Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V wiosenna

Enigma ale się uśmiałam :) Gratuluję pomysłowości. Pedagog... Fantusia 21 tak to już jest... co miesiąć nowa nadzieja ale jak przyjdzie @ to strasznie boli Pozdrawiam Was z paskudnie upalnego Wrocławia. W Gdyni to zawsze chłodny wiaterek ale tu to nie ma czym oddychać.

dziewczyny, ja przed chwilką zrobiłam test i wyszły 2 kreski, 2 :)

Gratulacje dla Pedagog. Kolejny cud :-D Więcej nie napiszę bo padam z gorąca :-P

Pedagog!!!!! gratuluję!!! o jacie ale się cieszę!!!!!!!!!!!!! aż mam dreszcze:)

Pedagog Jezzzzzzzzzzu :) ja kukałam na ten 2gi topik:) i czekałam na wieści Superrrrrr:):):):):):):) hurraaaaaaaaaaa:):):):):):):) granini franusia sabra odzywaj sie częsciej:):):):):)

Witam Was wszystkie! Pedagog GRATULUJĘ !!! Dzis poczułam się troszkę lepiej. Jutro jestem umówiona a wizyte u gina. Tak sobie liczyłam,że dzidzius ma około 5tygodni :) Próbuję wszelakich metod na mdłości ale jeszcze nic konkretnego nie wynalazłam. Dzis zaopatrzyłam się w sucharki i krakersy...zobaczymy czy pomogą. Dziewczyny jesli to możliwe,to ja też poproszę o Wasze fotki silve25@o2.pl Dziękuję z góry!

Pedagog ale masakra :) cieszę się niesamowicie, gratuluję ale mi humor poprawiłaś bo samopoczucie mi dzisiaj szwankowało

silve mnie też mdli, ja po prsotu wtedy wcinam co się da i jak dotąd pomaga

Pedagog ogromne GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!! Jak wczoraj napisałaś, że tak Cię brzuszek ćmi, ale tak leko, że nie musisz niczego brać to od razu pomyślałąm, że to jest TO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bardzo sie cieszę

cześc laseczki:) wiecie co, to jest jednak szczesliwy okres dla tego topiku:) tylu kobietkom się udaje:):):)

Witam, niestety u mnie dużo pracy i nie mam kiedy zaglądać:( Pedagog gratuluję super!!! Szczęśliwy ten topik ostatnio:) A ja do dziewczyn w ciąży z prośbą....bo wiecie co...może udzielicie mi trochę tych waszych mdłośći..hihi...nic mi nie jest czuję się rewelacyjnie, żadnych mdłości, smaczków itp...koleżanki, które były w ciąży nie mogą się nadziwić i co chwila mi coś wymyslałam a ja nic z tego nie przerabiałam...chociaż jedna poranna mdłość by mi się przydała:) aaa no jedno mam mąż twierdzi, że urusł mi biust...hihi...pozdrawiam i życzę miłego dnia:)

Hej, hej babeczki ja też poproszę o zdjecia. Do mnie jakoś nic nie dociera a wiem, że przynajmniej co niektóre mają mojego maila :(

hej babolki, włąsnie dowiedziałam sie od Pedagog na gg o dwóch kreseczkach alez sie ciesze GRATULUJE CI KOCHANA !!! super wiadomość, zajże późnie bo mam nawał pracy - buziaczki dla wszystkich !!!

dziękuję Wam wszystkim za gratulacje :)

Witam:) Właśnie dzisiaj dorwałam kompa i zajrzałam do Was a tu taka cudowna wiadomość:) Pedagog- ogromne gratulacje, życzę dużo zdrówka Mnie nadal brzuch pobolewa ale juz nie tak jak na początku, czasem mnie ćmi jak na @, za to cyce ma mi rozwalić mam już chyba rozmiar większe hi hi;) Za tydzień idę do gina, mam nadzieję że zobaczę już coś więcej:) Pozdrawiam serdecznie

Acha... bo zapomniałam, bardzo dziękuję za maile i fotki, dzięki za pamięć:)

