Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lajla

Cambridge-czy ktos stosował?

Polecane posty

martynkaj6 ja natomiast nie wytrzymałabym na samych koktajlach. Za pierwszym razem miałam trochę koktajli i szczerze powiem, że nie smakowały mi :/ Dziewczyny mam jeszcze do Was pytanie. Jak radzicie sobie z osobami, które namawiają Was do jedzenia i z komentarzami o Waszym zmiennych nastrojach albo o gadaniu że jak jecie normalnie to jesteście zupełnie inne weselsze itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KLUSKA0406 masz na czarno podswietlony nick więc za kazdym razem gdy piszesz posta musisz podawwać hasło ? ( tak powinno teoretycznie być- to oznacza, że masz już knto?) w każdym razie wejdzie na : http://f.kafeteria.pl/preferencje.php?id_f=2 tam jest do wybory "posiadasz konto, lub nie), gdy masz konto już widać poniżej pole 'sygnatura /stopka', i tam właśnie wpisuje się dane któe pojawiają się w stopce(czyli pod każdym postem jak u nie i i Ggeish'y). W razie problemów służę pomocą, lepiej raz konkretnie dojść jak to się robi niż błądzić. dziewczyny wstyd przyznać zgrzeszyłam dziś ....2 lampki białego wina i lody (pucharek 3-kolorowych) u koleżanki...Co mi pozostaje , chyba to, ze pozostanę jeszcze 3 tygodnie na ścisłej, (czyli 4 z przerwą na grzech). Głupia jestem, ale wniosek taki, że nie ma sensu pchać się na imprezy w trakcie ścisłej. Jutro wracam na ścisłą a teraz z innej beczki Kluska czym Ci podpadła dokłądnie ta chuda dziewczyna?:) ja właśnie od nich zamawiam dietę, i też rozważałam aby wybrać się tam osobiście, są niemiłe, czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kluska a co do pytania, olać takie osoby:), wrzuć je na ścisłą DC i zapytaj jak takie madre jaki teraz mają nastrój, mi na DC nastrój siada kompletnie, wyczytałam że to wina braku weglowodanów, chyba tak jest po lodach , winie, od razu mi lepiej, ale co z tego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmujcie się negatywnymi komentarzami. Najlepiej w ogóle nie mówić, że się jest na diecie, ale jak się już powie, to po prostu nie przejmujcie się. To jest zazdrość - i to nie Wasz problem, tylko tej osoby, która chce Was zdemotywować. Ja ostatnio mam przegięcie w drugą stronę. Co chwilę muszę się tłumaczyć, jak to zrobiłam, że tak szybko schudłam. Pytają mnie o to zupełnie obce osoby, znane tylko z widzenia i przyznam, ze mnie to peszy. Najczęściej odpowiadam, że tak się po prostu chudnie po urodzeniu i wykarmieniu dziecka. To im zatyka buzie. Nie mam ochoty opowiadać o tym, że stosowałam dietę i jaką, bo komentarzom nie byłoby końca. Zawsze jeszcze można powiedzieć, że stres, albo że jest upał i nie chce się jeść. To też przemawia do ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey Dziewczyny! Dolaczylam do was 2 dni temu ale nie zdazylam nic o sobie napisac. Mam 158cm wzrostu i wage 71kg. Do zrzucenia co najmniej 15kg (18 jesli sie uda ;) ). Mieszkam w Anglii a tutaj pogoda nie jest moim sprzymierzencem- chlodno i ciagle pada. Dzisiaj moj 3 dzien na DC. Pierwsze 2 dni przetrwalam nadzwyczaj dobrze ale moja konsultantka ostrzegla mnie ze najgorsze sa dni 3 i 4 wiec zobacze jak bedzie. Czytam wasze wpisy, ile juz zrzucilyscie i jak szybko waga wam spada i bardzo mnie to motywuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was