Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

Czesc dziewczyny.. k-11, posle Ci swoje zdjecia na zapoznanie sie, bo czuje, ze zostaniesz na topiku na dluzej.. Marzenusia, o tej porze to pewnie juz spisz, mysle, ze ten placek jest pyszny, moze chociaz zapach przyslij... Szadi - pamietaj o zdjeciach dla mnie, moj adres juz chyba masz... Piwonia - gratuluje nowego monitora.. to duza sprawa lepiej widziec. teraz sie mecze na 15 calowym, dlatego wole klikac u syna, gdzie jest 17 calowy.. amberangelic - czy masz moze jakis zestaw cwiczen dla facetow po 40-tce? Mayenka - kliknij jak sie czujesz, kiedy juz odespisz imprezke.. Margot, Jay, bagatelka 🌼 🌼 🌼 dla Was.. Gadzinka - nie dostalem zdjec od Ciebie.. buuuuu Nie bede sie rozpisywal, bo cos widze, ze mi sie polaczenie rwie co chwile... Pozdrawiam wszystkich...bardzo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, z tymi moimi zdjeciami to bardzo skomplikowana sprawa ;) :) Kokus, zdjecia, ktore ostatnio wyslalam Piwonii i Bagatelce, to sa zdjecia tak zwane zalegle, czyli dokladnie te same, ktore rozeslalam raz jeden kilka miesiecy temu do owczesnych uczestnikow topicu, w tym i do ciebie. A zeby byc precyzyjna, to jedno jest nowsze, jedno jedyne (zaraz ci je posle :) zobaczysz jak wyglada moja mama). :) Marzenusia, zdaje sie ze i ty sie upominalas, zaraz wiec i do ciebie pchne te trzy reprezentacyjne fotki, zebys wiedziala z kim gadasz :) Kiedy ogladam sobie Wasze serwisy zdjeciowe z prawdziwego zdarzenia, to az mnie skreca z zazdrosci, bo ja na razie nie moge takich wam zaserwowac. Ale obiecuje ze, jak tylko sie troche wdroze, to sie zrewanzuje jakims poteznym zestawem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Marzenusia, ale podaj mi twoj mail !!!! Naszukalam sie jak dziki osiol, ale nic nie znalalam. A moze ty teraz spisz... czy ktos, kto nie spi, ma maila Marzenusi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amber> przykro mi, ze mialas nieprzyjemnosci ;-( ale ja widze/ tzn czytam, ze z Ciebie jest taka kobieta, ktora z nie jednego pieca chleb jadla i z pewnosci anei da sobei w kasze dmuchac..;-) wiec pewnie teraz nikt nie podskakuje ja nie mam okazji cwiczyc mowionego polskiego, baaardzo rzadko na zywo, najczesciej kiedy dzwonie do domu, a wpraktyce obracam sie w srodowiskach tak rozno-jezycznych, ang, rosyjski, wloski, chinski hehe, hiszpanski, portuglaski, ze mi si ejuz wszystko miesza;-) niedlugo bede mowila jezykiem aniolow i nikt mnei nie zrozumie hihihi uciekam sie smazyc, bo wczoraj tropical depression pokrzyzowala mi plany i pol dnia padalo pozdrowienia dla wszystkich, zmykam na sniadanko.. ja posluzylam za sniadanko jakiemus bardzo glodnemu komarowi w nocy;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie nie bede sie mogla odezwac bo wyjezdzamy na tydzien do British Columbii. Niestety w tym domky letniskowym nie ma sieci telefonicznej to nie podlacze laptopu. Posiedzimy nad jeziorem oby pogoda dopisala. Moje pierwsze 7 dniowe holiday od 5 lat.!!!! Do tej pory tylko praca i praca jak gdzies jezdzilam ,latalam to gora 4 dni. Nareszcccccccccie !!!! Po przyjezdzie wysle chetnym swoje fotki. Usciski!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to sie nazywa monitor, piekna prawdziwa 19-tka, fantastyczny obraz, a jak malutko miejsca zajmuje :D tylko kot jest zawiedziony, bo poprzedni byl jego ulubionym miejscem wylegiwania sie :) niestety na tym nie ma jak hahahahaha u nas niestety nie obiecujaco zapowiada sie dzisiaj pogoda, pewno lada chwila lunie a mi by sie dzisiaj przydal dzien bez deszczu :( tak jakos ciemno na zewnatrz i wogole buuuuuuuuuuuuuu szadi dzieki za fotki, podeslalam ci rowniez link do zdiec z naszego spotkania jak nas Elfik odwiedzila w Chicago :) ok, to tyle na teraz, przyjemnej soboty zycze !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, buzka dla wszsytkich!!! ide w ten weekend do pracy za moja szwagierke, wiec nie bedzie mnie caly weekend. bede dostepna dopiero we wtorek. Przynajmniej podratuje troche moj buddzet. szdi- dostalam zdjecia , slicznie wygladasz, laska z ciebie. Ja tez cos wysle po weekendzie. Marzenusia- jak tam serniczek? Pozdrowienia dla wszsytkich!