Mamy siedzące w domu z dziecmi

Zuzia wykończysz się w tej pracy Manika zdrówka. Margaret

hej dziewczyny dzięki za troskę:D już dziś lepiej:) zaczynam funkcjonować, leki pomagają:) choć kataru i kaszlu to się tak szybko nie pozbędę:O gumisiu zuziu luiza margaret anianiania Monika brylka sylwia, maja w chodziku była dosłownie 3 razy, zdązyłam zrobić zdjęcia, a już się złościła, bo wolała raczkowac:) zaczęła chodzic zanim skończyła roczek:) Twój synus juz raczkuje??? izabelawitaj:D

witam no spokojnie przespałam noc...prawie bo syn wymiotowal o 3 w nocy ale ogólnie jest już lepiej z moim samopoczuciem dzięki wam a ja też wyznaję zasadę ;niema tego złego co by na dobre nie wyszło i tak rzeczywiście jest tylko trzeba szybko wnioski wyciągnąć z tego złego ...dobra nie wiem czy mnie rozumiecie ale ok całuski miłego dnia haha przed chwilą tańczyłam z moim małym mężczyzną uczył mnie kroków których nauczył się w szkole na kursie super myślałam że nie umie tańczyć nie doceniam swojego dziecka dla wszystkich

a manika jak twój duży syn zachowuje sie wobec małej siostry?? nie miałaś problemów z tym że jest dużo starszy???? i no był długo jedynakiem

Gumis wes i wywal:D:D:D:D:D Ty wiesz ile ja kasy za niego dalam;),a tak naprawde to tylko tyle mam troche wolnego czasu jak go wsadze na momencik do chodzika,ale jak ja widze co on wyprawia to koniec z tym chodzikiem bo ja sie nerwowo wykoncze:( Manika74nie raczkuje jeszcze:(raczej pelza po podlodze:(ale ostatnio to juz pupke do gory podnosi i juz wstaje sam przy lozku,albo w lozeczku stoi:) Martwi mnie tylko,ze jak go posadze na podlodze to po pewnym czasie sam rzuca sie na plecki:(,a to przez to,ze Dawidek bral go raczka i popychal do tylu:(i ten teraz tak sie rzuca:(boszzz co z tym zrobic???Mi juz poduszek braknie w domu do podkladania:( Wlasnie zasna cwaniaczek,a ja usiadlam troche odpoczac bo mnie strasznie kregoslob boli:( Zuziapowodzenia w pracy.. Luizaciesze sie,ze juz jestes w dobrej formie i oby Ciebie nie opuszczala onaZ Twojej mamy to modnisia prosze,prosze kosmetyczka i te sprawy:D:D:D:D,a moze Ona na podryw tam jedzie,a nie na wycieczke??:D:D:D Manika ciesze sie rowniez,ze Tobie juz duzo lepiej i,ze zaczynasz funkcjonowacale fluidki jeszcze sle................. izabela:) Anianianiano wiesz co!wlasnego dziecka nie doceniasz:D:D[zarcik co bys sie nie obrazila:)] pewnie radoche mial straszna,ze mamusie krokow uczyl tanczyc. Super chlopczyk z niego:)zdrowka dla niego zycze,a mamie wiecej wiary;)................. Cos mialam jeszcze napisac,ale zapomnialam:( Monisiu i co tam u Ciebie sie dzieje?? Ide buszowac po NK:)

anianiania, z Kamilem nie miałam problemu, bardzo czekał kiedy wreszcie urodzę:) a że do końca nie wiedzieliśmy co będzie, to on zamawiał brata:) ale wyszła siostra:P od początku sie nią zajmował , brał nawet czasem na spacer:) mogłam z nim j zostawic i wyjść gdziekolwiek na godzinkę, np do sklepu gdy leje deszcz, potrafi ją nakarmić i położyć spać:) teraz to raczej sie razem wściekają na łóżku i na podłodze, Majka czeka na niego jak wróci ze szkoły:) to on ją uczy nazywać różne przedmioty, robic różne minki, a ona go strasznie małpuje:D jedyny problem, to długo był jedynakiem i przywykł, że wszelkie łakocie są dla niego i teraz zapomina się, że powinien sie podzielić:( np. wypije wieczorem resztę mleka, a nie pomyśli, że ja nie będę miała do kaszki dla niej, zje wszystkie mandarynki, a małej zostawi tylko jedną:O ale pracuję nad tym;) w sumie to taka różnica wieku jest dla mnie wygodna:D

