Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Happy_27

Termin kwiecien 2006!!

Polecane posty

Hej Moja Tynia dzis się wkurza o wszystko ,jej ulubiona zabawa to szczypanie (cholernie mocno) i ciągniecie za włosy Mateusza (muszę dziś mu je skrócić bo Tynia je wszystkie wyrwie )a on piszczy w niebogłosy , bo wiem co to za ból mnie ciągnie gdy ją tylko wezme na ręce , power to ona ma ;) zmykam bo znowu się o coś denerwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko moja Tosia też tak robi :) uwielbia ciągnąć wszystkich za włosy :) i szczypać Kasika i co z tymi pleśniawkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elizabeta--każda by chciała od razu efektów, to normalne:) Słoneczko--gratulacje z tą stronka. o tych wlosach to jakbym o kacpim czytała, a jak to boli.... gh mev /. ,../ tyo kukus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elizabeta, Kasika a ja dzisiaj wtrąbiłam samotnie pół czekolady i princepolo... :( nie da rady...jak cos jest w domu słodkiego to nie mogę jak narkoman :( zabroniłam męzowi kupować słodycze :) dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniutka nie poddawal sie, i faktycznie zlikwiduj wszystko co moze cie kusic, ja na szczescie nie przepadam az tak za slodyczami, ale codziennie musialam sobie w slepiku szkolnym kupic bajaderke, ktore uwielbiam:))) i zabronilam mojemu nie mezowi kupowac mi slodycze i inne rzeczy do jedzenia. Mam nadzieje ze nie bedzie prosiakiem i nie bedzie chcial mi dokuczyc. Moj blad polega na tym ze jem/ jadlam za pozno, no i skonczylam z piwkiem, pije tylko herbatki ziolowe, i troche ciwicze, ale tak tyci tyci. Motywujemy sie z sasiadka, bo obie po ciazy i obie wazymy tyle samo:((( Damy rade!!! do lata jeszcze troche, a fajnie bylo by wyjsc w jakiejs sukience, co nie?! ide standardowo z psem narazie elizabetkaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elizabeta ja też pije szklankami herbate czerwoną (pu ehr) i mineralną niegazowaną. Słodycze też pass i ziemniaki., a i białe pieczywo, ćwicze tez tyci tyci, ale zawsze:) OBY POMOGŁO!!!!!!!!!!!!!!!!! Aniutka nie kuś. Wera to chyba świetuje teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór, ja też daję już Julce danonki, co prawda nie co dzień, smakują jej że szok i często jest ryk jak się skończy ale mama jest twarda i drugiego danonka nie daje! Z krowim mlekiem to poczekam na pewno do 1 1/2 roku a może do 2. Dziewczyny, ja tez się odchudzam, ale mam ten sam problem, jem głównie wieczorem jak wracam do domu. A waga dalej bezlitosna. Idę kłaść małą, wczoraj nas przytrzymała do 22. dobranoc, pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasik co do ziemniaczkow niestety nie dam sobie ich zabrac, uwielbiam, pieczone, w zapiekance, gotowane w mundurkach w salatce, i wszystkie inne, z tego nie zrezygnuje. Pewnoe rzeczy ograniczam, te ktore przyczynily sie do tych dodatkowych kilogramow:))) a jak tam ciwczonak, ja dzis zrobilam 20 min cwiczen, wydluzam sobie, pilate jest super!!! buzka elizabetkaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mielismy ciężką noc. Mały wstawał 5 razy, miał chyba stan podgorączkowy i jeszcze rano doszło rozwolnienie.:( Te zęby😡 Ale mysle, że juz niedługo, bo biała plamkę na górze coraz lepiej widać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki Kasika TO macie przeboje z tymi ząbkami , ale zawsze już bliżej jak dalej :) A co szczypania i ciągnicia za włosy to myślałam że to tylko moja taka terrorystaka:) no ale dziś rano było zawiedziona bo brat ma tak krótko obcięte że nie może go chywcić, ale za to nadrabia przy moich:D Miłego dnia , idziemy zaraz do szkoły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko ja mam już nieźle postrzępione włosy, a wszystko dzięki fryzjerowi Kacperkowi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) jestesmy. Aniutka mam nadzieje ze po rehabilitacji bedzie ok. moja mała dopiero przedwczoraj sama udiadła, ale do tej pory nie zrobiła tego:O Ziewamy chyba spatuli pojdziemy tez daje małej danonki, bardzo je lubi:) Kasika my tez do 22 jak nie lepiej z mała wojowalismy, juz druga noc, nie wiem co sie z nia dzieje:O dziewczyny po jakim czasie od wyjscia dolnych jedynek wyszły gorne? My jeszcze czekamy a dolne sa od ponad 2 mcy. poczytam sobie dokładniej co u was słychac:) pozdrawiamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko u mnie to samo, mała tak szczypie ciaga za włosy ze ho ho, ostatnio maz miał nos podrapany, smiesznie wygladał. strach sie do niej zblizyc z włosami he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Różyczka my tez czekamy na gorne zebole:O kukus tez zaraz pojdzie spac, moze ich razem ułozymy:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasika mam nadzieje:) ja juz ide bo ziewa:) głowa mnie boli dzis. musze sie pochwalic ze mała mowi ma ma i bla bla fajnie to brzmi tym słodkim głosikiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZeść.No fajnie było w czoraj.Oskar śpi to zaraz do sklepu skocze. Roza 🌼 górne jedynki i jedna dwójka na górze wyszły po dwóch tygodniach po dolnych a teraz zaczynają dolne dwójki. Kasika 🌼 my też stosowaliśmy nastacyne która nam nie pomogła tylko pojawiło sie więcej ale może Kacpiemu pomoże :) Asmana 🌼 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrócillismy, ale teraz zmykam do lakarza z natalia po skierowanie na rentgen płuc.. Wera 100 lat kochana !!! i 1000 buziaczków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie dostałam kartke świąteczna z Gerbera z życzeniami:) Roża u nas też jest odstęp ok, 2 tygodni pomiędzy dolnymi jedynkami a górnymi :) i gratulacje dla Majeczki mała gaułka się z niej robi🌻 Kasika z kąd ja to zam a jak mówie żey puscila to ciągnie jeszcze mocniej i sie śmieje:) Witaj Asmanka :) Aniutka żeby Cie pocieszyć ja spałaszowałam wczoraj całą tabliczkę:) Rokksanka i Juleczka (kizi) dużo zdrówka 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 🌻🌻🌻🌻 po 8 🌻 dla każdej:) TYnia podryguje własnie przy muzyce:) a ja zmykam na kawe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane Jestem w pracy. Chwilowo odsunęłam wszystkie papierzyska z biurka i piszę do Was. Kurczę, poważnie myślę o potrzebie odwiedzenia rehabilitanta. Wypowiedź Aniutki dała mi wiele do myślenia. Oko mojej młodej ciągle zaropiałe. Rano jej się całkiem skleiło. Nie da sobie nic przy nim zrobić. Broni się, wierzga, krzyczy. Wszystko trzeba robić siłą. Powieki to tak zaciśnie, że aż rzęs nie widać. Marne szanse, żeby jej pod moją nieobecność babcia zakropliła oczko. Może teraz trochę wezmę się za pracę (ale tylko trochę) a później coś jeszcze napiszę. A i jeszcze moje zdanie co do danonków jest takie, że o ile się nie mylę one są produktem z mleka krowiego. Więc chyba nie ma się co spieszyć z ich podawaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×