Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Spinaker

Poczekalnia - dla pań po 40-stce

Polecane posty

Siedzi dwóch starszych dziadków na ławeczce w parku i przechodzą dwie młode laski. Nagle jeden z dziadków do drugiego: - Podrywamy dupcie? - Eee tam, jeszcze sobie posiedzimy! Rozmawiają dwaj starsi panowie z brzuszkami: - Podobno codziennie intensywnie uprawiasz gimnastykę? - To prawda. - A możesz już dotknąć swoją prawą ręką lewą nogę? - Jeszcze nie ale już zaczynam ją widzieć Siedzą dwie samotne dziewczyny w barze, ogólnie jest Ok, ale chłopa by się zdało. - Znasz jakiś facetów? - Pewnie - To dzwonimy do 32-óch - A po co nam tylu? - Po pierwsze: połowa nie przyjdzie - Ale, po co nam 16-tu? - Po drugie: połowa się napije. - Ośmiu to też dużo. - Po trzecie: połowa jak zwykle nie będzie mogła. - A czterech? - A co, nie chcesz dwa razy...?? Dentysta schyla się właśnie nad pacjentem i ma zamiar rozpocząć borowanie,gdy nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie: - Czy mi się tylko wydaje, czy też trzyma pan rękę na moich jądrach?? Pacjent spokojnym głosem: - To tylko taka mała asekuracja. Bo przecież nie chodzi o to, żebyśmy sobie ból zadawali... Prawda Panie Doktorze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksiądz i zakonnica jadą na wielbłądzie przez pustynię. Jest tak gorąco, że wielbłąd pada martwy z gorąca i wyczerpania. Ksiądz wie, że oni także wkrótce umrą, więc pyta siostrę, czy jest coś, co chciałaby zrobić, czego w życiu nie robiła. Zakonnica na to: - Nigdy wcześniej nie widziałam nagiego mężczyzny. Ksiądz mówi: - Moja droga, nie sądziłem, że możesz pomyśleć o czymś takim, ale ponieważ jest to twoja ostatnia prośba, spełnię ją. Ksiądz zdejmuje swoje ubranie, a siostra jest zaskoczona instrumentem między jego nogami. - Co to jest? - pyta. - To jest moja laska życia. Mogę ją włożyć w twoją dziurkę i stworzyć życie! Siostra na to: - Więc wetknij ją w wielbłąda i wynośmy się stąd do cholery! Z czego się składa syberyjska latryna? - Z dwóch pali, na jednym wiesza się kufaję, a drugim odpędza się wilki. Dwie zakonnice przy ruchliwej szosie chcą się załapać na okazję, ale jakoś nie mają szczęścia. Po jakimś jednak czasie zatrzymuje się z piskiem opon luksusowy kabriolet,a za kierownicą elegancka, młoda panienka. Śmielsza z zakonnic rozpoczyna z właścicielką bryki dialog: - Przepraszam, skąd pani ma taki piękny samochód? - Za dupę. - A to piękne futro? - Za dupę. Milcząca dotychczas siostra nie wytrzymała i wtrąciła: - Popatrz, popatrz. A proboszcz daje nam tylko obrazki. No i to byłoby na tyle . Wspaniałego tygodnia Wam życzę , cmoki 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawę to chyba w termosie zrobię bo nikt nie zagląda z rana;) Miłego dnia.❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry 🌼 dawno nie pisałam,nie było jak..... kłopoty, najpierw malutkie teraz ... nie wiadomo jak duze. kolejna kłotnia z ukochanym, uciekł na kilka dni do mamy a jak wrocił to juz czekała na niego spakowana torba. kazałm iśc i wracać tylko w odwiedziny do dziecka, a on poszedł (po paru godzinach milczenia)i znalazł się w szpitalu.problemy z nerkami. Wiem,ze nie muszę się Wam tłumaczyć dlaczego nie pisze, ale bycie z Wami do czegoś zobowiązuje i dlatego to robie. A najgorsze jest to,ze odczułam ulge gdy zostałam sama- niestety taka juz