Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Gosika :) no i wyszło na to, że przyłazi taka raz na miesiąc i się czepia :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos Wam wyslalam :D reke mam w polowie w tatuazu (na palcu i jeden kwiatek ponizej) a w polowie czerwona z brzydkimi plamkami-kropkami co wygladaja jak blizna, a w jednym miejscu rozdrapana do krwi... bede sie cudnie prezentowac :P wlasnie eksperymentuje z cytryna... na razie bez rezulatu... a reke szczypie od wody bardzo, bardzo.... AAAAAAAAAAAAAA przejechalam wacikiem nasaczony cytryna po tym gdzie mam czerwone - BOLI!! Ghana -> taaak, grunt to miec wejscie i pierwsze wrazenie ;) po arabsku jesten: \"mażnona\" ja tez przezywam takie mecze - szkoda... :( Gosikka -> probuje sokiem.. ale na razie bez efektu oprocz szczypania :P Kluska -> dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrys- a może Wanisch? ;) Pozapychałam wam skrzynki.Bylam dziś na BAbiej- cuuudnie było:) Na więcej nie mam dziś sił- pozdrawaiam 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Tygrysku dziekuje za link :) Bede mialaco jutro przy kawce oglądać :D 👄 Rokitka nie wiem czy mnie pamietasz ale ja koło Babiej mieszkam miałś mi dac namiary na siebie :) zaraz wyśle do Ciebie meila i Ci sie pokaże i napisze gdzie mieszkam :) pozdrawiam Diably :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kluska=> Co ty?! Dobrze, co by za słodko nie było ;):D Ale wpadać to rzeczywiście mogła byś częściej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cześć Dziewczynki :D Wczorajsze grzybobranie bardzo się udało :) po sobotniej pogodzie jesiennej, niedziela była przpiękna, z rańca się wybraliśmy, po drodze się spotkaliśmy ze znajomymi i w sumie do lasu pojechaliśmy w cztery samochody, po lesie się rozpierzchliśmy i efekt był taki, że zebraliśmy ponad 20 kg w trzy osoby :) a do tego się opaliłam i kości wygrzałam, bo w lesie było przyjemnie ciepło :D zadowolona jestem bardzo, na działce grzyby oskrobaliśmy, wiszą teraz na poddaszu i się suszą, a sąsiadka, która z nami była zrobiła od razu sos grzybowy, pyyyyyszny, zjadłam wielki talerz z ziemnakami i się przez godzinę nie mogłam ruszać :P hehehe ale kocham takie dni, wszystko tak jak sobie wymyśliłam :D Ninka - zrobię zdjęcia łazienki po remoncie, ale pan majster przyjdzie dopiero w przyszły poniedziałek, więc nam się wszystko o tydzień przesunie, ale z drugiej strony nawet dobrze, ja w sobotę jadę na to wesele, a bez łazienki to jak bym się przygotowała? :D Tygrysek - mam nadzieję, że tatuaż zszedł bez ręki :P ja bym od razu próbowała cytryną, albo jakimś peelingiem do ciała, ale teraz moje rady Ci potrzebne jak umarłemu kadzidło ;) powodzenia w nowej pracy :D Cynamonek - żeby nie było, ja mieszkam z rodzicami, więc ta łazienka to taka \"moja\" nie jest do końca, to znaczy moja, mieszkam tam od urodzenia, ale na swoim jeszcze nie jestem :) Wszystkich przytulowywuję i życzę miłego poniedziałku i całego tygodnia, pogoda piękna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tajger melduje z nowej pracy...cytuję: \"Jest super! Co prawda nie mam jeszcze komputera ale jestem ze wszystkimi na \"ty\", atmosfera fantastyczna. Podoba mi się!