Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czadunia

Mamy dzieci z lutego 2005

Polecane posty

Ja tez juz 3 raz pisze. 2 poprzednie rano, ale byl przy mnie moj pomocnik i stracilam w koncu cierpliwosc. Mmalgosiu jeszcze Ci tylko marchewki brakuje ;). Jak nadejda cieple noce, to posadze wszystko od nowa, ale na balkonie. Moze wtedy cos z tego wyrosnie. Czadunia zdjecia super. Zabrali nam jeden odcinek \"gotowych...\" :( A nie podtapia Was tam? Kolezanka sie skarzy, ze to Klodzko to co roku zalane. A w TV tylko o tych powodziach mowia. Katie dziekujemy za wpis na Kubusia stronce. Dzis tez dodalam 2 zdjecia. Kosma na pewno szybko sie przyzwyczai do nowych butkow. Elf, ja tez mam ciagle problemy z internetem (choc ostatnio odpukac, dlugo dziala). No i kurcze gratuluje przeskoczenia stronki! Ja sie tu czailam za rogiem, ale mnei wyprzedzilas. To przez to moje dlugie pisanie :O Ja nie cierpie mleka koziego. Swojego czasu tez mi mama wciskala, bo alergikiem jestem. Podobno nie ma nic lepszego na alergie wszelkiego rodzaju. Ale kozki male sa z pewnoscia slodkie. Nie dziwie sie, ze dziwczynki sa nimi zachwycone. Mamo27, Katie naprawde wyrazila wszystko to, co i ja chcialam Ci powiedziec. Szczera rozmowa powinna duzo pomoc. My mozemy Cie tu wysluchac, doradzic, ale sama musisz wziac sprawe w swoje rece. Trzymam kciuki zeby sie udalo. I poprosze zdjecia, princes_a@o2.pl A my bylismy dzis na spacerku prawie 3 godziny! Kubus zasnal a ja spacerowalam w promieniach slonca. Bylo +16*C. Bylo mi tak straszni egoraco, bo mialam na sobie kurtke zimowa. Wstyd bylo ja zdjac, a mialam na to olbrzymia ochote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do ciasta. Ja mam tendencje do przypalania a tu o dziwo, zakalec!!!! Myslalam, ze sie wsciekne. Gdy bylo jeszcze w piekarniku wyobrazalam sobie jak sie zajadam kawalek po kawaleczku popijajac goraca herbatka... Dlatego nie czestowalam Was, bo jeszcze brzuszki by Was rozbolaly. W niedziele upieke muffiny wg. przepisu mojej kuzynki. Pychotka! Bedzie co podjesc do porannej poniedzialkowej kawusi. Milego dnia cioteczki i wiosenne 🌻 dla Klaudii, Marysi i Malgoni, Milenki, Kosmusia, Brayanka, Qbusia i Tyma. Ja juz dzis nie zajrze, bo aerobik wieczorem, bo po nim marze tylko o kapieli i lozku ;) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też dziś z rzadka ale moje słoneczko się chyba rozchorowało. W nocy pokasływał troszkę i został ze mną w domku a koło południa - gorączka. No wściec się idzie i babcia mnie jeszcze dobiła że dziadek w niedziele się źle poczuł i ma grypkę a my w niedziele u nich byliśmy z Qbusiem, więc moze wtedy podłapał :-( Tak mnie mój smerf wymęczył dziś że kupiłam sobie winko by się dobic wieczorkiem ;-) e.l.f. ---> masz racje z tymi facetami - jak nie wyłożysz kawy na ławę to nie domyślą się za skarby świata. Co rusz to przechodzę hihi Próbuję inteligentnie, aluzjami, delikatnie ... i co? jajco !! Nie kuma !! oj te nasze chłopy ;-) ;-) ;-) Mama Ania ---> a może już dziś zdradzisz przepis na MUFINKI ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny zamiast litery k na klawiaturze mam t i na odwrót, więc pisanie takim systemem zamiennym o tej porze to dla mnie udręka ;-) Ale zajrzałam aby pogratulować e.l.f. przeskoczenia stronki - wreszcie się udało 🌻 i życzyć Qbusiowi powrotu do zdrówka 🌻 Ciocia Katie chyba musi zrobić porządek w tym Kłodzku. za dużo tam zarazków :-( Czadunia podziel się tym winkiem, bo mąż mnie dziś opuścił i też muszę się dobić z tego powodu :P Spacerowaliśmy z Kosmą po południu po ogródku - efekt - łapki czarne jak u kominiarza, za to dotknięty każdy kamyk, listek i inne dary ziemi ;-) W sumie spacer licząc z dwoma z nianią przed i po południu - jakieś 4 godzinki :-) Nie mogę już pisać, bo mnie ta tlawiakura