to już jest koniec....

No! Pewnie że żyjemy dopóki nie żremy! Co do wagi to ok jutro sie wszystko wyda... Zważę się i podam aktualne dane ;) jak pisałam wracam do fazy I - sprzyjający poniedziałek właśnie się zaczyna więc zaciskam pasa. A BODY DETOX to metoda opracowana przez angielską lekarkę, siedzisz sobie i moczysz nogi w ciepłej wodzie w takim specjalnym aparacie :) całkiem przyjemne do czasu aż te toksyny zaczynają się uwalniać... Dlaczego? Bo woda robi się brudna,zielona i cuchnąca ... :( ble Poczytajcie na www.ciechocinek.pl albo wpiszcie w przeglądarkę BODY DETOX polecam ... miłego poniedziałku

nareszcie coś drgnęło. bal był super, dopóki koleżanka nie zmiażdżyła mi stopy obcasem. teraz ledwo nogami powłóczę.żrę jak świnia. pogoda do d..y. na rower za zimno. calą twarz mam w krostach od zimna. a może znacie jakiś sposób na pryszcze? będę wdzięczna, bo wygladam jak sernik z bakaliami! toż ja mam 32 lata. pora pozbyc się tych trądzików nieuważacie? pozdro dla wszystkich i opierniczcie mnie porzadnie za to obzarstwo! tak zdrowo! należy mi sie!

Starsza! Tak od samego ranka się objadasz? Wstyd mi za Ciebie! Trochę trzeba tu na Ciebie pokrzyczeć. Więc:!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co do pryszczy, to chyba najlepiej by poradził jakiś konkretny dermatolog. Ja mam bakalie na twarzy zawsze przed tyyymi dniami. Głupio się wtedy czuję, bo mam wrażenie, że wszyscy zanją przez to mój cykl... Oj Petka, Petka, a może Ty poprostu brudne nogi miałaś... hi, hi, hi - to taki żarcik oczywiście. Trzymajcie się dziewczyny, no i STARSZA - do przodu!!!!

Hej zaczynam od rachunku sumienia ;) Rozpoczełam 19 września, z wagą 70,5 kg! Dziś moja waga to 65,5 kg i przypominam że moje marzenie to 59kg no 60 może być :) a i obwody mi się zmniejszyły o 3 cm w pasie i bioderkach!!! A teraz krzyczę na mój ideał, który zainspirował mnie do zgubienia wagi ! (Wiolu jak to się robi?) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! STARSZA a fe nieładnie to ja z Ciebie przykład biorę a Ty co?! Jak się będziesz czuła jak Ci jutro napiszę że nadal inspirowana Twoją OSOBĄ - biorąc przykład z Ciebie obeżarłam się maksymalnie!!! A z pryszczami nie miałam nigdy problemów - więc nie mam doświadczenia... Wiolu z tymi brudnymi nogami też myślałam, że tak jest i przed 2 zabiegiem wyszorowałam ;) :) ale i tak woda była straszna .... nic to nie dało! Uściski

... a ja dzisiaj podjadłam... oj podjadłam... bardzo mi wstyd...

no, ale za to dzisiaj nie podjadłam! he, he razem z Petką schudłyśmy 18,4 kg - łał, no to, to jest jakiś wynik! A Starsza coś dorzuci do tego? No gdzie Wy jesteście?

Hej. No ale mamy wynik super! Gratuluje nam ;) Dziewczyny jestem z Wami ale na 3 dni wyjeżdżam więc trzymcie się, nie objadajcie i jak wrócę to zaglądnę ile kilo starsza dopisała! A jeszcze muszę się przyznać że córcia miała pasowanie na starszaka i objadłam się ciastem.... wstyd mi teraz. Starsza na Ciebie krzyczę a sama nie lepsza... Możesz z czystym sumieniem mnie teraz nakrzyczeć- czekam! Pa

Witam dziewczyny !!! Tylko nie krzyczcie, że długo mnie nie było !!! Sprzęt nawalił -----> złośliwość rzeczy martwych. No ale dziewczyny widzę, że tutaj niezłe rekordy odchodzą, tylko pogratulować !!!!!!! wiola_75 no Kochana minus 13 kg, należą się wielkie BRAWA !!! petka moja waga jest podobna do Twojej, tylko, że ja chcę ważyć 55 kg, więc bede musiała więcej popracować na tą moja wymarzona sylwetką, ale dla Ciebie również GRATULACJE !!! starsza ja też po moim balu sobie pofolgowałam, przecież musiałam mieć jakąś przyjemność ;-), ale teraz trzymam się. Co do trądzika ------> mam to samo. Zawsze miałam skłonności do wyprysków, ale póki brałam tabletki antykoncepcyjne to jeszcze dało się wytrzymać, ale po odstawieniu (jakieś 5 miesięcy temu) to moja twarz wyglada koszmarnie. Sama nie wiem jak sobie z tym radzić. No to co dziewczyny, może ... mała czarna ... Buziaczki ;-)

cześć laseczki! ostatnio miałam cholerne ciągoty do zarcia. jestem chora, więc siedzę w chacie i sie obżeram. dziś weszłam z niepokojem na wagę: a tam 65 kg. nie jest źle, ale mogłoby być lepiej. dzisiaj zaczęlam się znów oszczędzać. koniec z lenistwem i z obżarstwem! proszę o wsparcie kochane moje kumpele. licze na was...

