Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

dziewuszki, Halinka się powoli żegna, wpadnę jutro na troszkę, ale tylko na troszkę, bo czeka mnie jutro zakupowe szaleństwo - stypendium przyszło :D - no i będe szukać jakiejś kiecki na sylwestra, bo moja wajcha jednak skruszała i mnie zaprosiła :D:D a tak w ogóle, to wyczaiłam kafejkę zaraz niedaleczko chałupy w Krzyżakowie, to może będę nawet częściej wpadać jupijaje (wybuchy radości, publiczność śmieje się, podskakuje, krzyczy - Wiwat!! :D:D ) to trzymajcie się ramy i cycka mamy (lub wajchy męża/narzeczonego) i siju lejter aligejters 🖐️😘:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że znalazłaś :classic_cool: twój kot powiadasz, wciąż na twoich kolanach czy już jest na dole ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już byłam na śmietniku i grzecznie poprosiłam o usunięcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tam, jak tam? :) u mnie trochę smętny weekend. coś jakoś przeprowadzka nam się zbliża. najprawdopodobniej do swarzędza. chyba się zabiję. jechałabym do roboty jak na księżyc. a poza tym nudy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Myszorku :-) Kiedy ta przeprowadzka Ci się szykuje ?? U mnie weekend zakupowo - leniwy. W piątek po pracy, z racji nieobecności Wajchy, 1 godz. spędziłam w wannie, delektując się czekoladową pianą i poczytując TS, a potem do łóżeczka. W sobotę byłam z Mamą na zakupach, kupiłam sobie 2 sweterki (czarne) i piżamę. Szukam czapki - oczywiście nie było żadnej. W niedzielę przeleżałam cały dzień z Wajchą na kanapie: spaliśmy, oglądaliśmy TV, jedliśmy, ja czytałam. To tyle, a teraz w tej głupiej pracy siedzę 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja w nudnej siedzę :) przeproawdzka w tym jakoś w ciągu misiąca pewnie. też wczorajszy dzień przeleżałam, aż się zmęczyłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, leżenie baaaardzo męczy - wiem coś o tym :-D W ogóle leniuchowanie jest męczące, no nie ? Człowiek tak się przewraca z boku na bok na kanapie, coś je, a potem wstaje zmęczony. To szybka ta przeprowadzka :-( A ile będziesz miała do pracy z tego Swarzędza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daleko 😭 najpierw trzeba będzie pksem do miasta się dostać, a potem dopiero jakiś tram / bus do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nowy opisik, bo i w kalendarzyku kieszonkowym jest na ten miesiąc nowy :-) Ale w sumie dość prawdziwy, no nie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mniej więcej tak jakbym z Wesołej (a może ciut dalej niz z wesołej? :o ) najpierw się musiała do miasta dostać a potem przez centrum na Wolę albo i dalej :D ależ ci wytłumaczyłam Kropeczko, co ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świetnie mi wytłumaczyłaś - mam już pełne rozeznanie, i wiem, że dość daleko :-( Jeszcze w Wawie pewnie łatwiej byłoby przejechać taką odległość, no nie ? No bo pociągiem podmiejskim z Wesołej ( :-) ), wysiadasz na stacji Warszawa-Stadion, a potem tramwajem na Wolę. Kurcze, te dojazdy są okropne :-( Łaurka, że niby ja CIę obudziłam ??? Ja - chodząca niewinność ??? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świetnie mi wytłumaczyłaś - mam już pełne rozeznanie, i wiem, że dość daleko :-( Jeszcze w Wawie pewnie łatwiej byłoby przejechać taką odległość, no nie ? No bo pociągiem podmiejskim z Wesołej ( :-) ), wysiadasz na stacji Warszawa-Stadion, a potem tramwajem na Wolę. Kurcze, te dojazdy są okropne :-( Łaurka, że niby ja CIę obudziłam ??? Ja - chodząca niewinność ??? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świetnie mi wytłumaczyłaś - mam już pełne rozeznanie, i wiem, że dość daleko :-( Jeszcze w Wawie pewnie łatwiej byłoby przejechać taką odległość, no nie ? No bo pociągiem podmiejskim z Wesołej ( :-) ), wysiadasz na stacji Warszawa-Stadion, a potem tramwajem na Wolę. Kurcze, te dojazdy są okropne :-( Łaurka, że niby ja CIę obudziłam ??? Ja - chodząca niewinność ??? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ? :D pewnie o 5tej :D a co? :D przecie grzecznie pisałam, bez krzyku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wtajemniczona
Dziewczyny, dajcie link do topicu Beatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świetnie mi wytłumaczyłaś - mam już pełne rozeznanie, i wiem, że dość daleko :-( Jeszcze w Wawie pewnie łatwiej byłoby przejechać taką odległość, no nie ? No bo pociągiem podmiejskim z Wesołej ( :-) ), wysiadasz na stacji Warszawa-Stadion, a potem tramwajem na Wolę. Kurcze, te dojazdy są okropne :-( Łaurka, że niby ja CIę obudziłam ??? Ja - chodząca niewinność ??? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ja za bzdury wypisuję - oczywicie wysiadasz na stacji Warszawa-Ochota ;-) O ile taka jest, a nie inaczej się nazywa. Czy Wy też miałyście problem z tą głupią kafeterią ??? Do pomarańczowego nicka - obawiam się, że nie ma już tego topiku o Beacie Herbacie :-D Kurcze, ja już o niej zapomniałam, normalnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurko, to moich wpisów jest aż TRZY ?? Bo u mnie jest tylko jeden ;-) Rany, gdzieś Ty znalazła Beatę Herbatę ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×