Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Znam te tereny i bardzo lubię, górki łatwe i urokliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boje się tylko o Monię, że coś Ja zatrzyma. No i MALIBU 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Anuś, byłaby szansa poznac Cię osobiście, choć myslę, że i tak dobrze się znamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://free.polbox.pl/g/grzesros/kabstpan/1.htm To dla Ciebie Foletka, z kabaretu starszych panów, nie skojarzyło Ci się?:) no tak za młoda jesteś. :):) Widzę, że działacie. Ja Gór Świętokrzyskich nie znam, a zorganizować fajne wakacje to mogłabym w Grecji, koszty przeżycia takie jak u nas, tylko dojazd droższy:( Teraz zastanawiam się czy jechać do Lidla, koleżanka dała cynk, ze mnóstwo jest rzeczy dla kotków. Parę dni temu kupiłam nieudany drapak, którego kot nie wykorzystuje, zdecydowanie woli kanapę. Ale jak kupię następny to M może się zdenerwować, chociaż niesłychanie spokojny. Wczoraj kupiłam grzebień obrotowy, idealny do tych długich kudełków, obcinacz do pazurków, różne karmy. A ja swoim poprzednim kotom nigdy nic nie dawałam odkłaczającego, Ania, bo to chyba głównie dla takich długowłosych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky, Góry te są naprawdę ładne, choć nie jak Grecja. Ale wyjazd na krótko, to trudno mówic o Grecji. Proponuję zgłaszać swój akces, za i przeciw i może dojdziemy do konsensusu / jak mówią politycy, choć tym razem w przciwieństwie do politykóa może coś z tego wyjdzie/ Whisky, wiem, że niektóre koty nie uznają w ogóle drapakóww, po prostu nie chcą, wolą dywany, kanapy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to nie lubię takich dalekosiężnych planów, przypomina mi to plany 3, 5-letnie, brrr... Lubię takie akcje spontaniczne. Ale obóz jak najbardziej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky, ja juz kiedys pisałam, że jesteśmy na pierwszej stronie googli obo starszych panów... Dlatego myslę, że taki wyjazd mógły byc jak naszybciej, tylko 3 dni, jak sie dobrze postarać, każda może wykroić. Dalsze plany też mi się skojarzyły z planami 5 letnimi...np. Ja jestem otwarta od zaraz...Ciekawa, jak to zabrzmiało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Słonka Łapa mnie boli...już Fizziaczek Wam pisał - pocięłam się szkłem :O Zmywałam i szklanka pękła mi w ręku - :O pocięłam sobie łapę, prawą oczywiście :-( Mnie ostatnio albo coś z łap wypada albo trzaska w rękach :O Zanim do tzw. apteczki doszłam to pół kuchni.....czerwone, mopem myłam :-) Mały to widział a on troszkę taki histeryk i w krzyk \"mamo, krewka, krewka\", łapał ścierkę kuchenną i próbował mi \"okład\" robić - mnie ścierki szkoda :D.... Góry...może być, chociaż ja bym wolała nad morze....Zawsze tam wypoczywam, nie straszne mi wiatry i zimno - byleby mi morze szumiało a mewy się darły....Byle czuć słony smak tego powietrza, zdjąć buty i poczuć piasek pod stopami.... Fizziaku ---❤️ jak się czujesz??? Foletka----jestem...już się nie narażaj na wydatki telefoniczne....Ty też ❤️ na dłoni masz! Malibuś---napiszę wkrótce maila do Ciebie....tylko się trochę \"pozbieram\" :-) Zahirku---gratulacje!!! Naduś---🌻 Whisky---🌻 Anka---🌻 Jak zapomniałam o kimś to sorki....łapka mi się trochę rozkrwawiła i idę sobie opatrunek zmienić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do maja, to rodzinka M już nam zaplanowała czas(nie pamiętam dokładnie terminu) mają zamieszkać u nas jacyś obcy ludzie z Anglii, mam ich żywić i obwozić, nawet dostałam juz listownie plan zajęć, np. zwiedzanie Starówki, herbata w kafejce na Rynku, następny dzień - zwiedzanie Łazienek lub Wilanowa itd. itd. Wolno mi będzie ewentualnie zmienić kolejność. W tym wszystkim mam jeszcze przygotować posilki, posprzątać, pokonwersować z tymi Anglikami, zabawić ich żeby byli zadowoleni, słowem mam sprostać powierzonemu zadaniu. I w pierwszej chwili, jak dostałam list z instrukcjami, to jedynym zmartwieniem było jak sobie poradzę z dowożeniem, parkowaniem, bo od kiedy mamy większy samochód jest mi znacznie trudniej. No cielę sie ze mnie zrobiło kompletne. Dopiero M mi powiedzial, że nie ma mowy! Dopiero się zdziwią jak odmówi, bo to przecież takie korzystne miało byc dla nas, precież by nam zapłacili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety u mnie morze odpada. Jestem uczulona...na jod :( Ale jest taka miejscowość po Św. Krzyżem Nowa Słupia. wyglada przyzwoicie, tanie noclegi...No cóż pomyślcie...Ale widzę od deklaracji daleko do realizacji Tak bywa. No Whisky, tak to bywa z gośćmi, chyba nie zazdroszcze mimo totalnej samotności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiziaczku....rozumiem....od tej deklaracji a realizacji - zrozumiałam :-) Wiem, wiem....To do mnie??? :-) Dobra...jak nie morze, to niech już te góry będą...tylko żadne Tatry - za wysokie jak dla mnie, horyzont mi przesłaniają :D Humor mam taki....oooo wkleję Wam coś... Przez ile dróg musi przejść każdy z nas, By móc człowiekiem się stać? Przez ile mórz lecieć ma biały ptak Nim w końcu opadnie na piach? Przez ile