Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła mama

TERMIN SIERPIEŃ 2005

Polecane posty

Mamo Natalki! Wreszcie! Już nie mogłam się Ciebie doczekać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny mogę sie wreszcie pochwalić:D:D:D Bartuś sam siada na nocnik ,huurraaaaaaa!!!! Wczoraj wieczorem mu sietak spodobało ,że siadał co pare minut(13razy naliczyłam) i zakażdym razem coś siknąl. Dzisaij nawet wylazł z baseniku ,żeby zrobić siku na trawke,czyli załapał oco w tym chodzi:) Pozdrawiam serdecznie mamuśki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witojcie.. Widzę, że kto może, ten ucieka czym prędzej z miasta.. My też wybyliśmy na dwa dni poza metropolię Krosno :P Do mojej przyjaciółki na wieś. Było bosko. Jest tam rówieśniczka Weroniki, więc zabawa była na całego. I to nasz kurczak był prowodyrem większości hec.. A dziś byłysmy u lekarza, złapała jakieś delikatne gardło, w nocy była gorączka i teraz też jest, tylko mniejsza. A tak w ogóle to rodzina się nam dziś powiększyła- na świat przez cc przyszedł Piotruś, kuzyn Weroniki. Chłopak 3,5 kg, 10 pkt Apgar. Uciekam do małej, bo śpi niespokojnie. Zerknijcie w wolnej chwili na bobasy. Pa! Julio- dzięki że o mnie pamiętasz wazonowo.. ❤️ Irenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josh
Gość SABINA K.
Hej. Ja mam też termin na sierpień, a dokładnie na 12.08.2007... W ciąży nie przytyłam zbyt wiele, bo ok. 10 kg a już jestem w początku 9 miesiąca, więc chyba nie jest źle. Co jest dla mnie dziwne, bo jakoś zawsze byłam raczej dziewczyną przy kości, a moja siostra przytyła w ciąży 30kg, a moja mama 35. Nie miałam też mdłości, a tym bardziej wymiotów, zgagi też nic a nic nie mam, chrapać nie chrapię... Faktem jest, że słaba troszke bywałam na początku ciąży, ale nie było to jakoś zbyt uciążliwe, no i rozdrażniona jak nie wiem co! USG wykazało, że jest to chłopczyk na 100% :) zdrowe i to najważniejsze! Teraz tylko czekam. Acha, no i te spuchnięte stopy i kostki, to jest najgorsze, nie miałam tego przez prawie całą ciążę, a tu nagle pod koniec mi popuchły, ale czasami schodziły do normalnej wielkości, ale znowu puchły jak tylko było gorąco i nie do wytrzymania, albo jak długo siedziałam... Wszytsko da się wytrzymać. Porodu jakoś się niespecjalnie boję, a każdy się mnie pyta czy już mam pietra. Może powinnam zacząć się bać skoro tak wszyscy wokoło mówią? Nie wiem, w każdym razie jakoś o tym nie myślę. Bardziej boję się nieprzespanych nocy i tego, że wogóle nie będę miała czasu dla siebie i będę musiała się o 180 stopni przestawić na nowe życie, że zaniedbam lub całkowicie utracę to "stare"! Mam nadzieję, że będzie dobrze... Pozdrawiam przyszłych rodziców! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam doświadczone mamusie:) Ja jestem z sierpniówek 2007 i mam do Was dziewczyny pytanko o fotelik samochodowy...jakie Wy kupowałyście Waszym pociechom? Możecie podzielić się swym doświadczeniem? Wczoraj chodziliśmy z meżem po sklepach i w jednym pani nam powiedziała, że absolutnie nie opłaca się kupować fotelika 0-13 kg, bo dzieciątko szybko z niego wyrasta, a jak do tego dojdzie kombinezon w zimie to w ogóle się nie mieści i za 3 miesiące będziemy musieli kupować nowy fotelik...A jak z tym było u Was? poradzcie, proszę;) Pozdrawiam, i udanych wakacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam dzis u gina,dał skierowanie do szpitala na 30lipca,wiec mam sobie pochodzic ipomeczyc sie jeszcze troche,mówił ze takogromnego brzucha juz dawnonie widziałi zejest fajny i ze mazma zrobicmi jeszcze szybko sesje zdjeciowana pamiatke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carson
