Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 30 tolatka

30paro latki starające się o dzidzie

Polecane posty

juleczko - 🌼 leo 76 witaj i nie musisz pytac czy mozesz z nami zostac, kazdy moze do nas dołączyć Moje kochanie niby nie jest za imprezowne ale jak juz sie na imprezke wybierze to trudno go z niej wyciagnac, to zazwyczaj ja pierwsza mam dosyc Moja @ tez czuje ze sie zbliza, powinna pojawic sie w sobote;-( czyli jeszcze caly tydzien i jakos nawet sie nie ludze ,czuje ze tym razem nic z tego. Genewo super ze sie odezwalas i mysle ze nic dziwnego ze pamietamy dziewczyny ktore zalozyly topik a dzis prawie ich nie ma Widze ze mialyscie tu troche przejsc, tylko uwazam ze nie slusznie, przeciez to ze ktos pisal tu kiedys nie znaczy ze musi tu zostac na zawsze, Agatje miala prawo zalozyc swój topik, Agatje rozumiem Cie w jednej kwesti inaczej jest gdy po 30 staramy sie o pierwsze dziecko a inaczej jak juz sie jedno ma. utwierdzila mnie w tym przekonaniu przyjaciółka, tez 1,5 roku starala sie o 2 dziecko (pare dni temu urodzila drugiego synka) ale stwierdzila kiedys ze ona ma dla kogo zyc i jak sie nie uda w miare naturalnie to raczej nie bedze próbowala inseminacji czy invitro a ja (jestessmy rowiesniczkami) wiem ze o ile bedzie mnie stac to bede probowala wszystkiego Chcaca bardzo cie prosze wracaj do nas!!!!!!!!!! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniku supcio ze weselicho juz za Toba i ze sie udalo:) Dziewczyny czy wy myslicie naprawde ze ja chcialam czyms obrazic agatje???Jezu a co mnie po tym?nie mam nic do dziewczyny.Nawet jej nie znam.Załozyla swoj topik ok.Dawno zreszta to zrobila.I dawno to zauwazylam tak zreszta jak reszta-ktora tam pisuje.Ja nie mam z tym faktem problemu.Chcialam tylko wyrazic swoje zdanie (ktore mam )na ten temat i wcle nieoczekuje aplauzu oraz tego ze wszystkie sie zgodzicie.Bo kazda z nas czuje to i widzi inaczej.Myslicie ze ja niepotrafie zrozumiec takiego cierpienia????Przecierz nie o to chodzi. Napisalam tylko w tym pierwszym krotkim posciku ze naprawde wcale tu nigdy nie czulam ani nie czuje sie przytloczona ciezarowkami:)Wrrecz przeciwnie ze cieszy mnie to ze to sie udaje ...ale naprawde jak zadko....wiec czym sie tu smucic czy przytlaczac.Przecierz to nadzieje daje.tylko tyle chcialam powiedziec a tu sie afera zrobila.I jeszce Chcaca sie dowiedziala ze z tad sie ucieka przez takie jak Ona...Bidula sama tu byla przyszla mama i co? za duzo bylo? o nia jedna??Dlaczego my kobiety mamy w charakterze cos takiego ze wciaz jedna drugiej czegos musi zazdroscic????Dlaczego????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny Zawsze jak wchodze na forum to nikogo nie ma bo mieszkam w Meksyku i mam 7 godzin roznicy czasowej :( U mnie dalej bezobjawowo, ale mimo wszystko jak poszlam dzisiaj do sklepu to balam sie troche dzwigac ciezkie zgrzewki wody. Szkoda`ze nie ma testu ktory by pokazywal wynik zaraz po owulacji. Ale tak szczerze mowiac to boje sie robic test bo juz sie 3 razy zawiodlam a tak to chociaz jest nadzieja. A mam pytanie tak troche z inne beczki. CZy myslicie ze jak bedzie dziecko to mozecie na swojego meza liczyc ze Wam bedzie pomagal i wspieral? Bo ja sie troche tego obawiam ze bede z tym wszystkim sama. On pracuje dlugir godziny i jak wraca z pracy to siedzi przed telewizorem i ani nie ma ochoty pogadac ani juz tymbardziej gdzies wyjsc. Nie wiem jakiegos dola zlapalam moze dlatego ze mnie wkurzyl az sie poplakalam przez te jego opryskliwosc. Trzymajcie sie dziewczyny i do uslyszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anik31
