41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

[Twusiaczek 0]

Witajcie !!! Zrobiłam zakupy - wymyśliłam sobie zapiekankę ! Trochę się przewietrzyłam do sklepu i z powrotem - teraz mam mało świeżego powietrza bo jak najszybciej wpadam do domu i jak nie musze to się nie ruszam. Buziaczki !

[glamur 0]

Flow nie wierzę:) robisz wrazenie kobiety- dynamit, pełnej energii i życia. jakoś mi nie pasuje do ciebie leniuchowanie na kanapie:) Ja odwrotnie, znowu mnie energia rozpirera. zapisałam sie na siłownie, chodzimy sobie z córcią. Nie ma to jak zmęczenie fizyczne:) Z czego ta zapiekanka?

[glamur 0]

A teraz będziemy oglądać\" O dwóch takich co ukradli księżyc\" wiecie, ze ja tego nigdy jeszcze nie widziałam. Ale plama:) Miłej nocy

[Twusiaczek 0]

Glamur Nie ruszam się ---> nie wychodzę z domu. Zimno jak diabli więc tylko zakupy i aerobik - poza tym nigdzie nie chodzę ! :D

[Twusiaczek 0]

Glamur - nie doczytałam wcześniej - sorki. Zapiekaneczka z ziemniaczków + boczuś + kiełbaska + cebulka + czosneczek + pieczareczki + serek = pychota ! :D

[maja5 0]

Cześć słońca! Oj dobrze, że nie zajrzałam wieczorkiem, bo pachnie ta zapiekanka mmmmmm....i musiałabym coś koniecznie wszamać, a mój brzuszek jest...wałeczkowy. Miłego dnia Wszystkim śpioszkom i tym, którzy już wstali:D

[bea67 0]

Witajcie!!!!!!!!! Mrozik nadal trzyma.Milego dnia wszystkim życzę ,buziaki

[Peny 0]

Cześć wszystkim. Wpadłam się przywiatać i zaraz biegnę na zakupy i gotować obiadek. Spotkanie z koleżanką wczoraj bardzo się udało pogadałysmy sobie. Koleżanka to straszny łakomczuch więc mnie wyciągnęła do włoskiej cukierni, wszamałysmy po kawale tortu sułtańskiego, do tego kawka kapucino i podwójne malibu. Aż mnie lekko zemdliło od tych słodkości i miałam wyrzuty sumienia że tyle pustych kalorii przyswoiłam, ale co tam. Za to rano jadłam chlebek VASA z serkiem i może wytrzymam do obiadu. Bea jak tam twoja dieta. Melduj tu koleżanką co dzisiaj będziesz jadła. Miłego dnia dla wszystkich i uciekam.

[bea67 0]

Widze że jesteście ciekawe mojej dietki? otóż menu na dzisiaj: 8.00 jabłko ( bardzo duze) 9.00 płatki owsiano -żytnie na jogurcie + papryka na zagryche 11.00 kawa bez kofeinowa z mleczkiem 0% + fruktoza( to cos zastępuje cukier ,musi być odrobimka) 14.30 makaron z serem chudym + oliwa z oliwek (kapeczka) i kupa surówki 18.00 pierś z kurczaka + brokuly na parze i resztka surówki z obiadu. Wcale nie jest tak źle o podjadaniu już zapomniałam tylko brakuje mi tych jabłek, bo owoce mozna jeść na czczo

[Mirinda 0]

Witajcie ! Tak Bea, melduj co jesz każdego dnia, ja też jestem ciekawa. :) Może kiedyś zacznę stosować tę dietę, jak na razie próbuję nie pić kawy na czczo i już 3 dni wytrzymałam ! :D Flow narobiłaś apetytu zapiekanką, chciałam ją nawet zrobić dziś na obiad, ale mam za mało czasu, bo zaraz idę do córki na zebranie. Zrobię ją jutro, proszę tylko o więcej szczegółów. :D :D :D Peny czy dostałaś moją wiadomość na gg ? Napisałam Ci parę słów, abyś miała mój numer. dla wszystkich, pa.