\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komputer tez juz mam!! sluchajcie jestem ZACHWYCONA!!! sekretarka jest po kosmetologii i poradzila mi sprobowac usunac tatuaz.... popiolem z papierosa! ale juz sie tym nie przejmuje, tutaj wszyscy sa kolo 30. Mlodzi, usmiechnieci, sympatyczni, zyczliwi... zeby bylo zabawniej w wydziale pracuje... kolega ode mnie z bloku!!!! :D pracy bedzie duzo, to juz widze, dostane kilka projektow, ktorymi bede sie zajmowac... na razie czytam materialy, ustawy, dokumenty i glowa mi peka... ale bedzie dobrze, ja juz to wiem!!!! :D od razu zapisalam sie na jezyk, niestety na hiszpanskim nie bylo miejsc, wiec bede chodzic na francuski - a co mi tam! juz dzisiaj, po pracy mam pierwsza lekcje, wiec kolezanki zabieraja mnie zaraz na obiad :) alez mi sie tutaj podoba! mam nadzieje, ze zdanie nie zmienie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki Kochane! :) 🌻 Wysłałam Tygryskowi swoją wizytówkę:) Mam nadzieję, że się z Wami podzieli:) Zmobilizowałam się i wybrałam do sklepu ogrodniczego i kupiłam w końcu winobluszcz trójklapowy, bo jakoś nie mam do niego szczęścia. Obiecałam sobie, że w tym roku OSTATNI raz spróbuję go zasadzić. Pierwszy jaki posadziłam - stratowały mi dzieci. Drugi nie przeżył zimy. Trzeci został brutalnie potraktowany przez \"ogrodnika\" - chłopaka, który przychodził kosić trawę i nie dość, że przeciął kosiarką kabel od kosiarki \"bo się zamyślił\", to zerwał z domu winobluszcz, \"bo tam takie zielsko właziło na dom, wie pani?\". No dobra, jakoś przebolałam, ale załamałam się, kiedy pani, która przychodzi sprzątać dwa razy w tygodniu WYKOPAŁA GO Z KORZENIAMI!!!!! 😭, \"wie pani, tam TAKIE COŚ nie wiadomo co rosło, to usunęłam!\". Od tamtej pory NIKOMU nie wolno się zbliżać do moich roślin, a skutek jest taki, że sama sobie nie radzę.... Ale postanowiłam to zmienić. Ja CHCĘ mieć ten winobluszcz! Uwielbiam ogrody zarośnięte roślinnością, nie cierpię wymuskanych rabatek. Ma być dziko i chaszczaście! No i na razie mam tylko dziko. Idę przypiekać dziecięciu pierogi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff wreszcie chwila odpoczynku.. to moze ja w punktach: 1. uwaga, uwaga - ruszyli za sprzedaza mieszkan, tam gfzie rezerwowalismy na samym pocztaku!!! troche zwiekszyl sie wymiar mieszkania, ale to fajnie! Jak wszytko sie uda to moze jednak za rok bedziemy miec wieksze miezkanie :)) 2. no ale moze ie bedzie latwo z dwoma kredytami, ale moja siostra niedlugo konczy dom, jak cos to zwalamy sie jej na glowe ( juz jek to uswiadomilam :) ) i sprzedajemy to mieszkanko w ktorym teraz mieszkamy... 3. a siostra rzeczywiscie konczy - bylam ogladac w sobote i juz zaczynaja klasc flizy :) z zewnatrz wytynkowany - super 4. siostra posadzila 100 cebulek krokusow - czekam na wiosnę z niecierpliwością :D 5. u siostry byl ich nowy pies ( ten po wypadku) i na pierwszy rzut oka nie polubili się z Fliperem... ale moze to dlatego, ze tamten caly czas na smyczy, bo nie moze biegac... moze jak bedzie w pelni sprawny to jednak sie dogadaja! 6. znowu jestem \"slomiana wdowa\" na tydzien - smutno mi... 7. w pracy dzis owocne spotkanie - mysle, ze bedzie szersza wspolpraca - nawet fajny klinet - producent slodyczy, wec wrocilismy obladowani slodkosciami :) 8. chce sie zapisac na anielski, ale nie wiem czy mi starczy kasy... no i moze najpierw powinnam napisac prace dyplomowa... 