Witajcie! Jestem już z WAMI... od 6 września od 22:28 i Starsza po 1) Tobie muszę podziękować że mnie tak zainteresowałaś Twoim \"to już jest koniec\" :) WIELKIE dzięki! po 2) wszystkim dziewuszkom za serdeczne przyjęcie i wsparcie ( szczególnie Wioli_75) No cóż podsumowałam swoje wyniki ważę 63,5 kg - dziś o 19:30 się ważyłam :) :) :) tak się cieszę że brak mi słów! Tyle razy próbowałam zgubić kilka kilo że nie wierzyłam że to możliwe - dziewczyny naprawdę pomagacie! Starsza - dość objadania się berek goń mnie z wagą ;) ! A Lili79 witamy na pokładzie i odwiedzaj nas często, bo starsza już zakańczać chciała... (coś o umieraniu pisała :( ) aż boję się pomyśleć - pewnie z rozpaczy bym się objadać zaczeła... bo ja na stres głodem reaguję... pozdrawiam

Witam w ten deszczowy poranek !!! Dzisiaj serek wiejski ------> śniadanko Za chwilkę kaweczka bo chyba ciśnienie idzie w dół, a do tego jeszcze poniedziałek więc już wogóle. Obiecałam sobie, że na wagę stanę dopiero 1 listopada i wtedy zdecyduję jaką dietkę bede dalej stosować. Myślałam żeby powtórzyć kopenhaską (stosowałam ją 1,5 roku temu i schudłam 6 kg), ale o tym zadecyduje mój wynik na wadze. może mała czarna ...?

witajcie dziewczynki kochane! no a u mnie waga wskazuje 59,4 kg! he,he znów AŻ 0,2 kg mniej. przez chyba 2 tygodnie tyle chudłam... cóż za wynik! Ale ciągne dalej, a co tam, byle by do przodu!!! Czego i Wam kochane życzę!

Witajcie! Ale pogoda u nas jutro 20 stopni zapowiadają - faaajna jesień oby tak jak najdłużej! :) Dziewczyny macie sokowirówki? Zastanawiam się czy warto sobie sprawić, no wiecie czy używacie często czy tylko od święta? No i czy warto wg was mieć sokowirówkę? A i potrzebuję rady jak poradzić sobie z głodem słodyczowym :( czyli nie mogę przestać myśleć o słodkim... Walczę co by się nie rzucić na coś słodkiego ( albo na kogoś kto akuratnie coś słodkiego wcina obok mnie ;) ) BUŹKA :0

Witajcie! A ja kupiłam alpejskie mleczko... 2 dni temu, jeszcze nie otworzyłam i tak sobie myślę - po co ja to kupiłam...świstak i tak do mnie nie zadzwoni...Pomóżcie, bo coraz częściej przechodzę koło tej nieszczęsnej szafki z tą pychotką. Co mam z tym zrobić? Macie jakieś pomysły? Wywalic szkoda... Co do sokowirówki, to kiedyś miałam i używałam bardzo sporadycznie, bo było bardzo dużo mycia. Ale to był bardzo stary typ, teraz napewno są lepsze.

Wiola dawaj te mleczko... dla mnie. Ja nadal tylko o słodkim myślę, żeby nie było problemów to nie kupuje ale mam taaaki głód że miodem się objadam... :( ciekawe czy miód jest bardzo kaloryczny? A może rodzinka Cię wybawi i zje całe to mleczko co do 1 sztuki ... ;) PAMIĘTAJ podziękuj im ;) do jutra

porąbalo was dziewczyny na dobre

no nie wytrzymam! siedzę drugi tydzień w chacie na zwolnieniu, biore antybiotyk, a na ryju mam stado wielkich krost, gęba mi od nich napuchła, wyglądam jak marsjanin. ku...wa ja mam 32 lata, chyba za późno na trądzik, a raczej TRĄD. pomocy.... ratunku....!!!!!!!!!!!

mleczko dalej nie otwarte... tak jest bezpieczniej. U mnie nie ma kto za bardzo tego zjeść: tata cukrzyk, mama też na diecie, synuś za malutki - nie wciągnie, a mężuś - główny pochłaniacz takich rzeczy - na wyjeździe... Ale Tobie Petka, to nie dam - za bardzo dbam o Ciebie!!! Miodek, niestety, strasznie kaloryczny... Niunio - może nas i porąbało, ale Tobie co do tego? Starsza - a jakieś osłonowe leki bierzesz? Ja, jak biorę antybiotyki bez np. lakcitu, to zaraz mnie wywala na twarzy, a zwłaszcza na ustach i w \"otworze gębowym\". Może to też masz od tego? A jak nie , to marsz do dermatologa! Fakt, że to już prawie koniec roku, więc pewnie dostaniesz się w styczniu, ale kolejkę sobie zaklepać warto... powodzonka

rozprawiłam sie z tymi pryszczami, maść cynkowa, pasta do zębów na zimno oraz inne maści i mikstury. mam nadzieję że do piątku będę wyglądac jak człowiek . pozdrawiam wszystkie kumpele