[kora15 0]

Witajcie kochani u mnie też siarczysty mróz. Nie chce się nigdzie wychodzić , w domciu tak przyjemnie. Jestem ledwo zywa po pracy ( porzadki w archiwum , układanie akt) przetoczyłam tony .... Teraz idę zrobić sobie herbatkę i odpoczywac. Obiadek miałam wczorajszy , ale to dogadzanie juuż mi wychodzi - 1 kg do przodu... :( Coś na ten aerobik narazie nam karnetów jeszcze nie dali , więc jeszczen nie mam motywacji do odchdzanek. Będę obserwować dietkę Beatki , ale tak jak patrzę na te jadłospisy , to ja dokładnie tak zrzciłam te swoje 10 kg od sierpnia :) Jeśli mnie córcia wpuści to t u jeszcze zajrzę . Całuski

[gruszka1234 0]

Witam ciepło Wszystkich. Tęsknię już za Wami. Początek roku i taki galop. W domu budowa kolejnego pieca w pracy koniec i poczatek nowego roku/ cyferkowe wiedzą co piszę/ A tak wogóle to jak wcześniej pisałam koniec roku tragiczny . spadł mi bojler 80l/ , dobrze że noca i że nikt nie byl wtedy w łazience. Jedyna dobra sprawa z tym bojlerem i zalanąi zdewastowana łazienką to to że mam cudownych sąsiadów.I nigdy mi o tym nie wolno zapominac. Rodzice przed samymi Świetami wtoczyli się Sieną pod ciężarowy, im nic sie nie stało ale samochod do kasacjia do tego nie zapłacili autokaska.. Potem ja ten bojler. i juz si e ciesze ze mamy Nowy Rok byle był lepszy .Czego i Wam Wszystkim z serca życzę. Wpadam tu troche jak czas pozwoli czytam do tej pory nie miałam jakos sił by pisac. Pozdrawiam

[Peny 0]

Hej Gruszeczko, napisz choć czasem dwa słowa, będziemy wiedziały ze zagladasz. Mirindo nie mam od ciebie żadnej wiadomości, spróbuj kochana jeszcze raz może. Jutro mam rano kolendę, oj jak ja tego nie lubię. Żeby choć proboszcz nie przyszedł, tylko jakiś młodszy ksiądz. Proboszcz się zaraz przyczepi że mnie w kościele nie widzi.

[Peny 0]

Mirindo już wiem czemu nie weszła twoja wiadomość.Włączyłam sobie te opcję że wiadomości od nieznajomych nie wchodzą. Po prostu nie chcę żeby ci różni durni faceci nie pisali bzdur. mirindko wyślij mi swój nr na maila, jak go sobie wpisze to juz będziesz zdefiniowanym nadawcą.

[Twusiaczek 0]

Najpierw praca, potem aerobik, teraz czekam na gości. Jutro kolęda, w piątek znowu aerobik. Może w sobotę w końcu trochę sobie posiedzę ... pomarzyć można co ? Zapomniałam, że w sobotę przyjdzie kumpela (chyba?) bo jej facet juz wyjechał ... zostałam więc znowu wybrana by być godną spotkania ! Ironia losu !

[()___---TWA---___() 0]

WITAJCIE! Ja wiem Flowcia, że kochasz tylko mnie!

[bea67 0]

WOW !!! jakie wyznania miłosne !!!

[Mirinda 0]

Peny wysłałam Ci maila !