drogie Panie, ja z kolei cwicze na silowni juz od piatku, bo wpadlam w taki trans, a w tygodniu nie mam czasu, dlatego do koktajli, a przynajmniej do 1 dosypuje owsianke, zeby jakos przetrwac. Reasumujac dieta i silownia u mnie i efekt jest od razu widoczny. Najgorsze jest to,ze musze dyplom szybko oddac i siedze i pisze a jak jestem bardzo glodna czy oslabiona to nic nie wymysle wiec musze dodac ta owsianke lub ewentualnie dodatkowy koktajl.Ale lepiej tak niz w ogole nie byc na diecie.Za ta scisla to Was bardzo podziwiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień po wpadce z lodami minął bez głodu, czyli scisłej ciag dalszy, tak jak mówiłam, przez tą wpadkę przedłużę sobie ścisłą, czyli tydzień za mną, 3 tygodnie przede mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łooo przez weekend mnie tu nie było a tu taki ruch :D U mnie fantastycznie wręcz :D Weszłam dzisiaj na wagę a ta pokaza 75,7kg :D Oznacza to ze przez tydzień straciłam 4,4kg :D Czyli to co mi przybyło przez tydzień urlopu plus dalszy spadek wagi :D Pobiegłam do szafy i chwyciłam za spodenki w które nie wchodziłam od 2 lat :D Przymierzałam je w czwartek i mimo że się zapiełam to były nieco ciasne :/ dzisiaj leżały idealnie :D więc chwyciłam za jeansy w które nie wchodziłąm też od 2lat :D i dzisiaj idę w nich do pracy :D To niesamowite uczucie :) Co do paseczka jestem za :) Na innym forum miałam coś takiego ale tutaj nie widż=zę takiej możliwośc :/ A jeśli chodzi o głosy sceptyków - to tak jak napisła geisha - są to zazdrośnicy :) Ja na początku nie wszytskim mówiłam - w pracy powiedziałam dopiero jak pierwsze efekty zostały zauważone. Teraz efekty bronią się same :) Ale nie byłoaż tak różowo ze wszystkimi. Inni wiedzieli od samego początku i od pierwszego dnia mnie zaatakowano ze to niezdrowe, że będzie jojo murowane, że przecież to głupota nie jeść, że jak można sobie odmówić truskawek, czereśni, malin, grilla :/ I od takich opinii należy się odciąć i powiedzieć ostro i stanowczo że to nie ich sprawa. Dodatkowo mój narzeczony mnie broni w takich sytuacjach :) mówiąc że nadwaga czy otyłość i obtłuszczenie organów wewnętrznych jest równie niebezpieczne!! Vicky - a masz kontak ze swoją konsultantką ? Moja przedłużyła mi ścisłą ale powiedziała że mam sie z nią kategotycznie widzidzieć minimum co 2 tyg i jęśli cokolwiek będzie się działo mam dzwonić i pisać. Powiedziała mi że ścisłą można stosować nawet do 21 tyg ale pod ścisłą kontrolą. Powyżej 3 tyg musisz być kontrolowana. Ja chodzę do centrum w Katowicach. Mam super konsultantkę :) Szczera do bólu :) I nie ściemnia że dieta jestłątwa i prosta. Od pierwszej wizyty słyszałam ze bedzie ciężko. Prz drugiej mimo sukcesu powiedziała ze dalej jest z szczego chudnąć :) i za to ja lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łooo przez weekend mnie tu nie było a tu taki ruch :D U mnie fantastycznie wręcz :D Weszłam dzisiaj na wagę a ta pokaza 75,7kg :D Oznacza to ze przez tydzień straciłam 4,4kg :D Czyli to co mi przybyło przez tydzień urlopu plus dalszy spadek wagi :D Pobiegłam do szafy i chwyciłam za spodenki w które nie wchodziłam od 2 lat :D Przymierzałam je w czwartek i mimo że się zapiełam to były nieco ciasne :/ dzisiaj leżały idealnie :D więc chwyciłam za jeansy