Dzien dobry Wszystkim :) Dzis zastosowałam sie do porad książkowych a właściwie zaczęłam juz wczoraj - przed snem zjadłam parówkę drbiowa i 2sucharki, a dzis (jeszcze w łóżku) schrupałam sucharka...na razie nic mi nie jest i mdłości nie czuję. Foli jak ja mam mdłości,to nie ma mowy o jedzeniu bo od wszystkiego mnie odrzuca. Ja w ogóle nie mam apetytu. Zapomniałam dodać,że lekarz mi na mdłosci podpowiedział picie coli albo wina musującego w niewielkich ilościach. W ogóle to jak powiedziałam mu,że mam mdłości,to odpowiedział,że się cieszy bo to dla niego oznacza,że ciąża rozwija się po jego mysli. Judytko mdłości to nic fajnego...szczególnie jak daja o sobie znac przez cały dzień . p.s. Raz jeszcze proszę o fotki Pozdrawiam!!!

Silve przypuszczam, że to nic fajnego mdłości ale wiesz tak nie czuć nic...a ja się tyle naczytałam:)

Cześć Babeczki! Silve - to jedyne co pociesza przy mdłościach to to, że jest to jakimś pozytywnym znakiem i że hormonków jest tyle co trzeba, żeby ona sie utrzymywała sama bez wspomagaczy. NIestety, na mnie te książkowe sposoby, ani porady lekarza, ani kombinowanie nie działały. Już ponad 6 tygodni morduję sie z mdłościami, a od 3 tygodni z dodatkami w postaci ..... no wiecie. Maluch szaleje jak widać, a matka się morduje :) Normalnie boję się jeść i nie jeść, boję się pić, a o niepiciu nie ma mowy, bo trzeba jak najwięcej. Ja chyba będę się mordowała dłużej niż do 12 tygodnia. Dzisiaj zaczęłam 13 tydzień, a samopoczucie z lekko lepszego wraca na te sprzed miesiaca :-o I te bóle brzucha są w dni, kiedy źle się czuję. Można to tłumaczyć różnie, że macica rośnie, młode się rozpycha, albo po prostu moje podroby już mają dość tych mdłości i postanowiły, że będą mnie bolały. Chciałam żyć aktywnie, spacerować na swieżym powietrzu, a tu gawno. Plackiem leżę jak tylko wejdę do domu, obiad nie wchodzi, a jak wejdzie to zaraz wychodzi z powrotem. :p no i weź nie oszalej. Ale mimo wszystko jestem szczęśliwa. Wczoraj dowiedziałam sie, że moja kumpela z \"młodości\" (lata podstawówki i szkoły średniej - ale w roli sąsiadki z klatki rodziców) tez jest w ciąży, a żeby było śmieszniej niemalże tyle samo co ja, termin porodu ma na 27 stycznia (ja na 30-31), ciąże prowadzi także u lekarza z wojewódzkiego (tam są najlepsi) i tam będzie rodziła :) uśmiałam się, bo jeszcze się spotkamy w drzwiach gdzieś tam :) ciążę znosi identycznie jak ja :) he, he, a najzabawniejsze jest to, że kontakt nam się urwał po naszych ślubach, a w zasadzie już po jej slubie 4 lata temu. Nie spotykamy się na kawkach, ale mamy kontakt sms-owy :) od czasu do czasu. Ale zbieżność, co? A zgadały się o nas nasze mamy, które są sąsiadkami :) Też się uhahały po uszy :)