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Gumisie :) Ufff... u nas dzisiaj znowu zrobilo sie bardzo goraco! Jesli pogoda sie utzyma do jutra, to na pewno wybierzemy sie gdzies nad wode poplywac :) Marzeniusia - bosz, nie trzymaj mnie dluzej w niepwenosci i poeiwedz mi szczerze jak tam sernik, udal sie czy nie! Barb - ciesze sie, ze choc troche bedziesz mogla podreperowac swoj budzet :) k-111 - milego urlopu :) Szadi - ja rowniez poprosze o zdjecia: margotk@tlen.pl Jay, como estas, anielico??? ;):D Pozdrawiam wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakos tam przezylam wczorajsze wyjscie:-) Jak zwykle podtrulam sie wodka. Zawsze jest:\"to juz ostatni raz\". Wogole to mielismy wczoraj pecha troche. Najpierw poszlismy do jednego clubu i bouncer nie wpuscil mojego meza bo to byl klub od 21 lat. Wszystko bylo by dobrze gdyby Mike nie zaczal mowic, ze napewno mnie nie wpusci (po tym jak niw wpuscili innego kolesia). Bo ja juz zaczelam sie do bouncera mizdzyc i by na wpuscil ale jak moj maz powiedzial na glos ze nie ma 21 lat i ten inny koles co tez go nie wpuscili to slyszal to bouncer nie mogl zrobic wyjatku, bo by sie ten drugi czepial. Wiec poszlismy do innego clubu, tym razem polskiego. I tam oczywiscie korupcja(jak to w polskim srodowisku, he, he) i kolejka i czekamy i czekamy zeby wejsc i ja w koncu poszlam porozmawiac z bouncerem i mowie ze znam Rafala, ( to taki znajomy co mial w tym clubie pracowac) no to nasz wpuscili bez kolejki:-) Ale potem kolejny boucer nas nie wpuscil, bo byl dress code a Mike mial jeansy. Wiec ja mowie zeby zawolali Rafala to Rafal nas wpusci:-) Zawolali Rafala a to sie okazalo ze to nie ten Rafal:-( ze tamten Rafal co my go znalismy juz nie pracuje. Wiec nie weszlismy. Zrobila sie juz 24.00 wiec poszlismy do baru i tam mieli karaoke i sie spilismy troszke:-) Poszlam do toalety ale damska byla zajeta wie sobie mysle ide do meskiej. Otwieram juz drzwi i chce wejsc a tu przychodzi taki mlody facet i mowi do mnie : You are so bad! (czyli ze jestem niedobra). :-) To ja tylko glupi usmieszek . I pozniej ten Kanadol mnie przesladowal, hi, hi. Przyszedl ze swoja dziewczyna do naszego stolika i oboje do mnie: You are so bad. I jak wychodzil to sie przyszedl pozegnac i znow to samo. Hi, hi. A ja nic nie zrobilam takiego przeciez. Dzisiaj juz wytrzezwialam i troche jeszcze sie czuje sflaczala. Kokus -wyslalam ci zdjecia. Okazalo sie ze juz wczesniej ci wyslalam. Nie wiem czemu nie dostales. Wogole to sie chyba pomylilam i wyslalam jeszcze raz do kilki osob, wiec sorki. A tak wogole to mam tez nowe konto, bardzo pojemne (1000MB) na gmail. Jak ktos chce mi cos wyslac to moze tam wysylac:marzenka@gmail.com a jak cos to tez i na stare: marzenka7@go2.pl, bo nie wiem czy na gmail mozna wysylac z roznych kont.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzeniusia - to sie ciesze :) Mayenka - to mieliscie interesujacy wieczor! :D A pospiewalas troche karaoke? ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szadi
Hej Kokus wyslalam ci zdjecia sprawdza poczte! Za 3 godziny wyjezdzamy wiec teraz tak szybko sie nieodezwe poki moja sytuacja sie nieunormuje. Serdecznie was wszystkich pozdrawiam trzymajcie za mnie kciuki. Reszcie zdjecia przesle jak bede miala dostep do internetu. Trzymajcie sie pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margot dzis sernik jeszcze lepszy jak wczoraj, bo zimny. Chyba za tydzien znowu upieke, ale z wiekszej ilosci sera mniam !!! :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barb - dziekuje za zdjecia :) :) :) Szadi - trzymam kciuki :) Marzenusia - to sie ciesze niezmiernie :) Uwielbiam ten sernik, ale niestety najblizszy zjem dopiero na swieta jak pojade do Polski... buuu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzeusia - pieke, ale musze miec bialy ser, ktorego we Francji niestety nie kupie :( Ostatnio upalo mi sie upiec serniczek tylko dzieki temu, ze przywiozlam