jestem egoistka i oczywiście mam teraz ogromne wyrzuty sumienia,ze jestem podła baba. pozdrawiam Was gorąco i miłego tygodnia zyczę(sobie też, bo bardzo chcę,zeby był lepszy niż poprzedni),całusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie w kolejny przepiękny dzionek. Przyszłam z kawką ale Dajenko Twojej z termosu nie odmowię. ..Nie mamy czasu, jak to przed świętami, dzis moja wnunia ma urodziny więc robota musi zaczekać. ..KSYMCIU.......współczuję....niestety nie zawsze jest tak jakbyśmy chciały. Trzymaj się, oby wszystko się dobrze poukładało. ...Viktoria....fajne dowcipy, dobrego humorku nigdy zawiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Wczorajszy dzień częściowo spędziłam w pracy. Potem pizza z dziećmi -by nie stać przy garach i spacerek nad morzem . Dawno nie byliśmy , a pogoda zachęcała do oddychania jodem . Musiałam jeszcze odwiedzić rodzinę . Tych dni z wolnym czasem jest stanowczo za mało . Nigdy nie mogę zdążyć ze wszystkim co zaplanowałam . A zdążyć mogłabym tylko z turbo doładowaniem , a tego mi się nie chce . Wieczorem obowiązkowe Ranczo i pierwszy łyk drinka od 3 tygodni . Czułam sie jakbym z pustyni wróciła . Łyk mi wystarczył. Dziś słonko znowy świeci , więc muszę coś w ogródku zrobić- jakieś kwiatki zasadzić czy cóś. Trzeba pogodę wykorzystywać. Viki🌻-kawały super . Miło pośmiać się z rana. Ksymciu ❤️ - trzymam kciuki za twoją decyzję . Jaką wybierzesz -dobra będzie bo twoja. Każda z nas miewa niesnaski z męskim rodem , ale są sutyacje które wymagają hirurgicznego cięcia i nie mozna wtedy żałować tego ruchu . Życie jest za krótkie na gdybanie i wieczną szarpaninę . Jestem z Toba 🖐️❤️Pomyślności . ❤️dla Piotrusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was serdecznie po tygodniowej przerwie.Widze ze mam tu troche czytania i ciekawa jestem jak tam nastroje przed swiateczne? Ja w czoraj wrocilam od znajomych ze Seattle i stwierdzilam dzisiaj rano z przerazeniem ze okna nie moga czekac na po swietach.Takze do roboty Seginko,dosyc obijania,(i tak poczytam sobie najpierw):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć to znowu ja. W przerwie miedzy dekorowaniem domu a zastanawianiem sie nad jadłospisem świątecznym. W sobotę wysłałam paczkę do moich dzieci - ważyła chyba 30kg bo stary maz ledwo mógł poradzić- wiec Oni też beda mieli święta. Ksymcia dużo siły dla Ciebie i Twoich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I połowę mi gdzieś wcieło. pISZĘ NA RATY. Naszatka zobacz jak mały drink może zrobić przyjemność Segina a w tym Seatle to cierpiałaś na bezsenność? Teraz marsz do okien!!!!!!! Pozdrawiam Was wszystkie bardzo mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksymciu pamiętaj - \"a po nocy przychodzi dzien ,a po burzy spokój\" życzę aby jak najszybciej zaświeciło Tobie sloneczko - każda decyzja jest dobra jeżeli Ty tak chcesz. Ewcia paczka ciężka ale ile radości dzieciom przyniesie - nie ma to jak dobra mama , no i tato, bo dźwigał ciężary Segina to jak juz skończysz okienka u siebie to byś może tak na chwilkę w odwiedziny wskoczyła i do mnie, bo moje okna jakoś same nie chcą sie umyć :) :) wiesz dobry uczynek przed świętami..... Naszat zgadam sie z Toba - czasu wolnego za mało, stanowczo za mało, a tyle czlowiek ma planów - tych przyjemnych. Zuziu całuski serdeczne dla wnusi - a ile świeczek będzie dmuchac na torcie??? Viktoria żarciki poprawiły humorek, ten o dentyście przeczytałam mężowi usmiał się \"po pachy\". Miłego wieczorku. Ja wybieram sie jeszcze o 21 do koscioła - będzie modlitwa i wystep słowno-muzyczny w ktorym rownież wystapi moja córcia. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ślęczę z dzieckiem nad matmą bo ma tyły. Aż mnie trzęsie . A z drugiej strony to mi się nie chce ....Ja szkołę skończyłam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć wszystkim. Ksymciu ,dobrze powiedziała Ktosia ,bardzo dobrze... A kobieta z maluchami ma w tym kraju przerąbane.Jest właściwie ,jeśli nie ma zaplecza finansowego i rodzinnego ..w trudnej sytuacji.Powiedziałabym nawet ..bardzo trudnej. Zatem , zrobisz jak bedziesz uważała za najlepsze dla dzieci i dobre ,a nawet bardzo dobre dla siebie. A poza tym jak sa emocje to sa jakies uczucia ,byle nie obojetnosć.Trzymam za Ciebie i dzieciaki kciuki. Bo cóż innego moge powiedzieć.?Byc może powinnnam tysiac razy rozejśc sie z moim lubym..ale nie zrobiłam tego ,byc może on mógły sie tysiac razy rozejśc ze mna ,ale nie zrobił tego. No i na starość po burzliwej młodości i głośnej i gniewnej ..nie żałuje ze sie nie rozstaliśmy..to juz bedzie za chwile 27 lat w formalnym związku ..no wczesniej to sie narzeczeństwo nazywało.. Ale nie oznacza to wcale ,ze tak cudnie było. Jesli sa poważne powody do podejmowania drastycznych decyzji ,to ty je znasz najlepiej i dasz rade podjąc każda decyzje. Naprawde życze Ci wszystkiego dobrego ,a okres przedświateczny ,ma to do siebie ,ze jesteśmy wszyscy rozdrażnieni, rozżaleni , i spragnieni wiekszej kasy...kiedyś to sie nazywało..przednówek, organizm zima wymęczony... Samo zycie...Usciski dla ciebie Ksymciu no i dzieciaków.Jutro też jest dzień! To tyle.A przepisy kulinarne sa cudne ,bo sprawdzone! Dzieki.A wogóle potrzebuje przepis na schab ,,po warszawsku\" ,ale w galarecie i z pasta chrzanowa w środku...Czy wiecie o co mi chodzi?Plasterki złożone ,w środku pasta a na wierzchu galareta.... Wszystkim buziaki.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naszatka ja szukam przepisu na schabik w galarecie. Poproszę o sprawdzony od Ciebie. No i pochwal się jaki stopień dostałaś z matmy? Ewelinko masz rację . mnie też stuknęło 28 ale chyba nigdy nie było tak drastycznie żeby pakować mu walizki. A różnie bywało i bywa nadal różnie. Więc podejmując taką trudną decyzję jak Ksymcia powód musi być poważny. I pamiętam jak w tych różnych złych chwilach moj stary mąż szedł do swojej mamy, to byłam oburzona że Ona go przyjmuję, a teraz kiedy moi synowie sąż dorośli to przyjeła bym ich z powrotem i chyba bym nie zapytała o co chodzi. Miłości do dziecka trzeba doświadczyć w każdym wieku - swoim i dziecka Bardzo żal mi Ksymci bo bycie samotną matką jest bardzo ciężkie , ale niekiedy okazuję sie że jest lżejsze niż we dwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Schab ?? Ależ proszę bardzo, taki znalazłam..... http://www.pysznie.pl/index.php?m=przepisy&p=pokaz&r=704 Ksymciu, napewno zrobi Ci się żal męża i się pogodzicie . Może nie umie się poczuć jako ojciec małego dziecka ?? Bo mąż to takie trochę większe małe dziecko... Jaką podejmiesz decyzję , wierzę że będzie dla Ciebie i Twoich dzieci dobra. Trzymam za Ciebie kciuki 😍 Pozdrowienia dla wszystkich, nie dajcie się