Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czadunia

Mamy dzieci z lutego 2005

Polecane posty

Tarta szpinakowa ciasto: 125 g zimnego masła 200 g mąki 3 łyżki zimnej wody sól zagnieść i na 30 min. włożyć do lodówki farsz: opakowanie mrożonego szpinaku czosnek, ser pleśniowy, np. Lazur - to wg uznania cebula Cebulkę posiekać, zeszklić. Szpinak rozmrozić i poddusić na patelni, dodać czosnek, ser, cebule - dusić do rozpuszczenia sera. Ciastem wyłożyć natłuszczoną formę (ja mam o średnicy 25cm), łącznie z bokami, ale nie za wysoko- żeby farsz się nie wylał później, ponakłuwać widelcem - dość sporo- warsrtwa ciasta ma być cienka. Włożyć do nagrzanego piekarnika 200st. na 10 min. Wyjąć, wlać farsz, można posypać parmezanem i jeśli zostało ciasto, można udekorować nim wierzch. Piec ok 30 min. Smacznego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja sie melduje! Czadunia a ja znow nie moge na poczte sie zalogowac. A z checia popatrzylabym jak Twoi mezczyzni pracuja. Ja tekaze zycze, by ta grypa zoladkowa Ci przeszla jak blyskawica ;) Mmalgosiu jeszcze troche i nie dogonisz Klaudii. Ech te dzici to zawsze upodobaja sobie to, co najbardziej niedozwolone. Super, ze kuzynostwo poprawilo Klauduni humor. te maluchy to uwielbiaja byc w centrum zainteresowania. My mamy po sasiedzku 2 dzieci, dziewczynka 3 i chlopiec 5 lat. To sa diably wcielone, nie dzieci. Bardzo musze uwazac na Kubusia gdy przychdza. Wczoraj np. za kare, ze ugryzl mala chcieli go zamknac w pudle na zabawki. Ale zazwyczaj Kubus bardzo ozywa w ich towarzystie. Piszczy, smieje sie i biega. Moze potrzebuje rodzenstwa ;) Katie ucaluj od nas Kosme za jego nowe zabki! A Ty podstawiaj tate jak najblizej syna. Jak ma gryzc to wlasnie jego :) U nas zastoj z zabkami. Nowe nie chca sie przebic choc sa tuz tuz. Mamo27 dobrze, ze wszystko wrocilo do normy. Kathrin ja tez sie wzielam dzis za sprzatanie. U nas najwiecej balaganu robi to moje starsze dziecko ;) (R.) Elf, macie juz malego pieska? Acha, Mmalgosiu daj znac jak cos Ci wzejdzie. U mnie przezyl tylko koper. A u nas w koncu wiosna nadchodzi. Co prawada powolnym krokiem, ale jest juz cieplutko (+10\'C) i jakies male sloneczko. No i powietrze takie swieze i rzeskie. Tylko ta zmiana czasu nas rozstroila. Nienawidze zmiany czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znow sie rozpisalam a zapomnialam napisac o najwazniejszym. Paluszek Kubusia juz lepiej wygada, ale opuchlizna i krwiak dalej sie utzrymuja. Lekarz kazal robic oklady z Alkacetu, ale w ulotce jest napisane, ze nie wolno ponizej 3 roku zycia. Poza tym zalozylam opatrunek na spiaco (inaczej nie dalo rady) i oczywiscie po 10 minutach juz go nie bylo ;) Dziewczyny dziekuje za slowa otuchy. Cala sobote przeryczalam. Mialam takie poaskudne poczucie winy. Myslalam nawet, ze nie nadaje sie na matke. Ale R. tlumaczyl mi, byl bardzo opiekunczy,wyrozumialy, no i Wy podnioslyscie mnie troszke na duchu. Przespalam sie z tym i w niedziele wszystko wygladalo lepiej. A dzis jest juz calkiem dobrze. Na pocieszenie pieke sobie ciasto! Ide zajrzec, bo zaczyna pachniec spalenizna ;):