wytończy :P Aniu - w poniedziałek się przypomnę :-) w kwestii ciacha. A przepisem podziel się koniecznie :-) Dobrej nocki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! jak zwykle dzien musi sie zaczac ok kafe. Katie:dlugi spacerk sobie zrobiliscie-u nas jak pusicilsmy Brayanka zeby sobie pochodzil,uciekal nam z chodnika na trawe,kucal i podnosil kawalki ziemi,trawy itp.mielismy ubaw bo on zaraz do buzi-kiedy mu minie okres wkladania wszystkiego co tylko mozliwe do pyszczka? wczoraj ucieklo mu powietrze z balonika i bal sie go do reki wziasc,normalnie mial takiego stracha w oczach,ze ja nie moglam ze smiechu-a przeciez lubi na maxa balony.wczorajsze porzadkowanie ciuszkow zrobilam,ale nie do konca,2kwietnia jest znowu ten targ dla dzieci-moze tym razem kupie mu jakies ciuszki to wtedy zrobie generalny porzadek. Qbusiowi zycze duzo zdrowka,innym dzieciaczkom oczywiscie tez-a mamusiom milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Wczoraj cały dzień spędziłyśmy poza domem! Rano ćwiczenia - teraz będziemy chodzić co 2 tyg. bo już częsciej nie trzeba :D Pani była bardzo zadowolona i chwałiła Klaudię! Później pojechałyśmy do mojej babci na dłuuugi spacer i pyszny obiadek ;) A później przyjechał P. i pojechaliśmy do sklepu, a wieczorem już nie miałam kedy zajrzeć, bo do nocy sadziłam swoje roślinki ;) Wczoraj rano moje dziecko obudziło się z chrypą! Trzyma ją do dzisiaj, chociaż teraz już trochę zelżała. Nie wiem, co jest :( Ani gorączki, gardło jej chyba też nie boli, bo nie marudzi! Ale jaki ma głos, hihihi...śmiesznie gada, jakby całą noc imprezowała :) Mamo 27 - dziewczyny napisały, to co i ja myślę! Tylko to się łątwo czasami pisze i myśli, a gorzej z wprowadzeniem w życie... Ale racją jest, że trzeba wszystko na bieżąco wyjaśniać, bo nie da się żyć! Niestety coś o tym wiem :( Poproszę o zdjęcia Twoich dzieciaczków: gkusmierczuk@o2.pl Czadunia - jak dzisiaj Qbuś? I co z powodzią, mam nadzieję, że Was to nie dotyczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek No nas nie zalewa - Nysa przybrała troszkę ale bez przesady. Mieszkamy na drugim piętrze ;-) Tak sobie myślałam dlaczego nas te choróbska męczą... Zwalam na żłobek oczywiście ale też chyba i wina jest szczepienia przeciwko grypie. Ja nigdy się nie szczepiłam i chorowałam góra (!) 2 razy w okresie jesienno-zimowo-wiosennym. A w tym roku non stopa cos mi jest i Qbus też jakiś mniej odporny. Poczytałam troszkę o tych szczepieniach i dowiedziałam się że większośc ludzi uodparnia ale są i osoby u których odpornośc spada - fakt ze nie chorują \"poważnie\" ale ciągle delikatnie :-( Więc może ta szczepionka tak nas urządziła ? Qbuś lekko gorączkuje, ma katarek i kaszle a mnie zaczeło bolec gardło i tez mam katar :-) Tak mnie kusicie więc i może my coś posadzimy? choc ogólnie to suszenie mi lepiej wychodzi ;-) u mnie w domku przetrwały kwiatki tylko te najsilniejsze hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek No nas nie zalewa - Nysa przybrała troszkę ale bez przesady. Mieszkamy na drugim piętrze ;-) Tak sobie myślałam dlaczego nas te choróbska męczą... Zwalam na żłobek oczywiście ale też chyba i wina jest szczepienia przeciwko grypie. Ja nigdy się nie szczepiłam i chorowałam góra (!) 