NIE NAWIDZE SWOJEGO NOSA!!!!

ja tez mam krzywy nos i co z tego wogule mi nie przeszkadza a na dodatek mam 16 lat

Lil A. ja mam tak samo tylko mój nos jest więkrzy i bardziej zgarbiony a ta broda to tragediaa ja to zauważyłam już w podstawówce i wtedy zaczęli sie na mnie przezywać, czsami naprawdę nie mam ochoty na zycie co do makijażu to nie wiem, nawet nie próbuje

frewgtwrtg , skąd wiesz że bardziej zgarbiony? hmm.. a to jest mozliwe ze garb jeszcze urosnie? bo zaczął mi się robić tak już z parę lat temu. mam nadzieję że nie..

BLAAAAAAAGAM WAS : PRZECZYTAJCIEEEEEEEEEE : ( ::::::: BLAAAAAAAGAM WAS : PRZECZYTAJCIEEEEEEEEEE : ( ::::::: BLAAAAAAAGAM WAS : PRZECZYTAJCIEEEEEEEEEE : ( ::::::: BLAAAAAAAGAM WAS : PRZECZYTAJCIEEEEEEEEEE : ( ::::::: Zawsze byłam ładna .. Pewna siebie .. Najpiekniejsza najcudwoniejsza ; O .. i może ta przesadna pewność siebie mnie zgubiła ... w wieku 13 lat pojawił mi się garbek na nosie, był mały ale rósł ciagle, mimo to chłopcy mnie uwielbiali a ja nie traciłam pewności siebie.. mając 13 stke dawali mi 15 .. teraz kiedy mam 14,5 lat strasznie sie sobie niepodobam .. :( i chłopacy też przestali się mną interesować .. BYŁAM taka ładna .. moje oczy są piękne i zielone a włosy ciemnobrązowe .. usta wydatne, nogi długie proste, nie boje sie mówić, że jestem mini ideałem .. ale tylko wtedy kiedy zapominam o NOSIE .. mój garbek .. strasznie przeszkadza.. mając prawie 15 lat nie zrobię sobie operacji, dopiero kiedy skończę 18 lat poważniej nad tym pomyślę .. ale boję się że cos pójdzie nie tak .. a szczerze mowiąc jak bede juz dorosla nie będe sie chciała nikomu podobać... będe miala chłopaka..rodzinę..a teraz kiedy czas na flirty i miłostki ja jetsme brzydka .. PIEGI .. BRZYDKIE OCZY.. można skorygowac soczewkami i pudrem.. a nos ? staram się pokazywać prosto .. nie profiem.. jednak to sie nie udaje : ( strasznie cierpię z tego powodu ... czekam na odpowiedzi.. pomóżcie ; O

Lena,wez sie uspokoj,bo przesadzasz:/ To normalne,ze wielu nastolatkow w czasie dojrzewania po prostu brzydnie,by potem z brzydkich kaczatek( o ile sie nie zapuszcza),wyrosnac na piekne labedzie. Ja przechodzilam to samo. Dbaj o siebie.Ubieraj sie ladnie,a przede wszystkim rozwijaj umyslowo,badz sympatyczna, a NA PEWNO faceci Cie dostrzega. Kup sobie jakis perfum itd. A do do autorki topiku i kwestii garbatego nosa- sprawa jest prosta: if u dont like it,just change it Babes! Ja tez mialam garbaty nos.Nienawidzilam go,Byl zrodlem moich komleksow.Teraz jestem po operacji plastycznej i czuje sie fantastycznie. Glupia bylam,ze tak dlugo zwlekalam z ta operacja.Niestety nie moglam tego zrobic wczesniej,bo zwyczajnie kasy nie mialam:/ W kazdym razie teraz mam nowy nochal,nie jest idealny,ale o niebo lepszy od poprzedniego i kocham go nad zycie! I zycie tez kocham;P

ej, mam jeszcze jedno pytanie, jak teraz noszę okulary to ten garb bedzie jeszcze rósł? ale inne, takie zwykłe plastikowe, lekkie a nie takie sprzed 6 laty przez które mi się ten nos tak zgarbił. proszę o szybką odpowiedź.

Lil A- mysle że nie powinien sie zgarbic sie bardziej ale nie wiem ja mam tak od urodzenia i jak wiadomo powiękrzało to sie z wiekiem i teraz jest tragicznie zresztą ja mam jszcze gorsze problemy z twarzą , jestem najbrzydsza z rodziny i nigdy nie miałam chłopaka i na dodatek jestem nieśmiała a ludzie to wykorzystywali i sie przezywali itp, skrzywienia na mój widok eeee mam dość!

frewgtwrtg, tak sobie siedzę i nie wiem co napisać, ale mam ochotę Cię pocieszyć ;-) hmm, taki mały off, a nosząc aparat ruchomy można sprawić że broda się 'wypchnie'?