w które nie wchodziłąm też od 2lat :D i dzisiaj idę w nich do pracy :D To niesamowite uczucie :) Co do paseczka jestem za :) Na innym forum miałam coś takiego ale tutaj nie widż=zę takiej możliwośc :/ A jeśli chodzi o głosy sceptyków - to tak jak napisła geisha - są to zazdrośnicy :) Ja na początku nie wszytskim mówiłam - w pracy powiedziałam dopiero jak pierwsze efekty zostały zauważone. Teraz efekty bronią się same :) Ale nie byłoaż tak różowo ze wszystkimi. Inni wiedzieli od samego początku i od pierwszego dnia mnie zaatakowano ze to niezdrowe, że będzie jojo murowane, że przecież to głupota nie jeść, że jak można sobie odmówić truskawek, czereśni, malin, grilla :/ I od takich opinii należy się odciąć i powiedzieć ostro i stanowczo że to nie ich sprawa. Dodatkowo mój narzeczony mnie broni w takich sytuacjach :) mówiąc że nadwaga czy otyłość i obtłuszczenie organów wewnętrznych jest równie niebezpieczne!! Vicky - a masz kontak ze swoją konsultantką ? Moja przedłużyła mi ścisłą ale powiedziała że mam sie z nią kategotycznie widzidzieć minimum co 2 tyg i jęśli cokolwiek będzie się działo mam dzwonić i pisać. Powiedziała mi że ścisłą można stosować nawet do 21 tyg ale pod ścisłą kontrolą. Powyżej 3 tyg musisz być kontrolowana. Ja chodzę do centrum w Katowicach. Mam super konsultantkę :) Szczera do bólu :) I nie ściemnia że dieta jestłątwa i prosta. Od pierwszej wizyty słyszałam ze bedzie ciężko. Prz drugiej mimo sukcesu powiedziała ze dalej jest z szczego chudnąć :) i za to ja lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj pierwszy raz poczulam, ze koktajl waniliowy z zagestnikiem naprawde mi smakuje, zrobil sie z tego taki pyszny pudding, moze nie ma go za wiele, ale jest super!!!!Bedzie dobrze, trzymajce sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj zatesknilam za swiezymi warzywkami. Mimo ze nie jestem wielka fanka warzyw. W Anglii scisla mozna stosowac przez 12 tygodni bez zadnej przerwy. Tyle tylko ze spotkania z konsultantka sa co tydzien. Moja konsultantka wydaje sie byc naprawde fajna babeczka. I tez nie sciemniala jak to bedzie latwo i przyjemnie tylko od razu na pierwszym spotkaniu wyliczyla wszelkie mozliwe minusy diety. Sama schudla ponad 50kg na DC wiec jest dobrym przykladem na to ze warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po wpadce weszłam na wagę...i 0,5 kg mniej:) To naprawdę bywa zaskakujace, w trakcie tygodnia ścisłej miałam 3 dni zastooju, a tu proszę, jem nastawiam się na wzrost, a odnotowuję spadek:) co do wizyt u konsultantki w razie przedłuzenia DC, rozumiem gdyby była lekarzem, robiła badania krwi, analizy moczu, itp a tak pojawię się u niej i ona okiem jasnowidza oceni mój stan?:), myślę, ze sama bym czuła, bardziej niż ona czy powinnam przerwać, zresztą ja nie mam konsultantki zamawiam na kilogramy . pl , ewentualnie mogę się telefonicznie dokonsultować. Niektórym takie spotkania co 1-2 tygodnie pomagają podtrzymać motywację, a konsultantkom zbudować więź i zachować klienta:). Mi wystarczy forum, cieszę się, ze jest nas tak dużo, ps. moments pasek nie umiem tu przenieść z vitalijek, możesz założyć tylko stopkę tak jak ma Ggeisha i ja, ja już się pogubiłam , kto ile ma kg do zrzucenia, wzrost, itd:) Martynkaj6 - uwielbiam ten zagęszczacz, wychodzi taki gesty