2 razy w okresie jesienno-zimowo-wiosennym. A w tym roku non stopa cos mi jest i Qbus też jakiś mniej odporny. Poczytałam troszkę o tych szczepieniach i dowiedziałam się że większośc ludzi uodparnia ale są i osoby u których odpornośc spada - fakt ze nie chorują \"poważnie\" ale ciągle delikatnie :-( Więc może ta szczepionka tak nas urządziła ? Qbuś lekko gorączkuje, ma katarek i kaszle a mnie zaczeło bolec gardło i tez mam katar :-) Tak mnie kusicie więc i może my coś posadzimy? choc ogólnie to suszenie mi lepiej wychodzi ;-) u mnie w domku przetrwały kwiatki tylko te najsilniejsze hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! U nas dziś pochmurno :-( A miało być tak pieknie! Aniu - jaktam po aerobiku? Zakwasy dają się we znaki mocno? Ty to będziesz laska na wiosnę - dietka, ćwiczenia - ach, tylko brać z ciebie przykład :-) AAA i jeszcze jedna uwaga: nie wiem jak wyglądasz... wszystki mamy oprócz młodszych stażem na kafe (Mamo27, Olszoowa 🌻 ) kojarzę wizualnie, a Ty nam się jakoś ukrywasz ;-) Poslesz fotkę ??? Czadunia - winko opróznione? Nie podzieliłaś się ;-) A widzisz co mądrego wymysliłaś odnośnie tych szczepień?? Przypomniało mi się, że mój lekarz (nie pediatra Kosmy) mówił dokładnie to samo kilka lat temu kiedy ja chciałam zaszczepić się przeciwko grypie. I teraz tak sobie myslę, że znajoma też szczepiłaswoją córeczkę i faktycznie mała jest ciągle chora - fakt - nigdy nie jest to jakaś ostra postać choroby, ale takie przeziębionka się zdarzają dosyć często. Mamo27 - ja też poproszę twoje skarby na maila: katie79@o2.pl No i Ciebie oczywiście też chętnie poznam! Kathrin - też nie wiem czy wkładanie wszystkiego do pyszczka kiedyś minie :-) trzeba mieć oczy dookoła głowy bo nie wiadomo co dzieciaczki zapragną sobie skonsumować ;-) A mój urwis dziś lub wczoraj schował mi gdzieś tusz do rzęs. Poranne poszukiwania nie przyniosły rezultatu, więc po drodze do pracy kupiłam sobie taki extra ;-) za całe 3,70 zŁ. Nie wiem tylko czy mi oczy po nim nie spuchną :P W ramach rekompensaty za to rano wypucował mi buciki! Myslałam że umrę ze śmiechu widząc jego minkę i zacięcie w wykonywaniu tej czynności :-) Dostał za pomoc mamusi mega buziaka :-) Małż, jak to mówi Olszoowa :-) , wyjechał służbowo, kosma spał ze mną, przebudziŁ się koło 5-tej i nie mógł zrozumieć, dlaczego tatusia nie ma obok. Uderzał rączką w poduszkę i pokazywał że go nie ma. Dobrze że się zmęczył i poszedł jeszcze spać na trochę ;-) Pozdrawiam i przepraszam za gadulstwo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czadunia - no to szkoda, bo widać, że u Qbusia faktycznie poszło w druga stronę! Może spróbujcie coś na uodpornienie, może coś naturalnego poleci Ci Elf - mi teraz nic nie przychodzi do głowy. Jeszcze w sprawie butów: Klaudia ma takie sznurowane i tak sie wyćwiczyła ze ściągania sznurowadeł, że ja czasem nie nadążam z założeniem sznórówki na jednego buta, a ona, ciach i drugi już bez sznurowadła! Rzepy też rozpracowała! Mnie czeka też zmiana garderoby, tylko wcześniej chcę namówić P. na nową komodę na ciuchy Klaudii. Przede wszystkim większą, bo to skandal, żeby jej fatałaszki walały się na moich pólkach! Elf - fajnie z tymi kózkami :) Pisałam Wam, ze u nas są u ogrodnika. Dwie stare, a dwie się urodziły w zeszłym roku :) Co tam się czasem dzieje! Właśnie dziś się wybieramy je karmić, najpierw do warzywniaka po kapustę i do kózek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Mamusie, u nas pogoda przygnębiająca, mgła pochmurno tylko czasem ptaszek odważy sie odezwać.:( Małgonia zasnęła więc mam chwileczkę dla Was bo zaraz Marysia sie upomni o porcję uwagi. Aniu-Przyłączam się do prośby o przepis na Muffinki chociaż jestem na diecie i staram się nie jeść takich pyszności to rodzince spróbuję upiec.przeciez nie mogą pościć ze mną:( mama27 mój mail jest w nicku, prosze o zdjęcia Twoich pociech. Małgosiu udanego spaceru i karmienia kózek, my juz nie możemy sie doczekać świąt żeby móc kochac się z maleńkimi kózkami. Klaudia świetnie że juz nie musicie chodzić na ćwiczenia tak często. Czadunia byc może to właśnie ta szczepionka, tak to jest że czasem chce sie dobrze i sie przedobrzy.trzymajcie się cieplutko i pijcie sok z marchwi. Katie rozbójnik z Kosmy ale żeby się malowac tuszem mamy;) a Tobie mam nadzieję nic nie bedzie, przecież niektore dziewczyny używaja takich kosmetyków i jakos żyją:P napisz jak sie sprawdza taki tusz i czy nic Ci nie jest. uciekam na arzie, życze spokojnego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja chcialam tylko powiedziec dzien dobry. Kubus mi nie pozwala posiedziec, a zaraz przychodzi kolezanka. Pozniej poczytam i podam przepis na muffiny. najfajniejszer w nich jest to, ze krociuko sie je piecze. No i sa pyszne! Milego popoludnia! U nas pada wiec chyba nici ze spacerku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