Manika super masz synka:) Gumis,a ty gdzie sie podziewasz??:(ja juz nie dlugo lece i tesknic bede,a tu Gumijagoda niet gawarit ze mna buuu:( Spisz tam czy co???? Dziewczynki ja co blizej wylotu to s**m w gatki:D:D:Di chyba przed samym wylotem dostane bieg..:(nerwy mnie nosza,ze hej. Niby jade sie zabawic,ale z tego co mnie czeka w Polsce to ja bym wypoczynkiem nie nazwala,a nie wesele mojej siostrzyczki oczywiscie:)bede tak sie bawic,ze hopaj siup:D:D:D Nie wiem czy Wam pisalam ale mam bys staroscina:D:D:D:D:Dno cyrk na kolkach bedzie:D:D:D:Drelacje zdam jak wroce:) Stawiam >.......i zmykam ubrania poskladac,a potem do szkoly,a po szkole ide sobie kosmetyka jakiegos kupic;)a co :D:D:D Narazie babeczki

A co studiujesz sylwunia?Nie jestem na czasie bo nie mam czasu was podczytac od poczatku:P MAti dostal chodzik jak mial ok8mies., nie przepadal za nim, moze kilka razy w nim chodzil, dostal go od dziadkow, bo ja nie planowalam takiego zakupu. Powiem szczerze ze za pozno go dostal bo mati rozwijal sie +-tak:6mies.-siedzi,7-raczkuje,8-stoi w lozeczku, a pod koniec9 zaczal chodzic:Pprzewracal sie owszem, ale glownie na pampers wiec jakos przezyl:)bardziej sie martwilam jak sie na boki przeewracal bo spadal z lozka:/ radze zamiast chodzika malego na ziemi np. na kocu czy koldrze sadzac i rozrzucic zbawki, ja tak robilam, to bardzo rozwija ruchowo:) i uczy samodzielnej zabawy...choc moj mati nie wiem czy nie przez to olewa moje proby zabaw i woli sam bawic sie autami ...a ja mam czasem taka ochote go czegos nauczyc...ech pozdr

Jestem:)TYlko że nie miałam czasu na kompa:( Ciągle myśle nad strojem jaskiniowca....bo bal już jutro.

Gumis:) jaki bal???,bo ja chyba cos przeoczylam:D:D:D Ty za jaskiniowca chcesz sie przebrac czy co???;):D:D:D:D Lece obiad zrobic,a potem musze cwaniaczka uspac i bede miala troche luzu;) Do poczytania potem 3majcie sie cieplo babeczki

Izabela ja nie studiuje chociaz bym bardzo chciala:(siedze w domu i wychowuje swoje pociechy:) A z ta koldra tak robie i z zabawkami juz od dawna,ale czasami nie mam wyjscia i musze go do chodzika wsadzic:( Co jest z tymi postami:(????dopiero Izabeli zobaczylam posta:(cos od rana sie zacina wrrrrrrrrrr:( Usypiam cwaniaczka;)ojjj ziemniaki mi sie chyba rozgotowaly retyyyyyyyyyy.

Do Pan Mobilnych Zwracam sie z uprzejma prosba o wytlumaczenie wyzej podpisanej:)jak wyglada teraz od A do Z egzamin na Prawo Jazdy?? Z gory dziekuje za odpowiedzi w temacie;) Dziekuje dobre kobiety

Mam jeszcze jedno pytanie:),a mianowicie:czy,ktoras z Was chodzi na solarium??Chce sie dowiedziec jaki jest koszt np.za 10 min. Ja chce sie wybrac przed weselem siorki,bom blada jestem,ze ejj;) Cwaniaczek juz punia:)ale daje mu tylko godz.zeby mi potem do 23 nie brykal:( Monika i co tam u Ciebie???:( Zuzia mialas mi zdjecie z podobizna wyslac,a tu nic,pustka,zero,nool w e-mailuzapomnialas pewnie:(