Diewczyny, wy macie tylko jeden kompleks nos a ja mam ich całą mase: - mam straaasznie duuuużo pieprzyków na ciele, także na twarzy - jestem gruba -jestem niska 163 - nigdy nie miałam chłopaka - mój nos jest po prostu BRZYDKI!! - mam naprawde krótkie nogi - mam okropne i brzydkie plamki na paznokciach - krzywy kregosłup od garbienia sie - moja twarz jest strasznie męska i jakym scieła włosy na króciutko to bym mogła udawac chłopaka - mam okropne oczy, małe bez konkretnego koloru (chyba piwne?) - mam okropne włosy blond-ciemny i są na serio zbyt gęste, w dodatku nie są kręcone, ani proste i w ogóle są jakieś niewydarzone ;/ - moje rzesy są strasznie rzadkie, mój brat ma gęstniejsze^;^ - moje brwi są okropne i krzywe - moje nogi tez są krzywe - mam mały biust - mam okropny profil - mam małe usta, brzydkie - kur** moje zęby to istna tragedia( krzywe i żółte) - nie bede sie malować, jestem za mała i głupio by to wyglądało - mam wiecznie wory pod oczami - jestem strasznie blada, nie pójde na solarke, jestem za młoda :(( - JESTEM GRUBA!!! - jestem niesmiała, ze względu na wyglad i chyba nigdy nikogo nie bede miała - jestem ateistką, ale nikomu nie powiem bo by mnie babcia i dziadek jak kosmitke traktowali :/// Jestem gruba i brzydka:/// nienawidze sie;((((((((

brzydulllla- tez mam taki wzrost - na paznokcie zawsze możesz coś poradzić, cytryna, olejek rycynowy -nogi ... ja tez mam krótkie -kręgosłup jeszcze da sie wyprostować jesli nie jest za pózno -brwi możesz wyregulować -rzęsy możesz potraktować olejkiem rycynowym -ja to dopiero mam usta... jakies krzywe -zęby mozna wybielić, trzeba tylkko chcieć i aparat ortodontyczny -worów też mozna sie pozbyć - schudnąć też możesz -ale na profil to nic nie poradze, u mnie to wyglada strasznie weź sie za siebie, musisz uwierzyc w siebie, wiem ze to trudne bo mnie samej ciężko sie przełamać a mi to własnie religia pomaga jakos trwać a tak na marginesie ile masz lat? Lil A. a może masz jakąś wadę zgryzu czy co?

no właśnie podejrzewam że mam, to tyłozgryz. tylko sobie myślę czy noszac aparat ruchomy (bo na stały mnie nie stać) ta broda by się wypchnęła. tylko nie wiem jak by to wtedy z zębami wyglądało (trochę się ostatnio pokrzywiły, ale nie żeby jakoś od razu panikować). ja mam 156 cm, ważę 55 kg, mam osobowość obsesyjno-kompulsywną, poza tym jestem bardzo towarzyską osobą ale mam nieszczęście spotykać ludzi którzy odbierają mnie za wredną sukę. [pokłóciłam się z większością osób które znam, przepraszam za ten off, ale komuś trza się wyżalić]. 'a mi to własnie religia pomaga jakos trwać' mi też. frewgtwrtg, ile masz lat?

ehh.. rozumiem was dobrze.. mam krzywwy nos do tego waskie usta i wystajaca brode.. z profiluu wyglada masakrycznie.. ogolnie z przodu sama sobie sie podobam i nie narzekam :P ale nos? ehh na figure nie narzekam mam 160 i waze 50 kg ;D nogi mam wmiare proste ale strasznie zaograglone biodra ;( szkoda ze to my musimy cierpiec a nie te zakochane w sobie lalki ;(

Lil A- mam 15 lat ja też miałam kiedyś aparat taki zdejmowany ale widze że nic nie pomógł :( A ty ile masz lat?

Ha! Byłam dzisiaj rano z moją szanowną mamą u ortodonty. Ona chce mi stały założyć. Ta ortodontka nie wydawała mi się miła. Taka nie pomocna, ot co. Tylko, że mi głównie chodzi o zgryz (nie tylko krzywe zęby). I tak sobie oglądałam jakieś materiały na necie o tym, że się trochę z profilu ta broda zmienia. No i tak zapytałam tą babkę. A ona mówi ,że to to nie zmieni tego, i że jest dobrze jak jest. NIE JEST DOBRZE. Więc sobie myślę, co mi z samego aparatu, jak ja się głównie skupiam na tej brodzie i nosie. Garbaty nos nie jest tak widoczny jak mam wyciągniętą brodę, ale ile można. W każdym bądź razie spać się da tylko w normalnie zamkniętej buzi. No i jak zwykle mam problem. Madziu, śmiem twierdzić, że wystająca broda jest lepsza niż cofnięta. Mam 16 lat (ominęłam zerówkę), no i idę do drugiej klasy liceum. Czyli Ty idziesz do pierwszej czy jeszcze gim? nieważne. No i gites majonez. Dosyć smęcenia, pogadajmy o przepisach na kruche ciasteczka czy coś :D Dobrze, że nie ma tu moderatora :P