9. wiecie dziewczyny bardzo was lubie - a jezeli czytacie do tego punktu to dziekuje za wysluchanie tej litani... jako tak ta sprawa z mieszkaniem i cieszy i sie jej boje... wysle wam plan mieszkania - troche dla przypomnienia, bo wysylalm 1,5 roku temu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ghana- przeczytałam wszystko i też cie lubię :) Tygrys, Gio, Misiu- spotkanko najpewniej 3.10 około 18.00, dacie mi znać gdzie i ja to postaram się znaleźć, ja będe jechac od Piaseczna tą czteropasmówką. Jestem znowu przeziebiona- no nie! Dziś mnie dopadło...miałam mega wredny poniedziałek....az mi się nie chce o tym pisac....smutno mi, że zostawiam rodzinke na 3 dni! Jutro pobudka o 5.00, wyjazd najpóźniej o 6.30! Nie dostałam żadnego planu szkolenia, olewają nas i mają w dupie mówiąc w s krócie, nikogo nie interesuje, że chciałabym wiedzieć, kiedy mam czas wolny itp....eh.... jestem z wami ( Tygrys, Gio) w kontakcie telefoniczno-smsowym :) Buziaki, do przeczytania najpewniej w piątek. Trzymajcie kciuki za mnie, by mnie przeziębienie znowu nie rozłożyło, bo nie dam rady jechać 600km z katarem i załazawionymi oczami.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczególnie podoba mi się punkt 8. mi też by się przydało na ANIELSKI!!! i kursy z anielskiej cierpliwości... by móc sprostać wymaganiom toni, i nie mówić do niej więcej \"głośną buzią\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A psiik!..taa...też mnie bierze...cholera mnie bierze jak mi tak z nosa kapie Tygrysku-powodzenia w nowej pracy.I pytanie-czy jeszcze nie wysłałaś fotek czy z mioj ą pocztą coś się dzieje? od Dermiki też nic nie mam. wrzyztgich -a psik!- pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czeee :D Ghana - ❤️ zdjęcia krokusów chcę jak zakwitną i się domyślam, że anielski kosztowny jest :) Ninka - zobacz, nie ocenzurowało ci \"dupy\" :P haahahah Rokita - obejrzałam zdjęcia :) zarąbisty ślub na górze, a wiesz czy oni się tam pobrali, czy tylko sobie poszli zdjęcia zrobić? Cynamonek, Gruby Miś - :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od razu po pracy - francuski (na hiszpanski juz miejsc nie bylo :( ), do domu, przebrac sie i step!! :D a na francuskim bylam tylko ja i lektorka... zreszta cala grupa liczy sobie 3 osoby wiec bedzie fajnie ;) czemu francuski? bo z angielskim mam doczynienie caly czas, wiec chcialam jakeigos nowego jezyka sprobowac... stwierdzilam, ze bede wykorzystywac na maxa co mi daja... a ze naczelnik sie na wstepie spytal czy chce chodzic na jezyk, to stwierdzilam, ze chce!! i obiecal juz szkolenia, w z tym przetargow, wiec super!! wybaczcie jesli nieskladnie pisze ale nadal jest podekscytowana i szczeliwa nowa praca! nie wiedzialam, ze moze byc tak pieknie... nie wykluczone, ze jak mnie zawala projektami to zmienie zdanie... no i jutro bedzie juz moj kolega z pokoju... na razie spalam (ale nie palę!) papierosa, bo chyba rzeczywiscie popiol usuwa henne.... dobrze, ze nie widzicie jak wyglada moja reke po tym co sama wczoraj usunelam.. jakbym sie bila z drutem kolczastym... z wrazenia chyba zaraz padne i zasne jak Samima ;) szkoda, ze u mnie nie ucza anielskiego... chcialabym znac ;) Air -> 🖐️ 👄 🌻 Gawron -> mam rozsylac wizytowke? nie ma sprawy, jak tylko ktos sie zglosi ;) Ghana -> a Ty kiedy bedziesz w Wawie? Ninka -> taaaa jest - kontakt smsowy utrzymujemy :D kciuki trzymam!! cirrus brac mozesz? 