Jeszcze roczek do ślubu...

Już mi się tu nie chce dziś siedzieć:( A po pracy jeszcze muszę iść na pocztę i na zakupy:( A do tego szefowa na urlopie a mi ciągle zawraca tyłek pierdołami, które zazwyczaj ona robiłaJuż chyba wolałam jak była w domu.:O

wybrałam dziewczynki kolejną suknię :) bardzo mi się podoba, będę mierzyć ją wkrótce to dam Wam znać no i prześlę zdjęcia z pokazu :) a tymczasem... http://www.demetrios.pl/product_info.php?products_id=61 podoba się Wam??

Świeczko piękna sukienka:D

Naprawdę śliczna:D:D:D Nawet ładniejsza od tamtej:D:D:D Ja zaraz zmykam do domku.

Cieszę się, bo mój dziubek dostanie w tym miesiący o wiele większy przelew niż myśleliśmy:) Będziemy mogli kupić cały alkohol, opłacić mu prawo jazdy, no i może kupimy jeszcze jakieś puszki, przyprawy....itp.:D

dzięki domenko, ale jako jedna z niewielu z tego salonu nie jest do wypozyczenia, bo rozmawiam z kolezankami już \"po\" i to jest najpraktyczniejsze - wypozyczyć, a jest to 50% wartości... sama nie wiem, jak tylko ta mi się spodoba to kupie ją :)

Hej dziewczyny. Znów dziś zimno, brrrrr:( Nie cierpię zimy:O Chciaż latem nie chce mi się siedzieć w pracy, a zima czemu nie? Dobrze, że chociaż deszcz nie pada, bo nie cierpię chlapy.

Witam Was kochane Mam dziś same złe wieści :(

Ojej, a co się stało Sun???:(

Halooooo??? Sun??????? Jesteś tam?????

dziewczynki ja nie wiem.... szukam od rana takiej jednej stronki, gdzie ogłaszały się osoby chcące sprzedać suknie, dodatki etc. coś jak allegro ale nie allegro i nie mogę tego znaleźć, szukam i znajduję jakieś ale nie to... kurczę może znacie jakieś stronki i macie linki... please help - chcę się rozejrzeć i może coś kupię okazyjnie ;) bo tak przeliczyłąm, że za cenę sukni mogę mieć szafę rattanową :P

Oj Sun ja nie znam takich stron niestety:(

Moje złe wiadomości: 1. Jak zwykle nie mam jeszcze wypłaty, więc spóźnie się z opłatami rachunków :( 2. Dostałam wiadomość, że nasza kochana pani promotor nie spotka się z nami w ten weekend, tylko w następny i mam jej oddać już całą pracę z wstępem i zakończeniem. Podłamała mnie kompletnie, bo przecież nie oddała mi drugiego rozdziału poprawionego, a ja mam jej oddać całą prace. Miałam nam powiedzieć jak napisać wstęp i zakończenie, a ona nagle się obudziła i żąda od nas wszystko. Nie wierzę, że się wyrobię. :(:(:( 3. Dowiedziałam się w pracy, że nie dostaliśmy kontraktu na 2006 rok, więc umowy na cały etat nie będzie :(

Ojej Sun nie martw się!!!Bedzie co ma być a ty na pewno sobie poradzisz!!Ode mnie na szczęście

świeczko - link do sukni, który podałaś, ta suknia naprawdę jest bardzo ładna :) Może w Twoich okolicach są jakieś komisy z sukniami ślubnymi, albo daj suknie do szycia, jakiś projekt własny, też wyjdzie taniej :)

Sukienka jest prześliczna!! Ja mam zamiar szyć bo mam dziwna figure nic z gorsetem mi nie pasuje muszę mieć pod szyję! Mówiłyście coś o studiach ja jestem na policencjackie Administracji na Uniwersytecie śląskim licencjata juz mam prace napisałam i siedzę w domu od 6 miesiecy i sie najczęsciej nudze bo niestety nie moge mieć starzu bo dostaję rentę rodzinną po mamie. Co do kosztów wesela czeka nas poważna rozmowa z rodzicami mojego przyszłego aby nam zapłacili restaurację na 45 osob. A resztę my Wesele 18 sierpnia 2007 jeszcze musze poczekac traszkę czasu choć chciałabym juz najlepiej.

Cześć Kasiu,to jesteś następną szczęściara gotową do ślubu:D

cześć Kasiu jesteś z moich okolic ;) Załamka, załamka, załamka .....:( Chyba muszę się pogodzić z faktem, że jednak obrona w czerwcu/lipcu..... Ta baba to sobie jaja z nas robi.... nieźle nas wrobiła, ciekawe ile osób z naszejgrupy odda jej tą pracę, chyba max 3 :O Przynajmniej nie będę sama...

Postawcie się jej a może zmieni zdanie.Dziwnie postąpiła:(

Nie zmieni zdania ona poprostu o nas zapomniała, że my jesteśmy nabór lutowy (zimowy) i kończymy już teraz, obudziła się nagle i dowiedziała się w dziekanacie, że termin składania prac jest 15 styczeń. A jeszcze przed świętami nas zapewniała \"spokojnie sobie piszczie zdążycie\". Ehhh....no cóż trudno. :(

Oj to kiepsko:O A ty Sun ile napisałaś tej pracy? ja mam tylko 1 rozdział:(

Dwa rozdziały, ale drugiego mi nie sprawdziła. Najgroszy dla mnie jest trzeci rozdział, ale wygląda na to, że będę miała dużo czasu na napisanie, a raczej skupie się na zaliczeniu sesji.

Nie martw się, dasz radę:)

Jedyne czego się obowiam to tego, że termin obrony wypadnie na podróż poślubną. chcemy jechać na tydzień od 18 czerwca, pewnie zaliczkę na hotel trzeba będzie wpłacić wcześniej, jak się okaże ,że termin obrony będzie w tym tygodniu co podróż to stracimi zaliczkę i radość z podróży. Przedunięcie podróży nie wchodzą w grę, bo będzie już to sezon letni i cenę podskoczą, a ten hotel i tak już jest drogi. :(

Oj nie przywołuj wilka z lasu i nie martw się na zapas. Mówie Ci wszystko się ułoży:D:D:D

Popsuło mi to znacząco nastrój...

Nie dziwię się ale zobaczysz, że będzie ok:D Ja też się martwię, że sesji letniej nie zdam w terminie i poprawki będą we wrześniu a do tego pracy niebędę mogła bronić a na dokładkę trzeba bedzie wtedy zapłacić za pół semestru tj. 1900zł:(

właśnie poczułam ciśnienie... nie mam nic - ani fotografa (przyjeciel nasz odpada), kamerzysty, sukni, ubranka dla mojego Mordka, kościoła załatwionego, NIC... o rany :(

A ja jeszcze nie mam załatwionych zdjęć w studio.Cały czas się zastanawiam nad opcjami.

Ostatnio to u mnie okropna nuda:( I ile tez można siedzieć w internecie:( gdyby chociaż tu była jeszcze jakaś pracownica ale jestem sama jak palec:(