami nóż mi sie w kieszeni otwierał i pomyślałam sobie jaką trzeba być wredną osobą żeby drugiemu życzyć tylu nieszczęść jak chore dziecko itp a oprócz tego obrzucać dziewczyny błotem . Dlaczego uważasz że sa wszystkie matkami siedzącymi w domu zajmującymi się tylko dziećmi??? nie wychodzą do ludzi, nie mają innych zainteresowań??? Jest takie powiedzenie "każdy sądzi po sobie" A może Ty masz dwoje dzieci i czujesz sie przytłoczona tym że je masz??? Może lepiej gdybyś ich nie miała i zajęła sie karierą?? Może one pokrzyżowały Twoje życiowe plany??? Może mąż Ci nie pomaga?? Mam pytanie - jestem mamą dwójki dzieci (na które stać nas ) i chcę zdecydować sie na trzecie może nawet niebawem. Czy to oznacza że jak z mężem od lat marzyliśmy o 3 dzieci to jesteśmy rodziną patologiczną??? Bo tak wynika z Twoich wcześniejszych wypowiedzi. U mnie tak jak u poprzedniczki mąż dużo pomaga a ja mimo że mam dwoje dzieci, prowadzę własną firmę to jeszcze mam czas na spotkania z przyjaciółmi (wtedy dziećmi zajmuje sie mąż) , na wyjście do kosmetyczki , na pediciure i maniciure. Nie widzę problemu z wyjazdem na wakacje (zawsze zabieramy dzieci ze sobą czy to jest Polska czy zagranica) i nie będę widziała problemu żeby wyjeżdzać na wakacje gdy będziemy mieli już trójkę dzieci. I wiesz co???? Mam 33 lata i wśród moich znajomych dużo jest par które mają już troje dzieci. I nie uważam że są to rodziny patologiczne. Mam koleżankę która urodziła niedawno 4 dziecko (ma córke-syna-córke-syna) i w głowie siedzi jej jeszcze 5 dziecko. Co roku wyjeżdzają na wakacje, są wspaniałą kochającą sie rodziną , ich dzieciaki są cudowne, pobudowali dom z ogrodem. Podziwiam ją za to jaką jest matką , jak sobie wspaniale radzi (nie ma w pobliżu rodziców bo nieżyją) Także nie znając tu na forum statusu materialnego dziewczyn nie wsadzaj wszystkich do jednego worka i nie mów że nie stać ich na dzieci i że pewnie te dzieci są biedne bo rodzice tylko "je robią" a nie mają co im dać. A nawet gdyby tak było..... to często takie rodziny mają więcej szacunku do siebie (szczególnie dziecko-rodzic) bo umieją docenić wiele rzeczy. A to Ciebie "bogaczko" przyjdzie za parę lat córka (ktorą przecież teraz tak rozpieszczasz i ma wszystko czego dusza zapragnie) i powie daj mi kase na nową bluzke za 3 stówy - spróbuj powiedzieć NIE to albo Cie chlapnie w ryj, albo pierd..... Ci tekst że Ci w buty pójdzie i wtedy pójdz do takiej wielodzietnej (wg Ciebie patologicznej) rodziny i zapytaj jak oni to zrobili że ich dzieci mają do siebie więcej szacunku .... bo pamiętaj PIENIĄDZE TO NIE WSZYSTKO (mimo że je mam nie obnoszę sie z tym i nie rozpieszczam swoich dzieci żeby wiedziały że same nie przychodzą tylko trzeba je zarobić)

