Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lajla

Cambridge-czy ktos stosował?

Polecane posty

Witam ponownie dziewczyny. Dziś jakoś spokojniej u mnie nie czuje takiego głodu co prawda mam ochote na jakąś kanapeczkę;) Co prawda żadne zapachy pyszności dziś u mnie się nie unosiły mąż cały czas w pracy,a synowi podgrzałam wczorajszą zupkę:) Przedemna jeszcze połowa kurczakowej. Robię tak jak aneczka radziła wszystkie porcje dzielę na pół i każda zalewam szklanką wody. Zdecydowanie lepiej. Kamilla nie przejmuj się ja niestety z Was mam chyba najwięcej do zrzucenia (w tym momencie szczęśliwa byłabym jak bym ważyła tyle co Ty), napewno damy radę:) Moria zazdroszcze ja bym nie wytrzymała z ciekawości na wagę bym skoczyła:) Musze spróbować z tymi przyprawami , po rozcieńczeniu te zupki takie bez smaku są. Anca witam i bardzo się cieszę ,że dołączyłaś do nas. Niestety nie mogę Ci odpowiedzieć ponieważ sama jestem dopiero drugi dzień na dietce. Całuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moria
Anco, niestety nie wiem, może pij więcej płynów, lub herbatkę czerwoną. Dziewczzynki :) Wczoraj byłam na imprezie i w końcu poczułam , że schudłam :D Czułam się świetnie, miałam mnóstwo energii, w końcu podobało mi się to, jak wyglądam w sukience, nie czułam się gruba !! Jestem bardzo szczęśliwa, ale na wagę i tak boję się wejść :P - za tydzień :) Kocham dietę Cambridge :) i na pewno nie raz do niej wrócę po skończonej kuracji, mam nadzieję tez, że to forum będzie istnieć jeszcze przez baaaardzo długo :) Trzymajcie się i nigdy nie poddawajcie, bo to droga do wymarzonego sukcesu :D Trzymam kciuki za nas wszystkie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witanko dziewczyny Moria bardzo się cieszę widzisz nie potrzebnie się martwiłaś:) U mnie dziś zaczoł sie trzeci dzień i jak narazie jest dobrze :) Wczoraj nie czułam juz takiego głodu nawet bez problemu udało mi się usnąć. Dziś już jestem po śniadanku 0,5 batona morelowego ( moze być ),ale jak najbardziej smakują mi zupki grzybowa i jarzynowa. Co prawda nie wszystko jeszcze spróbowałam. Zastanawiałam się czy może się tak zdarzyć by nic nie schudnąc na DC? Tego najbardziej się boję Całuję Was udanej niedzieli zyczę:) U mnie piękne słoneczko i lekki mrozik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witanko dziewczyny Moria bardzo się cieszę widzisz nie potrzebnie się martwiłaś:) U mnie dziś zaczoł sie trzeci dzień i jak narazie jest dobrze :) Wczoraj nie czułam juz takiego głodu nawet bez problemu udało mi się usnąć. Dziś już jestem po śniadanku 0,5 batona morelowego ( moze być ),ale jak najbardziej smakują mi zupki grzybowa i jarzynowa. Co prawda nie wszystko jeszcze spróbowałam. Zastanawiałam się czy może się tak zdarzyć by nic nie schudnąc na DC? Tego najbardziej się boję Całuję Was udanej niedzieli zyczę:) U mnie piękne słoneczko i lekki mrozik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eva_28
Czesc dziewczyny, to znowu ja, trzeci dzień, idzie spoko. Nic nie podjadam, trzymam się, chociaż wczoraj przygotowałam smakowitą kolację dla gości ... do końca diety nikogo więcej nie zapraszam, słowo, nie będę się więcej torturować. Co do efektu jojo, Aneczko, to trzymałam się spoko przez 1,5 roku. Ważyłam naprawdę sporo, zrzuciłam wtedy 10kg i tak zostało do dzisiaj. Wychodziłam z diety powoli, zaczynałam od jednego normalnego posiłku dziennie - ale też skromnego. Do dzisiaj zostały mi dobre nawyki żywieniowe, ale i tak codziennie się waże - jak tylko waga wychyla się w górę, rezygnuje z kolacji, poćwiczę - udało mi się utrzymać wagę przez ponad rok, a zawsze miałam z tym problem. Aha, i nie traktujcie DC jak kary, róbcie w trakcie diety to co lubicie, żeby się czymś zająć, mierzcie jak najczęściej obisłe ciuchy przed lustrem - to pomaga :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikulina - niemartw sie , tez się tego balam, ale konsultant powiedział, że nie ma takiej mozliwości, z eklaorie dostarczane są tylko poto by organizm mógl funkcjonować (czyli oddcyhac spac itd). Więć schudnac schudniesz:) Kciuczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LadyWedding