100% skutecznosci! ❤️ Rokita ->wyslalam, oczywiscie, ze tak! tzn link sam podeslalam... moge raz jeszcze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysku gratuluje nowej pracy !!!! Ciesze sie ż esie bez problemu tam odnalazłas!!! A zdjecia po prostu REWELACJA11 jak zawsze zresztą !!! ❤️ Rokita przepraszam to moja wina nie napisalam meila bo mała sie obudzila i potem mi wyleciało z glowy .. myśle ze jeszcze dzis lub najpózniej jutro Ci sie przedstawie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysku=> o nowej pracy czyta się baaardzo fajnie. Życzę ci na tej nowej drodze życia, aby to wrażenie się utrzymało...albo nasiliło ;):D Poproszę wizytówkę gawrona :) Gawronożmijko=> Winobluszcz jest piękny :) Łapy bym poobcinała przy samej dupie, jakby mi wyrwali :D Też będę miała :) Ghana=> Ja chyba tez cię lubię, bo z zainteresowaniem (! :D ) przeczytalam do końca :) Poprosze o plan mieszkania, bo mnie 1,5 roku temu tu nie było, a takie kwestie są dla mnie ostatnio bardzo ciekawe :) Nina=> no to trzymam kciuki :) i udanego sabatu :D Cynamonek=> O, jak fajnie jestem pomiziana :)😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) .. więc napisałam, że z nieśmiałością :) a nie mogłam inaczej, bo nie byłam na swoim kompie :) Zresztą ich już tam nie ma :P Mój wie, że ja tutaj przesiaduję, tzn. na Kafe, ale on uważa, że to są pierdoły :P - kiedyś tutaj coś podczytał ;) A ostatnio nawet \"zabrał do pracy\" stronę Diabłów, którą akurat czytałam, a że Niunia obudziłą się z głośnym płaczem i musiałam interweniować, więc komp został zamknięty tak jak był ;) Powiedział, że nie czytał :P ;) Jak Wy mnie rozpieszczacie :D:D:D:D Gio a noc.. hihi.. a nie powiem :P Oo fajnie tak z mamcią.. :D:D Nina hmm to, co napisałaś o tym maluszku :o A czy ona nie ma czasem depresji poporodowej?? Wydaje mi się, że w ogóle psycholog przydałby się a matce do pomocy (a raczej dziecku) babcia czy ktoś z rodziny odwiedziający (gdy tata w pracy itp). A może.. trzeba jej pokazać jak wygląda normalna relacja matki z dzieckiem.. czułość itp.. No i bosz.. katar ma! a jak ma nie mieć, skoro ryczy biedaczek :( Ja tylko tak sobie dywaguję.. bo musiałam to napisać ( :P ). Ty znasz sytuację lepiej. A tak w ogóle, to już dawno mówią, że dziecka nie rozpieści się noszeniem na rękach, a już na pewno nie tych do pół roku. Życzę udanego wyjazdu :) Misiu a moje do mnie mówi \"nie drzyj na mnie\" ;) a ojcu dziś rano \"wynocha\" ..ups.. mnie się dostało wzrokiem :P Ja nie słyszałam o takim eksperymencie.. brrr. Tygrysek coś Ty tam do Niny napisała...?? że co są oni?? (to z cenzurą.. ) ;) ;) Wiem, że to już po fakcie, ale mnie do głowy przyszedł tonik, a potem mleczko czy inne preparaty do demakijażu.. ;) Gratuluję pomyślnego startu w nowej pracy :D I poproszę wizytówkę Żmijki :) Air a gdy my jedziemy do tych marketów budowlanych (najczęściej po jakieś nieciekawe rzeczy), to ja staram się chodzić i szukać tego, co ja chcę i mi chodzi po głowie ;) np. taka mała szafeczka-apteczka :D No i już oczywiście kupione są normalne żabki (zamiast takich beznadziejnych haczyków) - z lekkim oporem, ale dał się na to namówić hihi. Gawron hmm takie pierdoły to ja ;) ale nie pedantycznie, czasami widzę , ale nic nie robię, bo akurat muszę co innego ;) No i jemu też zaraz przechodzi, a mnie nie :o A moja mama tak walczyła z cieciem, gdy chciała choineczki mieć i oglądać z balkonu ;) Cinamon mnie przydałoby się coś na biżuterię ;) Ghana w niedzielę byliśmy u mojej mamy ;) miała cały garnek ślicznych kasztanów i mówiła, że jeszcze leżą tam skąd je zbierała :) Małgosia bawiła się, że to jagody i zbierała do wiadereczka, a potem nas częstowała :D:D A takie kasztany to są dobre na te bóle reumatyczne chyba, w materiał zawinąć i na korzonki, nerki kłaść :D Fajny ten ponumerowany post ;) Kluska dzięki :D Chowałam, bo nie ma się czym chwalić ;) ale to jest tylko garstka zdjęć, na innych jest więcej ząbków. Zresztą oni strzelali zdjęcia cały czas, czy pozowałam, czy nie ;) Dermika 🖐️ :) buziaczki dla tych niewymienionych z nicka :D cichym piskliwym głosem: \"Kołysanka dla mamusi śpi mama śpi siobie słodko śpi siobie słodko lalala śpi... ... [idt itp i nie wszystko potem dosłyszałam] \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien doberek :D jak to cudownie isc do pracy, ktora sie lubi ;) czekam na kolege z pokoju, do 9 jest na angielskim.... aha popiol nie usunal tatuazu... zostanie mi na stale :P Dermika -> dziekuje :) Gosika -> hihi chyba nasilic to sie juz nie moze ;) Majorek -> ja trzymam kasztana pod monitorem :) H U J E = Bracia :D tonik ani mleczko nie dziala....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dzień dobry :) dzisiaj deszczowo, ale mam nadzieje, że nie będzie źle :D Tygrysek - na którą teraz chodzisz do pracy? na 9? bardzo aktywny wczoraj miałaś dzień, a kiedy coś jadłaś? bo nie widziałam tam luki na przerwę :P widzisz, zapomniałam, że popiół usuwa przebarwienia, siostra mojej koleżanki uczy się na fryzjerkę, farbowała włosy swojej kuzynce i jej pół czoła zafarbowała :P potem wypaliły chyba całą paczkę papierosów i tym popiołem tarły, nie jestem pewna czy to faktycznie działa bo jej tylko skórę podrażniły :P Majorek - Gosia śpiewa tę kołysankę dla mamy? dzieciaki świetne są z tymi tekstami. Córka mojej koleżanki powiedziała do swojego taty, który za coś ją wyzywał \"nie krzycz na mnie bo się ciebie boję\", mała ma cztery lata, tata jest w niej zakochany po uszy, zatkało go jak usłyszał taki komunikat :) Gawron - a to Ci pech prawdziwy z tym pnączem. Ja w pracy przez okno widzę całą ścianę u sąsiadów w winobluszczu, piękny czerwony kolor ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest juz kolega z pokoju- calkiem sympatyczny, a ze siedzimy biurko w biurko, to musze przyznac, ze ma rowniez ladne oczka ;) :P rozmawialam z Ninka, jedzie i bedzie sie odzywac jak juz sie dowie jaki jest \"gry plan\" :) Air -> dziewczyny z pracy zabraly mnie na zupke do stolowki :D niech nie pada, jestem umowiona po pracy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Airku, pracuje w takich samych godzinach jak ostatnio.... tylko wpisalam sie pozniej, bo pierwsze pol godzinki spedzilam na rozmowie w sekretariacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysku>> zadziała coś, co ściera skórę, a więc czas:) lub pumeks. Możesz też spróbować terpentyną, jeśli nie jesteś uczulona oczywiście. Ostatecznie można użyć zwykłej pasty do podłogi (serio:)) ale tej tradycyjnej, pachnącej dzieciństwem, a nie żadnych wynalazków jak Sidolux cy jakieś inne tam do paneli. Tylko, że nie wiem, czy na 100% puści. Mam doświadczenia z pastą, bo musiałam kiedyś "odżywiczać" Małą Zebrę i wszystko zeszło! A nic innego nie chciało działać. Jasne, że wyślij, jeśli ktoś ciekaw wizytówki:) Gosikka>> nie mogę poobcinać łap pani Marysi, bo poza tym, że wykazała się brakiem wyobraźni wtedy - jest moim skarbem i powinnam ją oprawić w platynę! Bez niej nie poradziłabym sobie ze wszystkim :) No a \"ogrodnika\" nie zatrudniłam już więcej. Widziałam, że było mu przykro, ale co z tego? Czasem jednak TRZEBA uważać. Majorku>> jak to \"mama walczyła z cieciem\"? Co on robił choineczce? Air >> posadzę przy zachodniej ścianie, więc nie będzie się tak pięknie przebarwiał, czerwieni się na słońcu. A moja zachodnia ściana to JEDNO okno i nic więcej, więc niech zarasta:) Może być też na zielono:) Całuski dla Wszystkich! 