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jak tylko znajde chwilke to wam na gg przesle smieczne obrazki-teraz karmie Brayanka bo wlasnie wstal,ale pozniej znajde chwilke zeby to przeslac. U nas +15-ale pochmurno,moze popoludniu wybiezemy sie na rowery-nie ma co w domu siedziec bo 4 litery rosna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu - super że Kubuś ma już się lepiej!! Jaki ciacho pieczesz? Podrzucisz kawałeczek do jutrzejszej kawki ? ;-) Czadunia - mając taką pomoc w domu, chyba nie możesz narzekać?? Ciekawe jak Qbuś poradzi sobie ze świątecznymi porządkami ;-)Świetne zdjęcia! No i oczywiście gratuluję, choć z bólem serca :-( Mistrzu... Kathrin - macie specjalny fotelik w którym Brayanek siedzi na rowerze? Mogłabyś powiedzieć na co zwrócić uwagę przy kupnie takiego, bo planujemy to zrobić w najbliższym czasie. Podobają się Brayankowi takie podróże? Jak długo jest w stanie wysiedzieć?? E.l.f. - no miałaś wrócić szybko! Czyżby Małgosia rozstroiła się też po zmianie czasu? Małgosiu - a Ty gdzie się podziewasz? Spacerek czy czworakujesz za Klaudią w celu ochrony sprzętu RTV? ;-) Mama27 - w domciu się poukładało to nie masz już czasu zajrzeć do nas? :-( Jak Twoje serduszka? Olszoowa - mamo pracująca! Co u Was? Jak Tym znosi rozstania kiedy jesteś w delegacji? A ja mam już świetny humor - szef dał mi podwyżkę!! :-) W końcu zarabiam tyle co S.!! i już mi nie podskoczy :P Tralala !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katie:my mamy taka przyczepke-chyba na ktoryms zdjeciu na bobasach jest. jak Brayanek byl maly to doczepilismy do srodka zapasowy fotelik samochodowy bo nie potrafil siedziec,ale teraz siedi i obserwuje-ostatnio siedzial grzecznie cala wycieczke.taka przyczepka to super sprawa bo obojetnie jaka pogoda dziecko moze tam byc-jest ochrona przeciw deszczowa i taka siatka odbijajaca sloneczko-super zecz-polecam,oczywiscie fotelik tez fajna sprawa,mamy dopiero zamiar kupic-jak kupimy damy znac jaki. te ktore chca te obrazki musza sie zrobic dostepne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dośc z tym internetem, nic nie moge wysłać.nawet zdjęcia Brayanka po strzyżeniu dopiero ściągnęło, cosik jest nie tak.albo ze mnie taki znwca komputerów albo komputer do czterech liter.pewnie to pierwsze, bo nie moge sie zqalogowac na moją pocztę nawet na stronie odpowiada mi że haslo nie to a ja innego nie mam i po kilku dniach mu przechodzi i na to haslo normalnie sie loguje. Małgosia wstała ale musiałam nadrobić zaleglości w zabawie z Marysią i nie miałam kiedy posiedzieć z Wami. a tu widze Czadunia przyczaiła sie i buch stronka przeszla. dziewczyny jestem niezbyt na bieżąco w czytaniu, jak nadrobię to się wypowiem w tematach. Kathrin Brayanek super wygląda po obcięciu włoskow, juz nie jak mały amorek ale mężczyzna maleńki.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katie ciesze sie razem z Toba z podwyzki :D takie chwile lubilam bardzo w pracy;) Aniu to się u was działo, ucałuj Kubusia od cioci Eli i dziewczynek niech szybciutko sie goi paluszek. a sobie nie wyrzucaj nic to napewno nie Twoja winaa musze Cie zmartwic że choćbys nie wiem jak pilnowała wszystkiego nie da sie przewidzieć a takie nieszczęścia zdarzą sie jeszcze nie raz.chyba że zatrudnisz ochroniarza który bedzie chodzil za Kubusiem i nie pozwalał mu niczego dotknąć ale co to za życie :P, wiem z doswiadczenia że zawsze tam gdzie jest teoretycznie bezpiecznie zdarzaja się wypadki. wazne że jesteś przy nim i jest wszystko w porządku. mama27 jak twoje skarby? wszystkie łącznie z tymi największymi;) Kathrin ale ciepło macie, zazdroszczę wypadów rowerowych u nas jeszcze nie możemy jest za zimno. Mmałgosiu skorzystam z przepisu bardzo apetyczny.nawet mam szpinak więc spróbuje na kolacje jak wrócą mężczyźni do domu. Klaudia sprawdza nasza bron humory ,wtedy podsyłaj tatusia na nich to dziala najlepiej i zobaczysz zrobi wszytsko żeby jej poprawić:) sprawdzone na naszym