PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

ja jak zwykle kanapkę na śniadanie i zaraz jogurt naturalny z płatkami. a co po pracy to jeszcze nie wiem, wczoraj jadłam szpinak z jajkiem. dziś może rybka w sosie pomidorowym bo wieki nie jadłam ;)

Po pracy idę do Mamy i Ciotki, to mnie pewnie czymś podtuczą. A teraz nie wiem, co zjeść - może śledzie ?? Jak Ty rybę w pomidorach :-) Bo na rzie dość mam McDonalda, słonecznika, i śliwek - to ostatnio moja \"dieta\". A, i zupki z torebki - ble...

oj naprawdę bleee, ja unikam zupek odkąd rok temu w zimie przytyłam od nich prawie 3kg. nie wchodziłam w żadne spodnie w tyłku i przez 2 miesiące chodziłam do pracy tylko w jednych spodniach, w które wchodziłam :D załatwiły mnie zupki i kawki 3w1 spożywane bardzo regularnie :D

A I NAPISZE

o co ci chodzi kobieto :D czy ktoś tu z tobą zaczął jakąś dyskusję ?

Ja tu nie mieszam tylko czasami czytam.Lubie Was! Podlizałam sie? :D

nie :D

nie płacz kobieto :D jak możesz w ogóle chcieć zabiegać o sympatię takich bezpłciowych pind jak my :D :D

Oh my God Myszorek - ja myślałam, że te zupki nie tuczą , i ze mam taką zajebistą dietę !!! Koniec z zupkami ! Mam śledzie :-)

Bo ja też bezpłciowa pinda jestem :D I nie ja to pisałam.NIE, NIE, NIE!!!!!!!

JA TEZ WAS LUBIE I CZYTAM PRAWIE OD POCZATKU, CHCIALAM SIE DO WAS NAWET DOLACZYC, ALE NIE MAM CZASU W PRACY PISAC A W DOMU INTERNET BARDZO SLABO DZIALA WIEC NA RAZIE TYLKO SOBIE CZYTAM A CHODZI MI O STOKROTKE, BO ZACZELYSCIE JA OD JAKIEGOS CZASU IGNOROWAC, JA AKURAT JA LUBIE, A CO ONA WAM ZROBILA? I ZE TAKIE JESTESCIE NA POZIOMIE DZIEWCZYNY, KULTURALNE WYKSZTALCONE A ZADNA Z WAS NIE MA ODWAGI JEJ TEGO NAPISAC WPROST ZE JEJ NIE CHCECIE NA WASZYM TOPIKU, TAK SOBIE CZYTAM I SMIESZNIE TO WYGLADA, JAK JA OLEWACIE, TO WIDAC, A MOZE PROSCIEJ BY BYLO POWIEDZIEC JEJ WPROST ZE NIE JEST TU MILE WIDZIANA I DOJRZALSZE Z WASZEJ STRONY

Przypomniało mi się - niniejszym informuję Was moje drogie Panie, że \"spękałam\" i nie robię sobie blond balejażu. Tak wyrwane z kontekstu, ale doszłam do tego w sobotę. Więc na razie nie będę wiedziała, jak to jest być blądynkom ;-)

uwierz mi, że gdybyśmy tu kogoś tak naprawdę nie chciały to ten ktoś by to usłyszał ;) to, że jedne z nas lubią się bardziej czy mniej, czy są obojętne dla siebie...takie jest życie, nie można wszystkich kochać :D a to czy się odnosimy do jakiś wypowiedzi..Laurka już to komentowała - to forum publiczne, poza tym coraz częściej się zdarza że jakieś wypowiedzi zostają bez echa bo się zwyczjanie częściej mijamy ;) ja nie komentuję wpisów Sto, które ona poczyniła pod moją nieobecność tak samo jak ona nie komentuje tych, które wpisałam ja kiedy ona była w pracy. i tyle, nie ma obowiązku odnoszenia się do wszystkich wpisów ;)

Mysza, ja myślę, że Twoje tłumaczenie tak nic nie da ;-)

Kropka tak mi przykro że cię tak skutecznie znięchęciłyśmy :D ale jeśli miałabyś chodzić w kilkucentymetrowych odrostach to lepiej dla ciebie :D

Tak serio, to się zniechęciłam tym, że mi fryzjerka nie zrobi takiego koloru jaki ja chcę, bo już w wypadku blond pasemek miałam takie przypadki - najczęściej robili mi wpadające w rude, albo w kolorze sików - a takich kolorów nienawidzę No i mój kolor coraz bardziej mi się podoba, więc poczekam, aż będę miała całe swoje kudły, i wtedy może fryzjerzy zobacza, że żółte odcienie blondu mi nie pasują ! Ciężka sprawa być kobietą ;-)

kropko, alez Ty nie musisz robic balejazu by jeszcze bardziej uwidaczniac ze jestes blondynka z charakteru... :-0

Juz mi się nikt nie podszyje. Ja tego nie pisałam

no właśnie cię chciałam opierrrrrrrrr.... za fałsz bo parę minut temu byłaś miła :D :D

JA TEZ TEGO NIE PISALAM

zalosna kobieta...

Staram się ale oprócz Ciebie Myszorku nikt mnie tu nie widzi. Taka przezroczysta jestem

A czy ważne kto to napisał ? :-D Bombera, a może skoro się zaczerniłas, to może jednak coś o sobie napiszesz ? :-)

poza tym uwazam ze naprawde kropka to blondynka z charakteru a mysza jest taka szara bezbarwna i myszowata.. hihi

Dlaczego żalosna? Ja chcę do Was :O

Kropeczko jak ja napisze o sobie to Wy mnie pogonicie z krzykiem.

ja tego nie pisalam... aha czy wreszcie powiecie co tam mailowo uknulyscie przeciwko Sto i czy naprawde macie dowody ze ona i beata herbata to jedna osoba?

Ale hasło mam takie, że trudno je zapomnieć. Chyba, że mój wiek da mi się kompletnie we znaki :O

TEZ SIE ZACZERNILAM, TEGO WYZEJ JA NIE NAPISALAM