Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Toxyczna

Zycie po toksycznym zwiazku

Polecane posty

aaaaa i jeszcze niedlugo sie posram ta NIRVANA ... ja chyba tak nie dorastalam a jak tak to teraz wspolczuje mojej mamie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana kama
własnie dowiedziałm sie od portierów w jego hotelu pracowniczym...kobieto z całego dobrego serca ci zyczę, ale aj sobie s nim spokój.zdradzał mnie przez cały ten czas, podnosił swoja wartośc tym że miewał inne kobiety, że sie im podobał!! sam mi to mówił z echyba sie podoba kobitom!!!i wyjechał do innego miasta moż epaństwa, niwieim gdzie nie mam telefonu, brak kontaktu cisza w eterez.czuje sie ozukana i jest mi źle, strasznie źle.ot jaka byłam inteligentna kobitea i dałam sie tak zrobić.....czue ból, nienawiśc i mmiłośc razem pomieszane, i jeszcze nadzieja że moż e akurat zadzwoni,żeby tylko usłyszec to kłamliwe "kocham cie" życie moje. i podejrzewam że jestemw ciązy!! nawet nie bedzie wiedział że został ojcem, a jego rodzina?? on znią żadnych kontaktów , patologia ojciec alkoholik, widziałam to..... tez nie bedzie wiedział gdzie on jest.Jak dam sobie rade//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalamana Kama - sprawdz dokladnie czy jestes w ciazy najpierw. pokojnie...czasem trzeba sie koncentrowac na jednej godzinie, aby przezyc. Pomalu..pomalu. Zamow iwzyte do lekarza. Moze do psychiatry...Moze fakmakologicznie ci troche pomoze..dlatego najpierw upewnij sie czy jestes w ciazy...co do lekarstw. Sciskam cie mocno....dasz rade..choc teraz moze sie wydaje nie do przejscia. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;-) P.S. Czy ktoras sciagala i czytala ksiazki polecane przez Kropelke Rosy? Jesli tak to poprosze o recenzje na temacie z mej stopki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CMA - słodka 🌻, ja mam dwóch jeszcze małych, ale szybko rosną, jak ja DAĆ RADA? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana kama
byłam zawsze cholernie silna psychicznie, nawet on jako lekarz tak twierzdził kiedyś, jednak po kilku mca takiej skrajnej omocji jaka mi fundował od uniesień miłosnych po spadek na ziemie, owszem to telefonicznie.ale na końcu stwierdził że jestem chora, ale tyle ponieżenia co od niego dostałam to nikt by zdrowy niebył.daj sobie radę chociaz nie moge zrozumiec dlaczego mi to zrobił, cholerenie wierzyłam w ta miłość .ale głupia byłam, jutro dowiem się w którą część polski wyjechał...mam nadzieje że portier wyciągnie jakies informacje od jego znajomych.nie podarue tego skurwielowi, po primo..pozyczył ode mnie 3000 tys zł.i rozpieprzył m i życie.a i zapomniałąm powiedziec że mnie przyduszał bo zamnełam mu drzwi przed nosem!!!, i jak ja go kurwa jeszcze kocham i pamiętam tylko to dobre co mówił i robił, i present masz racje powinnam wziśc kartkę i to co napisał patrzec i przypomniec sobie co wtedy czułam!!!dziękuję za podpwiedz.owszem to uczucie złosci jest chwilowe ale mam nadzieje że zczasem bedzie się wydł€użało.... terazz jeszcze kocham i nienawidzę i jak dzwoni telefon to żal mi, bo to nie on.ale równiez i wtym mam nadzieje że z aczsem tez przestanę wyczekiważ telefonu który milnie.niedzwoni juz cały tydzień, i tteraz wiem że od telefonu byłam uzależniona, od jego głosu, rozmawialiśmy godzinami w ciągu dnia o każdej porze dnia a w nocy nawet do 4 rano, czasami zasypiałam przy włączonym telefonie , czasami on zasypiał a ja czułam jak oddycha aż się wyłączałam.w ciągu roku straciłam 10.000 na telefony i się zrujnowałam to były moje zaskórniaki a on musiał wziąsc pożyczkę na długi telefoniczne.to była miłość , ale gdzieś się pogubiliśmy w niej.on napewno z tą swoją chorobą.może gdyby