tacie, a że teraz ma nas trzy to zwija sie jak może. pisze tego posta już godzinę i jeszcze nie skonczyłam bo moje urwisy ciągle rozrabiają. Aniu to może postaracie sie o rodzeństwo i Kuba bedzie miał towarzystwo. Małgosiu Klaudii pewnie tez brakuje rodzeństwa :P róbcie cos z tym dziewczyny bo czas ucieka:P papatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e nie było tak długo jak mi się zdawało z tym pisaniem, poczucie czasu cosik szwankuje. wydawało mi sie że juz tak długo że hej.a to zaledwie 20 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czadunia nie dawaj się grypie, trzymaj sie ciepluto i udanych odwiedzin znajomych. dobrze ze Qba juz naprawiony i nie dokucza. zmykam naleśniki smażyć, będą z mięskiem i warzywami a do tego barszczyk czerwony. i juz widze że szpinakową fantazje jutro zrobie bo dziś to bedzie zdecydowanie za dużo tego.Czadunia pochwal się jak wyszło. aniu jakie ciacho pieczesz, daj ytroszke spróbować. a nowe zasiewy zrobione? ja próbuje jeszcze raz ale dokupić musze nasion, jak tylko R bedzie miął wolne popołudnie pojedziemy do sklepu. Małgosiu udanego siania i żeby wyrosło dużo pyszności. astanawiam się jeszcze nad rzeżuchą(tak się to pisze?) teraz fantastyczna do kanapek. dzisiaj zasiew bedzie super jedzonko. teraz juz zmykam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Pojawiam się szybciorem, bo zaraz P. wróci i każe się sobą zajmować ;) Jedno dziecko śpi, a to duuże idzie do domciu! Musiałam dokupić pare rzeczy do swojego ogródka na parapecie, m.in. ziemię, hihi, tyle nakupowałam nasion, że nie miałam w co je sadzić ;) Mam już majeranek i pietruszkę i przesadziłam \"stare\" ziółka, bo cosik już nie rosły, teraz może ruszą! Mam jeszcze jakąś super odmianę koperku... zobaczymy! No i szczypiorek, najpierw jednak zasadzę cebulę, która zaczęła mi szczypiorkować ;) No dobra, to tyle o ogródku! Z kLaudią byłyśmy tak długo na spacerku! Bylo +11st, dziecko zasnęło, a mi się wcale nie chciało wracać! Widziałam piękne krokusy i, Dziewczyny, wiosna już przyszła :D Elf - kiepsko z tym komputerem, ten to dopiero humorzasty ;) Dobrze, że u dziewczynek wszystko ok :) Przepis, mam nadzieję, że czytelny! W sobotę robiłam i dałam więcej, prawie 1,5 opakowania szpinaku, to trochę się wylewało, ale było super! A propos, szpinaku, podobno jest bardzo dobry Frosty szpinak w sosie śmietankowym. Moja kuzynka daje swoim dzieciom i bardzo go zachwalała. Może wypróbuję na Klaudii to Wam napiszę, czy taki super ;) Jeszcze przejrzę pocztę, bo jeszcze nie widziąłam zdjęć Qbusia z tatą! Miłego wieczora! Dzieciom kolorowych snów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama27
Witajcie Dopiero uśpiłam Milenkę a w zasadzie zrobił to mąż bo ja męczyłam się ponad godzinę bez skutku..jestem skonana,Milenka nie odstępuje mnie na krok,w domu balagan itd... Czaduniu-to nie tak,że jak poukładało się w domu to nie zaglądam!Jednak nie jest dobrze ,nie do końca,to mnie męczy,ale nie chcę wam zawracać głowy swoimi troskami.Ale co mi tam..wyżalę się wam..odkąd urodziłam Milenkę nie mam ochoty na seks,może to wina hormonów,bo nadal b.często ją karmie.zmuszam sie dosłownie do zbliżeń z mężem on to wyczuwa,seks wogóle nie sprawia mi przyjemności,kochamy sie może raz w miesiącu,robie to dla niego ,wiem,że facet potrzebuję ale co ja mam zrobić jak wogóle mnie nie kręci?on sie juz wkórza,a ja nic nie moge na to poradzić.jestem też przemęczona...cała ta sytuacja odbij sie na nas...to tyle na ten temat Jak chcecie moę powysyłać fotki swoich dzieciaczków na meila,bo