hehe ja ide do pierwsze lo i sie zastanawiam czy bedą sie tam na mnie przezywać czy co ale jestem dobrej mysli :)

ja jestem może nie tragicznie gruba (mam mocną budowę 68kg / 172 cm) ale mam pyzowatą twarz bez kształtu :Ddługi nos z wielkim garbem ale olewam to i wiem, że chłopakom to nie przeszkadza xD więc dziewczyny pokochajcie siebie takimi jakie jesteście a wszystko będzie dobrze

BOŻEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!! 3 RAZY pisałam tu długie komentarze i ŻADEN nie chciał WEJŚĆ!!!!! 1.Napisałam jeden długi, ale zapomniałam nicka wpisać i jak cofnęłam to cały tekst szlag trafił, 2. napisałam, coś nam ta klawiaturze niechcący wcisnęłam, później backspace i cofnęło stronę!!, 3. zły nick wpisałam i znowu!!!!!!! JA NIE MOGĘ!!!!!!! UGHHHHHHHHHHHHHHHHH. Jeszcze tu wrócę.

Ten profil jest tragiczny, z boku wyglądam zupełnie inaczej noo, widziałam rózne dziewczyny z krzywymi nosami i one normalnie z profilu wyglądałay, nos sie tak nie wyrózniał a u mnie TYLKO nos widać i jeszcze ta broda cofnięta , gdyby nie ona pewnie lepiej by to wyglądało shhiiit, wogóle mam dziwną twarz, buuuu :(

i mój nos tez jest okropny! ciężko mi z nim żyć, tak bardzo bym chciała go zmnienić ale jak na razie nie moge :[ moja najlepsze koleżanka ma poprostu nos-ideał , wstdzę się z nia razem wychodzić :( tak go nienawidze bo jest garbaty i szeroki swojego profilu nie mogę znieść!! szpeci mi moją drobna twarz ;( czuję sie okropnie brzydka. w towarzystwie znanych przyjaciół zapominam o nim i jest nawet ok ale na ulicy nie mam odwagi podnieśc wysoko głowy :/ jest jedna mała rzecz która pozwala troszkę zatuszowac tę niedoskonałość- grzywka :)

masakra. mam garbaty nos złamałam kiedys rozeszło sie po kosciach, zrosło sie jak zrosło. czasem jak na siebie patrze rzygac mi sie chce. ciężko mi sie uczesac ni colery nie idzie tego zakryc wogóle jak gdzes ide mam głupi problem bo głównie szukam miejsc gdzie jest dobre światło i gdzie nie wygladam jak ...no ohydnie co tu dużo gadac. a czasem wydaje mi sie ze jestem piekna.siedze przed lustrem i przy odpowiednim swietle nawet siebie lubie. staram sie nie pokazywać ze mam cholerne kompleksy, dlatego boje sie np operacji bo wtegy ludzie zobaczyliby ze siebie nie lubie. a ja jestem ja. i staram sie pokazywać że siebie lubie. nawet od pewnego czasu naprawde zaczęłam mimo swego paskudnego profilu którego staram sie nie pokazywać za często. trzeba sie starać zeby ludzie nie zwracali na to uwagi. mam krywy nos, nogi, kręgosłup a na powodzenie nie narzekam. ciezko mi przyjmowac komplementy, bo wydaje mi sie ze ktoś sie nabija ze mnie ale z tego trzeba sie wyleczyc.jestem charakterystyczna, nietypowa, jak wy wszyscy. nos to nie wszystko. widziałam ostatnio dziewczyna z najpawde ohydnym nosem. ale była tak cudnie ubrana i włosy i wogóle styl...księzniczka, faceci odpływaja. pokaż że sie lubisz inni tez zaczną:)

A ja zaczne od tego zeee....od jakiegos czasu jak robie sobie zdjecia w prost to moj nos wychodzi krzywo,a jak robie z boku to normlanie....patrze w lusterko i tez nie widze zadnych wad u mojego nosa....wiec nie wiem dla czego tak jest....moim zdaniem jest on pochylony w prawa strona nie jest garbaty tylko pochyony wszyscy mi mowia ze tego wogole nie widac...wiec nie wiem co mam robic....ciagle o tym mysle,gnebi mnie ta mysl...ale nie pokazuje tego ze sie zle czuje z tym nosem,ale w srodku to boli....mysle nad operacja,ale jak ona sie nie uda co wtedy?? mowia ze kobieta naturalna jest najpiekniejsza,wiec nie wiem co mam zrobic???? doradzcie ci prosze was!:(:*