pudding, mieszam i wkładam do lodówki, fajna sprawa na upały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Jak widze wasze kilogramy to wam zazdroszcze:( Chyba jako jedyna zaczełam diete od wagi 102kg ( po ciazy) , dzis 5 dzien waga 98,5 z tego dzis dostalam okres wiec hmm zatrzymam sie na pare dni, moim marzeniem hmmm 62kg :D:D i dojde do tego scislej mam okolo 6 tygodni wiec sporo przedemna. POzdawiam :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vicky - masz racje z tą konsultantka - lekarzem nie jest ale mając 20 lat doswiadczenia (moja tyle w tym siedzi) jeśli bedzie sie coś ze mna działo zawsze na wywiadzie mogę jej o tym powiedzieć i ona bazujac na tych informacjach jest w stanie zmodyfikować moja dietę lub doradzić czy przerwać czy ciagnąć dalej. Dla mnie ona ważniejsza będzie jak będę z diety wychodzić. Jak sam powiedziała - nie ważne są te tyg utraty wagi tylko stabilizacji i wychodzenia z diety. Fakt jest taki, że jak w każdej diecie, jeśli nie wyjdziemy z niej dobrze to czeka na jojo :/ Ja dzis świetuje triumfy :D każdy założyłam stare jeansy i każdy zauważył że schudłam :D Powiem ze ubrania też są ważne bo co z tego ze stracimy 10 kg czyli jakieś 2 rozmiaty skoro dalej chodzimy w workowatych ciuchach z poprzedniej wagi :P Ja dzisiaj idę na zakupy :) a co tam !! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moments- gratuluje zmieszczenia sie w stare spodnie! :) To jest to na co ja tez czekam z niecierpliwoscia. Sama wyjelam z dna szafy trzy pary spodni jak zaczelam diete i teraz nie moge sie doczekac zeby je zalozyc. :) I zakupy- nie ma radosniejszego powodu niz nie miec co na siebie wlozyc bo wszystko jest za duze! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie I tura ścisłej jest trudno, nie z powodu głodu, ale wiem, że efekty które będą mnie nakręcać do działąnia zobaczę dopiero gdy będzie 7 z przodu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamadzi, ile masz wzrostu? 6 tygodni planujesz byc na scisłej? a później będzisz powtarzać tury? ja tak zamierzam, ps. ja też starowałam z nie małej wagi-, i jestem dopiero na początku mojej drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 170 cm wzrostu, jesli chodzi co dalej po 6 tyg scislej hmmm nie wiem, moze juz mieszana 2DC + 1 posilek zwykły zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki żółty tulipanie :D Mam jeszcze jedne "stare" spodnie. Dzisiaj je założyłam i jeszcze muszę poczekać :) bo może i sie dopiełam ale sie "wylałam" zza paska ;) Mam też ulubioną bluzke na którą czekam z utęsknieneim :) W sumie jej dzisiaj nie przymierzałam. Hmmmm może zrobię to po powrocie do domu ;) A ja wam powiem że mnie jest łatwiej po tygodniowej wakacyjnej przerwie. Jakoś nie odliczam dni i zupełnie inaczej odbieram sama dietę niż w pierwszym tyg. Teraz jestem 9 dzień na diecie od powrotu i powiem że nawet nie wiem kiedy to zleciało :) Może i wam by to pomogło w chwili zwątpienia :) Ja miałam tygodniową przerwę bo wyjechałam na urlop i konsultantka powiedziała ze mam się nie wygłupiać i zarzucic dietę. Po tygodniu wróciłąm do niej z chęcią. Oczywiście były obwarowania zero chleba i produktów mącznych, zero słodyczy. Ale mięso i warzywa mi wystarczyły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :) Czwarty dzień diety za mną:) Na