lea kazdy ma swoje lepsze i gorsze dni--- raz ja sama widze ,ze jestem zlosliwa drugim razem to on mnie wkurza---ale staram sie puszczac to mimo uszu olinek zgadzam sie ,ze kazda kobieta ma w swojej naturze troche zazdrosci ja sie przyznam ,ze mam dola jak wracam od kolezanki ze sredniej szkoly, potem razem studiowalysmy jest spod znaku skorpiona---i ma prawie wszystkie jego cechy ambitna,wyrachowana itp. ale znamy sie od dziecka---teraz troche nasze spotkania sie rozluznily,chociaz nadal sie lubimy i odwiedzamy no wiec wszystko co sobie zaplanuje --udaje jej sie od rodzicow jednych i drugich nie dostali niczego---pierwsze male mieszkanko splacili w ciagu 5 lat dwa lata temu wymienili na 62 metry razem rodzilysmy 1-sze dzieci ona po 3 latach urodzila synka, a teraz stwierdzila ,ze na nowe mieszkanie przydalby sie nowy potomek---no i urodzila we wrzesniu dziewczynke ma idealnego meza--dziecmi sie chyba wiecej zajmuje niz ona--wiecznie z nimi gdzies chodzi-ON to na tance ,to na plastyke ,to na basen zakupy zrobi ,ugotuje-bo zona w pracy mieszkanie sobie pieknie urzadzili,teraz kupili duzy samochod--bo liczna rodzinke na wakacje bedzie latwiej zabrac (wakacje zawsze to ona planuje) oboje sa towarzyscy, weseli-prowadza dom "otwarty"czesto pelen gosci ach to sie wyrzalilam---ja nie mam zle, ale jak przyjde od nich i slysze ,ze ja jak wyjde to przepadne i co bedzie na kolacje---to rzucam haslo , ze ja juz jadlam i ciche dni gotowe ja to mam znowu nadmiar przytulania, mowienia jak to mnie kocha,komplementow, czasem zazdrosci-----romantyk!! byle nie codziennosc--pranie ,zakupy, gotowanie,lekcje z dzieckiem (chyba ,ze jestem w pracy) no i moj jak pisalam nie przepada za towarzystwem buzka dziewczyny bo was zanudze no i wyszla ze mnie straszna zazdrosnica ale ja to jej mowie otwarcie,ze ma super meza itp. a nie przerzuwam w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anik31
wczoraj skonczylam luteine wiec @pewnie kolo srody sie pojawi a z nia nowa szansa cos mi nadzieja znowu kielkuje Anetko, Olinku, Pluszko, Juleczko, Leo---MUSI sie w tym miesiacu ktorejs z nas udac w tamtym udalo sie E.C. E.C. Chcaca------my was potrzebujemy, kto nas bedzie wspieral i przesylal fluidki!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laaaaaa.......:) Alez aniku elaborata wysmarowalas....:D Oj obys byla dobrym prorokiem i trafiła...ale wrod tych ktorym moze sie udac mnie w tym miesiacu nie wymieniaj...niestety ta infekcja dopadla mnie w najmniej pozadanym czasie a co za tym idzie odebrala szanse na jakiekolwiek starania:)...Wobec czego listopad dla mnie jest juz stracony i w zasadzie czekam juz tyko do niedzieli na @....hahahahah...ktora przyjdzie wsam raz jako prezent na moje urodziny....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anik31
ale za to grudzien jest miesiacem prezentow!!! na pewno cos milego dostaniemy--jestem dobrej mysli!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, ja ciagle spiaca jestem,wrecz nieprzytomna.Biore te tabletki 3 x dziennie i potem spie jak zabita.Nawet moj facet sie smieje,ze one dobrze dzialaja,bo jak wczesniej chcial mnie w lozku przesunac,bo podobno sie rozpychylam,to krzyczalam na niego,a teraz nawet nie drgne,jak mnie przesuwa.Powiedzial,ze zapyta lekarza czy on tez moze wziac,bo chociaz raz chce sie wyspac.Nie wiem jak ja bede wam te fluidki przesylac taka nieprzytomna;) Chcaca wracaj,bo musisz mi przypomniec w ktorym tygodniu powinno zrobic sie badanie 3D albo 4D.Jestes tu potrzebna. Pozdrawiam was serdecznie i zycze powodzenia w staraniach.U mnie na razie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytałam co się działo na naszym topiku i jest mi przykro olinku, że tak myślisz o nas. Nie rozumiem dlaczego podkreślasz, że tylko Ty piszesz i parę dziewczyn i nikt więcej. Super, że piszesz i że inne też piszą, przecież niegdzie nie jest napisane, że każda z nas musi być codziennie na topicu i pisać. Część z nas potrzebuje trochę się wyciszyć, co wcale nie oznacza że zupełnie pożegnała się z topicem. Każda z nas miała swoje powody i zawsze pisała dlaczego nie będzie pisywać przez jakiś czas i każda sama indywidualnie określa ten czas. Olinku akurat tak się zdarzyło, że kiedy przyłączyłaś się do nas, to kilka dziewcząt odpadło, więc proszę Cię nie odbieraj tego osobiście. Na przykład ja,jestem od początku topicu, choć teraz nie piszę to wcale się nie wyłamuję z topicu. Wiem, że wpadam rzadko ale potrzebuję tego i na pewno za jakiś czas będę ponownie