zwariować swiętami ... Ja jeszcze mocno pracuję , nie dają mi odpocząć nic , a nic.... Ale 5 pisanek - drapanek wyskrobałam... Szkoda , że brzydkie zdjęcia mi wyszły, bo bym Wam wysłała ... Cmokacy 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Ktosiu... okna dopiero w polowie umyte,jutro dokoncze,ale jak bedziesz cierpliwa i poczekasz na poswietach,to Ci pomoge.Bede w Polsce 19-tego kwietnia....na cale 7 tygodni... ...Ewo44...postaram sie jakos dowiedziec na temat prawa jazdy,chyba ktos tu jezdzi ,czy moze jezdzil zawodowo tirami. No tak... Wy juz wszystkie w lozeczkach,a ja do garow. Dobrej nocy i milych snow zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ O jakie smakowite te przedświąteczne rozmowy wieczorno-nocne. Ja to więcej będę szykować po świętach niż na same święta. No bo jak zwykle na święta do pracy, wrócę po to wystarczy cokolwiek co mogę spakować zabrać ze sobą, a jak wiadomo już za bardzo dopychać się nie mogę bo w samolot się nie zmieszczę;) Więcej szykowania będzie na wyjazd do córki, bo wprawdzie aż takiej wałówki jak Ewa nie wezmę no ale z połowę tego co najmniej też muszę naszykować. Ksymciu myślami jestem z Tobą, nie podejmuj żadnych pochopnych decyzji, szczególnie teraz w takim gorącym przedświątecznym okresie wszyscy są poddenerwowani a Ty kochana jeszcze przemęczona opieką nad maleństwem❤️ Miłego dnia dla wszystkich, zapraszam na kawusię i herbatkę , a ja z rana tylko mleczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was cieplutko 🌼 Dziekuje za wsparcie, nawet nie wiecie jak to pomaga. Pomarudze jeszcze chwilke i juz przestaje, bo doszłam do wniosku,ze zamiast czekać na cuda to sa,ma ich poszukam. Pokłócilismy się o mojego syna, a to moja pięta Achillesowa. Jutro mój małzonek ma operacje, ma kamienie w nerkach, bedę go wspierała póki jeszcze mogę i chcę.Ale wszystko ma swoje granice oczywiście... Właśnie najgorsze jest to,ze tutaj jestem zupełnie sama, obce miasto, obcy ludzie, rodzina została daleko i na nikogo nie moge liczyć. Cały czas sama i pewnie dlatego juz mi nerwy pósciły jak jeszcze sobie poszedł ....ale faktycznie tez mam synów i też pewnie będą do mnie \"uciekać\". Jeszcze raz dziekuje Wam bardzo. Na święta przyjedzie po mnie brtat i jade do rodziców więc przygotowasnia mam z głowy, nawet sprzatać nie mam bardzo czasu więc nie bardzo czuję ten czas świateczny. Ale okna muszę koniecznie umyć, moze dzisiaj.... Pozdrawiam gorąco i miłego dzionka Wszystkik zycze 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie pozdrowionka od Takiska, ona by bardzo chciała sama, ale ma problem i nie może wejść od paru dni na stronkę poczekalni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie po fryzjerze.. Po drodze zakupy na teraz..Kurczaczek i schabowe zapeklowane , kalafior wstawiony, pieczarki przygotowane .....Będzie na dwa dni... Wczoraj leń , a dziś jakiś speed.. A niby pogoda gorsza. Słońca brak. Ksymciu❤️ jak odpoczniecie , pomyślicie i pewnie sie pogodzicie . Nigdy nic na ostrzu noża . Może każde z was musi trochę popuścić .. A dzieci to zawsze oczko w głowie mamusi....A facet to jak koleżanka powiedziała -duże dziecko i tak musisz z nim postępować . Zresztą sama dojdziesz do tego co dla was najlepsze 🖐️ Ewciu ❤️ stopnia niet , bo to materiał do testów końcowych . 