twarog z Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam dzisiaj jakiegos dola wstretnego, nie wiem skad sie przyplatal i dlaczego;-(( ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, Margot, jak tu byla moja mama w czerwcu, to upieklysmy polski sernik z francuskiego sera i slowo daje ze do polskiego brakowalo mu tylko odrobinke ;) Uzylysmy sera \"le brousse\" i dodalysmy do niego, dla zakwaszenia (bo jak doskonale wiesz \"le brousse\" jest mdly zupelnie) taki bialy serek w kubeczku (cos jak \"jokey\" Danona, ale moze byc i Intermarchowski "Paturage"). Zatem "le brousse" dal konsystencje polskiego sera, a "jokey" kwaskowy smaczek. Efekt byl zadziwiajaco dobry :) Teraz pedze do lozka! Ale raczej sie powloke, he he... Wlasnie wrocilismy z \"teatru\" i padam ze zmeczenia, a ze mna i Groszek. Dzis wieczorem pokrzykiwania aktorow zupelnie wytracily go z rownowagi i pod koniec sztuki bombardowal mnie od srodka z zadziwiajaca sila :) W programie byl Ionesco: \"Macbett\". Zupelnie przyzwoicie wyrezyserowany i zagrany. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jayka - ogromniaste ❤️ Gadzina - dziekuje! 👄 Wyprobuje Twoj sposob na pewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K-11, nie ma zestawu cwiczen, moj maz - skonczyl 31 - chodzi na silownie i tam biega i wykonuje rozne cwiczenia na miesnie. Poza tym uwielbia rolki - sztuki ktorej sie nie nauczylam. Jay - staram sie nieprzejmowac, oczywiscie jestem pyskata ale rowniez urodzona pesymistka i zle trawie krytyke, poza tym jestem nerwowcem. W kazdym razie nie zamierzam sie poddawac bo zostalo mi jeszcze 5kg. Jestem sama - maz z kolega na koncercie Metallica, wrocilam z zakupow - nic nie kupilam, szukalam butow dla mamy bo ona ma szersza stope i w Polsce trudniej dostac - no i drozej za lepsza firme czy wykonanie. Niestety mama lubi buty wymyslne a te ktore proponowali dla jej typu stopy to takie bardzo zwyczajne. Tak wiec pobiegalam 3 godziny i wyszlam z niczym. Jako ze mieszkam na przedmiesciu Chicago nie brakuje mi polskosci ani polskiego jadla - dwa lata temu kiedy byla u mnie przyjaciolka z mezem (mieszkaja w Niemczech) byli zaszokowani ze w Chicago dostanie sie wszelkie polskie produkty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AMberangelic a gdzie mieszkasz dokladniej? Moze nastepne spotkanie sie rozszerzy? :) Byly juz spotkania typu: Marzenusia i Piwonia Marzenusia i Jay Marzenusia i Barb Marzenusia, Barb, Jay, Dark Elf i Piwonia.... Alez sympatycznie bylo hihi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny.. Dziekuje za zdjecia: Gadzinka, Szadi, Barb, Mayenka - faktycznie te juz mam, ale lepiej miec dwa komplety niz ani jednego... Zapowiada sie piekny, sloneczny dzien, ciekawe jak sie ma to do prognozy pogody, hihihi... Pozdrawiam wszystkich, zycze milego dnia, zajrze pozniej chyba jeszcze, pappapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie wykipialo mi mleko. Zeby jeden kubek mleka wykipial z ogromnego garnka, trzeba miec jakis specjalny talent... albo otwarta Kafeterie :) :) Jay, ty sie bierz w garsc, kobieto !!! ;) :) Margot, wyprobuj, ciekawa jestem co powiesz na ten lekko kombinowany smak ;) Ja sama zamierzam niebawem zrobic go jeszcze raz. :) Marzenka, a tobie jeszcze raz powtarzam: krotkie! :) Barb dzieki za zdjecia W poniedzialek (jutro) powinien przyjsc wyczekany e-mail, ze moj nowy komputer jest do odbioru. Stary juz dawno wyladowal w szafie... wezla sie w oku kreci, ale coz robic, ja go reanimowac nie umiem... moze po malym dlubaniu przyda sie kuzynowi w Polsce... stamtad przyjechal i tam wroci... kolo sie zamknie... tak, tak, przytachalam go tu za soba z Polski, moj pierwszy samodzielnie zakupiony komputer, specjalnie na podniosla okazje napisania pracy magiterskiej, po nieciekawych doswiadczeniam zwiazanych z przepisywaniem licencjatu na cudzych maszynach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GADZINKA chyba Cie nie rozumiem hihi. Mowisz, ze nie sa jeszcze krotkie, czy ze dobrze wygladam??? :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×