Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V wiosenna

moja babcia mieszka w małej wioseczce, między Małdytami i Morągiem, koło Zalewa:)

Gosiaczek rodzina mojego męża (jego mama) pochodzi z Mazur dokładnie z Liwy, byłam w Morągu w Ostródzie, a także na ad wielkimi jeziorami Giżycko i MIkołajki, oboje bardzo lubimy tam jeździć

Tak, jest duuuuuuuuuuużo jezior ale ja osobiście wolę morze. Mamy tez zawsze latem ful komarów i okropną zgniliznę szczególnie jesienią .

Gosiaczku ja też lubie nasz morze, a co do komwrów to wszystkich kąszą którzy jeżdżą na Mazury i kazdy narzeka a mnie nie tykają pewnie dla tego lubie tam jeździć, bardzo podoba mi się Piękna Góra nad jeziorem Tajty jest spokojnie i pięknie.

Ja mam od tego roku teściową nad morzem w Gdyni i do niej się wpakuję z córką w te wakacje a co?!

ja w tym roku może pojadę na Mazury, bo jak będę w ciąży to dalekie podróże sobie odpuszczę :) więć w tym roku w trójkę pojedziemy chyba na Mazury.

ale Wam fajnie Foli!!!! :-) :-) :-) ja tez jadę na Mazury, tzn jedziemy ale we dwójkę :-( Foli, nasz wiadomość :-)

jestem tu nowa wybaczcie ale FOLI czy zaciążyłaś że jedziesz na Mazury?

Foli jeszcze nie, ha wypowiadam sie za nią ;-) ale w maju będzie miała w brzuszku fasolkę, a może i dwie :-)

Ja też bym chciała mieć dwie,Fajnie.

ja też marze o podwójnej kumulacji i żeby na wakacje na Mazury wbrać się w trójeczke.....kurcze ale sie szykuje spotkanie cięzarówek nad jeziorami hihihihihihihi

To to wam powiem, że ja mam w samych Małdytach rodzinę, mieszka tam ciotka mojej mamy, mamy rzadki kontakt, ale byłam tam :) Poza tym ja sama mieszkam jakieś hmmm ....60 km od Giżycka ;) ale tam mam znajomych :) Świat jest mały, co???

Zabajonku ja przynajmniej raz w roku jestem w Giżycku, to dla mnie i męza nasze miasto miłości (pierwszy wspólny wyjazd razem, oswiadczyny, zaręczyny....) echhhhh

Gosiaczku a propos owulacji z jednes strony: ja mam wrażenie że z lewego mam ciagle a tylko czasem z prawego nie wiem czemu.. Estelko to się własnie nazywa blokada psychiczna - problem większości z nas tu obecnych tylko jak się tego pozbyć? Ehhhh

Estelka, jeszcze nie przyszła wiadomość :) gosiaczek, mam isci w maju i liczę na to że się uda

ale mnie głowa boli półtorej godziny gadałam przez telefon z klientem po angielsku, bleeeeeeeeeee mam dość

cześc laseczki:) Przyznam sie do czegos:) wczoraj wieczorem wsadziłam sobie termometr do ...:P i było 37,5 rano tez wsadziłam i było 36,8 wiec myślalam ze @ juz lezie ale po chwili jednak raz jeszcze wsadziłam i było 37,4 hmmm..... dzis miała byc @ ale nie ma ,ale jak juz ostatnio pisałam owu przesunęła sie o 2 dni więc termin @ pewnie tez czyli na piątek Czasem wydaje mi sie ze pobolewa mnie tak glowa i kark:P czyli to moj objaw @ ale sama nie wiem czy sobie tego nie wymyślam:P Test mam w szufladzie od 3 miesięcy:P ale boję sie zrobic:P Czekam więc do piątku na @ Ale jestem gupia:P

Estellko:) Ja bym aminokwasów nie brała. Owszem poprawiają to i owo ,ale myslę ze na początku to aeroby w celu pozbycia sie fetu:P a potem cwiczenia \"siłowe\" ale bez przesady na rzeźbę. Jak juz pozbędziesz sie fetu:p o Boze ale hmmm ja go u Ciebie nie widziałam:P:P:P:P więc potem jedz wiecej białka zamiast odzywek aminokw i tez będziesz wygladac super bez dodatkowych suplementów:) Ale jednak regularnosc w ciwczenaich jest najwazniejsza!!!!! bo jak czlowiek zaprzestanie to nawet ze szczupłego ciałka zrobi się łałok i galareta:( bleeeee wiec regularnie ćwiczyc:):):):) Apropo cwiczeni... dzis ide na siłkę:) moze wkoncu wywolam ta wstrętna @

aaaaa jeszcze jedno:) Ja jestem strasznie nabuzowana:P:P:P a jak jest ciaza to laski sa zazwyczaj ospałe:P wiec ta cholerna wrózka naciągaczka:P:P:P:P... pamietacie ja??? kłamała !!!!! hihihihihiih:)

enigma - no to ja nic nie mówię, tylko zaciskam kciuki mocno, mocno ;)

jeszcze coś, na Chcę mieć dziecko laska w piątek przed poniedziałkowym testowaniem upijała się z żalu, bo wykryte zostały jakieś bakterie i była przekonana, że leczenie i w ogóle ... no i nie dostała @, a test wykazał dwie, dwie kresiunie ... jedna blada, ale byłą :)

Zabajonku:) wiem śledze tamten topik:P

Enigmuś, trzymam kciukasy, aby @ nie przyszedł - niech idzie precz ba blisko roczek!!!! Emigma, ale ja ćwiczę, co prawda może nie zbyt dużo, ale 3 razy w tygodniu, zwłaszcza aeroby, ale siłówke również - i słodyczy nie jem, nie przejadam sie, ostatni posiłek 17.00-18.00 ale i tak wygladam jak galareta, więc jednak postanowiłam - aminki i l-karnitynka!!!! bo sadło mi sie znad paska od spodni wylewa, a wygląda to multi obleśnie!!! fOLI, JAK TO NIE DOSZEDŁ MAIL?! JUŻ DAWNO WYSŁAŁAM! BUUU...mam nadzieję, że nie wsiąkło

nie wiem co sie stało ale nie doszedł mail Estelka, moze potem przyjdzie.

estelko to kup sobie taki pas sciagajacy na basiorek:P Ja jak chodze na steperze albo biegam wlasnie vmam taki załozony ,pod nim smaruje sobie avonem na \"celinę\" i zaje.... sie pocę :) To własnie ten fecik Ci szybciej zniknie ,wsyśnie go:)

mam taki pas doma :-) oki, dziś zakładam pas, łyk l-karnitynkę i na elipsę !!!!! ale to wszystko zwariowane - raz chce sie mieć pieknie okrąglutki brzuszek :-) a raz płaski jak deska ;-)

Enigmuś a może jednak nie przylezie małpiszon.......trzymam kciuki!!!!

aaaaa odnośnie ćwiczeń to ja zaczynam uskuteczniać rowerek, a oprócz tego codziennie regularnie rozciągam moje mięsnie to dobre polecam, no i pilates i joga wieczorkiem dobrze robią....a rowerek zamiast aerobowych UWIELBIAM !!!!

mi niestety brak silnej woli - kiedyś ćwiczyłam w domu co drugi dzień, ale zapału mi starczyło chyba tylko na dwa tygodnie. A tak, to jak wyruszę na siłownie, to conajmniej półtorej godzinki poćwiczę :-) ok, zmykam do domku, do usłyszenia :-)

do usłyszenia Estelko