Iza,a Ty co porabiasz??Masz jedno dziecko,czy 2,a moze 3;)napisz cos wiecej,bo w stopce nie masz opisane:(Ile masz lat jesli moge spytac i z jakiego miasta jestes???Bo tak naprawde malo napisalas o sobie:( Czekamy na wiesci i na fotki:)pokaz nam sie i swojego Mati

Dobra ja juz zmykam niet nikogo na sali:D:D:D Jesli ktos chce mnie zlapac to zapraszam na NK;)tam mnie mozna teraz zlapac:) Tylko prosze jeszcze raz jak,by ktoras chciala sie odezwac do mnie to niech nicami pisze bedzie mi szybciej skojazyc;) Pozdrawiam serdecznie do poczytania potem

Dziewczeta ja narazie gasze kompa ide z Dawidkiem sie pobawic,a potem moze na solarium maz mnie zawiezie ;)mecze go juz tydz. Potem sie odezwe jak bede miala jak udanego wieczoru zycze:) Fluidki na ozdrowienie dla potrzebujacych juz sle...........................

Mam juz strój dla mojej jaskiniowej córki:P,poświęciłam swój golf z panieńskich czasów,hahhahaha:)

Teraz mykam prasować,na później zaplanowałam obejrzenie filmu :)

Sylwia o prawko pytaj MOnikę,ona jest na świeżo jeszcze .

:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

hej, Nikus mial dzisiaj w przeszkolu akademie na dzien babci, ale rano i w nocy mial gorączke, szkoda mi bylo zeby nie poszedl, choc i tak zadna z babc nie mogla byc na przedstawioeniou. ale chcialamnagrac, bo myslalam ze on mowi wierszyk, bo przyniosl do nauiczenia.a to sie okazalo ze oni to mowia wszyscy razem:-( szkoda myslalam ze moj nieśmialek zabłysnie. no ale reasumujac , bylismy na przestawieniu:-)bo czul sie dobrze, .. a teraz znowu gorączka jestem zalamana, tak sie cieszylam, ze wkoncu zdrowy Milus tez marudny i caly czas na antybiotyku...:-( teraz nie bede mogla czesto pisac, bo mam sesje, i duzo egzaminow przedemna:-( pozatym muisze na za tydzien napisac plan ramowy i bibliografie do pracy lic,. a ja nawet nie mam dokladnego tytulu. opadam dzis z sil, te choroby dzieci mnie rozwalaja. sylwia, ja nie uzywalam chodzika przy nikusiu i jestem przeciwna.ale czasami to wygoda.. no ja mam gorzej, bo nie moge nawet malego posadzic, bo nie siedzi. brylka, chyba ty pytalas, o rehabilitacje, wiec to jest ruchowa, indywidualnie nie grupowo. sylwus, do solarium nie chodze,boje sie ze to niszczy cere, pozatym ja mam duzo pieprzy, no i mysle ze nie ładnie bym wygladala. co do egzaminu, to najpierw teoria,chyba 18 pytan, na komputerze. potem plac-pokazac swiatla w srodku, na zewnatrz, co jest pod maską , potem łuk do przodu i tyłu(rzecz jasna) , potem ruszanie pod górke z recznego i miasto. na miescie parkowanie, zawracanie z wykorzystaniem wstecznego itp. ja sie pochwale, ze przestalam sie juz panicznie bac jazdy samej i śmigam;-) bardzo lubie jezdzic:-) gumisia, rzycze udanego balu:D wszystkim babeczkom

przepraszam mialo byc- życze udanego balu :-)no ładna ze mnie analfabetka:-)