Witam dziewczęta! Ciesze sie, jak widzę Was takie pełne optymizmu.Tak trzymać! Ciekawostka. Przedwczoraj wieczorkiem zaczęłam sobie dietkę ( niemogłam sie doczekać az spróbuje batonika) i dziś moja waga wróciła do stanu z końca zeszłej 3 tygodniowej serii, czyli spadła o dwa kilo, w półtora dnia. Kocham tą dietę!!!!!!!...no wiem wiem....to woda była...... buuu....a wczoraj wieczorem zjadłam ciastko....czułam straszną potrzebę....przedłużę dietę o jeden dzień za to.... tzrymajcie sie ciepło. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LadyWedding
acha! Dziewczyny poruszam ten temat już n-ty raz ale nikt mi jeszcze nie odpowiedział. Ja kupuje diete od faceta , który sie ogłasza na allegro i konsultacjami sie najwyraźniej nie zajmuje.Płace 110 za pudełeczko na tydzień. cZY TO MOŻE BYĆ JAKAŚ PODRÓBA? nawet jego nazwiska nie znam. No ale ostatnio 3 tygodnier przeżyłam na jego zupkach i schudłam, i wogóle....a! i teraz jak kupowałam to takie kalendarzyki małe dostałam z reklamą diety cambridge i adresami warszawskimi. co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabe
Stosowałam tę dietę,niestety nie dałam rady,mam w szafce z 10 napojów,być może pora roku ma znaczenie, na pewno nastawienie i motywacja. mi jej tu zabrakło .Uważam,że nie dlakażdego dobre jest to samo. na wiosnę tamtego roku zjechałam 9 kg. gez specjalnych wyżeczeń. teraz też się do tego szykuję, aby te 6 kg. nigdy więcej nie powróciło.bo z tamtych 9 ,wróciło 2 kg. i to teraz niedawno,gdy zrobiło się bardzo zimno,gdy przestrałam chodzić nz nogach. ( dużo, ok.4, 5. km. gdy było cieplej ,to więcej.) myslę, że jak jest ciepło , to łatwiej zjesć coś light. bardzo was dziewczyny podziwiam i życzę sukcesów , alę pogratuluję gdy nie wystąpi jojo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilla_k
hej dziewczynki! jak tylko się obudziłam zaraz poleciałam robić pomiary... no i... z wazniejszych rzeczy to ubyło mi 3 kg i 4,5cm w talii:):) ucieszyło mnie to bardzo i zmotywowało :) a propo ciuszków...to wreszcie mieszcze się ( nawet mam luz) w moich ukochanych jeansach, ktore kupila 3 lata (!) temu... a do tego moja babcia na mój widok, aż krzyknęła "ranyy, co się z tobą stało, ale wychudłaś" hehehe :) czyli mam dziś wspaniały humor :) pozdrawiam kochane!!wierze w was i nasza wytrzymałość :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady na allegro nigdy nic nie kupowałam ,ale z tego co widzę to normalna cena jeszcze zależy co kupujesz.Jeśli tylko zupki i napoje to można w tej cenie u konsultantki zamówić batony są droższe. Ja kupiłam za 6,20 u konsultantki osobiście,ale znalazłam w necie stronke gdzie napoje i zupki są po 5,50 i też jest sprzedaż wysyłkowa.Pozatym tu wiesz od kogo kupujesz. Ja już na kolejne 2 tygodnie ścisłej i 2 tygodnie mieszanej tam zamówiłam. www.eodchudzanie.fr.pl Pozdrowionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Faktycznie miałam zepsuty komp. , ale widzę, że świetnie radzicie sobie same. Odpowiem ogólnie na Wasze pytania: - osoby młode są bardziej dynamiczne i dlatego często czują się słabo na diecie ścisłej, powinny stosować diete mieszaną z większą ilością białka. - Powodem osłabienia może być również spadek ciśnienia i spadek poziomu cukru we krwi. Ratować należy się kawą . Gdy obniża się poziom cukru , zdzrza się to czasami w pierwszych dniach diety, człowiek się poci i jest słaby. Trzeba wtedy zjeść pół łyżeczki cukru lub miodu, potem na diecie poziom cukru normuje się. Mleko lub jogurty 0% zalecane są dla osób z osteoporozą. Jeżeli ktoś bardzo lubi mleko i jogurty może pić ale w niewielkich ilościach. - Sam jogurt nie zastąpi posiłku - jest zbyt ubogi w składniki