nie chcę całemu światu ich pokazywać,pewnie nie rozumiecie?.. mój adres milab-27@tlen.pl Mamo Aniu dobrze,że paluszek Kubusia juz zdrowieje! Pozdrwiam Was wszystkie i bobaski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry!! Ja dziś jako druga na kawusi?? Niemozliwe!! Przyszła, przyszła, wreszcie przyszła do Torunia wiosna - bosko jest dziś :-) Nareszcie :-) Mama27 - widzisz tak to już jest że faceci myślą innymi kategoriami :-( Często nie rozumieją że przy dwójce dzieci masz prawp być wykończona i nie mieć ochoty na spełnianie małżeńskich obowiązków. Myslę że dużo pomogłaby szczera rozmowa z Twoim mężem, po my tu na forum nie rozwiążemy problemu. Ale wiedz, że niektóre z nas znają takie sytuacje i doskonale wiedzą co czujesz. Na pocieszenie powiem Ci, że u mnie po skończeniu karmienia \"te sprawy\" wróciły do normy i jest ok. Ważne jest też aby mąż w miarę możliwości pomagał ci w domowych obowiązkach i opiece nad dziećmi, abyś moga się troszkę wyluzować i odpocząć. A to już połowa sukcesu :-) Życzę miłego dnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja się melduję - na chwilkę bo na chwilkę ale jednak. Qbuś dziś ze mną znów w domku bo w nocy pokasływał. Lepiej niech posiedzi w domku niż by się miało coś znów przypałętac :-) Mama27 ---> Katie bardzo mądrze dziś mówi :-) ubrała w słowa wszystko co i mi po główce chodzi :-) może dlatego że tak często ze mną rozmawia ;-) Mama Ania ---> jak tam paluszek? nie martw się - te Qbusie tak mają - rozrabiaki pełną gębą i nie upilnujesz chocbys nie wiem co robiła :-) Chyba dziś mam jakiś dziwny humorek ;-) Lecę do sklepu póki mój zbój śpi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czadunia:tak z rana dziwny homorek????;)to jakas podejzana sprawa. My wlasnie robimy sniadanko,pozniej mam zamiar posortowac ciuszki Brayanka bo wiekszosc juz za mala i zima sie skonczyla wiec w niektorych juz nie bedzie chodzil-pracowity dzien mnie czeka-zwlaszcza ze Brayan uwielbia wywalac z szafki dopiero co poukladane ciuchy.a teraz zmykam do kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alleee puchy !! Łuuuuu łuuuuu huuuuuu huuuuuu Wycisk mi daje to moje dziecko ;-) a na dworze pada i nici ze spacerku :-( Własnie zasnął więc nadrabiam zaległosci - pies, obiadek itp. Ale lukam co chwileczke a nuż ktos się odezwie :-) P.S. Zamieściłam kilka zdjęc "nieQbusiowatych" na http://pstryczek.forumer.pl/viewtopic.php?t=108 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puchy, puchy, tylko Czadunia się czai na kolejną stronkę ;-) Qbusiu dawaj czadu, aby mama nie dała rady tu nabroić :P Ładne zdjęcia nieQbusiowe - wszystkie Twojego autorstwa?? Śliczne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu - co z tym ciachem??? My już dawno po kawce a ty się nie odzywasz! Wpałaszowaaś sama całe? ;-) Jak tam ogódki ogrodniczek? Widać już coś? Ja tam nie mam ręki do kwiatów a co dopiero mówić o warzywkach :-) Nawet się nie zabieram ;-) Kathrin - jak przebiegają porządki?? My jeszcze nie robiliśmy, bo do wczoraj panowaa u nas zima. Ale dziś już inaczej to wygląda, więc pakujemy zdecydowanie zimowe ciuchy na poddasze :-) Buciki wiosenne kupiliśmy w sobotę, ale coś Kosmie nie podpasowały :-( Chodził w jednym przymierzonym w sklepie i tak śmiesznie trzepał nóżką jakby chciał, żeby mu spadł ;-) W domu jak przymierzyliśmy mu obydwa to płakał chwilę :-) Ale jak zapomniał że ma je na sobie to już było dobrze. Tak się przyzwyczaił do swoich zimowych bucików :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haaaaloooo!!!! Wszystkie