El.f. - dzięki za troskę ;-) Moje oczy mają się dobrze! :P Czadunia - a Ty kuruj się, żebyś wyzdrowiała do zbliżającej się osiemnastki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnieCzadunia nie daj sie chorobsku! chyba trzeba tabelke odswiezyc bo nowe mamy jeszcze nie uzupelnily-tylko na ktorej stronie ona jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kathrin szukaj, szukaj - to zadanie bojowe dla ciebie gwarantujące przeskoczenie stronki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katie-Kosma ...............ur. 3.01. 2005 ........................10600 - 78 cm Mama27-Milena................ur. 9.01.2005 ........................ 10000 - Czadunia-Qba..................ur. 7.02. 2005 .........................9100 - 78 cm Olszowa-Tymon .............. ur. 7.02.2005 ........................ Mmalgosia-Klaudia ..............ur. 8.02. 2005 ........................9700 - 71 cm Kathrin-Brayan ..............ur. 21.02. 2005 .......................9300 - 75 cm e.l.f-Małgosia ............ur. 6.03 2005 ..................... ...11500- 76 cm e.l.f.-Marysia .............ur. 17.10. 2002 ......................15100 Mama Ania-Kubuś ...............ur.12.04. 2005 ....................... 9500-78 cm E.l.f. ....................... 15.07.1977 .... www.dziewczynki.bobasy.pl Czadunia .................. 01.04.1976 .... www.qbus.smyki.pl Mmałgosia ................. 08.07.1976 Katie ....................... 15.10.1979 .... www.kosma.bobasy.pl Kathrin .....................05.02.1980 .... www.kathrin2006.bobasy.pl Mama Ania ................ 16.05.1981 .... www.fikolek.bobasy.pl mama27 ................... olszoowa................... www.tymon.smyki.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może uaktualnię wzrost Kosmusia?? :P Katie-Kosma ...............ur. 3.01. 2005 ........................10600 - 80 cm Mama27-Milena................ur. 9.01.2005 ........................ 10000 - Czadunia-Qba..................ur. 7.02. 2005 .........................9100 - 78 cm Olszowa-Tymon .............. ur. 7.02.2005 ........................ Mmalgosia-Klaudia ..............ur. 8.02. 2005 ........................9700 - 71 cm Kathrin-Brayan ..............ur. 21.02. 2005 .......................9300 - 75 cm e.l.f-Małgosia ............ur. 6.03 2005 ..................... ...11500- 76 cm e.l.f.-Marysia .............ur. 17.10. 2002 ......................15100 Mama Ania-Kubuś ...............ur.12.04. 2005 ....................... 9500-78 cm E.l.f. ....................... 15.07.1977 .... www.dziewczynki.bobasy.pl Czadunia .................. 01.04.1976 .... www.qbus.smyki.pl Mmałgosia ................. 08.07.1976 Katie ....................... 15.10.1979 .... www.kosma.bobasy.pl Kathrin .....................05.02.1980 .... www.kathrin2006.bobasy.pl Mama Ania ................ 16.05.1981 .... www.fikolek.bobasy.pl mama27 ................... olszoowa................... www.tymon.smyki.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wierzę :-) i znów się nie ruszyło??? Już sobie wyobrażam jak będziemy szalały przed 100 stronką ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wariatki nie wariatki, ważne że przeskakują stronki :P :P :P Czadunia 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×