pisywać. Ja wierzę, że z czasem dziewczyny wrócą. Pewnie, że było smutno gdy któras z nas znikała ale my znałyśmy powody dlaczego i nikogo nie zmuszałyśmy do powrotu i zawsze pamiętałyśmy o dziewczynach, które odeszły. To, że na innych topikach jest inaczej nie znaczy, że na naszym musi tak samo być.Każdy topik jest inny, wyjątkowy, tak samo jak osoby na nim piszące i po co porównywać? Wybieramy to miesjce, które nam pasuje. U nas nigdy nie było obrażania się, każdy kto chciał to się przyłączał i był mile przyjęty. Ogromnie mi przykro, że chcąca odeszła bo ona jako jedyna z tych zaciążonych pisała codziennie podsyłając fluidki. Wróć kochana bo jesteś tu potrzebna❤️ Genewo widziałam, że się odezwałaś, przyjemnie było zobaczyć twój wpis🌼 Ja naprawdę wierzę, że wszystkie kiedyś ponownie spotkamy się tutaj. E.C. przyjmnij serdecznie gratulacje, super że Ci się udało🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz Chcaca ???.. Za to ze napisalam ze nie przeszkadza mi towarzystwo przyszlych mam a wrecz odpowiada doczekalam sie:)....Smutne to... Dlatego za Twoim przykladem dziekuje za ten czas tutaj spedzony dziewczyny.Nie mam zamiaru byc czyjas" sola w oku" jesli az tak moje zdanie raziło w Was. Jeszce raz to powtorze. Piszac tamten post nie mialam na celu ani nikogo urazic ani obrazic ani krytykowac!!Stało sie .Czasu nie cofnie nikt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pisałam tak krociutko, a tyle miłych słow od was dostałam, bardzo wam dziekuje, szczegolnie do porzadku przywołał mnie mail, , osobka wysyłajaca wie, o kogo chodzi, dziekuje Ci ja wszytko ropzumiem ze kazdy ma prawo do swojego topiku, swoich decyzji, ale po przemysleniu , faktycznie , mogło to byc smutne dla Was niektore kochane, z eja pisze co tam z dzidzia itd , a wy kochane nadal walczycie o swoje malenstwa, ale skoro widze jestem tu nadal mile widziana to , przeysłam Wam wtorkowe fluidki ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ a ja cieprpe nadal na bezsennosc , dzis wstalam o 3.30 niezle nie? , mala budzi sie ok 5-6 wiec juz tez daje do wiwiatu dzis mam wizyte u gg , jak zawsze sie denerwuje, dobrze ze mąż idzie ze mna , bedzie mi raźniej wczoraj wrociła z pogrzebu mojej babci , moja mama wiec znow miałam smutny dzien, ale dzis jest jzu lepeij, a teraz ide do łozeczka, bo kregoslup mnie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcąca ty nadal jesteś taki ranny ptaszek. Dziewczyny dajcie spokój. przecież każa moze pisać gdzie chce. Olinku przecież sama mówisz, ze jesteś jeszcze na innym topiku. To przecież nie jest żaden problem. Chcąca, niektóre sprawy dotyczace kobiet wciąży mogą być smutne dla nas starających się, a niektóre nasze mogą sprawić, że np. ty będziesz sie bardziej martwić. A zmartwienia są ci najmniej teraz potrzebne. To, że o naszych problemach piszemy na innym topiku nie oznacza w żadnym wypadku, że się nie lubimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcąca bardzo i inne w ciąży - nie miałam zamiaru was urazić i właśnie nie chcąc tego robić wycofałam się po cichu. Każdy topik się zmienia, a że ten tak wyewoluował odeszłam. życzę wam przyszłym mamom wszystkiego najlepszego, może jak i mnie szczęście dopisze kiedyś się na jakimś topiku o problemach dziecięcych spotkamy. Co do olinka, no cóż może i ja za ostro zareagowałam, poczułam się po prostu urażona słowami o zazdrości i zawiści, bo nawet jak nie były skierowane do mnie osobiście myślę, że wiele kobiet na mim miejscu by je podobnie odebrało. Trzymajcie się ciepło i mam nadzieję bez żalu. Dziękuję wszystkim za zrozumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj chcaca i dzieki za fluidki. Mam nadzieje ze juz sie wszystkiem uspokoimy i zycie topikowe zacznie sie toczyc spokojnie bo nie ma sensu zebysmy w typ zabieganym i stresujacym zyciu denerwowaly sie jeszcze tu, przeciez to miejsce ma na pomoc i sprawiac przyjemnosc, nie jestesmy tu za kare tylko z wlasnej woli. Zycze wszystkim milego dnia 🌼 dla wszystkich , uciekam do szkoły a po południu kawka z