Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość noma

Samotni 20stoparoletni - są tacy?

Polecane posty

Zadumana dlaczego zaraz ze smutkiem? też tak podchodziłam i powiedziałam sobie dość tego. na samotność narzekam, ale staram się być radosną osobą, a samotość potraktować jak coś co się zdarza a co można zmienić przecież. choćby ten topic. zbierze się kilka osób, zaczna sę rozmowy i od razu będzie lepiej. i to chodzi :) głowa do góry. pomyśl, że nigdy nie jest tak źle, by nie mogło być gorzej. ja tak myśle i o dziwo od razu mi weselej. co do facetów. to fakt, zdarzają się też tacy, tylko kobiety chyba mimo wszystko są bardziej otwarte i umieją i nawet lubią mówić o swoich uczuciach. a facet to zamknie się w sobie, przybierze grobową mine i \"nie zbliżaj się do mnie bo zacznę gryźć\". a najgorzej jest chyba z tymi normalnymi fajnymi facetami z którymi możnaby pogadać o wszystkim, bo tacy chyba albo wymarli albo jak już się znajdą to zajęci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lil wonder
Hmm... Mam 22 lata (i zlamane serducho) ale zycie plata mi tak figle, ze znam samych samotnych mezczyzn po 26 roku zycia. Pomijajac rozwiedzionych (supermodni i piekni), reszta to naprawde swietni faceci (choc niewszyscy supermodni i piekni). Ci co podrywaja sa zazwyczaj swiezo po zwiazku i szukaja kogos stalego. Ci co nie podrywaja twierdza ze 'nie szukaja nikogo'. Bzdura, obalilam ta teorie z dwa razy;) Z tego co zaobserwowalam jedyna szansa by na nich trafic, to w miejscu ich pracy albo grubo po polnocy w jakims klubie kiedy robi sie luzniej (czyt. nie trzymaja sie grona swoich znajomych). Trzymam kciuki ze ich kiedys dorwiecie. Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze, że rozmowa schodzi ostro w stronę facetów. moje obserwacje. w mojej firmie fajnych facetów nie ma. 4 babki, 53 facetów i nic... kompletnie, albo po 40 albo żonaci albo kompletnie nie dbający o siebie. nie wiem dlaczego niektórym facetom wydaje się, że jak będzie \"pachniał sobą\" to będzie seksowny? a co do nocnych wypraw do barów. co może pomyśleć sobie facet widząc samotną kobietę w barze w środku nocy? tylko to, że szuka seksu. kiedyś byłam kilka dni w delegacji i właśnie z nudów każdy długi wieczór spędzałam samotnie w barze hotelowym. jakoś tak wyszło, że wdałam się w rozmowę z barmanem i w końcu opowiedział mi jak to jest z tymi samotnymi kobietami. wg niego: - samotna kobieta, która pije - właśnie się rozstała z facetem. takie trzeba zanieść do taksówki sobiście bo już nie są w stanie iść - samotna kobieta która popija delikatnie jakiś alkohol - szuka seksu na jedną noc. według niego inne samotne kobiety do barów nie chodzą. więc rozumując tym tokiem jedyne co sobie może pomyśleć facet o takiej kobiecie to tylko to, że ma ochotę na jedną noc. jest jeszcze kategoria facetów którzy tylko po to włóczą się po barach a więc szukając szansy na numerek. i wszyscy ponoć zadowoleni. i fakt, dużo się on nie pomylił. wystarczyło spędzić tam kilka wieczorów by samemu to zobaczyć. jakie więc w takim razie szanse ma normalna kobieta szukająca normalnego faceta i na odwrót zresztą. coś mi się zdaje, że kiepskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w pracy to masakra praktycznie sam babiniec, kobiety koło 50-tki i razem z nimi sie starzeje:( jest kilku facetów, ale albo zonaci albo koło 50-tki:( wiec u mnie ta teoria pada!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ciekawi mnie jeszcze jedno. zdanie facetów. czy też macie takie zdanie jak kobiety na temat facetów, że fajnych i normalnych to już nie ma? i co w sumie rozumiecie przez tą normalność? no faceci nasi kochani odezwijcie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panowie, dalej obalcie te nasze teorie, wyjdźcie z ukrycia i dajcie nam troche nadziei :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcięlo ich no ;) albo się boją. no my kobietki nie jesteśmy takie straszne jak myślicie :) serio mnie interesuje zdanie facetów własnie czym jest dla nich taka normalna dziewczyna. przebojowa samodzielna, zadbana, wiedząca czego chce, czy z kolei szara myszka, uległa, na każde życzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja mam 22 lata jak widać :D niby mam wszystko. Pracuje, studiuje, mam znajomych, chodze na imprezki, ale tak naprawde czuje sie jakbym nie miala nic, jakby wszystko co robie było mało ważne ... a jest tak dlatego ze jestem sama :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(Widzę, że wczoraj się komuś nudziło i się zabawiał w podszywanie się pod innych) Mam nadzieje, że nadal jest tu dla mnie miejsce:) Dziś słoneczko za oknem, a ja muszę się zabrać za naukę. W sobotę mam ostatni egzamin i już się go boję. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitka22 dlaczego tak myślisz? denerwuje mnie, że w naszym społeczeństwie ciągle pokutuje przekonanie, że singiel to coś goszego, niepełnego, że kobieta może istnieć tylko przy mężzyźnie bo tam jest jej miejsce. dziewczyny nie myślcie tak, bo same się wpędzacie w kompleksy i doły. jestem sama to jestem gorsza. dla mnie pachnie to trochę średniowieczem. zastanówcie się, wolałybyście być w nieszczęśliwych związkach byle z facetem czy same, spełnione, mające czas na wszystko? bo ja zdecydowanie wybieram to drugie. nie jestem jakąs feministką nie twierdzę, że faceci są źli i okropni ale też nie szukam nikogo na siłe bo to już mi pod desperację podchodzi. akceptacja samego siebie przede wszystkim. to najważniejsze. a na wszystko ponoć zawsze przyjdzie pora. bynajmniej nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
założyłam podobny topik ale z ukierunkowaniem na miasto mam nadzieję, że noma nie bedziesz miała mi to za złe!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadumana to Ty też z Poznania? hehe a już myślałam, że tu sam Lublin jest ;) w takim razie to dołączam się też do Twojego topicu, mam nadzieję, że tutaj też będziesz wpadać i nie zostawisz nas samych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noma ... ja to wszystko wiem.. ale troche sama odpowiedzialas na swoje pytanie czyli dlaczego tak sadze :D bo wlasnie w naszym cudownym społeczenstwie tak jest.. i to nie tylko ze strony np. rodzicow odczuwa sie jakas presje ale i znajomych... oczywiscie nie najblizszych bo po to sie ma przyjaciol :D ale dalszych... a zreszta sama chyba wiesz ze czasem trudno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak wogole to ja tez nie jestem jakas desperatka szukajaca na sile :) ale skoro juz ten topik jest o samotnosci to pisze tu o tym co odczuwam wlasnie w tych chwilach kiedy sie taka czuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne że będe zagladać, ba same miłe osóbki tutaj są:) miło, ze noma również jesteś z Poznania, napisz w moim temacie cos więcej o sobie albo podaj link do Twojego tematu aby mniej wiecej było wiadomo kim jesteś:) wtedy łatwiej jest nawiazać jakieś kontakty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faceci tez zwykle po rozstaniu maja wrazenie ze nie ma juz normalnych kobiet . tzn fajnych i nie zajetych ;) widze ze topik sie rozwija i bardzo dobrze. grunt to kontakt z innymi. nawet w necie na poczatek oczywiscie :) - facet 25 lat oczywiscie bede dyskutowal tu z Wami teraz mnie siostra zgoni z kompa ale bede potem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak miło, że męzczyźnie zaczynają byc bardziej otwarci i dołączaja do nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitka22 pisz pisz :) własnie po to ten topic. sama też się kiedyś tak czułam. tylko zawsze wszystko to trzymałam w sobie, nie mówiłam nikomu jak się naprawdę czuję i jak to boli. dokoła mówiłam, że jestem szczęśliwa, że nic na siłę, że mi tak dobrze i w końcu sama w to uwierzyłam :) od razu zrobiło mi się lepiej. znalazłam sobie zajęcia, hobby, czasami aż mi czasu brakuje na wszystko. i tak sobie oglądam szczęśliwe parki i widzę, jak często zdarza się, że z pięknych, modnych wesołych dziewczyn nagle robią się szare myszki nie dbające już o siebie \"bo po co skoro mam faceta\" bez żadnych głębszych zainteresowń, martwiące się co zrobić na obiad, że znów trzeba posprzątać i... to mnie zaczęło przerażać. nie chcę być kobietą do prania, sprzątania i gotowania. jeśli związek to oparty na partnerstwie, przyjaźnie, gdzie jest się razem, ale nikt nikog nie tłamsi, gdzie dalej moglibyśmy się realizować, ale być razem i się wspierać. czasami myślę, że to niemożliwe. póki co nie narzekam i bynajmniej nie mam zamiaru oddać się byle komu tylko po to, by nie usłyszeć za sobą \"stara panna\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze siostre zamkanlem za drzwiami i pisze ;) Faceci sa normalni tez. ja mysle ze to tylko