Ja w kazym lustrze wyglądam inaczej, wogóle mam plastyczną twarz i naprawde moge wyglądać różnie ale jednak gdyby nie ta broda by było dobrze bo tak to z profily mam taki "ryjek" i do tego włosy ehhh, chociaz tu moge sie wygadać :)

a ja mam podobny problem jak Anyna. No coz mam 24 lata i od jakis 3 lat to widze: moj nos jest krzywy jak sie na niego patrzy z przodu. Po prostu jest troche przechylony u gory, bardziej to widac jak sie usmiechne. Ma ta kostke u gory przekrzywiona na jedna strone. Do tego jest dosc duzy. Ale najbardziej wkurzajace jest to ze mam tradzikowa cere (bardzo bardzo problematyczna) i mam na nim wielkie pory i zaczerwieniona skore (podobnie pod oczami na policzkach). Jak sie usmiechne to ten nos, pory i zaczerwienienia widac bardziej ;( obrzydliwe to jest. Jeszcze przez pogorszenie tradziku (skutek Izoteku) mam cala twarz w przebarwieniach potradzikowych i jeszcze kilku krostach takze bez pudru wygladam megafatalnie. Marze o tym zeby sie juz nie musiec malowac, zeby nie niszczyc bardziej tej cery ;( Mam skrzywienie przegrody nosowej (odczuwalne, poza tym dochodza do tego czeste problemy z zatokami) i jak wylecze tradzik to bede to operowac. Wtedy planuje tez poprawic ten nos (naprawianie przegrody i korekta ksztaltu nosa to sa dwie rozne rzeczy - po wyprostowaniu przegrody nos sie sam nie poprawi). Tylko mysle skad wziac kase. Czuje sie z tym ryjem fatalnie ;(

Ee, tam, krzywy nos. To, moim zdaniem, jest oryginalne. Moja mama ma krzywy nos. Nie wydaje mi on się aż takim problemem. frewgtwrtg, jak tam w liceum, nie pobili Cię jeszcze w ramach twarzowego? :P Żart, oczywiście. Już się tak nie utożsamiam z problemem garbatego nosa i w ogóle (chyba mi się to znudziło, mam teraz inne problemy). Ale tak tu czasem wchodzę i popatrzę co inni naskrobali. Taka druga rodzina ;)

Lil A. - jeszcze nie usłyszałam żadnego przykrego komentarza:) Jakos zyje nawet podoba mi sie ta szkoła :)

frewgtwrtg, a widzisz :D Powodzenia w dalszej aklimatyzacji :) Jakbyś jednak miała z kimś problemy, to już ja się zaczaję w jakimś mrocznym zaułku.. :D

:D

a mój nos jes asymetryczny. zawsze na zdjęciach wyglądam, jak debilka :/ chciałabym operację, ale na razie to mogę sobie jedynie pomarzyć ;)

aa dodam jeszcze, że jeżeli chodzi o mój profil to mój nos jest w porządku, koleżanki mówią, że jest świetny, ale .. właśnie - broda. jest straszna. no i nochal z przodu, o czym już mówiłam. kiedyś tego nie dostrzegałam, ale teraz gnębią mnie te myśli codziennie! mówię sobie: dobra, tak Cię Bóg stworzył, tak musisz wyglądać. ale co jak ja się w tym źle czuję? to zależy też pod jakie światło patrzę w lustro, ale na zdjęciach to porażka. jak czytałam poprzednią stronę to znalazłam komentarz u dziewczyny, która pisała, że tą kostkę u góry ma pochyloną w prawo.. ja mam w lewo. i też mam problemy z zatokami, choruję od dzieciństwa. mam 15 lat, boję się jak będę wyglądała za .. 4 lata? : //

a u mnie to jest tak, ze sam nos jest jaki jest, tylko w proporcjach do twarzy w ogole nie pasuje tzn. mam delikatna mala twarz, ladne oczy i brwi no i ten nochal, duzy i gruby. Boje sie operacji. Na niektorych zdjeciach nawet pdoba mi sie ta twarzyczka ale nos wszystko psuje. Wyrosl mi dopiero jak mialam 17 lat. Przedtem bylam calkiem calkiem. Chlopcy sie za mna ogladali. Podobalam sie wielu. A teraz ????Nikt na mnie nie patrzy. Jestem brzydkim kaczatkiem i do tego smutnym, bo wiem co sie ze mna dzieje. :( Taki los. No i mam przez to depresje.