do swiete slowa - obserwuję od kilkudziesięciu stron tego wątku Twoje wypowiedzi i nie powiem momentami nóż mi sie w kieszeni otwierał i pomyślałam sobie jaką trzeba być wredną osobą żeby drugiemu życzyć tylu nieszczęść jak chore dziecko itp a oprócz tego obrzucać dziewczyny błotem . Dlaczego uważasz że sa wszystkie matkami siedzącymi w domu zajmującymi się tylko dziećmi??? nie wychodzą do ludzi, nie mają innych zainteresowań??? Jest takie powiedzenie "każdy sądzi po sobie" A może Ty masz dwoje dzieci i czujesz sie przytłoczona tym że je masz??? Może lepiej gdybyś ich nie miała i zajęła sie karierą?? Może one pokrzyżowały Twoje życiowe plany??? Może mąż Ci nie pomaga?? Mam pytanie - jestem mamą dwójki dzieci (na które stać nas ) i chcę zdecydować sie na trzecie może nawet niebawem. Czy to oznacza że jak z mężem od lat marzyliśmy o 3 dzieci to jesteśmy rodziną patologiczną??? Bo tak wynika z Twoich wcześniejszych wypowiedzi. U mnie tak jak u poprzedniczki mąż dużo pomaga a ja mimo że mam dwoje dzieci, prowadzę własną firmę to jeszcze mam czas na spotkania z przyjaciółmi (wtedy dziećmi zajmuje sie mąż) , na wyjście do kosmetyczki , na pediciure i maniciure. Nie widzę problemu z wyjazdem na wakacje (zawsze zabieramy dzieci ze sobą czy to jest Polska czy zagranica) i nie będę widziała problemu żeby wyjeżdzać na wakacje gdy będziemy mieli już trójkę dzieci. I wiesz co???? Mam 33 lata i wśród moich znajomych dużo jest par które mają już troje dzieci. I nie uważam że są to rodziny patologiczne. Mam koleżankę która urodziła niedawno 4 dziecko (ma córke-syna-córke-syna) i w głowie siedzi jej jeszcze 5 dziecko. Co roku wyjeżdzają na wakacje, są wspaniałą kochającą sie rodziną , ich dzieciaki są cudowne, pobudowali dom z ogrodem. Podziwiam ją za to jaką jest matką , jak sobie wspaniale radzi (nie ma w pobliżu rodziców bo nieżyją) Także nie znając tu na forum statusu materialnego dziewczyn nie wsadzaj wszystkich do jednego worka i nie mów że nie stać ich na dzieci i że pewnie te dzieci są biedne bo rodzice tylko "je robią" a nie mają co im dać. A nawet gdyby tak było..... to często takie rodziny mają więcej szacunku do siebie (szczególnie dziecko-rodzic) bo umieją docenić wiele rzeczy. A to Ciebie "bogaczko" przyjdzie za parę lat córka (ktorą przecież teraz tak rozpieszczasz i ma wszystko czego dusza zapragnie) i powie daj mi kase na nową bluzke za 3 stówy - spróbuj powiedzieć NIE to albo Cie chlapnie w ryj, albo pierd..... Ci tekst że Ci w buty pójdzie i wtedy pójdz do takiej wielodzietnej (wg Ciebie patologicznej) rodziny i zapytaj jak oni to zrobili że ich dzieci mają do siebie więcej szacunku .... bo pamiętaj PIENIĄDZE TO NIE WSZYSTKO (mimo że je mam nie obnoszę sie z tym i nie rozpieszczam swoich dzieci żeby wiedziały że same nie przychodzą tylko trzeba je zarobić)

MACIE JAKIEŚ SPRAWDZONE METODY NA TĄ CÓRKĘ..

MOŻE MA KTOŚ JAKIEŚ SPRAWDZONE METODY NA TA CÓRKĘ..

SPRAWDZIŁAM SAMA TEN KALENDARZ TO Z CIEMA..SZKODA GŁOWĘ ZAWRACAĆ....PISAŁAM TYLE A GDZIE TE WPISY...CHYBA KAFETERIA SIĘ SPÓŹNIA..... .. :(+);

DO NULLKI.... I WŁAŚNIE PO TO TUTAJ NAPISAŁAM ŻEBY SZUKAĆ WSPARCIA A NIE DOŁOWANIA....CIESZE SIĘ ŻE JEST KTOŚ KTO CHCE MIEĆ WIĘCEJ DZIECI..BO DZIECI TO SZCZĘŚCIE .. I NIE TRZEBA SIĘ W NICZYM OGRANICZAĆ..WYSTARCZY DOBRA ORGANIZACJA...........

Zuzia 2012 każda z Was napewno tu przyszła po to żeby normalnie tutaj porozmawiać a niestety znalazła sie jedna taka (a może i więcej z tego co widać) co przyszła tu tylko po to żeby dołować. Tylko że dołować a ubliżać to też dwie różne rzeczy. Ja tej osobie swiete slowa (bo nawet nie wiadomo czy to jest kobieta , bo z wypowiedzi tej osoby różnie można wnioskować- na 100% jest to ktoś pozbawiony uczuć, ktoś kogo matka i ojciec nie wychowali bo pewnie nie mieli czasu i wychowała ulica- bo jak można życzyć komuś wszystkiego najgorszego .... ja nawet wrogowi nie mogłabym tego wszystkiego życzyć czego Wam tutaj życzyła TA OSOBA) Powiem tak - zamiast siedzieć na nie dotyczącym Ciebie forum poproś swoją służącą żeby Ci wysprzątała dom, zajęła sie córeczkami, a Ty weź do ręki swojego iPhona zadzwoń do swojej kosmetyczki, fryzjerki , maniciurzystki, masazystki i innych poumawiaj sie zrób sie na bóstwo,odpręż sie , zrelaksuj (aaaa przydałby sie jeszcze kurs dobrych manier) i może w końcu mąż przestanie sie oglądać za innymi babami i zobaczy w Tobie miłą osobę i w końcu prześpi sie z Tobą i zaspokoi Cie - bo Twoje wypowiedzi świadczą o tym że dawno sexu nie miałaś i sie wyrzywasz na innych. Współczuję też Twoim dzieciom - bo taka wnerwiona matka rzucająca obelgami to nic przyjemnego - ISTNA PATOLOGIA