zaczął terapię , albo nawet razem, to cos by z tego było.cholernie mi go brakuję, mimo nawet tego złego co wszytkiego dla mnie zrobił.i najgorsze jest to że świadoma jestem tego że źle robię a intuicyjnie cos mi mówi idz, pcha mnie dalej jak diabeł kusi do złego.sma chce się dac zamknąc w klatce jak wtej pisence"myslovic". to głupie i poplątane, ale co mam zrobić skoro tak czuje.musze to przetwać bez farmakologi, niemogę się dac na jakies psychotropy które pogorsza mój stan a potem nie bede mogła bez nich żyć, i tak z jednego uzlaeżnienia się człowiek leczy popadając w drugie, nie musze sobie dac jakoś radę , raz gorzej raz lepiej a do psychologo bym poszła i dałamu poczytac to co on pisłą i żeby dał mi diagnoze>>>"lekarzyu lecz się sam"!!! a nie szukaj chorób w innych istotach które doprowadzasz do skarjnej nędzy psychicznej... ale znajd ego choćby to miałao trwac całe życie.!!!przykro mi ale poczekam ..... chyba musiał się wygadac dzisiaj, to brzmi jakbym pisąła w próżnie i chyba oto chodzi w tych blogach internetowych z których apropo zawsze on się wyśmiewał, ż ena nich siedza ludzie słabi ...idiota!! całuje was mocno.... co nas nie zabije to nas wzmocni!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba mam dola ....ale jutro tez jest dzien moze bedzie lepiej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cma z lopata pracuje...tak sadze, na podstawie jej oswiadczenia ze ma wielkiego dola :D Cme przytulam mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalamana Kam - sciskam cie mocno. Dbaj o siebie. Stosuj moze afirmacje, ze masz go w dupie. Moze pomoga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NoName :D:D przeczytalam Twoja wypowiedz na Znecaniu sie. I napisalam pare slow do Ciebie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana kama
udało się mi dorwac pod telefonem go, wiecie co powiedział ż ezdwoni za chwilę i zadzwonił zapytać mnie po raz kolejny czy wtedy go zdradziałm czy nie!!!!!!!!!!! nigdy go nie zrdadziłam!!!!!!!!!!!! potem zadzwonił za godz i powiedział a teraz możesz pwoeidzieć tym wszytkim swoim kol jaki to skurwiel jestem, nikomu nie mówie tylko tu ...??? może i ja pytam a co z naszym związkiem??a on że ,przestan kobieto kompromitujesz się!!!!!!!!, i dalej kontynuuje że tak, wszyscy mieli racje jaki to ja skurwiel jestttem iutd....a ja na to , z co kurwa nie, cały rok mnie oszukiwałaes i kłąmałeś a on , tak masz rację i wyłączył sie.....i to byłoby na tyle naszej znajomości.już niemogę nic zrobic , zrobiłam juz wszytstko, teraz dostosuje się od motta z któregos z wpisu jeśli kochasz to puśc go wolno..... za dwa tygodnie wyjeżdzam na wakacje, tam pomyśle o dalszym życiu, moż ewróce jako inna kobieta....moż jakos dam sobie rade z tym gówneem które mnie wżyciu skopało....a wiecie że ja jestem jeszcze do tego wszytkiego dda, to cud że zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalamana Kama - kazalam ci juz czytac? Zaczelas przynajmniej? Nakrecasz siebie i jego. Po co dzwonisz? Co ci dadza te bzdurne rozmowy - one juz byly. Grasz w jego gre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytaj to jeszcze raz, dla siebie: \"... ja pytam a co z naszym związkiem?? a on że ,przestan kobieto kompromitujesz się!!!!!!!!...