lat będzie kanion ten trwał, Nim w końcu rozkruszy go czas? Odpowie ci wiatr, wiejący przez świat, Odpowie ci, bracie, tylko wiatr. Przez ile lat będzie trwał góry szczyt, Nim deszcz go na mórz zniesie dno? Przez ile ksiąg pisze się ludzki byt, Nim wolność w nim wpisze ktoś? Przez ile lat nie odważy się nikt zawołać, Że czas zmienić świat? Przez ile lat ludzie giąć będą kark, Nie wiedząc, że niebo jest tuż? Przez ile łez, ile bólu i skarg Przejść trzeba i przeszło się już? Jak blisko śmierć musi przejść obok nas, By człowiek zrozumiał swój los? Odpowie ci wiatr, wiejący przez świat, I ty swą odpowiedź rzuć na wiatr. Będę za jakiś czas...jak mi \"humorki\" przejdą :-) Trzymajcie się Słonka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że ostatnio to ja się głównie produkuję.... A może Was przeraziły moje pomysły? Albo humory... Tu wieje gorzej niż kiedykolwiek, własciwie jestem przygotowana , na wyłączanie w każdej chwili, oczywiście prądu. W sumie dzień okropny. Proszę mnie ochrzanić i to zdrowo, bo znowu narzekam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz---narzekaj sobie ile chcesz-plus jest taki,że rozmawiasz o tym z nami i nie zamykasz się i znikasz❤️I mnie to wogóle nie przeszkadza. Musiałam sie polożyć bo tak strasznie zaczął boleć mnie brzych,że nawet siedzieć nie mogłam.Boje się ,że to może po tej herbatce-jak myślisz Anka? Fizz---jeżeli chodzi o inny termin naszego spotkania to może 10-10luty?Moje dzieciaki powinny być już zdrowe i będą miały ferie.Ciekawe tylko jaka będzie pogoda.Odmawiam łażenia po jakich kolwiek górkach---nie cierpię górek.Chcę tarasik z pięknym widokiem,wygodne fotele i pyszną kawk.No może coś moćniejszego.:-D:-D:-D Fizz---ponoć ma dziś być wichura Na południu Polski także wszystko możliwe z tym prądem u ciebie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky--- ty naprawdę jesteś niemożliwa:-)Tak jak Fizz-dasz się wrobić w jakichś dziwnych gości.Dobrze chociaż,że twój M prawidłowo zareagowal.Ma u mnie medal:-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój bez medalu...jemu wszystko jedno, chyba,że jego goście. Wtedy jest za.. generalnie nawet lubi gości, nawet wtedy dużo gada. Ja z terminem mogę się dostosować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyszukalam sobie tą Nową Słupię w googlach.Ok jak dla mnie to może być,znalazlam nawet chaty do wynajęcia.I faktycznie jest tanio.Same możemy przygotowywać sobie posiłki:-) Kurczę coraz bardziej podoba mi się ten pomysl:-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tylko, czy reszta zaakceptuje... Anka pewnie tak, ma b. blisko, a reszta... Może Nadd się skusi i Zahirek byłoby milo. Ja ostatnio naprawdę w b. kiepskiej formie. W domu po świątecznym zawieszeniu broni zostało tylko mgliste wspomnienie, a ja sobie ze zbyt wieloma sprawami i klopotami nie radzę.. To tylko tyle, tak tłumaczę moje marudzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Humorki\" nie przeszły...jeszcze mnie łapa boli - tak mi pulsuje z bólu :O Skąd Wy tą Nowią Słupię wytrzasnęłyście??? :D Fiziaczku---obraziłaś się na mnie??? Ja tylko tak, to dowcip miał taki być :O Ręka mnie boli!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz---ja bardzo proszę o przywrócenie uśmiechniętych mordek w Twojej stopce.ALE JUŻ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!One tak emanują dobrą energią. I nie chce słuszeć rzadnego ale!!!!!!!!!!!! A marudzić ci wolno-bardzo proszę. Kurczę ale u mnie wieje.Nawet światlo mi mignęło a ja nie mam świec w domu.Lipa może być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foleto moze bolec na poczatku brzuch bo i ja tak mialam ,ale na drugi dzien nic juz sie nie dzialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foletko, ja ich teraz nie lubię, bo nie do śmiechu mi aktualna sytuacja w zwiazku z wielbładem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka---dzięk za info.No to jutro wypiję już dwie,bo dziś wolę mieć spokojną nockę. U mnie troszkę powiało ale już jest cisza.Latam trochę po kafe i czytam,że w niektórych rejonach jest nieciekawie.Np w Poznaniu.Chyba Moniał tu już dziś nie zajrzy.:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky na szczescie madrego masz M .Nie rozumiem wogole wpraszania sie do kogos a tym bardziej lokowania obcych ludzi u kogos.Niesamowite...przeciez sa hotele .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz---kochanie,mam nadzieję,że jednak wszystko powoli się ułoży❤️i sama bedziesz się uśmiechać jak te nasze \"mordki\"z kafe. Rozmawialam już z M na temat naszego spotkania.Jest jak najbardziej za.Mam nadzieję,że do końca tygodnia reszta pań się zadeklaruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj chciałabym, chciałabym... Whisky nie zagląda, bo nastrój ponury????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky śpi.... Albo lata po innych topikach :D :D Albo kota głaszcze... Albo tylko czyta, Albo nie czyta bo czyta co innego Znajdzie się!!! :D :D :D A teraz Whiskuś mów...na który punkt trafiłam??? :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×