25 ,04, moje dziecię pisze by dostać sie do jakiegoś liceum . I muszę drania przypilnować bo w pastylkach wiedzy nie dają-a szkoda... Mój schabik: schab z kością schab nadziać dużą ilością śliwek kalifornijskich , natrzeć solą pieprzem ,czerwoną papryką,i mnóstwem majeranku. Kto lubi dodaje czosnek , ale nie za dużo . zapakować w folię - do środka dodać kapkę oleju. Zostawić na noc. Włożyć do garnka . Zalać mlekiem 3/4 wysokości + szklanka wody . W czasie gotowania dodawać wodę bo wyparowuje. Gotować ok 2 godzin jak ostygnie . Kroić na zimno do chleba Pokroić w plastry , na półmisek , zalać doprawioną żelatyną Lub na ciepło do obiadu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ale tu smakowicie i pachnąco!! Takie specjaly proponujecie.Chetnie skorzystam. KSYMCIU,bardzo sie przejełam Twoim losem.Myslę,ze to chwilowe niepowodzenia w Waszym zwiazku. W każdym małżeństwie,kiedy pojawia sie małe dziecko zmienia sie konstelacja miedzy małżonkami i nastepuje przewartościowanie Waszych relacji. Nie każdy mężczyzna wchodzi w to bezboleśnie. A po za tym Twój syn,jesli Twój luby to nie bardzo dojrzaly facet,bedzie stal zawsze miedzy Wami.Mysle,ze wiesz co robisz.Rozwaz kochanie wszystkie za i przeciw.Żeby dzieci nie cierpiały. Dasz rade kochana,nie takie problemy ,my kobiety potrafimy rozwiazywć. Dobrze,ze masz rodzine i jedziesz na świeta wlasnie do nich. Szkoda,że są daleko. Ale to nie na końcu świata.KSYMCIU, trzymam za Ciebie,Mateuszka i Piotrusia. Napisz jak moj malenki wnuczek sie sprawuje???Czy ladnie sypia,czy daje Ci sie wyspać??Bo to przeciez bardzo wazne. Pozdrawiam Was kochane,wszystkie bez wyjątku,światecznie i slonecznie.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie🌻 Zimno ,prawie mróz, wieje aż do kości. Wyjęłam kozaczki i rękawiczki . Płaszczyk też ocieplany..:O Ja teraz godzinkę dla siebie mam to zaglądam tu i tam. Może jakąś maseczkę na twarz zrobię póki mnie nikt nie widzi??? Gdzie jesteście ?. Coś za wcześnie na wypieki, a porządki zrobione...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smakowicie - prawie pachnąco- po prostu atmosfera przedświateczna. Naszata a u mnie dziś jeszcze pięknie, słonecznie, choc wiaterek taki troche zimowy... czyżby Wielkanoc sniegowa???? Co do fryzjera, to musze tam zajrzeć tylko nie mam pomysłu co zrobic chcialaby inaczej niz zawsze ale moja fryzjerka to tak mnie szablonowo traktuje - musze zajrzeć do innego salonu - może będe zadowolona - może przybędzie mi wdzięku :) Co do matmy - to takie moje hobby - tylko hobby, bo ja nie pedagog, a że moja córcia to ten sam etap co twój synuś, to jak tylko będę potrafiła to chętnie pomoge. No i ....oczywiście skorzystam z Twojej pomocy. Bo przecież jak tez mury szkoły opóściłam już...ho ho, to najstarsi z nie pamiętają Bosiu pozdrawiam, jak tam przygotowania do świat, a przy brzydkiej pogodzie to pewnie do ogromnej wyżerki, bo od stołu nie będzie się chciało wstawać,chyba, że słoneczko nam zaświeci, to wtedy spacerek. Takisku łapka Ci mocno macham - cho Ty nie widzisz Ksymciu trzymaj sie mocno - będzie lepiej, bo musi być lepiej. Dajenku Ty parzysz takie pyszności a ja nie moge rano tu zajrzeć - zaparz coś dobrego po południu dla spóźnialskich Segina synuś zlitował sie nad matka i umył 3 okna zostały jeszcze 4 - może zabraknąć czasu doświąt. Tak więc będziesz miała pretekst aby mnie odwiedzić - zapraszam - a tak przy