\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co Kama to robisz sobie? Przeciez nie jestes wycieraczka dla cudzych butow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CMA, jak Ci idzie z łopatą? Ja też musze od rana ciężko nią machać! :( w sercu ja za oknem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaspakajam biologiczne potrzeby mojej latorosli nie mam porozumienia emocjonalnego on sobie nie zyczy nie moge sie do niego dostac ja naprawde chce ale on nie chce pojechal na wycieczke dzwoni przynajmniej tyle jestem zalamana nie mozemy sie dogadac bedzie tragicznie z nami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cma kochana: Dogadacie sie. Nie pospieszaj. Traktuj go z szacunkiem...a zabki zagryzaj...Jedyna metoda to starac sie wysluchac i nie pouczac. Sama zreszta wiesz, co ja ci radze :) Ale wspolczuje tego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny mam dziś zły dzień ... może to wina pogody, ale nachodzą mnie wątpliwości co do samej siebie, co do niby mądrości ,którą się staram kierować w życiu ... cholerka nooo ... wątpliwości co do szczerości intencji i uczuć ważnego dla mnie faceta ... dół ... dół ... dół ... chyba present hurtem będzie zabierac nam łopaty... liczę, ze to tylko pogoda ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idaalia...przed snem dzis poloz sie na plecach...rozluznij miesni i rak i nog i szyi i brzucha... wszystkiego co sie da...swiadomie ro rob ... i potem spokonie oddychaj...tez swiadomie. sledz swoje oddechy, jak wchodza w ciebie i wychodza. Wchodzi wiara - dobro - wychodzi strach. Raz - dwa itd. Przy wydechu - mow sobie cieplo - \"wyszedl strach\". Wtedy opuszcza Twoj mozg mysli - caly ten chaos...lub ich wiekszosc.... I wlasnie gdy oczyscisz mozg z gowna, zadaj sobie pytanie o tego faceta. Odpowiedz przyjdzie...Co masz robic...Ja to robie od 6 lata... Naogol odpowiedzi przychodza...gdy wylacze swoj wlasny - cholernie zawodny mozg. Na pocztku nie zawsze sluchalam. Ten glos mozna nazwac boskim, To jest cichy wewnetrzny glos...glos naratczywy, glosny - to glos ego. Tego ja staram sie nie sluchac...chociaz terkocze. Sciskam Cie....Zrob to...ja to robie od tych okolo6 lat codziennie...Wyciszam sie. Inaczej nie dalabym rady zyc w jako takiej harmonii. Moze ten glos co cie tak \"przesladuje\", to \"ego\" zadne akcji.? Byc moze ?. Ten \"sukinsyn\" zawsze zagrzewa do walki. Czy sens walki jest, czy go nie ma. \"EGO\" jest oszustem. W kazdym podejmowaniu deczycji staram sie wyloczyc \"ego\". Mowie tu o \"ego\" jako o \"ego\" opisywanym w duchowosci. I skutki sa bardzo dla mnie dobre...i dla osob bliskich mi tez. Bo ich nie krzywdze. Albo raczej staram sie. Idalka - trzymaj sie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do poniedziłku kochane, najwspanialsze KOBIETKI 🌻 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
present - dziś spróbuję, noc która minęła, spędziłam niemal bezsennie - córcia wyjeżdzała bladym switem na wycieczkę kilkudniową; a jesli ten głos wewnątrz to właśnie \"ego\" ??? poza tym present - przyznać się muszę, że boję się usłyszeć coś innego, niż chciałabym ... rozumiesz??? jakieś mrzonki, marzenia, mysli wciskane jakoś nieumyslnie ale jednak na siłę do głowy i jesli usłyszę całkiem coś innego??? ... trudno ... dam radę, bo muszę a pogoda nadal listopadowa mozna powiedzieć: piekną mamy jesień tej wiosny drogie panie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idaalia - a u nas upaly jak cholera...zaraz ide spac pod przescieradlem, bo nie da rady inaczej. :):) Daj sobie czas....nie zmarnuj jesli to warte czegos wiecej.....❤️ Pewnien moj przyjaciel, czlowiek madry, powtarza, ze bog nam daje pewne trudnosci po drodze, tylko po to aby upewnic sie jak bardzo nam zalezy i jak bardzo chcemy. :):) Idaalka - a jak tam z tym facetem z Twojej pracy - tym kierowca ? Pytam nie z prostej ciekawosci, czasem mysle o nim jak sobie daje rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa w Raju, nie moge wyslac maila...odzuca mi...tego nigdy nie mialam. :(. Cos nie tak...a moze miejsca w skrzynce nie masz ;) Sciskam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×