wadze 68,8 :D Moje nastroje mam wrażenie że najbardziej (na chwilę obecną) odbijają się na mnie. Motywacja motywacją (o której pisałam wcześniej), ale na samopoczucie psychiczne bardzo wpływa. Innej niestety nie mam:( Myśli o tej osobie motywują mnie do wszystkiego. Może jestem głupia, że piszę o tym ale muszę się komuś wygadać:( Myśli o nim może i motywują mnie do działania, ale pustka i tęsknota za nim działają zupełnie odwrotnie; ( Zbliżający się wyjazd wakacyjny i myśli że jadę tam sama, bez niego (ze znajomymi-para) sprawia, że...same możecie się domyślać :( I jeszcze myśli, że zapewne moja sytuacja w tej sprawie nie ulegnie zmianie-MASAKRA ;( Wracając do diety to wczoraj piłam napój czekoladowy ze słomką i doszłam do wniosku że zadzwonię jutro do tej mojej konsultantki i zapytam się czy mogłabym wymienić 2 opakowania żurku na te napoje i zupę porową. Zastanawiam się również czy nie dokupić DC jeszcze na tydzień, ale nie wiem czy będę miała tyle kasy:( Chyba mam jakieś małe załamanie bo dochodzę do wniosku, że wszystko się wali:( Ale najważniejsze, że jeść mi się nie chce:) Ćwiczyć jeszcze nie zaczęłam... Mam nadzieję, że jutro będę miała lepszy dzień i nie będę Was zanudzać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna von oxford
Przestrzegam Was przed ta dieta. Ja chcialam schudnac pare kg, nie mialam duzej nadwagi, chcialam to zrobic aby przy 170cm wazyc 55kg a nie 60kg. Po 10 dniach fakt schudlam (kto by nie schudl pijac same 'koktaile'), ale zachorowalam na bulimie. Meczylam sie z nia cale studia. Cudem wyszlam z tego. Przyczyna tego stanu rzeczy bylo to ze po DC chce sie Bardzo Jesc - a jedzenie smakuje wyjatkowo jak narkotyk (co nigdy nie probowalam narkotykow) i nastepuje brak sytosci!!!!. Pamietam jak dzis usiadlam na lozku zadowolona ze jestem szczupla, chuda i wzielam do reki platki sniadaniowe cheetos (normalnie nigdy ich nie lubilam) i zjadlam cale opakowanie. Tak mi smakowaly!!!!! Wpieprzalam jeden za drugim platek owsiany i nie bylam pojedzona. Osrodek sytosci przez DC sie zagubil. Po platkach zjadlam cala czekolade. I zalamalam sie... Tyle wyrzeczen podczas stosowania DC a tu tak wpieprzam jak swinia . Po DC przytylam do 70 kg. To bylo nienormalne tak jesc - ja sie nie moglam powstrzymac od jedzenia. Jadlam te rzeczy rowniez ktore mi przed DC nigdy nie smakowaly, dziwne?? I jadlam je tonami np budynie expresowe dr oetkera , dzis bym ich do ust nie wziela. Po prostu podczas DC jest sie bardzo ciezko powstrzymac od normalnego jedzenia (pamietam jak mnie wkurzaly reklamy z lodami, chipsami itd) ale z czasem te zupy, i koktaile daja uczucie sytosci i czlowiek nie jest jako tako glodny a chudnie doslownie w oczach. W ciagu paru dni 10 - 5kg. To bardzo duzo. Ale za to po skonczonej DC jak czlowiek siadzie do normalnego sniadania z bulka i szynka to odpada. Smakuje jakby jadl super extra rzeczy... Ze oczy z orbit wychodza. Dlatego dziewczyny przestrzegam Was bo ta DC was moze pograzyc na b. Dlugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesiunia64