Witam:):) Dla Mateuszka🌻🌻🌻🌻 wszystkiego najlepszego z okazji 2 latek:):):) rośnij tak dalej nasz mały supermenie:)buziaki dla Ciebie👄👄👄 Dominissiu może urodzisz 30 :):)czyli tak jak ja 2 lata temu:p trzymaj sie kobietko w te upały.... zapraszam na kawusię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buziaki dla dwuletniego kawalera[usta👄👄 Aż trudno uwierzyć ,że takie duże te nasze szkraby:) Pozdrawiam i kawe stawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mati ..... wszystkiego dobrego cudowności, radości, miłości oraz beztroskiego dzieciństwa oby trwało jak najdłużej ściskamy mocno Dustin z rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateuszku -samych slonecznych dni przez wszystkie lata Twojego zycia!!! wrocilismy przedwczoraj... juz nie bylo tak magicznie, bo byly upaly i jednak troche ludzi bylo... :( wczoraj mialam babski wieczor, wiec dopiero zaczynam odzyskiwac przytomnosc... musze zaraz jechac po dziecko, wyrodna matka ;) w poniedzialek jedziemy w okolice Pisza -Piszu ? potem znowu Olsztyn. Wracamy w srode lub czwartek. Nikogo nie bedzie przypadkiem na mazurach w tym czasie????? moglibysmy sie spotkac ;) Misiu - przez te ostatnie Patryka sluzbowe wyjazdy, w ktorych z racji urlopu uczestnicze ;) trudno mi sie zdeklarowac na konkretny dzien jakos duzo wczesniej. Ale postaram sie przynajmniej dzien wczesniej dac znac, ok? Bardzo sie stesknilam za Twoja gromadka... zmykam po Natalie. pozdrawiam wszystkich w ten upalny dzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwka, Gumi, CArla, Mamo Natalki - wielkie dzięki za pamięć i życzenia na Mateuszkowe urodzinki!!! Tak, minęło strasznie szybko.... NIestety mam złe wieści, bo w środę Matiemu zaczął mocno puchnąć policzek lewy, pod wieczór miał już zapuchniętą całą powiekę, w czwartek raniutko byliśmy u pediatry - rozpoznanie choć niepewne, to obrzęk Quinckiego, taka reakcja alergiczna, która może mieć różnorodną etiologię - od skłonności wrodzonych (brak jakiegoś inhibitora, czy coś), po reakcję na ukąszenia owadów, pokarm, leki a nawet stres, słońce, zimno....NIe wiem skąd to cholerstwo się przyplątało, stawiam na komary, bo obrzęk może być opóźniony w stosunku do ukąszeń a Matiego w sobotę na działce pogryzły a we wtorek wieczorem znowu a w środę po południu zaczął puchnąć. Teraz już dużo lepiej, obrzęk zszedł z polika i został tylko na dolnej powiece, tym niemniej sytuacja była poważna, mieliśmy skierowanie do szpitala nawet, gdyby nie ustępowało po Clemastinum i Hydroxyzinum.Naczytałam się o możliwości zgonu z tego powodu ( na szczęście Matiemu nie opuchło gardło ani język) no i niestety to jest już pewne, że trzeba uważać bardzo, skoro ma taką skłonność i być może będziemy musieli zawsze nosić przy sobie ampułkę adrenaliny....Ale możliwe, że to się stało raz i się nigdy nie powtórzy. Ale strach jest....I to w same urodziny mu wypadło...Piszę ku przestrodze dziewczyny i z pytaniem, czy znacie podobne przypadki. Oczywiście czytam w necie, ale powodów tego obrzęku może być milion....Całuję Was ciepło i dziękuję, że jesteście. AAAA Gumi, zaległe GRATULACJA NOCNIKOWE!!!! Jestem dumna z BArtusia - mój Mati rozmaicie - raz woła cały dzień a następnego cały dzień siusia na podłogę....zapytany gdzie się robi siusiu wie doskonale...cóż, potrzebuje pewnie więcej czasu albo bardziej konsekwentnego podejścia. Domi, trzymam kciuki cały czas, a brzusio obfotografuj z każdej strony!!!!! Buziaki Kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻🌻MATEUSZKU wszystkiego dobrego w dniu 2urodzinek,pysznego torcika i super imprezki urodzinowej🌻🌻🌻 życzy ❤️Krzysiaczek❤️ i jego mama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jutro jest mój termin porodu,trzymajcie kciuki może uda sie urodzi w terminie???? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domi, trzymam kciuki, Nesiu - mojej natalce potwornie napuchjlo cale oko, nic nie widziala, w tamtym tygodniu po ukaszeniu muszki... wczesniej puchly np stopy po ugryzieniu tych muszek i schodzilo ponad tydzien... tym razem oprocz masci dalam wapna dawke wstrzasowa i clemastinum... po 2 dniach zeszlo... to pewnie nie to samo, bo o tym obrzeku co Ty piszesz nic nie wiem, zreszta nie chodzilam z tym do lekarza, ale strasznie wspolczuje malutkiemu.... :( Ja jestem potwornie wzruszona, wiec musze sie z Wami podzielic - otoz o 13 mojemu bratu rodzonemu urodzila sie corka - Łucja! Nic jeszcze nie wiem, bo jak z nim rozmawialam, to tak płakał, ze sie nic nie dowiedzialam, ale tak sie wzruszylam, ze sie poplakalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mati zdrówka z okazji dwójeczki ❤️🌼 gorąco, duszno, do du.... 1 sierpnia mam egzamin teoretyczny na prawko :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mateuszku kochany żyj nam sto lat!!! wszystkiego najlepszego z okazji 2 urodzinek życzą ci jaśminka i julia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juancarlos
Gość ele79
🖐️ dla kochanych 2 latków 100 lat!!!!! już powoli wracamy do naszego domku po kilku tyg pobytu u mych rodziców..dziś zatrzymalismy się u teściów Dominisiu pewnie za kilka dni urodzxisz ja obstawiam wtorek... pozdrawiam wszystkie dziewczynki z pociechami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rylee
dzień dobry:D zapraszam na poranną kawę:) iwonko😘 już cię wyśledziłam;) buźka j.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:):) Julio 👄 🖐️ wszędzie mnie wyśledzisz:p Boże czytałam o ludzich co zgineli w tym wypadku we Francji:(:(tragedia ....nawet nie wiemy co nasz czeka jutro... ostatnio bardzo często się słyszy o autobusach które ulegają wypadkom .. W Gdyni ostatnio zderzył się wóz policyjny z karetkę pogotowia uderzenie było takie że karetka aż się przewróciła i kierowca karetki został przygnieciony i nie żyje... Elu wracaj już do nas :):)🌻 Wczoraj byl u mnie mój brat :)ze swoja przyszłą żoną ..tak sie cieszyłam bo już dawno się nie widzieliśmy ...byli wcześniej na Adiego urodzinki no i przy okazji przywiezli zaproszenie na wesele... głowa mnie boli kawka nie pomogła pogoda do du..... a było już tak fajnie ... buzikai lecę po zakupki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć elu:D jak się udał wyjazd do rodziców? i jak się czujesz po tym nieszczęśliwym upadku? dobrze, że wróciłaś, bo coś się dziewczyny opieprzają w czasie wakacji;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o zaczęłam nową stronkę wreszcie:D:D:D elu widzę że już jesteś:)jak Michaś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Iwonko.. haś buszuje,aktualnie ma fioła na pukncie małych zwierzątek uklada je sobie na stoliczku i tak z godzinkę to spokojnie sobie z nimi przebywa.U rodziców było b.sympatycznie,ochrzcilismy mego siostrzeńca,troche sie poopaliśmy... pozdrawiam Julko a jak tam twa nowa praca i wasze nowe mieszkanko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja noga już ma sie dobrze,Robert powoli sie rehabilituje-dziekujemy za pamięć ja nie miałam czasu do was zagladac przez ostatnie tyg no ale od dizś sie poprawiam. Michaś niestety ma chorobę lokomocyjną..a myslalam że tak dzielnie znosi trudy podróży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×