kolezanką;-) u mnie 25 dc nie lubie tych dni tego czekania i łudzenia się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatje ja nie poczułam sie urazona , ani dotknieta , ale zrozbiło mi sie smutno, bo naprawde was , starajace sie rozumiem, dziekuje w imieniu swoim i innych mam za zyczonka i trzymam kciuki zebysmy tak jak piszesz spotkały sie kiedys na topiku na ktorym wymienimy poglady nt np. kupek u dzieci, ale pierwszych ząbków agatje- powodzenia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! Podczytuję Was czasami i cieszę się gdy komuś się uda. Trzymam kciuki za wszystkie babeczki. ZAslugujecie na bardzo dużo szczęścia, cieplo myśle o Genewie i jestem calym sercem z nią. Pamietacie jak mialam dola i nie pisalam, to wcale nie bylo spowodowane tym że inne są w ciazy, po prostu nie chcialam pisać wciaz o porazkach. Teraz nie piszę nigdzie bo jakos wydaje mi się że nigdzie nie pasuję. Ale Was podczytuję:):) z przyjemnością, bo się z wami zżylam. U mnie na razie wszystko w porzadku, biegnie 15 tydzień i siedze na L4, bo mialam plamienia i lekarka kazala. Niedlugo Św. Mikolaj moze Wam przyniesie po dwie kreseczki dla kazdej. Z calego serca tego życze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Czarna miło uslyszec ze u ciebie wszystko ok, odzywaj sie chociaz czasami;-) i dbaj o siebie i dzidzię pozdrowionka cieplutkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dolanczam sie do prosby Pluszki----bo dla mnie to koniec swiata dziewczyny bralyscie luteine? mialyscie wtedy krotsze cykle? bo dzisiaj mam 27 dc. i dostalam @ nie jestem rozczarowana bo raczej sie jej spodziewalam no i znow wszystko przede mna Leo --no wlasnie jak to sie stalo, ze sie tam znalazlas i jak dlugo juz jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pluszko to jestem 2 dni przed toba--ha,ha (27 dc) wreszcie udalo mi sie wskoczyc na czarno a ja taki laik komputerowy czekalam .az minie mi jakis okres karencji i samoistnie sie zmieni--dopiero Olinek mi uswiadomila co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzis na chwilke bo mam wielkiego dola i nie chce nikogo zarazic. Dostalam dzis @ z jedniodniowym opoznieniem. Z placzu boli mnie juz glowa. Kurcze, nie wiem czemu, ale ubzduralam sobie ze w tym cyklu sie uda, a tu nic.Sory za moj wpis, ale musialam sie wyzalic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perfumetko, tak mi przykro. Jestem z Tobą i tulę mocno. Wiem, że dobrze jest nie nastawiam się i nie wyznaczać terminów , bo to niepotrzebnie potęguje stres, ale czasem się nie da. Ja też boję się rozczarowania, test mam już kupiony i zrobię go w weekend chyba, że nie wytrzymam tak dłuuugo ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anika ja nigdy nie bralam luteiny, rzeczywiscie jestes przedemna , ten ostatni tydzien jest najgorszy niby wmawiam sobie ze wiem ze nic z tego bo cos z ta moja temper jest nie tak ale tak głeboko w srodku jednak sie ludze ze jakis cud moze czyli pewnie znowu bedzie placz;-( Perfumetko ty zas nic nie przepraszaj , bardzo mi przykro [ kwiatek] ja tez sie czesto nastawiam i to mnie denerwuje, teraz sobie wymyslilam ze na urodziny II kreseczki, jak nie wyjdzie to pewnie zaczne myslec ze na gwiazdke , beznadziejne taki moje planowanie i nakrecanie samej siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perfumetko-trzymaj sie ,a my po to tu jestesmy zeby sie wzajemnie wysluchac ja tak mialam miesiac temu--chandra straszna i swieczki w oczach co chwile--nawet mi glupio bylo przed swoim mezem, ze az tak sie nastawilam ( on twierdzi, ze nic na sile---co ma byc to i tak bedzie ) wiec nowa nadzieja przed nami,ale juz z lagodniejszym nastawieniem Anetko a za ciebie MOCNE kCIUki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dzisiaj dostalam@ ,a mam taki wesoly dzien ,ze wierze ,ze mi sie do konca roku uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik31 - będziemy trzymać kciuki!!!!! Kiedy bhcg można najwcześniej zrobić? W jakich dniach robiłyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×