odżywcze - powtarzam musi to być 100 g. białka i jarzyny - razem 400 kal. - witamin dodatkowo nie należy łykać - jeżeli stosujecie prawidłowo dietę do dieta C dostarcza tyle witamin i innych składników ile zaleca Światowa Organizacja Zdrowia. -brzydki zapach z ust to wynik pustego przewodu pokarmowego - pomaga guma bez cukru lub Tic-Tac. - pieczarki nie zastąpią jarzyn , można je jeść jako dodatek smakowy, jeżeli brzuch nie boli, bo są ciężkostrwane . - o makaronach i ciasteczka nie słyszałam - dawno nie byłam w firmie. Producent DC produkuje ok. 50 produktów na cały świat. Są to produkty smakowo dopasowane do każdego kraju. U nas nie wszystkie smaki się przyjęły, sprowadzane są tylko te , które mają największe wzięcie. Moria - jesteś dzielna Aneczka 24 - nie przesadzaj z tymi biegami na DC Ledy Wedding - DC jest dietą bardzo nisko kaloryczną i nie wszyscy mogą ją stosować. Dlatego jest rozprowadzana przez konsultantów, którzy są odpowiedzialni za zdrowie podopiecznych. Firma nie zezwala na sprzedawanie przez internet. Niestety są ludzie i ludziska, niektórzy wolą szybki pieniądz bez wysiłku na konsultacje. Nikulina - każda dieta może doprowadzić do efektu jo-jo. Dlatego zawsze przestrzegam osoby szczupłe przed niepotrzebnym odchudzaniem. Przy diecie Cambridge efekt jo-jo jest o 50% mniejszy niż przy innych dietach , szczególnie gdy za szybko wychodzi się z diety. - jeszcze raz przypomnę jak należy jeść dietę - najpierw szklanka wody , potem dietę po pół łyżeczki, powoli, ciesząc się, że ma się tyle jedzenia, potem znowu woda. Chodzi o oszukanie głodu. Sygnał z żołądka , że się jadło, do ośrodka sytości w mózgu idzie 20 min. Im woniej i bardziej świadomie jemy tym bardziej odczuwamy potem sytość. Jeżeli wlejemy w siebie szklankę diety, ośrodek sytości może tego nie zauważyć i ciągle będziemy głodni. Zajrzę tu za tydzień jeżeli mój kom. znowu nie zastrajkuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moria
Jak dobrze usłyszeć coś do Maby :) Czytałam 3 razy :) Dziś mija już dziewiąty dzień mojej dietki. Czuję się raczej najedzona, a jesli już dopada mnie głód, to nie jest on taki straszny - taki mały głodzik i wystarczy mi ciepła herbatka by go oszukać :P Czuję się świetnie, jestem pełna energii, bardzo chciałabym zacząć ćwiczyć, no ale nic, poczekam :) Wszystkie posiłki dzielę na pół, i jem prawie co 2 godziny ( czasem przerwa wydłuża się o pół godziny). Myślę już o pysznych zdrowych posikach jakie będe przyrządzać, po przejściu na dietkę mieszaną, a później na 800 i 1000 kcal. Pewnie będzie to trudniejsze niż nasze batoniki i zupki, ale o ile bardziej interesujące, smakowite i "inne" ;) Dziś zjadłam : 1 grzybową 0,5 batonika 0,5 zupki kurczak z grzybami (dodałam łyżkę otrąb i standardowo szczyptę oregano, bazyli i odrobinę sosu sojowego) - pyyyyszne :D Za godzinę kolejne pół posiłku i ostatni o 21 (spać chodzę bardzo późno). Wciąż kocham Cambridge :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moria- grautluje tej energii, Maba uważa że osobom młodym lepiejjest na mieszanej, a Ty masz tyle enegii:) Moria, skąd Ty jestes? A co u pozostałych odchudzaczek? Jak Nikulina? Trzymajcie sie Cambridge:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moria
Jestem z Łodzi :) Energię miałam zawsze, już jako małe dziecko leżąc w łóżeczku tak wierzgałam nogami, że odpadł kawałek kaloryfera, o który obijało się łóżeczko :) Na co dzień, też robię masę rzeczy, i trenuję 3 razy w tyg. po 2 h( sztukę walki), dochodzą jeszcze tańce w domu lub w pubach. Teraz mnie roznosi, bo nie za wiele moge robić, ale po wczorajszych tańcach jest mi po prostu błogo... :) We wtorek ostatki więc powtórka :D Mam 22 lata, więc to też nie jest dużo. Też myślę, że po tych 9 dniach moge już przejść na mieszaną, ale... jak na razie mam 1 zł w portfelu, a dopiero we wtorek mam korepetycjie, a i tak zarobione pieniądze pójdą na imprezę. Kolejne