na spacerku??? Już się nie mogę doczekać kiedy wyjdę z pracy i pójdę z Kosmą też :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dostanę szału z tym internetem. rano juz napisałam posta i go wcięło dopiero przed chwila wróciol sąsiad i resetował router czasami tak ma że się zawiesza co i rusz innym razem chodzi całe dnie bez usypiania. u nas mija dzień spokojnie, pogoda fajna. właśnie słuchamy sobie muzyczki relaksacyjnej, spiewy ptaszków takie jak za oknem i muzyczka fajna. o tej porze pustki! cosik ostatnio wogole się robia pustki na naszym topiku. ja przez ten okropny internet nie moge nawet poczytać normalnie, co zacznę to przerywa. robia coś z tym juz tyle czasu i nie mogą dojść o co chodzi chyba tylko programator wyłączania mu pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama27 porozmawiaj Ty z tym swoim chłopem i powiedz mu szczerze co czujesz, że jestes zmęczona że chcialabyś mieć troszkę czasu dlka siebie żeby miec ochote na seks z nim. spróbuj może Cię mile zaskoczy jak usłyszy o co chodzi kon kretnie, z nimi to trzeba jasno wyraxnie i duzymi literami, sami z siebie to jakos sie nie domyslaja. uważaja że jak moga i maja ochote na seks to my tez tak mamy. powiedz mu że kobieta nastraj asie do seksu 24 godziny anie jak oni 5 minut i juz gotowy.u nas działa psychika i musi grę wstęoną zaczynać wieczorem kontynuować w dzień i wtedy dopiero jak nastawisz sie pozytywnie do niego bedzie z seksu radośc dla Was obojga.często jest tak że od rana są mało sympatyczni a wieczorem maja ochotę na seks ale w nas ciągle są żywe niemiłe słowa wypowiedziane kilka godzin wcześniej i dlatego jesteśmy takie niedotykalskie. spróbuj rozmawiac i zobaczysz że bedzie dobrze, tylko podstawowa rzecz nie duś w sobie żalu ale mów od razu jak tylko poczujesz że jest cos nie tak bo bedzie narastał w Tobie i trudniej o radosny spełniony kontakt. dużo napisałam ale rozmawiałam z koleżankami i miały takie same problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znowu tylko ja się produkuje i gadam sama do siebie ale chyba mi w krew weszło;) Kathrin ja z odbieraniem ubranek nie nadażam dziewczynki tak szybko rosna że co kilka dnia okazuje się cos za male i juz nie dużo zostalo takich typowo imowych bo wyrosły, poza tym małgosia skutecznie miesza w szafkach i zaprzestałam układania na ostatnich pusłkach dopóki to fajna zabawa.Brayanek tez gustuje w poukładanych ubrankach one wszytkie dziwne zabawy wymyslają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to jest słoneczka na gadulcu sie świeca a nikogo nie ma???? dziewczyny gdzie jesteście?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze mialm napisac o nowym psiaku. bedzie za jakies 3-4 tygodnie jak troszke podrośnie.:D a u dziadków urodziły sie male koźlątka na święta będą takie fajne do kochania marysia juz sie cieszy na to, pamieta jak w zesz lym roku tez byly. rodzice trzymaja koze ze względu na nasze dziewczynki i ich alergie na mleko, chociaz jest to bardzo uciążliwe jak nie ma warunków. i kazdego roku ma byc koniec ale jeszcze sie przeciąga i mozna sie pokochac z milutkimi puchaczami. dzisiaj R jest w domu i posprzatamy i idziemy na spacer, tak więc papatki do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa i czekamy na ciacho Aniu cały dzien się nie pojawilaś!!!!!! napisz co pieklaś. jak idzie odchudzanie? rusza sie waga ja ciągle kontroluje ale przyznam że jest ciężko najbardziej w soboty i niedziele:( na tym kończe teraz juz wychodzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×