Gumisia zycze udanego balu:) Monisiu dzieki za wyjasnienia co do prawa jazdy:)kochana jestes No to teraz sie bedziesz miala wspolczuje Ci bardzo Monisiu jeszcze nie raz Twoj synus zablysnie i bedziesz z niego dumna:) A co do chorob tez mnie rozwalaja:(i wiem przez co przechodzisz :( zycze duzo zdrowka dla chlopcow oczywiscie dla Ciebie tez:)oraz duzo sily,cierpliwosci i wytrzymalosci na to wszystko co Cie czeka przed sesja:(Trzymam za Ciebie mocno kciuki wiem,ze sobie poradzisz,bo jestes dzielna kobitka:) Ja bylam na tym solarium i jestem b.zadowolona la la li laj:D:D:D:Dto byl moj 1 raz co do solarium,zeby zaraz,ktoras nie pomyslala sobie cos innego;)wiem,ze cere niszczy solarium,ale jak zajze tam ze 3 razy to sie chyba nic nie stanie;) Jak tam szlam to zdjelam lancuszek,obraczke itp.tylko bransoletki nie zdjelam i nawet jej na sobie nie czulam:(no i po wyjsciu z solarium ja tu patrze,a mi sie odznaczyla ona:(nie myslalam,ze tak szybko wezmie:( Ale jutro ide jeszcze raz i opisze Wam czy mi tamto opalilo:)napewno opali kurka musi bo bede wygladala jak wyjdz ztad i skocz po wino:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Usypiam urwiska:)i potem zostanie Dawidek do rozpracowania;) oczy mi sie juz same zamykaja zmeczona troche jestem,ale zanim zasne to 23:( Koncze juz na dzis i tak malo Was sie odzywa:( dobrej nocki zycze Fluidki dla Wszystkich chorowitek.........................

Zajzalam zobaczyc,czy ktos jest,a tu ciszaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:( Po tym opalaniu puzia mnie piecze:(,ale sie nie dam jutro ide znowu;) Napisze jutro do Was jak znajde czas,bo mam jutro duzoooo,duzooo pracy:( Monisiu bardzo cie podziwiam,tak samo ja Brylke no uklony w Wasz stroneza Wszystko.

PObudka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jakieś czary na kafeterii,przecież to ja wczoraj otworzyłam stronkę 363 a dzis patrzę a tu Monika otwiera:) MOniczko życzę zdrówka chłopcom i Tobie mnóstwooooooooooooo cierpliwości i zdanych egzaminów,jesteś wielka. MIłego dnia kobitki

Dzień dobry :) Dzisiaj się zmobilizowałam i trochę Was poczytałam....praca nie ucieknie ;) Luiza, mam nadzieję, że się nie wykończę ;) chociaż strasznie nerwowo jest ostatnio, ma być kontrola i trzeba się przyłożyć; najgorsze jest jednak to, że kierowniczka sama nie wie czego chce i wciąż zmienia decyzje Ale mam już neta w domu!!!!!!!!!!!! Będę więc teraz częściej do Was zaglądać :D Gumisia, udanego balu i koniecznie czekamy na zdjęcia :) Monika, zdrówka dla chłopców i powodzenia podczas sesji. Sylwia, oczywiście pamiętam o fotkach, postaram się podczas weekendu to nadrobić, bo tak to nie miałam czasu. Manika, zdrowiej szybciutko. Fantastyczny ten twój synek, że tak potrafi się siostrą zajmować. Anianiania, widzę, że rośnie Ci tancerz :) Głowa do góry, wszystko się ułoży. Pisz jak najczęściej, takie wylewanie żali bardzo pomaga. Witam Izę

Potem napisze zycze milego dnia i duzo zdrowka dla Wszystkich.....................

Zapomniałam napisać....byłam na wczoraj umówiona do ginekologa. Pojechałam, a okazuje się, że lekarz na urlopie, a pielęgniarka jeszcze miała do mnie pretensje, że nie wiedziałam...\"przecież pani jest zapisana na następny czwartek\". Szkoda tylko, że nie powiedziała mi tego, jak dzwoniłam się zapisać Akurat, miałam \"starcie\" z pewną strasznie niemiłą \"koleżanką\" z pracy Zapowiada się ciężki dzień...............

NO i bal odwołany,a raczej odroczony do poniedziałku,ze względu na żałobę narodową:( Szczerze mówiąc mam mieszane uczucia ,bo co rozumieją z tego faktu dzieciaki ze szkoły specjalnej? Zuziu kochanabardzo sie cieszę z Twojego neta:D A koleżanke to potraktuj piąchopiryną albo butapirazolem;) Monika:) Sylwunia:)