pieniądze z korepetycji w środę (chyba, że dziewczynka zapomni, a często jej się zdarza) , a juz na pewno w czwartek zarobię 18 zł, i wtedy dopiero będę mogła kupić sobie coś do jedzenia :) Jest jeszcze taka opcja, że wypłacą mi w końcu stypendium, ale już zostałam uprzedzona, że to może potrwać, więc pewnie sa małe szanse ( a i tak ciągle sprawdzam stan konta :P) Więc pewnie od piątku zacznę mieszaną, ale jak długo ona potrwa ? Za 18 zł nie kupię za wiele, ale postaram się je dobrze zagospodarować i przetrwać do wtorku :) Pozdrawiam kochane dziewczęta! Piszcie jak najwięcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też, wszystko co zarobię na korepetycjach to składam na dietę :) Moria - a z czego dajesz korepetycje, z tego co zauwazyłam to 18 zł bierzesz za lekcję, za 45, czy 60 minutek:) Pozdrawiam i życzę sukcesow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moria
18 za 60 min - ale to po znajomości. Normalnie biorę 20, 25 zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczorek kruszynki:) Jakoś nie mogę usnąć więc pomyślałam,że zajrzę do was jeszcze. Maba bardzo dziękujemy za cenne rady:) Muszę Wam powiedzieć ,że naprawde świetnie sie czuję . Bałam się ,że straszny głód będe czuła. Dziś praktycznie bez bólu, pomino że hmmmm... zapachy się unosiły;). Od jutra chyba nie będe dzielić wszystkich porcji dziś wieczorem ledwie wcisnełam ostatnią połóweczkę:) No i wreszczcie trochę mniej piję, pierwsze 2 dni to razem z posiłkami wypiłam chyba ze 4 litry jak nie więcej. Mam też większą werwę i częściej się uśmiecham:)Mam nadzieję ,że z dnia nadzień będzie coraz lepiej i kilogramów mniej. Korci mnie też wejść na wagę choć zdaję sobie sprawę z tego ,że narazie ubywa mi woda a nie tłuszczyk;) Podjadłam dziś sobie 2*po 0,5 batonu morelowego koktaj capuczino w 300ml wody( i tak był za słodki,ale pyszny) 2*po 0,5 kurczakowej Oczywiście herbatka za radą Aneczki czerwona z pokrzywą. Nie przypuszczałam ,że taka pyszna jest. Całuje Was do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Dzień zaczełam fatalnie ,ale to chyba przez to że dopadła mnie nasza comiesięczna dolegliwość;) czuje się jakbym połkneła balon:( i jakaś rozdrażniona jestem. Niewiem co jest mam straszne problemy ze spaniem, w nocy usnełam dopiero coś ok 3 i pobudka rano o 7, czy wy też miałyscie na początku problemy ze snem? Z jednego co sie bardzo cieszę to nie czuję juz tak strasznego głodu, zaraz śniadanko dziś zaserwuję sobie 0,5 koktailu truskawkowego oczywiście w 250ml wody. Trzymajcie sie cieplutko w ten mrożny dzionek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moria
Ja też miałam dziś ciężką noc, bo mi się śniło, że mnie atakuje mucha - SERIO - i obudziłam się o 4 25 później sprawdziłam nasze forum, czy ktoś czegoś nie napisał i poszłam spać. Teraz jestem już po śniadaniu, za pół godziny drugie śniadanko, czuję się taaaka śpiąca, pewnie jest niskie ciśnienie, więc już się gotuje woda na kawuuunie. Ooo, lecę, już gwiżdże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi Mora to musiał być okropny sen:) No zdecydowanie lepiej sie czuję ,ale musiałam ratować sie no-spą:( Dziewczyny dzis mój 4 dzień nie czuję głodu nawet do zupek muszę się zmuszać, tak jak bym nie miała potrzeby jedzenia.Mąż śmieje się ze mnie ,że organizm ma co podjeść(te składy tłuszczyku);) A jak Wam idzie? Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi Mora to musiał być okropny sen:) No zdecydowanie lepiej sie czuję ,ale musiałam ratować sie no-spą:( Dziewczyny dzis mój 4 dzień nie czuję głodu nawet do zupek muszę się zmuszać, tak jak bym nie miała potrzeby jedzenia.Mąż śmieje się ze mnie ,że organizm ma co podjeść(te składy tłuszczyku);) A jak Wam idzie? Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochane! Wrocilam! Bylo bosko!! Sniegu po pas (prawie) i super zabawa. Strasznie sie stesknilam za znajomymi z roku. Wczoraj juz nie mialam sily pisac-tylko poczytalam co sie dzieje. Widze ze super sbie radzicie :) Ciesze sie ze Maba sie do nas odezwala i wspomogla nas radami (profesjonalista :) ). Dzisiaj zjadlam juz poltorej porcji. W tym tygodniu koncze scisla i bardzo sie boje. Najchetniej to zostalabym na niej zamiast przechodzic na mieszana. Jak wrocic do jedzenia? Nie opanuje mnie wilczy glod jak zaczne jesc? Strasznie sie boje! Przyzwyczailam sie do scislej :) Tez mam problemy ze spaniem, tzn budze sie w nocy i dluzej zasypiam. Biore sobie tabletki ziolowe (valdispert) i troche pomaga. Do uslyszenia wieczorkiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moria
Aaneczko, a kiedy zaczynasz mieszaną? Może zaczniemy razem, będzie nam łatwiej :) Dziś nie jestem prawie wogóle głodna, tylko godziny przypominaja mi o tym, że muszę coś zjeść :) Wypiłam dziś juz chyba 3 kawy (ale słabe - 1 płaska łyżeczka rozpuszczlnej Maxwell Mild) , bo cały czas jestem śpiąca. Jutro mam imprezę :) i jak nigdy nie stresuję się wystającym brzuchem :) Jest tak faaajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moria, powinnam zaczac w czwartekale boje sie :( Caly czas mysle o tym, zeby sobie dokupic troche porcji i przedluzyc scisla o tydzien, albo chociaz do poniedzialku. A Ty? Kiedy chcialabys zaczac? Jestes pewna, ze mozna sos sojowy? Nefrette mi napisala ze zawiera cukier. Ja nigdy nie uzywalam wiec nie wiem. Maggi na pewno ma cukier. Lepiej eliminowac cukry. Z drugiej strony nie dajmy sie zwariowac. Sciskam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moria
Hm, na pewno czytałam gdzieś , że można dodać sos sojowy, no a nawet jeśli zawiera ten cukier, to nie jest go dużo w kilku kroplach sosu, a może świetnie poprawić smak zupki, szczególnie gdy jest rozcieńczona. Inną alternatywą są zioła. Ja wkruszam sobie do supki szczypte oregano i bazylii - są zdrowe i smaczne :) Co do diety mieszanej, to zacznę razem z Tobą. Myslę, że do czwartku będę już miała pieniążki choćby na mięso. Nie martw się poradzimy sobie. Możemy ustalić sobie z góry na 3 dni co i w jakiej ilości będziemy jadły. To będzie nasz wspólny jadłospis :) Ja marzę o krewetkach, a można je również jeść na mieszanej, nie wiem jaki jest Twój stosunek do owoców morza, no ale zawsze zostaje nam kurczaczek lub indyczek. Będziemy wymieniały się przepisami :) Ja się nie boję :) chociaż też dopadają mnie czasem takie mniej optymistyczne myśli, że może wtedy już nie będę chudła... ale już wiele osób przed nami stosowało mieszaną i udało im się , i wciąż ich waga spadała w dół. Będzie dobrze :) Ja jestem dobrej myśli, i cieszę się, że będziemy razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moria, Ok! To postanowione! Zaczynamy w czwartek. Jesli nie wygospodarujesz funduszy to daj znac to przesuniemy termin na piatek czy poniedzialek. Nie przepadam za owocami morza ale uwielbiam gotowanego kurczaczka. Planuje dalej dzielic psilki cambridge na pol (wyjdzie 4) i na pol podziele tez posilek normalny (wyjdzie razem 6). I sniadanie (6.30) - polowka napoju II sniadanie (11.00) - polowka zupki Obiad (15.00)- polowka mieska z warzywami Podwieczorek (17.00) - polowka zupki Kolacja (19.00) - polowka mieska z warzywkami II kolacja :) (21.00) - polowka napoju Ewentualnie zamiana II sniadania z obiadem - w zaleznosci od ochoty. Bede sie starala trzymac stalych godzin-mysle ze to pozwoli mi przetrwac. A Ty jak planujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny a ja będę notować te wasze przepisy aby potem móc z nich skorzystać:) Spokojnie nie denerwujcie się dalej będziemy sie wspierać, będzie dobrze:) I co dalej powród do jedzonka czy dalej DC? Przyznam się nigdy nie próbowałam krewetek,jakiś wstręt mam do nich to przez ich wyglad. Ja dzis juz nie dzieliłam posiłków ledwie wcisnełam w siebie obiadek (zupka jarzynowa) a tu jeszcze kolacja przedemną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×