Witajcie dziewczyny! Zuzia, postaram się odpowiedzieć na Twoje pytania dzisiaj, napisz jak długie masz cykle ile się już staracie z mężem o dzieciątko, jak długo obserwowałaś własne cykle na podstawie temperatur czy testy owulacyjne stosowałaś, jak długie masz @, czy owulacja pokrywa się u Ciebie z tempką i śluzem.? Teraz mam troche spraw do załatwienia ale dzisiaj napewno się odezwę.:)

WITAM....WSZY7STKO U MNIE JEST NORMALNIE OKRES CO 28 DNI..TRWA O.K 6 DNI..DNI PŁODNE ZACZYNAJĄ MI SIĘ O.K 13 DNIA...WŁAŚNIE OD WCZORAJ....TERAZ MUSZE PRZECZEKAĆ DNI PŁODNE....MÓWI SIĘ ZE NA DZIEWCZYNKĘ TYLKO PRZED OWULACJĄ..GDZIE ZNAJOME ZASZŁY W CIĄŻE PO OWULACJI.... .. MY STARAMY SIĘ JAKOŚ 4 MIESIĄC..ALE ZA KAŻDYM RAZEM TRWAŁO TO DO 3 MIESIĘCY..U MNIE JEST TAKA DODATKOWA SPRAWA JAK BLOKADA PSYCHICZNA TZN..TAK BARDZO CHCE BYĆ W CIĄŻY ZE NIE ZACHODZĘ.....W POPRZEDNICH RAZEM PRZED ZAJŚCIEM W CIĄŻĘ MIERZYŁAM TEMPERATURĘ,SPRAWDZAŁAM ŚLUZ..DIETĘ ZMIENIŁAM I LICZYŁAM DNI PŁODNE..I WYSZLI CHŁOPCY..TYM RAZEM POSTANOWIŁAM ZE CO MA BYĆ TO BĘDZIE.. ..TE WSZYSTKIE WYKRESY ITD..DOŁUJĄ... TERAZ PO PROSTU KOCHAMY SIĘ ..TO JAK TRAF W TOTO LOTKA....A JA WIERZE ZE MI SIĘ UDA... BAJADERKO MASZ PARKĘ..MALUCHÓW W MOIM WIEKU..A MOŻESZ NAPISAĆ ILE MASZ LAT... DLA MNIE TO 4 DZIECKO TO KOLEJNE SZCZĘŚCIE......WIEM ZE TAM GDZIE JEST WIĘCEJ DZIECI TO TE DZIECI SA BARDZO DOBRE..NIE MAJA MOŻE IPODÓW..(BO PO CO IM TO DO SZCZĘŚCIA) ALE MAJA SIEBIE..POTRAFIĄ SIĘ DZIELIĆ....WSZYSTKIM CO MAJA I NIE MYŚLĄ JA TYLKO MY.........MY JESTEŚMY NAJNORMALNIEJSZA RODZINA...RODZINĄ...KTÓRĄ SPEŁNIA MARZENIA O 5 DZIECI....WIEM ZE NIE KTÓRZY DLA NICH DZIECI TO TRAGEDIA.. ZE WOLELI BY NIE MIEĆ BO IM PRZESZKADZAJĄ. ..TO LEPIEJ NIECH ODDADZĄ DO DOMU DZIECKA INNE RODZINY Z CHĘCIĄ DADZĄ IM CIEPŁO I MIŁOŚĆ.. ;)

Zuzia odpusc dobie chiński kalendarz. Spróbuj może metody o+12 skoro strzały przed owu nie poskutkowaly. W tej metodzie jest większa sprawdzalnosc. Dużo dziewczyn ma synów na 3 dni przed owu. Bardziej bym była za O+12.