Dziewczyna von oxford , źle przeprowadzałaś dietę. Każdą dietę zaczyna się w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I wlasnie dlatego przy tej diecie tak wazne jest by miec wsparcie dobrej!!! konsultantki. Jak pisala wyzej Moments- zeby nie tylko wsparla nas podczas diety, ale co wazniejsze i o wiele trudniejsze- pomogla nam wyjsc z diety i ustabilizowac wage. A to jest dlugi proces wprowadzania powoli kolejnych produktow zywnosciowych a czekolada i slodkie platki na pewno nie sa na tej liscie. Poza tym kazda rygorystyczna dieta powoduje chec rzucenia sie na jedzenie. I dlatego wiekszosc osob konczy z efektem jo-jo. Zadna dieta nie pomoze dopoki nie zmienimy psychicznego nastawienia do jedzenia i nawykow zywieniowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyna von oxford ma prawo do swojej opinii nawet jeśli nam się ona nie podoba, wolałybyśmy słyszeć,że jest pięknie, wszyscy chudną i utrzymują wagę - to prawda:) O diecie cambridge usłyszałam od koleżanki, która schudla 8 kilo, a przytyła 10 bo dostała bulimii, nie potrafiła nad tym zapanować i nie ma to związku z wychodzeniem z diety, to troszkę jak alkoholizm lub narkomania, poza kontrolą,to zupełnie inne mechanizmy niż zwykłe lenistwo czy folgowanie sobie, ale jest też druga strona medalu :) , jej siostra schudła ok. 6 kg i trzyma wagę bez większych wyrzeczeń, myślę,że każdy ma inny organizm, trzeba się pilnować, w maju miałam krótką przygodę z cambridge kilka dni, po przerwaniu nie miałam napadu wilczego głodu, ale u dobrze wiedzieć o takiej ewentualności i trzymać rękę na pulsie. Mi na cambridge podoba się to, że daje wymierne efekty, a przy 30 kilo których chcę się pozbyć bałabym się ze kikutygodniowy zastój wagowy mógłby mi całkiem pogrążyć motywacje Kluska406, ten słaby nastrój to wina braku weglowodanów, jak zaczniesz jeść po 3 tygodniach wszystko wróci do normy, trzeba to przetrwać:) moments fajnie, że tak Ci się podejście do dietowania poprawiło, wiesz co? ja myślę, że te ciuszki tak Cię pozytywnie nakręciły :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żóltytulipan zgadzam się to nie tylko DC, każda nieskokaloryczna ma w sobie duży potencjał pojawienia się efektu jojo, nawet dieta 1000 kalorii, którą polecają lekarze. Trzymać rękę na pulsie, obserwować swoje zachowanie, i nastawić się psychicznie na wychodzenie, a nie tylko pozbycie się kilogramów, i trzeba wierzyć, że będzie dobrze:) Ale to jest forum, każda opinia jest wartościowa, może my też za rok dwa wrócimy i będziemy przestrzegały innych przed DC , lub zachęcały i motywowały swoimi sukcesami:) mam nadzieję na drugą opcję:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna von Oxford
Moze macie racje ze zle poprowadzilam diete. To bylo w latach moich studiow czyli 2002-2005 r wtedy internet nie byl tak rozwiniety, ani fora internetowe. O DC przeczytalam jedynie na ich stronie i jedyne przeciwskazanie do stosowania to wlasie bulimia,anorexia, choroby ukladu pokarmowego itp. Tyle pamietam. Konsultantka nic nie mowila o dobrym czy zlym prowadzeniu diety. Ale nie zgodze sie z Wami ze po DC jest taki sam mozliwy skutek wilczego glodu jak po innych nisko kalorycz.dietach. Z tego powodu ze przy innych dietach spozywamy normalne jedzenie ( w malych ilosciach ale jednak) a przy DC jemy sztuczne jedzenie - i po skonczeniu diety jest atak glodu ze szok!!! I nie idzie tego powstrzymac. Z drugiej strony moja kolezanka tez stosowala DC tez zarla po niej ale trwalo to pare dni i jej sie ustabilizowalo. A ja skonczylam tragicznie!! Ja