[Mirinda 0]

Flowcia ma wielkie serce i kocha nie tylko jedną TWA !!! ;) Prawda Flow ??? :D :D :D

[kora15 0]

Mirindko jak ustaliłam przed chwilką, ty popełniłas alkoholowy wpis ..... :P Ale będzie wesoło. Widze, że nasz topik odżyl , bardzo mnie to cieszy ... Ledwo dowlokłam się do komputera , masakra totalna - kiedy wreszcie nie będę taka padnięta :( Czuję się jakby po mnie czołg przejechał :) Jutro mam w planach tylko pracę biurową , do piwnicy ( archiwum) nie idę , bo mogę tego nie wytrzymać. Nawet moje dziecko zauwazyło, że mam popuchnięte palce... A tu takie wyznania miłosne .... Gruszeczko nieszczęścia chodza parami , niestety . Dobrze, że to wszystko jeszcze w starym roku. :) Peny ja też nie przepadam za wizytami księdza w domu . Jest to niesteyy dla mnie przykry obowiązek , ale jeszcze nie w tym tygodniu. :) Flow Zazdroszczę ci tego aerobiku ,a właściwie, ze masz fajną ekipę na ten aerobik :) TWA Beatko trzymasz dietke powodzenia , będę trzymać za ciebie kciuki , a juz niedługo przyłaczę się do ciebie - obiecuję :) dla wszystkich miłych snów , i udanego czwartku , niedługo weekend :)

[Mirinda 0]

Znowu ja ??! Nie mam nic przeciwko Martini :D ale nie lubię nosić ciężarów! :D :D :D Diarra ja już przestałam patrzeć na cyferki, który to już wpis?

[Twusiaczek 0]

Jeśli chodzi o wpis alkoholowy to mam zastrzeżenia ! Do tej pory było tak, że co 500 wpis był jubileuszowym, a teraz jak widzę Diarra zaczyna odliczać co 100. Czy dobrze myślę dziewczyny ?

[Mirinda 0]

A mnie się wydaje, że na początku liczyłyśmy setki. Ale nie pamiętam na100 % . Idę spać, dobranoc, do jutra.

[Twusiaczek 0]

A ja jednka bedę się upierała, że co 500 ! Pamiętam doskonale jak razem wpisałyśmy któryś okrągły wpis !

[Twusiaczek 0]

Ups ! Wspólny wpis to miałam oczywiście z Diarrą a nie z Mirindą !

[Twusiaczek 0]

I jak zwykle żegnam się z Wami do jutra !

[maja5 0]

cześć

[bea67 0]

Witajcie cieplutko!!!! Moje menu na dzisiaj. 8.00 pomarańcza 9.00 grahamka z chudym serkiem + surowizna (papryka,pomodor,ogórek itp.) 11.00 kawka 14.00 zupa szczawiowa z jajkiem + surówka 18.00 makrela wędzona + surowizna (albo resztka surówki) Buziaczki,papa.

[glamur 0]

{kwiat] DZIEŃ DOBRY Bea, podziwiam, bez chleba nie wytrzymałabym , nawet do ziemniaków bym go jadła:) Ja też zaczynam ćwiczyć silną wolnę. Za chwilę wypalę ostatniego papierosa :( :( , dziś już nie kupiłam paczki i ....zobaczymy czy sie uda :) Nie pierwszy raz rzucam, nigdy się nie udawało, więc nie mam wielkich złudzeń, ale podejmuję kolejną próbę :) :) Wczoraj przez kilka godzin byłam w Łazienkach, czułam się jak sopel lodu. Dziś efekty- katar i ból gardła.Dobrze, że niedługo weekend. Ciepełka

[maja5 0]

Bea - fajna ta dietka, ale ja kocham ziemniaczki....ale poczytam o tej dietce...moze spróbuję. Glamur, wczoraj miała być miska z gorącą wodą i solą - do wymoczenia zmarzniętych nóżek.... może jeszcze gorąca kąpiel Ci pomoże, kochana - zrób sobie dzisiaj:D A co do rzucenia palenia trzymam za Ciebie kciuki (moze kupisz sobie gumę takoą nikorett, czy jaąś taką? - podobno papieros po tym jest obrzydliwy! Dla Gruszeczki Pozdrowionka dla Wszystkich - miłego dnia - ja dzisiaj znowu na kurs niemieckiego:D