Cześć dziewczny! Fajnie tak się czyta o tych objawach ciążowych i tak miło wspomina. Powiem wam szczerze ze brakuje mi mojego brzuszka i tych ukochanych kopniaczków w żebra. Ciesze się że mały jest już ze mną mogłabym non stop siedzieć i obserwowac go. Stroi takie rózne minki że szok ale jak tak patrze na kobietki w ciąży to tak ciepło mi się na serduszku robi :) Pedagog - moje gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bardzo się cieszę że i w końcu tobie się udało. Ostatnio na forum ładny wysyp fasolek :) bardzo mnie to cieszy :) A mój synuś jest niemożliwy ostatnio!!!! Od dwóch dni karmię go o 20 wieczorem potem kąpiel i do spanka. Powinien obudzić się o 23 na kolejne karmienie potem o 2 i o 5 nad ranem. A ten szkrab mały robi tak że budzi się dopiero o 4-4.30 nad ranem. Ja byłam wczoraj w szoku a dzisiaj powtórka. Tak w ogóle to zauważyłam że on zaczyna się ślinić na zęby i gryźć rączki dziąsełkami. I zastanawiam się czy to nie za wcześnie trochę? Już teraz coraz mniej śpi a więcej chce aby się nim zajmować. Uwielbia jak się z nim rozmawia czy mu się śpiewa. Wtedy śmieje się od ucha do ucha i gaworzy po swojemu. Wczoraj z Przemem mieliśmy niezły ubaw z niego na spacerze. ;) Pozdrawiamy P&P

Zabajona jak czytam o Twoim samopoczuciu to zastanawiam się czy u mnie też się tak długo utrzyma. Mam nadzieję,że już gorzej nie będzie :) Wczoraj zaczęłam czytać książkę \"Macierzynstwo\" Pauli Spencer i cholernie mnie wciągnęła. Wszystko co chcę i powinnam wiedziec jest napisane fajnym językiem.Jednym tchem przeczytałam rozdz. I - Pierwszy Trymestr :) ...w kazdym razie jestem troszeczkę mądrzejsza. Zabajona ja też chciałam życ aktywnie ale nie udało mi się wyjsc na porządny spacer jak dotąd. Judytko ja mysle,że czujesz \"coś\" a mdłosciami się nie przejmuj.

Paula, mój mały, też bardzo wcześnie zacząl się ślinić i pchać wszystko do buza, a za pare dni skończy 7 miesięcy i ząbków jeszcze nie ma. BARDZO PROSZĘ O ZDJĘCIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ello:) Dzis dzwonił moj maz i zapytała czy Jestem juz mamusią?:) A ja ze nie wiem...... hmmm... jeszcze tydzien i będę wiedziała.... no i pewno we wtorek punktualnie intercity @ przylezie:P Bardzo sie cieszę Ze Pegagog zafasolkowała:):):):) Co za szczęscie:) Mam nadzieje ze jak wróci Estelka z wakacji to moze tez zdarzy sie cud?:) Jednak wszystko moze się zdarzyć:):):):) miłego dnia babolki:)

Suzinko nie ma sprawy tylko podaj maila lub zapraszam na nasza stronke na bobasach :)

Pedagog GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cieszę się dziewczynki, że tak jedna po drugiej ma takie wspaniałe wieści :)

Padagog, GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!1111

Paula, właśnie byłam na bobasach i widziałam Patryczka, prześliczny jest!!!!!!!!!!!!!! Aż mi ochota przyszła na takie maleństwo, tylko jka mi sie przypomni poród i ten ciagły lek i zagrożenie w ciąży to się powstrzymuję jeszcze przed następnym dzidziusiem. Acha, Patryczek ma taki sam pomarańczowy rożek jak Mój Mateuszek :) Mateusz pozdrawia Patryczka

Paula gratuluje synka, naprawdę śpiczny jest :D :D :D

Hello Kobitki! Ja dziś umieram kolejny dzień męczarni gdy wszyscy są na urlopie z mojego teamu a ja sama :( Umieram... Ale już mi lepiej boooo własnie przeczytam PEDAGOG GRATULACJE!!! Jesdnak cuda się zdarzają!!! Hurrrrrra Ja być moze pójdę dziś do ginki o ile przyjmuje i nie siedzi na urlopie bo wg mnie owu znów nie było i jestem ciekawa co sie dzieje. Pozdtrowionka dla wszystkich babolków \\Enigmuś jeszcze TYLKO tydzień!!

witaj Tu Kasia, jak dawno CIe nie było co u CIebie? witam wszystkie kobitki