No witam drogie koleżanki! Wiolu dzięki za informację dziś już miodku nie ruszam :) za to orzechy laskowe i ziemne poszły w ruch... (wiem wiem wpadłam z deszczu pod rynne - ale...) Starsza zdrówka życzę! 2 tygodnie w domu! szok, pewnie wszystkie zapasy bym zjadła ;) Jak siedzę w domu to zaraz coś piekę, gotuję ... katastrofa dla mnie, raj dla rodzinki! No nic może RUMiJANEK by Ci pomógł :) :) :) rum moge dostarczyć, blisko Czeskiej granicy mieszkam -oryginalny... powiedz tylko słowo Wiola \"a świstak siedzi i zawija w sreberka\"

co, pewnie śpicie sobie smacznie? A ja niby na wychowawczym, a tu szef zasypał mnie robotą i \"dziergam\" po nocach... No, ale choć na waciki będzie! A! no i na dodatkowe jazdy \"L\" dla zdolnych inaczej - takich jak ja- he,he Dobranoc i już nie wstawajcie podjadać, bo ja tu pilnuję!

no gdzie Wy się podziewacie? Zapraszam Was na moje imieniny! no to po kawusi? + ciasteczko , oczywiście mikroskopijnej wielkości!

Oooo na imieniny to ja się piszę... Poproszę kawę i 2 mikro ciastka :) A tak na marginesie to spełnienia marzeń (zwłaszcza wagowych... ;) ), radości i miłości na wszystkie dni i noce :) A ja od poniedziałku znowu zaczynam... fazę I muszę jeszcze 4 kg zlecieć z wagi i będę usatysfakcjonowana. Mam czas do 18 listopada - wyjeżdżam wtedy na 3 dni na szkolenie do hotelu z basenem, więc same rozumiecie chcę się wpasować w strój kąpielowy z którego się odrobinę ostatnio wylewało... Liczę na wsparcie koleżanek. Hmmmm pyszne to ciastko Wiolu

sto lat, sto lat!!! wszystkiego najlepszego wiola! ja dzisiaj o godz.6 rano skończyłam 32 lata. cóż za zbieg okoliczności! świętujemy razem!

Trochę spóźnione, ale serdeczności z okazji Twojego wczorajszego święta Starsza! No i oczywiście dziękuję Wam moje drogie za życzenia i sto lat! A jak tam się trzymacie? Ja troszkę kiepsko, ale ... jutro będzielepiej, co nie?

100 Lat \"starsza\" spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe, spełnienia wszystkich życzeń, no i Twoich osobistych marzeń ... Ja też niedługo mam urodziny... 30 :) A co do trzymania :( Ale jutro poniedziałek więc głowa do góry ( taki mam zamiar)...

witam wszystkich serdecznie,jestem ciekawa jak wam idzie odchudzanko? bo mi nie za bardzo.ale najwazniejsze, ze nie tyje! napiszcie w wolnej chwili, bo jestem ciekawa co u was słychać.

no, wkońcu się ktoś odezwał! U mnie odchudzanko szło nie za bardzo,, ale od dzisiaj postanowiłam się poprawić i ostro się wziąć za siebie. Do 19 grudnia mam zamiar ważyć 55 kg, więc spore wyzwanie dla mnie. Wtedy wraca na urlopik mój mężuś i chcę, żeby się zdziwił. A co tam u pozostałych odchudzaczek?

Hej dziewczyny! Ja znowu biorę się ostro za siebie- ostatnio pofolgowałam sobie... Ale to przez najpyszniejsze ciastka na świecie - mojej mamy, tego sobie nie potrafię odmówić i niestety efekty są :( Moja waga nie dość że nie idzie w dół to jeszcze powoli ale w górę! Więc postanowiłam położyć temu kres, dziś 1 dzień mojej I fazy cieszę się, że wytrwałam i wiem że dalej dam radę! Ja chcę tylko 5 kg w dół! Musi sie udać, no nie? A i od 3 dni ćwiczę - moja córcia została moim trenerem i zaraz po bajce obie ćwiczymy - skaczę na skakance - można się zasapać! Pozdr

dzisiaj moja łazienkowa wskazała 58.7 kg, no ! To jeszcze tylko /aż/ 3.7 kg do zgubienia!!! Tralala Co do tego alpejskiego mleczka, co go kiedyś kupiłam, to jest jeszcze nie otwarte - ale kusi, oj kusi... Zaraz idę na wewnętrzny egzamin z testów na prawko. Proste, ale tym bardziej mam stresa, bo głupio polać... Wykupiłam \"abonament\" na dodatkowe jazdy, bo się boję zdawać...ech życie! A co tam u Was drogie Panie?