nigdy przed DC sie nie odchudzalam, nie bylam gruba, ale chcialam byc chuda. DC mnie doprowadzila do ruiny. I nie zalezalo to ode mnie to DC spowodowalo!! Zniszczylo moj osrodek sytosci, ja jadlam wiecej niz moja cala rodzina, na sniadanie bochenek chleba (??) po czym mialam malo... Obecnie po 10 latach waze 57kg (wiec ok) ale dochodzilam do tej wagi latami chudnac kilo na 2 tyg. I nie mialam efektu jojo bo przeprowadzilam normalna mikro diete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie miałam ataków obżarstwa. Owszem, po wyjściu z ketozy czuje się głód, ale jak można zaraz po skończeniu diety jeść płatki cheetos czy czekoladę?! Ja głód zajadałam surowymi warzywami i chudym twarogiem. Smakowały wyśmienicie i nie spowodowały tycia. Jak na razie, po 4 turach DC (trzech 3-tygodniowych i 1 11-dniową) trzymam wagę bez większego problemu. I zgadzam się z dziewczynami - dietę zaczyna się od głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyna von oxford - a czy zostałaś wyprowadzona z diety ? Wiesz schudnąc na scisłej to nie problem , ale później jest drugi stopień gdzie wprowadza się 1 normalny posiłek, następnie 3 stopień gdzie są już 2 posiłki, w stopniu 4 masz już 3 posiłki, w piątym to już 4 posiłki i w końcu stopień 6. Dieta cambridge to nie tylko pierwszay ścisły etap i szybka utrata wagi. Jeśli ktokolwiek zabiera sie za DC z myślą zaprzestania na pierwszym czy nawet drugim etapie na pewno poniesie porażkę. Poza nie rozumiem jednej rzeczy - dlaczego przy prawidłowej wadze stowoałaś dietę ? Przecież 60 kg przy 170cm to waga ideala. Sama mam 170 cm i chciałabym ważyć 62kg. Moja najniższa waga to 57kg - i miednica mi wystwała. Nie obraź się ale ty podejmujac decyzję o tak drastycznej diecie przy idealnej wadze juz miałaś zaburzoną ocenę swojego wyglądu. Jakiejkolwiek byś wtedy diety nie zastosowałato i tak byś przegrała i skończyłoby się tak jak to się skończylo. Ktoś tu napisał święte słowa "dietę nalerzy zacząć og głowy". Cieszę sie że z tego wyszłaś ale moze nie należy szukać winy w diecie a we własnych błędach ? niezapominajmy ze dieta DC tylko w pierwszej fazie nie dopuszcza normalnych posiłków. i to twa w zależności od wagi tylko kilka pierwszych tyg. Później organizmowi spowrotem dostaje to do czego jest przyzwyczajony. Geisha miło cię znowu widzieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna von oxford
Moze macie racje - dopiero od Was dowiedzialam sie o etapach diety, o przygotowaniu i wychodzeniu. Moja konsultantka (czyli kobieta co mi sprzedala te zupy) nic a nic o DC mi nie powiedziala. Skonczylam DC i zjadlam normalne sniadanie, potem nastapil epizod z cheeriosami. Jakas dziewczyna spytala sie jak mozna bylo zaczac jesc cos takiego juz odpowiadam.. Otoz siedzialam na sofie i mialam na cos ochote, i znalazlam platki sniadaniowe. Na poczatku mialam zjesc kilka sztuk, a skonczylo sie na calym opakowaniu.I lawina obzarstwa ruszyla. Ale to dobrze dowiedziec sie po tylu latach ze to nie wina DC, tylko mojego braku wiedzy lub braku poinformowania przez konsultantke. Wiem ze nie powinnam byla wogole sie odchudzac, ale zylam w srodowisku gdzie atrakcyjnosc polegala przede wszystkim na byciu chudza (taka 54kg przy 170cm). Stad zaczelam DC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×