okazji to w jakie strony naszego pieknego kraju sie wybierasz??? Viktoria popieram - zwariowanie w żadnym wypadku w stosunku do wysiłku nie jest wskazane. zwariowac mozna tylko i wyłącznie z powodu przyjemnych rzeczy - miłość, wspaniałe wakacje, cudowna niespodzianka od lubego......... ewciu co do schabu nie pomoge, bo nie robię a jadam tylko w gościach Ale się rozpisała. Teraz siadam do rachunków - nie matematycznych tylko takich do płacenia. Muszezrobic przelewy - wprawdzie pieniądz nie ucieka z kieszeni, ale i tak żal - bo mozna by było jakiś ciuszek.... Papa pozdrawiam wszystkie bywalczynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc , dzieki za cudne przepisy.Nie ma jak sprawdzone ...zawsze wychodza. Zupełnie niedawno :-D ,nawet bardzo niedawno :-D , dowiedziałam sie jak zrobić smaczny świeży szpinak!Do tej pory zawsze mrozony... Moja teściowa gotowała wspaniały ,swieży szpinak ,bo rodzina lubiła...moja nigdy ,bo nie lubiła rodzina.A ostatnio zmarła nestorka męża rodziny ,i...na eleganckiej stypie zostałam uswiadomiona ...co trzeba i jak ,zeby było dobre..wyszło lepsze jak pyszne!Sama zjadam troche ,chociaz niekoniecznie jest to mój przysmak. Ale schab po polsku albo naszatki zrobie. Z powodu arogancji fabryki i niedbalstwa firmy..dowieziono nam drzwi..komplet..ale brak 3 ościeżnic. Stolarz wkurzył sie ,bo to drugi termin...już...wiec musze cos upichcic...co sama lubie. Ksymciu kochana , dziecko twoje ,jego , nasze...zawsze był ten problem ,i naprawde jest to niełatwy orzech do zgryzienia, ale macie oboje młode zęby ..to poradzicie sobie z nim, okrzepniecie. A to bardzo madre ,nie opuszczać faceta w potrzebie... oni sa okropnie wystraszeni szpitalami i kroplówkami...z reguły nie radza sobie ze strachem pospolitym.Moze twoj luby na skutek perturbacji był właśnie taki..nieużyty , arogancki ....i nie wział pod uwage ,ze sama jestes swiezo po porodzie i zachwiana jest twoja równowaga ,potrzebujesz ponad wszystko miłości i poczucia bezpieczeństwa.Ale gdybać to sobie można...Zycze ci Słoneczko ,wszystkiego co dobre ,ucałowania dla całej czwórki ,luby też człowiek....moze zmadrzeje....bo u nich mądrośc to tak z wiekiem przychodzi ,a przynajmniej ze stażem bycia razem .Trzymam kciuki za pozytywne rozwiazanie. Bosiu jak miło ,ze jestes ,Takisek cos ucichł, a ja podupadła lekko ,zdołowana leciutko ,ale dobrze jest! pozdrawiam wszystkie panie ,bez zadnego wyjątku.Ewcia za wytrwałośc z tyloma facetami w domu 🌻😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam Ewelinke i Ktosieńke.Tez sie ciesze ,że jesteście. No,wszystkie kobietki tez pozdrawiam.Dopiero pojutrze jade na zakupy przedswiateczne.A jutro do laryngologa,bo jak zwykle gardelko boli mocno.Całuski👄😴 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajenka mnie ubiegla i przekazała informację od Takisa. Ja cały weekend spędziłam na dzialce, malowałam swój \"pałac\". Była bardzo ładna pogoda, tak strasznie nie chciało mi się stamtąd wyjeżdżać! Wracając do domu odwiedziłam jeszcze siostrę - mieszka mniej więcej w połowie drogi między moim domem a dzialeczką, więc trudno tam do niej nie zajrzeć przy okazji:-) Jakie piękne firaneczki od niej dostałam w prezencie:-) Muszę wypróbować ten przepis na schabik. Ksymcia, trzymam kciuki, żeby kryzys szybko minął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×