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tygrysie, wysłałam Ci maila :) tak czytam Was sobie i dotarło do mnie, że za rok będę miała własny ogród do... no właśnie? placyk zabaw na 100 %, ale co dalej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwielbiam (z wzajemnoscia) mojego kolege z pokoju :D On tez jest legioniosta (od Legii) :D Gawron -> dziekuje za scieranie skory... przez to moja reka wyglada okropnie, bo sie poranilam 😠 teraz grzecznie poczekam az samo zejdzie :P a taka paste mozna jeszcze gdzies kupic?? Gio -> generalnie Pulawska to o jakiejkolwiek godzinie nie da sie przejechac... cos pomyslimy... na razie jestesmy \"w kontakcie\", wiec dokladne miejsce ani czas jeszcze nie znane... Gruby Mis ->jakto co dalej? basen ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Tygrysek.. a może... ;).. pasta bhp... ;) :D A w ogóle, to powinnaś w domu robić okłady na rekę.. tylko nie wiem z czego :D Kiedyś u mnie w domu było pełno kasztanów: na monitorze, telewizorach, pod łóżkami itp (bo ściąga negatywną dla człowieka energię)... Ale.. okazało się, że takie kasztany, zwłaszcza już długo zalegające mogą i są źródłem alergenów.. i wszystkie poszły do kosza ;) Miło mieć przyjemnych współpracowników :D Air tak to dla mnie była kołysanka :D Ja jej wcześniej coś podobnego śpiewałam - często na jej wyraźne życzenie :) A tekst tej dziewczynki niezły :D Gawron.. a co ze żmiją, bo mnie się bardziej tamten nick podobał? ;) Mama dostała 2 czy 3 chojaczki i stwierdziła, że na trawie im będzie lepiej niż na balkonie. Posadziła, ogrodziła.. a cieć.. najpierw chyba jedną wywalił.. potem że musi być jego zgoda itp, potem, że za wąsko i kosić nie może pomiędzy nimi.. I już nie pamiętam, czy się nie utrzymała ta ostatnia.. czy co innego :) Gio cmok ;) Gruby miś :) kawałek cienia, miejsce na imprezki (stolik krzesła) czy posiłki na świeżym powietrzu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysku....pastę kupuję w sklepie spożywczym:)\"Pałacową\", stoi zwykle tam, gdzie środki czystości itd. Kupuję też GENIALNY środek do konserwacji mebli, też oparty na terpentynie ( ja chyba toksykomanką jestem, bo to najmilsze dla mojego nosa zapachy +benzyna) ale nie mam ani jednej buteleczki, bo mi się skończyła, więc nie pamiętam nazwy CHYBA \"Wosk do pielęgnacji drewna\", a kupić można to w sklepie z wyrobami \"pszczelimi\" na pl. Szczepańskim w Krakowie i nigdzie indziej tego nie widziałam.....Przykro mi, że obdarłaś się ze skóry 😭, ale tak w ogóle nie rozumiem DLACZEGO chcesz się tego pozbyć? Pięknie wygląda!:) Gruby Miś >>> Potem będziesz zamieniać przyrządy do wspinania na podpórki dla pnączy:) a piaskownicę zasypiesz i wybudujesz tam piękną konstrukcję zacieniającą w upalne dni, którą obsadzisz różami pnącymi i klematisem:) i podglądając nastoletnią latorośl zza gałązek natychmiast dostrzeżesz, że kroi się jakaś pierwsza miłość, albo co...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×