osoba ktora jest sama, ktorej zwiazek sie skonczyl ma takie wrazenie. to jakies falszywe wrazenia. zreszta jak widac tutaj sa i faceci i kobiety ktorzy sa sami w tym momencie. moze dlatego ze to forum dla kobiet generalnie to jest tu mnie facetow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem na etapie ze jak widze \"cudowne pary\" to jakos nie najlepiej to na mnie dziala hihihi :D ja tez mam i hobby i tez nie mam za dużo czasu.. ale mam taka nature ze lubie sie czasem uzalac nad soba ;) a już od jakiegos czasu jestem sama i z kazdym dniem coraz bardziej mni to dokucza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosc jest tylko problem, że ci normalni mają jakieś kłopoty by na siebie trafić, albo ta normalność dla każdej strony oznacza co innego i w tym jest problem. zauważyłam, że jest wiele super babeczek po 30, może nie wszystkie piękne, ale zadbane, wyglądające często na o wiele młodsze niż są, mądre, wykształcone, inteligentne, i naprawdę to świetne babki i ciągle są same, a faceci patrzą na nich tylko maślanym wzrokiem i nic z tego nie wychodzi. a przecież mają wszystko niby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę noma, ze wzajemnie spełniamy zalecenia;) tak więc podam tutaj link dla osób samotnych z Poznania i okolic zapraszam serdecznie:) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2369808 gosciu masz racje, zazwyczaj jest tak, ze jeśli kończy sie zwiazek albo oboje, albo chociaż jedna strona ma wrażenie, że nie ma juz ludzi normalnych, myślę, ze jest to spowodowane przez zawód jaki sie przeżyło, ze nie wyszło nam:( ale ja wierzę, że taki stan przechodzi i wtedy jest nam łatwiej znależź \"normalną\" osobę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lil wonder
To moze nie do baru? Z kolezanka gdzies 'potanczyc'... Hmm... Pewien S. na ktorego dla zartow mowie 'brat pitt copy' bo naprawde jest podobny, jest uwaga - samotny. Bardzo mnie to dziwi. Ostatnio zmienil taktyke. Wychodzi do kona SAM, potem do restauracji SAM. No chyba ze z siostra. Szuka kogos, kto nie bedzie chcial go tylko do seksu. Paradoks? Moze nie ma reguly. Inny znajomy tez jest wieciej niz w porzadku, a szuka przez internet kobiety bo nie moze normalnie. Dziwi mnie ten swiat. Ze ludzie nie potrafia na siebie trafic choc mijaja sie na ulicy. Moze wiec nie trzeba szukac tylko zdac sie na los. Polubic Singlowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lil wonder a może właśnie w tym jest problem? facet jest zwyczajnie zbyt przystojny, by mógł być uznawany za kogoś na poważnie. piękni chłopcy i piękne kobiety raczej mają z tym problemy, bo uznawane są właśnie za takich, co wolą się zabawić niż stworzyć coś trwałego. zresztą sama po sobie wiem, że nie podeszłabym do takiego przystojniaczka bojąc się odrzucenia, bo \"ktoś taki musi mieć wysokie wymagania\". i ostatnio właśnie poznałam takiego przystojnego, fajnego faceta i... nic. człowiek ma wrażenie czasami że na nich nie zasługuje i ucieka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lil może podeślij im link do naszego topicu i może dowiemy się w końcu czego normalni faceci szukają, tzn. jakich kobiet może w końcu wspołnie uda nam się ustalić gdzie ci wszyscy normalni się zapodziali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wynika z wypowiedzi kobiet szukaja one normalnych facetów tylko wśród superprzystojnych (BradPitt copy). Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aseko nikt przecież tak nie napisał, zreszta nie chodzi o to czy ktoś jest super przystojny czy też nie, przecież to kwestia gustu i sprawa indywidualna każdego!! dla jednego bedziesz nikim a dla innego bedziesz całym światem, więc nie sprowadzajmy sprawy do wyglądy, choć oczywiście to jest istotna sprawa, bo nie ma osoby dla której by sie to nie liczyło, ale zaznaczam każdy jest inny i każdy ma inny gust!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aseko, właśnie nie. bynajmniej jeśli chodzi o mnie. przystojni faceci działają na mnie raczej odwrotnie. taki kojarzy mi się raczej z niestałością, zabawą, częstymi zmianami partnerek, itp. od takich przystojniaczków wolę się trzymać z daleka. ale nie znaczy to zaraz, że facet ma być zapuszczony, okropnie ubrany, z tłustymi włosami i kompletnie niedbający o siebie. bo tacy też odstraszają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×